Rada Powiatu Gryfickiego

Lista sesji

Transmisja Online (YouTube)
2024-05-06
I sesja Rady Powiatu Gryfickiego
VII Kadencji
2024-05-27
II sesja Rady Powiatu Gryfickiego
VII Kadencji
2024-06-27
III sesja Rady Powiatu Gryfickiego
VII Kadencji
2024-08-29
IV sesja Rady Powiatu Gryfickiego
VII Kadencji
2024-09-27
V sesja Rady Powiatu Gryfickiego
VII Kadencji

Radni obecni na sesji

LpImię i nazwisko

Porządek obrad

LpTytuł

Zapytania i interpelacje radnych

Lptypdataw sprawieskładającyOdpowiedź
1zapytanie2022-02-04w sprawie budowy HOSSOGrzegorz Burcza
2zapytanie2022-03-04w sprawie głosowania nad petycją mieszkańców wsi GosławGrzegorz Burcza
3zapytanie2022-03-04w sprawie głosowania nad petycją mieszkańców sołectwa ZaleszczyceGrzegorz Burcza
4zapytanie2022-03-04w sprawie nagrody dla p. Dyrektor DPSGrzegorz BurczaOdpowiedź
Napisy
Zbiór napisów stanowiących transkrypcję oraz audiodeskrypcję sesji, umożliwiający nawigację po nagraniu
(Agnieszka Mackojć) Dzień dobry. Witam bardzo serdecznie na XLIV sesji Rady Powiatu Gryfickiego


Witam gorąco wszystkich państwa radnych, Panie Starosto, Panie Wicestarosto, Pani Skarbnik.

Witam media i naszą techniczną obsługę.

I nie tylko. Pana Dyrektora Zarządu Dróg Pana Ruszkowskiego. Witamy bardzo serdecznie.


Szanowni państwo, na osobowy stan 17 radnych obecnych mamy 14

tak więc stwierdzam prawomocność dzisiejszych obrad.


W sprawie przyjęcia protokołu

państwo otrzymaliście zarówno porządek obrad, jak i materiały.

Czy w związku z tym są jakieś propozycje zmiany?

Jeżeli państwo nie macie, w takim razie ja bardzo proszę o przyjęcie do porządku obrad

deklaracji Rady Powiatu Gryfickiego w sprawie aktu agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.

Jest to deklaracja, której już wcześniej... Której inicjatorem jest Pan Marek Gołuchowski.

Która była odczytana w Trzebiatowie.


I bardzo proszę o przyjęcie do porządku obrad

żebyśmy mogli ją przyjąć, mam nadzieję, przez aklamację.

Proszę bardzo. Czy mamy już?

Czy jeszcze ktoś może chciałby wprowadzić jakieś zmiany? Jeszcze raz zapytam.


Proszę bardzo. Pan Grzegorz Burcza.


(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, szanowni państwo.

Pani tak szybko przeszła między otwarciem, stwierdzeniem kworum

przyjęciem porządku obrad, które powiedziała pani na końcu

a najpierw było przyjęcie protokołów.

To ja się w takim razie pytam

w którym jesteśmy punkcie?

Czyli chodzi o porządek obrad, tak?

(Agnieszka Mackojć) Przyjęcie porządku obrad, tak.

(Grzegorz Burcza) To oczywiście jako Przewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji do porządku obrad


wnosiłem w ustawowym terminie

7 dni przed ogłoszeniem terminu posiedzenia sesji


o wniesienie dwóch uchwał tak zwanych petycyjnych.

Te uchwały nie zostały przez Panią Przewodniczącą wniesione.


Stąd moja ponowna prośba żeby te uchwały się znalazły

Nie będę już pani pytał, dlaczego pani tego nie zrobiła

bo nie miała pani prawa tego po prostu wykreślać.


W terminie ustawowym te dwie uchwały były.

Nie wiem z jakich powodów pani je wycięła.

Nie pytam się, nie powinno mnie to interesować.

Nie wiem, co to za gry są realizowane.

Po prostu oczekuję, że to będzie wpisane teraz.


(Agnieszka Mackojć) Panie Przewodniczący, zgodnie z §17, pkt. 5


Statutu Rady Powiatu w Gryficach stanowi


"Wszystkie projekty projekty uchwał wymagają opinii prawnej."

Tak też zrobiliśmy w tym przypadku.

Mecenas odpowiedział "Projekt uchwały narusza art. 12, pkt. 4 w związku z art. 32...


Pkt. 3 ustawy o samorządzie powiatowym.

I w jednym i w drugim jest taka sama uwaga

a więc narusza normy prawne, więc nie możemy tego wprowadzić.

(Grzegorz Burcza) Można ad vocem Pani Przewodnicząca?

- Tak, proszę bardzo.

- Nie jest to zgodne z prawdą, co pani mówi.

Bo nie ma czegoś takiego, jak wyhamowanie procesu uchwałodawczego

przez to, że jakiś mecenas, lepszy lub gorszy

mówi, że w danych punktach dana uchwała mu nie odpowiada.

To po pierwsze.

Pani musi, czy pani chce, czy pani nie chce

nawet jeżeli tam mecenas napisze, że kompletnie się nie zgadza z tym wszystkim

i tak musi pani przedstawić to na posiedzeniu Rady.

Nie ma pani takiego prawa. Sama pani [...] dobrze przeczytała, tak?

Że wyraża opinię, ale nie zakazuje włączenia do porządku.

Rada jest od tego i to jest najwyższy organ w Powiecie

żeby się wypowiedzieć na ten temat, czy przyjmuje.

Załóżmy, że pani ma rację. Załóżmy, że Pan Mecenas ma rację.

To Rada jest od tego, żeby przyjąć

że ta uchwała... ma należny tok przyjąć czy nie ma przyjąć należnego toku.

Druga rzecz jest taka, bo wszystkim szanownym państwu należy się chyba jakieś wyjaśnienie

bo przecież to nie jest uchwała, która wyskoczyła jak królik z kapelusza

Jest to uchwała, która już się toczy tak na prawdę, przez 6 miesięcy.


I tylko i wyłącznie na prośbę Pani Przewodniczącej została ona zdjęta.

Dwa razy, dwukrotnie. Żeby ją dopieścić, uzupełnić, tak?

Żeby nie była taka, jak to chyba pani, czy Starosta określiliście


zbyt wymagająca wobec Zarządu.

I my to zrobiliśmy.

My jako komisja po raz kolejny przysiedliśmy do tego tematu. Mało tego.


Zaprosiliśmy Pana Starostę na posiedzenie naszej komisji.

Tak, Pan Starosta chyba to potwierdzi że był zaproszony na komisję.

Mało tego. Pan Starosta zaakceptował treść tej uchwały.


Teraz kiwa, że nie. No ja się w ogóle nie dziwię

no bo Pan Starosta przed mediami robi coś innego, a na komisji robi coś innego.

Mnie to już przestało w ogóle dziwić.

Nie zakwestionował w tych rzeczach, które miały być zaproponowane właśnie w takiej formie.


Tak? Chodziło o to, żeby nie było za bardzo daleko idącego...

Że my nakazujemy Zarządowi pewną realizację działań.

Tu nie ma żadnego nakazu.

Tu jest tylko i wyłącznie stanowisko, jakie mówi o rzeczywistym marzeniu tych mieszkańców.

Tylko i wyłącznie.


Także są dwa argumenty ku temu, że powinien się znaleźć.

Jeżeli ma pani wątpliwości, to odsyłam faktycznie, do dość głębokiej literatury

jaka jest dostępna wszędzie.

A przykłady innych, nie tylko powiatów, ale i sejmiku pokazują wyraźnie

że nawet, jeżeli zderza się opinia mecenasa

Mecenas mówi, że dana uchwała w jego ocenie jest niewłaściwa

to co, to ja mam wynająć sobie drugiego mecenasa

i mój mecenas ma pani powiedzieć że jest jak najbardziej właściwa?

Bo ja mam taką opinię. Na razie telefoniczną.

Mam podłączyć opinię prawdziwą? Wydrukowaną, z pieczątkami?

I wtedy będziemy się przekomarzać?


Pani Przewodnicząca, ja proszę o powagę, o powagę tej Rady.

O szacunek dla tych mieszkańców którzy złożyli tą petycję.

W jednej 83 nazwiska, w drugiej prawie 100

I zróbmy w końcu to, co musimy zrobić.


Jeszcze trzeci argument mi się przypomniał.


Bo ja byłem Wiceprzewodniczącym Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.

Miała miejsce pierwsza w historii petycja do naszego powiatu.

I tamta petycja dotycząca drogi Sadlno - Sadlenko

była dużo dalej idąca w oczekiwaniach.

Bo oczekiwała wyraźnie, że ma być wyremontowana droga na tym odcinku.

Wtedy jakoś nikt nie zakwestionował, było okej.

Wtedy radca prawny zakwestionował? Nie zakwestionował.


Była dużo dalej idąca. A w tym momencie mamy tylko 3 tak naprawdę punkty.


Które mówią, że jest zasadna jak najbardziej.

I w tym momencie Gosławia i mieszkańcy Zaleszczyc...

Co należy im odpowiedzieć? Że Pani Przewodnicząca nie ma ochoty procedować?


Czy chcecie zwalić po raz kolejny na Grzegorza Burczę

że co, że źle przygotowałem uchwałę?


Słucham.


(Agnieszka Mackojć) Szanowny Panie. Zgodnie z ustawą o samorządzie terytorialnym

to przewodniczący ustala porządek obrad.

Jeżeli dostałam uchwałę, którą podpisał mecenas, że jest z naruszeniem prawa

dlatego też jej nie wprowadziłam.

(Grzegorz Burcza) Nie ma pani takiego prawa.

(Agnieszka Mackojć) Hipotetycznie biorąc pod uwagę. Jeżeli państwo sobie wymyślicie

że na placu zarząd ma wybudować Wieżę Eiffla


i Rada to zaakceptuje i co wtedy?

Zarząd ma to zrobić?

Jest to z naruszeniem prawa dlatego nie wprowadziłam.

Natomiast jeżeli państwo uważacie inaczej

jeżeli jest wniosek formalny o wprowadzenie tego

oczywiście, to jeżeli będzie taka wola rady, oczywiście to wprowadzimy.


Dlatego rozumiem, że to jest pana wniosek, żeby wprowadzić dodatkowe dwa punkty, tak?

(Grzegorz Burcza) Pani Przewodnicząca, ja powiedziałem bardzo grzecznie na początku.

Pierwsze... Nie dość, że to jest mój wniosek, bo on musi się zadziać.

Ale pani nie ma prawa, bo jesteśmy w punkcie porządku obrad.

Pani nie ma takich uprawnień ustawowych

żeby w terminie, kiedy jest to nakazane ustawą, czyli 7 dni przed


7 dni przed ogłoszeniem [...]

(Agnieszka Mackojć) [...] z naruszeniem prawa.

(Grzegorz Burcza) Ale pani nie ma prawa zakwestionować treści uchwały, którą wypracowuje komisja.

Czy z tego wynika, że delegowani radni do tej komisji, to wszyscy są debile?

- Zakwestionował Pan Mecenas-

- Nie, nie. Pani Przewodnicząca, pani idzie trochę za daleko.

Pani nie ma prawa tego zakwestionować.

- Panie Radny, jeżeli państwo przegłosujecie-

- Żaden mecenas nie ma prawa tego zakwestionować.

- Ja to dzisiaj wprowadzę, ja nie widzę problemu-

- Ale pani łaski nie robi, że pani to wprowadzi.

- Jeżeli państwo to przegłosujecie, to bardzo proszę.


(Kazimierz Sać) Pani Przewodnicząca, jeśli mogę.

Bo takie trochę, za przeproszeniem mam deja vu.

Rozmawialiśmy na poprzednim-

(Grzegorz Burcza) [...] pół roku, pół roku.

(Kazimierz Sać) Tak. I myślę, że zajęła pani tam poprawne stanowisko.


Trzeba pamiętać o tym, że jedyną instytucją która może podważyć uchwałę jest wojewoda

który może stwierdzić, że wojewoda w tym, czy innym zakresie łamie prawo. To jest jedna rzecz.


Wprowadzenie w porządek obrad

jest w kompetencji oczywiście przewodniczącego

jednakże wnioskodawcą może być w tym wypadku komisja i tu się wszystko zgadza.


Nie jest złamaniem prawa, Pani Przewodnicząca

że dany projekt uchwały znajdzie się w porządku obrad.

Jeśli uchwała byłaby niezgodna z prawem

to wtedy ingeruje wojewoda, ale przecież mamy osobną radę

która zadecyduje w trakcie dyskusji nad danym projektem uchwały.

I zmodyfikuje ją do stanu zgodnego z prawem.

Dlatego ja proszę Panią Przewodniczącą, żebyśmy jednak faktycznie aż tak bardzo

nie słuchali się radcy prawnego.

Bo za chwilę radca prawny nam generalnie będzie mówił, co mamy robić

Czy na lewo, czy na prawo i tak dalej.

Nic się nie stanie, a wręcz wskazane by było żeby ten punkt znalazł się w porządku obrad


Chyba, że, Pani Przewodnicząca pojawi się wniosek formalny

o wyłączeniu tego punktu i większość rady zdecyduje, żeby tego punktu nie było.

Ale niech pani... Bardzo panią lubię i szanuję, Pani Przewodnicząca.

Niech pani nie bierze na siebie czarnej roboty cenzora.


Bo to nie ma sensu.

Ja proponuję, żeby dalej był ten punkt, chyba że w trakcie-

[niezrozumiałe]

(Grzegorz Burcza) Bo bezprawnie nie został wyłączony.

(Kazimierz Sać) Jeśli komisja wniosła o wprowadzenie no to oczywiście trzeba...

Bo ja myślałem, że został zdjęty. Zagadałem się o Ukrainie z Panem Józkiem.

Hymnu się uczymy, także przepraszam.


Ale ja bym namawiał do tego, żeby on był. A w trakcie dyskusji nad tym punktem

zmienić ewentualnie, jeśli ktoś uważa za stosowne treść tego projektu uchwały.

(Agnieszka Mackojć) Tak jak powiedziałam, to państwo zdecydujecie, czy go wprowadzimy.

Natomiast ja nie biorę na siebie odpowiedzialności za to, że-

(Kazimierz Sać) A to przepraszam. [...]

[niezrozumiałe]

(Agnieszka Mackojć) Czyli rozumiem, że-

(Grzegorz Burcza) Można jeszcze? Halo? Można jeszcze raz?


Można?

(Agnieszka Mackojć) Tak?

(Grzegorz Burcza) Pani Przewodnicząca, ja podkreśliłem...


Szanowna Pani Przewodnicząca ja podkreślam po raz kolejny.

Pani nie miała żadnych uprawnień ustawowych żeby tego punktu nie włączyć do porządku.


To po pierwsze.

Jeżeli tak daleko sprawa zabrnęła

to proszę się w takim razie wytłumaczyć, ale logicznie

dlaczego został zdjęty skoro zostało wytłumaczone

że radca prawny nie może zahamować procedowania?


Nie miała pani takich uprawnień, nawet jeżeli radca prawny by wyraził 500 zastrzeżeń.


Bo ja zaraz przyniosę pani opinię innego radcy prawnego

i on powie, że jest bardzo dobrze skonstruowana ta uchwała.


Pani nie ma takich uprawnień.

Dlatego jest jeden normalny, zasadniczy wniosek, jaki powinien w tym momencie paść.


Porządek obrad powinien być w ogóle innego kształtu.

I nie ma głosowania, czy to wejdą te dwa punkty bo mówimy o dwóch uchwałach petycyjnych.

Porządek obrad powinien być zmieniony od razu.

Zwłaszcza, że chcecie... A nie, wprowadzicie ten poprawką tę drugą...

Ale te dwa punkty, w związku z tym że były w ustawowym terminie

formalno-prawnie wszystko zadziałało perfekt.

Pani nie miała prawa go nie wnieść. On musi się tu znaleźć.

Proponuję zrobić 5 minut przerwy.

Pani go tu nakazuje wpisać i wtedy dopiero przegłosowujemy.


(Agnieszka Mackojć) Nie ma takiej formy.

- Jest taka forma.

- Nie ma takiej formy więc-

- Pani popełniła błąd, proszę... Pani popełniła błąd, proszę się przyznać i dopisać.


(Kazimierz Sać) Jeśli mogę, jeśli mogę...

(Agnieszka Mackojć) Proszę bardzo.

(Kazimierz Sać) Ja myślę, że Pani Przewodnicząca za bardzo się zasugerowała stanowiskiem mecenasa

i dlatego z punktu nie włączyła tych dwóch projektów uchwał

jakby z zapytaniem do rady czy aż tak sztywno...

Aż tak sztywno przestrzegamy opinii mecenasa

i stąd wynika, że Pani Przewodnicząca z punktu nie włączyła tego w porządek obrad.

Ale zasugerowała, że jest negatywna opinia

i proponuje pani rozszerzyć porządek obrad...

Inaczej. Zadaje pytanie pani Radzie czy Rada jest za rozszerzeniem porządku obrad.

Panie Grzegorzu, ja myślę, że tutaj, jakby

drążenie tego tematu, czy zrobiła dobrze, czy niedobrze

to ja już wytłumaczyłem stanowisko Pani Przewodniczącej.

Że ten... I przegłosujmy kto jest za, kto jest przeciw

ja namawiam wszystkich, żeby głosować za

a w trakcie dyskusji nad tym punktem ewentualnie zmienić

jeśli komuś się nie podoba wypracować określoną uchwałę.

Dlatego, że w ten sposób będziemy robili pewne wyłomy w procesie legislacyjnym.

Za chwilę nie będziemy dopuszczali stanowiska klubu, czy tam innych komisji

I tak dalej, i tak dalej...

A na pewno nikt nie chce zrobić krzywdy Zarządowi w tym zakresie

ani nadwyrężać, zabierać uprawnień ani też przywłaszczać sobie uprawnień.

Ja wnioskuję formalnie żeby pani zarządziła głosowanie

nad rozszerzeniem porządku obrad o te dwa punkty.

Które zostały trochę omyłkowo wycofane.


(Agnieszka Mackojć) Czy jeszcze jakieś sugestie co do porządku obrad?


Tak, pan... O przepraszam. Pan Stanisław. Przepraszam.

(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado.

Ja myślę, że spór jest toczony zupełnie niepotrzebnie

dlatego, że w mojej ocenie Pani Przewodnicząca

bardzo słusznie nie wprowadziła do porządku obrad projektu uchwały

który w ocenie radcy prawnego jest wadliwy.

Natomiast nie wolno odbierać uprawnień Przewodniczącemu Komisji

który w imieniu Komisji, podczas sesji chce wprowadzić punkt do porządku obrad.

Myślę, że sytuacja jest bardzo prosta i powinniśmy podejmować działania

żeby to realizować.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Proszę, Pan Starosta.


(Ryszard Chmielowicz) Oczywiście zostałem wywołany przez Radnego Pana Grzegorza Burczę

bo byłem uczestnikiem komisji, na której wypracowane zostało to stanowisko

o którym on mówi, ta przygotowana uchwała.

Na komisji, nie bez dużych wątpliwości wypowiadali się jej członkowie.

Między innymi Pan Kazimierz Sać tłumaczył jakie zasady

przy konstruowaniu takiej uchwały obowiązują.

I też podkreślił wadliwość takiego toku myślenia.

Podkreślił to, że to jest nieprawidłowo przygotowana uchwała i zapewne z tego powodu

Pani Przewodnicząca pokusiła się o opinię radcy prawnego, który jakby potwierdził

te sugestie, że narzucanie Zarządowi poprzez uchwałę

pewnych obowiązków no to przekracza pewne uprawnienia.

I ja nie przypomina sobie, żeby na tej komisji


przyklepana była, czy zatwierdzona treść uchwały przygotowanej przez Grzegorza.

Sugerowano wadliwość tamtej uchwały i... Ja nie wiem, bo nie mam przed sobą tej uchwały

tą, którą w konsekwencji przygotował Radny Grzegorz Burcza

ale też nie widzę przeszkód, żeby wprowadzić ją, jeżeli jest taki upór

żeby wprowadzić ją pod dzisiejsze obrady i w trakcie dyskusji wypracować stanowisko.

Choć wolałbym, żeby ten dokument był poprawnie przygotowany

i można go wprowadzić na następną sesję w sposób przygotowany.

Komisja przegłosuje i wtedy ten dokument ma tą swoją właściwą rangę.


Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Proszę, Pan Wicestarosta.


(Waldemar Wawrzyniak) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado.

Porządek obrad został przedstawiony wszystkim radnym na 7 dni przed sesją.

W tym porządku obrad, który mamy przed sobą

nie było w ogóle tych punktów a więc nikt niczego nie wycofywał z tego porządku obrad.

Te wnioski, o których tutaj mówi Przewodniczący Komisji Skarg, czyli Pan Grzegorz Burcza

tutaj, które składa o wprowadzenie, jak najbardziej

zgadzam się tutaj z kolegą Stanisławem

możemy wprowadzić, bo przecież zmianę porządku obrad przegłosowuje Rada


Tak, tak. Tym bardziej, że zgłosi [...] i to my, jako Rada zadecydujemy

czy je wprowadzić dzisiaj, czy nie.

Natomiast nikt niczego z tego porządku nie wycofywał.

On nie uległ zmianie od tego czasu, kiedy ten porządek obrad trafił do nas wszystkich.

Nikt tu nic nie zmieniał, kolego Grzegorzu.


(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję. Proszę, Pan Grzegorz Burcza.

(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, dziękuję za udzielenie głosu. Naprawdę...


Topimy niepotrzebny czas przez jakiś dziwny upór Pani Przewodniczącej, to po pierwsze.

Przez dziwny upór Pana Starosty, to po drugie.

Przez brak konsekwencji wobec uchwał petycyjnych, to po trzecie.


Ja przypominam po raz kolejny, że uchwała petycyjna na Sadlno - Sadlenko


była dużo bardziej wiążąca i nakazująca wręcz konkretne działania Zarządowi

i ona była zgodna z prawem.

Ta uchwała ponoć jest niezgodna.


I tutaj, drogi Waldku, proszę nie wprowadzać radnych i opinii publicznej w błąd.

Bo być może ktoś zaraz zrozumie, że faktycznie nie miało być tego punktu.

Te dwa punkty musiały się znaleźć w porządku obrad i proszę nie kręcić, nie mataczyć.


Bo Pani Przewodnicząca w momencie, gdy dostała projekt

to dostała w ustawowym terminie te dwa punkty i one de facto natychmiast są w porządku obrad.


A mówienie o tym, że w ciągu tygodnia radni nie dostali, bo...

Nie dostali, bo decyzją Pani Przewodniczącej zostały wykreślone.


Takich uprawnień takich nie miała.

Nie wiem, dlaczego pani tak się dziwnie śmieje, Pani Przewodnicząca Agnieszko

Ale pani nie ma takich uprawnień.

I ja się nie zgodzę z tym, co mówi Pan Radny Stanisław Hołubczak

Nie zgodzę się z tym, co mówi Pan Przewodniczący Zarządu


Tak? Nie zgodzę się.

Bo równie dobrze można byłoby dać opinię innego mecenasa

i on by powiedział, że jest perfekcyjnie. I co? I będziemy się na mecenasów spierać?

Do tego mamy doprowadzić? Nie.

Ja się zgadzam z tym, co było powiedziane przez kilku moich przedmówców.

Ale w tej kwestii, że skoro Pani Agnieszka jest tak uparta jako Przewodnicząca

że nie potrafi przyznać się do błędu

to oczywiście, ja wnoszę po raz kolejny i proszę o procedowanie w tym składzie

i te dwie uchwały wchodzą.

I te dwie uchwały wchodzą do porządku obrad

jako propozycja Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.

I jeżeli nie ma innego wyjścia, to oczywiście prośba jest taka, żeby one się tam znalazły

żeby o nie zagłosować. Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Panie Grzegorzu, może żeby uniknąć na przyszłość takich sytuacji, to zmieńmy statut.

W takim razie po co nam ten statut, z tymi wytycznymi, skoro się do nich nie stosujemy?


(Grzegorz Burcza) A propos, bardzo dobrze, Pani Przewodnicząca.

To jeszcze bardzo dobrze, że Pani wywołała kwestię statutu. Bardzo dobrze.

Pani Przewodnicząca, to już... Patrzcie, pół godziny jest po czasie tak naprawdę

a ciągle jesteśmy w porządku obrad.

To ja się zapytam jeszcze o jedną kwestię.

[...]

Ja się zapytam jeszcze o jedną kwestię.

Jeżeli by to wszystko było prawdą, co...


No to ja poczekam.

[...]

(Grzegorz Burcza) Ja czekam oczywiście, aż się nagadają niektórzy.


No ja. Ale nie będę przecież przekrzykiwał Pani Teresy.


[...]

Pani Przewodnicząca, można kontynuować?

Bo ja nie będę tracił strun głosowych i przekrzykiwał radnych.


Pani dba o porządek ponoć.

(Agnieszka Mackojć) To dajmy głos komuś innemu.


Proszę.

(Marek Gołuchowski) Ja czekam.


Mogę?

(Agnieszka Mackojć) Czyli pan kończy, czy nie? Panie Grzegorzu?

(Grzegorz Burcza) A to rozumiem, to jest nowa technika że szumimy, każdy może gadać

Pani Przewodnicząca toleruje gadanie przez radnych mimo, że pani udziela mi głosu

to każdy może sobie gadać, tak?

Rozumiem, nowa technika. Dobrze.


Nowa technika, w porządku. Bardzo w porządku nowa technika.

Szanowna Pani Przewodnicząca, to w takim razie kolejny wątek tego zagadnienia.

Jakim cudem... Jeżeli dostaje pani... Zresztą na pani wniosek było to

żeby ta uchwała została tak zredagowana, żeby była bardziej taka dla Zarządu mniej wymagająca.

I to zostało zrobione.

To jakim cudem, za pięć dwunasta


Czyli tak naprawdę 7 dni przed ustawowym czasem

przewodniczący komisji dostaje informację, że nagle łaskawie podpisana została ta uchwała

mimo, że ta uchwała przez miesiąc była już w rękach u Pana Mecenasa.

A na kilka godzin przez 7-dniowym terminem wyznaczającym posiedzenie sesji

dostaje informację, że Pan Mecenas ma zupełnie inne zdanie niż komisja na przykład, tak?

To może trzeba zdyscyplinować niektórych pracowników

a być może nie trzeba w ogóle dyscyplinować Pana Mecenasa, bo to może Pan Starosta

wydał takie polecenie, ja nie wiem.


To jest... Pracownik Pana Starosty chyba decyduje za Pana Starostę, czy odwrotnie?

Odwrotnie przecież, tak?

To Pan Starosta decyduje, kiedy ma pracować Pan Mecenas.


I kompletnie nie jest to na miejscu.


Kompletnie nie jest to na miejscu.

bo jeżeli to ma być wiążące to nigdy kompletnie

nie zadzieje się jakakolwiek uchwała, która wam się nie spodoba.


Ja nie rozumiem, dlaczego się wam ta uchwała, jedna i druga zresztą

bo tu ktoś zaczął mówić o jednej uchwale, to są dwie uchwały.

Bo to były dwie grupy mieszkańców.

To jest bardzo istotne.

Także proszę nie zaklinać rzeczywistości.

Fakty zupełnie inaczej świadczą.

Ja przypomnę tylko. Ponad 6 miesięcy ci ludzie czekają na jakąkolwiek odpowiedź.


A rada nie może się pochylić, bo ciągle jakieś pseudo-proceduralne problemy są.

Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Proszę bardzo, Pan Marek Gołuchowski.

(Marek Gołuchowski) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado.

Ja, żeby zakończyć ten spór, chciałbym odczytać §11. Statutu Rady Powiatu Gryfickiego


który mówi w punkcie 3.: Otwarcie sesji Rady Powiatu następuje wraz z wprowadzeniem...


Przez Przewodniczącego formuły... To może nieistotne, ale punkt kolejny mówi:

Po otwarciu sesji prowadzący obrad stwierdza na podstawie listy obecności prawomocność

przedstawia porządek obrad

po trzecie, z wnioskiem o uzupełnienie lub zmianę porządku obrad

może wystąpić radny, komisja, klub radnych albo Zarząd Powiatu.

Po czwarte, poddać pod głosowanie wnioski, o których mowa w punkcie 3.

Kończę tą dyskusję. Mamy wniosek Pana Radnego Przewodniczącego Komisji.

Może w tym momencie poddać pod głosowanie

czy Rada sobie życzy, aby były procedowane te punkty na dzisiejszej sesji, czy nie.

I na tym bym zakończył. Dodam tylko jeszcze jedno.

Z perspektywy tego, że byłem kiedyś przewodniczącym Komisji Skarg, Wniosków i Petycji

na przyszłość proponuję na komisję zapraszać Pana Mecenasa

i żeby takie właśnie sprawy szczegółowe były omawiane przy obecności Pana Mecenasa

a nie, że opinia prawna na 5 dni, czy 7 dni przed sesją jest taka, która nie umożliwia

bo taka jest też prawda jeżeli Pani Przewodnicząca

ma taką opinię, nie powinna poddawać tych wniosków do procedowania.


Zdecydowanie potwierdzam to, co powiedział Stanisław.

Tutaj jest opinia prawna wiążąca.

Natomiast zakończyłem dyskusję chyba odczytaniem tego, co w statucie mówimy.

Poddać pod głosowanie, Rada przyjmuje do porządku albo nie przyjmuje. Dziękuję.


(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Czy Pan Wicestarosta jeszcze?


(Waldemar Wawrzyniak) Ja tylko dla wyjaśnienia dla kolegi Grzegorza.

Ja nie mówię, że nie powinniśmy tego wprowadzać, czy nie procedować.

Tylko Grzegorz, tydzień temu dostałeś porządek obrad.

Jeżeli coś umknęło, przecież ma prawo się pomylić ktoś i nie wprowadzić czegoś.

Wystarczyłby telefon "słuchajcie, nie ma takiego projektu uchwały, co się stało i w ogóle"

Robisz dzisiaj tutaj spektakl, przedłużasz o pół godziny, oskarżasz wszystkich o nie wiadomo co.

Przecież jeżeli zgodnie z tym co przeczytał kolega Marek

Prawo do wniesienie do porządku obrad ma również radny i przewodniczący komisji, którym jesteś.

To proszę bardzo, zgłosiłeś a my jako Rada zadecydujemy.

Ty nie masz nam już narzucać w tej chwili że to ma być przyjęte.

Rada zaraz zdecyduje czy będzie przyjęte, czy nie.

Oczywiście każdy w swoim sumieniu.

Natomiast tydzień temu, tylko o tym mówiłem, mieliśmy wszyscy porządek obrad.

Jeżeli jakaś uchwała nie została wprowadzona

którą uważałeś, że powinna być przecież wystarczył telefon.

Moglibyśmy dzisiaj tego nie procedować i nie kłócić się.

Tylko jeżeli byłaby taka wola to byśmy już dawno do porządku to wprowadzili.


Bardzo dziękuję, a więc szanowni państwo, przechodzimy do głosowania.

Nad przyjęciem...


Deklaracji Rady Powiatu Gryfickiego w sprawie aktu agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.

Proponuję, aby przyjąć go... Przyjąć ten punkt jeszcze przed przyjęciem protokołu.

Bardzo proszę państwa o głosowanie.


Bardzo dziękuję, przyjęliśmy, rozszerzyliśmy o ten punkt jednomyślnością głosów.

(Kazimierz Sać) Ja mam tylko takie formalne pytanie. Kto to stylistycznie przygotowywał?


(Marek Gołuchowski) No ja, po poprawkach z mecenasem.


Trochę mi mecenas pozmieniał.


(Agnieszka Mackojć) Drugi...


Drugi punkt mamy wprowadzony?

(Marek Gołuchowski) Jeżeli są jakieś błędy no to warto o nich powiedzieć przed głosowaniem

bo faktycznie, jeżeli coś przyjmujemy źle a twierdzisz, Kazik, że coś jest źle, no to

to dobrze by było przed przyjęciem tej deklaracji, tak?


Takie jest moje zdanie, zawsze możemy to poprawić, przed odczytaniem i głosowaniem.


(Agnieszka Mackojć) Przechodzimy do kolejnego głosowania.


A więc wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały

w sprawie rozpatrzenia petycji mieszkańców wsi Gosław.

Bardzo proszę państwa o głosowanie.


Tak... Szanowni państwo, a więc rozszerzyliśmy porządek obrad

o projekt uchwały w sprawie rozporządzenia petycji mieszkańców wsi Gosław

I drugie, kolejne głosowanie, bardzo proszę.


W sprawie wprowadzenia do porządku obrad projektu uchwały

w sprawie rozpatrzenia petycji mieszkańców sołectwa Zaleszczyce.


Zaleszczyce, tak? Dobrze.

(Marek Gołuchowski) Było pierwszego Gosław o rozszerzenie, a teraz drugie...

(Agnieszka Mackojć) Pierwsze było Gosław.


Teraz Zaleszczyce.

(Marek Gołuchowski) Do Jabłonowa, z Gryfic do Jabłonowa. Źle jest wprowadzone.

(Agnieszka Mackojć) Ale to jest mieszkańców sołectwa.

To jest mieszkańców sołectwa Zaleszczyce.

Dotyczących budowy. Tak, mieszkańców.


Ta sama sytuacja, a więc rozszerzyliśmy o 3 punkty nasz porządek obrad

który będzie się przedstawiał następująco...


A więc zanim przyjmiemy protokół z ostatnich posiedzeń

mamy przyjęcie deklaracji Rady Powiatu w sprawie aktu agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.


Potem będzie przyjęcie porządku... przyjęcie protokołu.

Z XLII oraz XLIII sesji Rady Powiatu Gryfice


W punkcie 2. Sprawozdanie z prac Zarządu między sesjami.

W punkcie 3 podjęcie uchwały Rady w sprawie zmiany uchwał Nr

XLI/269/2021 Rady Powiatu Gryfickiego z dnia 17 grudnia 2021 roku


oraz zmian w budżecie Powiatu na 2022 rok

Podjęcie uchwały... Punkt 4. Podjęcie uchwały Rady Powiatu

w sprawie zmiany uchwały Nr XLI/270/2021 Rady Powiatu Gryfickiego z dnia 17 grudnia 2021 roku

w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej Powiatu Gryfickiego na lata 2022-2030


5. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie udzielenia pomocy finansowej

innej jednostce samorządu terytorialnego.

6. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie wyrażenia woli zawarcia porozumienia

pomiędzy Powiatem Gryfickim i Powiatem Łobeskim w zakresie powierzenia zadania organizacji

publicznego transportu zbiorowego.

7. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie zmiany uchwały Nr XXXII/211/2021

w sprawie ustalenia zasad gospodarowania nieruchomościami

stanowiącymi własność |Powiatu Gryfickiego

9. Przyjęcie uchwały w sprawie rozpatrzenia...


Petycji mieszkańców sołectwa Zaleszczyce dotyczącej budowy

ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż drogi powiatowej 10-37Z

na odcinku z Gryfic do Jabłonowa.


Ósmy, to będzie punkt dziewiąty...

[...]


I przyjęcie uchwały w sprawie rozpatrzenia petycji mieszkańców wsi Gosław

w przedmiocie remontu drogi powiatowej 31-30Z

na odcinku od miejscowości Gołańcz Pomorska do wsi Gosław.

10. Interpelacje i zapytania radnych. 11. Informacje i komunikaty Przewodniczącej Rady.

12. Wolne wnioski. 13. Zakończenie posiedzenia.

Szanowni państwo, rozpoczniemy tak jak wcześniej już przeczytałam

dzisiejsze obrady od przyjęcia deklaracji Powiatu Gryfickiego

w sprawie aktu agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.

Wszyscy doskonale wiemy, co się dzieje.

Uchwałę w tej sprawie... Inicjatorem i właściwie organizatorem wiecu solidarności z Ukrainą

był Pan Marek Gołuchowski w związku z tym poproszę Marka o odczytanie uchwały.

I mam nadzieję, że przyjmiemy ją poprzez aklamację.

Bardzo proszę, państwa proszę o powstanie

ze względu na wzniosłość tej uchwały i konieczność jej podjęcia.


(Kazimierz Sać) Ja bym jednak trochę...

(Agnieszka Mackojć) Zmienił coś?


Dobrze, przepraszam. Może faktycznie, nie zapytałam o... Tak.


To znaczy mamy to.


(Kazimierz Sać) Bo jakby ostateczną wersję możemy uhonorować w stanie, ale jeśli...


(Agnieszka Mackojć) Tak, jeżeli mamy poprawki...

(Kazimierz Sać) Ja nie sądzę, że trzeba odczytywać, bo każdy ma.

Mi akurat rzuciło się w oczy parę takich, dla mnie niejasnych treści.

Jeśli mogę prosić państwa o zwrócenie się


(Paweł Bereżnicki) To trzeba odczytać w takim razie, żebyśmy [...]


(Kazimierz Sać) No ja to przeczytam. Akapit drugi, gdzie rozpoczyna się "Agresja ze strony Rosji", znajdźcie.


Tak? No i zwróćcie uwagę co tu jest napisane.

"Agresja ze strony Rosji musi się spotkać ze stanowczym sprzeciwem ze strony demokratycznego świata"

Okej.

Ale słuchajcie drugie zdanie.

"Na każdego powinny zostać nałożone sankcję gospodarcze i polityczne."

Co znaczy "na każdego?"

(Marek Gołuchowski) To znaczy mamy tutaj, ja miałem na myśli, że skoro Ukraina

dzisiaj działa tutaj wespół z Białorusią-

(Kazimierz Sać) Ale sekundkę, sekundę.


No coś... Ale posłuchajcie dalej.

"Na każdego powinny zostać nałożone sankcję gospodarcze oraz polityczne."

Dla mnie tu jest niejasność, ale lećmy dalej.


Jak również do momentu wycofania wojsk ze strony Ukrainy

Rosja powinna zostać wykluczona z zasiadania w jakichkolwiek organach, które stawiają sobie...


...za cel stawiają sobie zapewnienie i utrzymanie pokoju...


A po co jest w tym XXI wieku? A w XXII niech już nie obowiązuje?


Czyli za cel utrzymanie pokoju, tak? Po co XXI wiek?


(Agnieszka Mackojć) Tak, dopiszemy agresora tutaj.


"Na każdego agresora" chyba, tak?

(Kazimierz Sać) No więc właśnie.

(Agnieszka Mackojć) Czy przyjmiemy to, "agresora"?

(Kazimierz Sać) Ale posłuchajcie.


Ale posłuchajcie, posłuchajcie.

(Agnieszka Mackojć) Dobrze.

Ale posłuchajcie. Jeśli ja wnoszę uwagę, to bardzo proszę...

Ja wniosę, a w tej chwili każdy robi, co chce.


I teraz może takie filozoficzne zadam wam pytanie.


(Agnieszka Mackojć) Prosimy, Panie Kazimierzu, ale proszę o ciszę.


(Kazimierz Sać) Jest pierwsze zdanie w pierwszym akapicie.


"Wolna i niezależna Ukraina jest polską racją stanu"


No jeśli ja pamiętam... Jeśli ja pamiętam to polską racją stanu było to

że Ukraina była częścią, że tak powiem, składową Polski, kiedyś tam.


Dlatego ja zadałem pytanie, kto stworzył ten tekst, bo to jest niezwykle ważny tekst.


To nie jest tak, że napiszemy sobie coś tam


Każde słowo w tego typu stanowisku jest niezwykle istotne.


Ja nie wiem, co historyk powie

czy faktycznie wolna i niezależna Ukraina jest polską racją stanu?


(Agnieszka Mackojć) Mamy historyka.

(Paweł Bereżnicki) Jeżeli ty chcesz zmieniać granice teraz-

(Kazimierz Sać) Nie, nie, nie, nie. Ale ja wiem, co to znaczy

Paweł, ja wiem co to znaczy. Racja stanu i mąż stanu.


Też wiem co to znaczy.

Jeśli ty nie wiesz czegoś, no to fajnie. To fajnie.

I wyobraźcie sobie państwo


wyobraźcie sobie państwo, że może być taka sytuacja, a w czasach historii to przerabialiśmy

że mężem stanu, oczywiście dla Rosjan, był Stalin.


Dla nas oczywiście był to wróg.


Więc żeby używać pewnych stwierdzeń to trzeba się trochę zastanowić nad tym, tak?


(Leszek Stuła) Tutaj Sławek podpowiada, że może [...] wolność i niezależność Ukrainy jest polską racją stanu.

To już będzie, myślę, że właściwiej będzie brzmiało.

(Paweł Bereżnicki) Tak, to można przyjąć.

[...]

To zdanie mnie wcale nie uraziło i uważam, że [...] może tak zostać.

Nie uraziło mnie to. A to, co ty proponujesz to mnie razi, w tym momencie.

- Co? Wolność i niezależność Ukrainy?

- Nie, to zostawmy. Naszą racją stanu jest wolność i niezależność Ukrainy.

(Leszek Stuła) Wolność i niezależność.

(Agnieszka Mackojć) Może historyka poprosimy o wypowiedź? Rysiu?


(Ryszard Maliński) W zasadzie... Tak.


W zasadzie, "wolna i niezależna" odnosi do czasu aktualnego


i gdy będziemy rozpatrywać w kategoriach historycznych

czysto historycznych no to ja podtekst tutaj kolegi Kazimierza rozumiem.


My mamy tą deklarację przyjąć dzisiaj, w dzisiejszym stanie.

W dzisiejszej konstelacji Państwa Ukraińskiego

bo my nie podważymy dzisiejszej jak gdyby niezależnej Ukrainy.


I ja uważam, że tutaj absolutnie komentarze są w tym przypadku zbędne.


(Agnieszka Mackojć) Czyli tutaj zostawiamy, tak jak jest?


Według historyka.

(Marek Gołuchowski) Ta deklaracja odnosi się, żeby była sprawa jasna, do obecnej sytuacji, jaka występuje

czyli w sprawie aktu agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę dziś.

Nie mówimy o historii, nie mówimy o tym, co było w '41, itp, itd.

Tylko mówimy o dzisiejszej sytuacji jaka ma miejsce na świecie, tak?


(Agnieszka Mackojć) Czyli tu zostawiamy?

(Marek Gołuchowski) O dzisiejszą agresję.

(Agnieszka Mackojć) Panie Kazimierzu, czy coś jeszcze?

(Stanisław Hołubczak) Druga część tego zdania moim zdaniem też jest nie do przyjęcia.

Mówi się tak "a jednocześnie jednym z gwarantów bezpieczeństwa Polski w demokratycznej Europie"


Moim zdaniem to jest nie do przyjęcia.

Gwarantem bezpieczeństwa Polski jest NATO.

Nie Ukraina. Skąd takie sformułowanie?


(Marek Gołuchowski) No jak posłuchasz, Stasiu, tych publicystów, którzy dyskutują wszyscy

i mówią, że dzisiejsze jakby zatrzymanie się na Ukrainie stanowi dla Polski bezpieczeństwo

no to do tego się odnosiłem. Do tego, co wszyscy ewidentnie podkreślają

że dzisiaj Ukraina stanęła jakby po drodze dalszemu...

(Agnieszka Mackojć) A tu jest "jednym z gwarantów"

(Stanisław Hołubczak) [...] które gwarantują jej bezpieczeństwo i wcale nie z Ukrainą mamy taką umowę.

(Marek Gołuchowski) Dlatego napisałem "a jednocześnie jednym z gwarantów", a nie gwarantem-

(Stanisław Hołubczak) Ale to nie jest jednym. Bo Polska nie ma z Ukrainą gwarancji bezpieczeństwa w Europie, tak?

A z NATO ma.


(Agnieszka Mackojć) To, że graniczy, gdzieś dla mnie to takie...

[niezrozumiałe]

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, w sprawie ustalenia szczegółów robimy 10 minut przerwy.


(Agnieszka Mackojć) Otwieram ponownie obrady. Już przechodzimy do pracy.

Deklaracja, którą zaraz podejmiemy została poprawiona

zgodnie z państwa wytycznymi zgodnie z sugestiami.

Czy jeszcze ktoś chciałby coś zmienić w deklaracji, którą zaraz przyjmiemy?


Jeżeli nie ma, bardzo proszę o odczytanie deklaracji przez inicjatora, Pana Marka Gołuchowskiego.

A państwa proszę o powstanie.


(Marek Gołuchowski) Szanowna Pani Przewodnicząca, Szanowni Radni.

Deklaracja Rady Powiatu Gryfickiego z dnia 28 lutego 2022 roku.

W sprawie ataku agresji Federacji Rosyjskiej w Ukrainie.

Na podstawie art. 12, pkt 9a ustawy z dnia 5 czerwca 1998 roku o samorządzie powiatowym

Rada Powiatu Gryfickiego uchwala, co następuje.

§1. Przyjmuje się deklarację w sprawie ataku agresji Federacji Rosyjskiej w Ukrainie.


W brzmieniu określonym w załączniku do niniejszej deklaracji.


§2. Deklarację przekazuje się:

Ambasadorowi Ukrainy w Polsce

Konsulowi Generalnemu Ukrainy w Szczecinie

Wojewodzie Zachodniopomorskiemu

Zarządowi Związku Powiatów Polskich

§3. Wykonanie postanowień paragrafu drugiego powierza się Zarządowi Powiatu.

§4. Deklaracja wchodzi w życie z dniem podjęcia.


Załącznik: Deklaracja w sprawie ataku agresji Federacji Rosyjskiej w Ukrainie.


Rada Powiatu Gryfickiego wyraża solidarność z Narodem Ukraińskim

w związku z agresją Rosji na Ukrainę

oraz wyraża stanowczy protest wobec działań destabilizacji pokoju w Europie

przez władzę Federacji Rosyjskiej i jej prezydenta Władimira Putina.


W pełni potępiamy wrogi i haniebny akt, który dokonał o poranku 24 lutego...

dokonała o poranku 24 lutego 2002 roku

Federacja Rosyjska wkraczając zbrojnie na teren Ukrainy.


Agresja ze strony Rosji musi spotkać się ze stanowczym sprzeciwem

ze strony demokratycznego świata.


Na każdego agresora powinny zostać nałożone sankcje gospodarcze oraz polityczne.


Jak również do momentu wycofania wojsk z terenów Ukrainy

Rosja powinna zostać wykluczona z zasiadania w jakichkolwiek organach

które za cel stawiają sobie zapewnienie i utrzymanie pokoju.


Rzeczpospolita Polska jako pierwsza uznała niepodległość Ukrainy.


Przez wiele lat Polska i jej kolejne rządy aktywnie wspierały

demokratyczne i gospodarcze przemiany w Ukrainie

oraz Europejskie aspiracje.


Pomarańczowa rewolucja w Ukrainie oraz Euromajdan w Kijowie

dobitnie świadczą o kierunku zmian

którymi chce podążać społeczeństwo ukraińskie.


W pełni rozumiemy europejskie aspiracje oraz potrzebę członkostwa Ukrainy

w strukturach Unii Europejskiej oraz NATO.


Od wielu lat dostrzegamy w Powiecie Gryfickim i regionie pomorza

coraz to liczniejszą grupę migrantów ukraińskich

którzy przyjechali do naszego powiatu tworząc naszą gryficką wspólnotę.


Całym sercem jesteśmy z Narodem Ukraińskim

i przesyłamy wam wyrazy wsparcia.


Chcemy wam powiedzieć: jesteśmy z wami i udzielimy wam niezbędnej pomocy.


W pełni wyrażamy gotowość do pomocy humanitarnej Ukraińcom i Ukrainkom

jakiej Powiat Gryficki oraz społeczność gryficka może udzielić uchodźcom wojennym.


Ukraina musi być wolna i niepodległa.


(Agnieszka Mackojć) Dziękuję. Szanowni Państwo, proponuję by deklarację przyjąć przez aklamację.

[oklaski]

(Agnieszka Mackojć)Bardzo dziękuję.

(Kazimierz Sać) Pani Przewodnicząca, tylko jedna taka formalna uwaga.

Używajmy wszędzie określenia "w Ukrainie" a nie raz w "w Ukrainie", a raz "na Ukrainie".

Jeśli używamy, to używamy wszędzie "w Ukrainie".

(Agnieszka Mackojć) Przez nieuwagę, ale zostało to poprawione.


Podobnie jak [...] "w Rosji"

(Ryszard Chmielowicz) Tak, tak. To poprawialiśmy.

(Kazimierz Sać) Ale Marek przeczytał raz tak, raz tak.

(Renata Korek) Wiemy o tym [...] A ja [...] proszę Zarząd, żeby poprawić

w §2 "Konsul Generalny Ukrainy"... Nie ma [...] jest Konsul Honorowy w Szczecinie.


Generalny jest w Gdańsku.


(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, przechodzimy do dalszego procedowania, a więc do przyjęcia protokołu

z XLII oraz z XLIII sesji Rady Powiatu Gryfickiego

Protokoły były dostępne. Czy ktoś z państwa chciałby nanieść tam jakieś zmiany?

Jakieś sugestie?

Jeżeli nie ma, proszę o tablicę do głosowania.


Bardzo proszę o oddanie głosu za przyjęciem protokołu.


Bardzo dziękuję. Jednomyślnie przyjęliśmy protokół z posiedzenia ostatnich dwóch sesji.


Następny punkt: Sprawozdanie z Prac Zarządu pomiędzy sesjami.

Proszę bardzo, czy ktoś z państwa chciałby dopytać? Chciałby zająć głos?


Jeżeli nie, dziękuję. Bardzo proszę o... Jest? Przepraszam, Pan Grzegorz Burcza.


(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, szanowni państwo. Ja bym chciał się zapytać na bieżąco

bo strona 18 - ogłoszony nabór w ramach rządowego funduszu polski ład.

Jakie ostatecznie wnioski zostały złożone przez Powiat Gryficki?

Bo wiem, że był burzliwe dyskusje

i czy to, co tu jest zapisane czy są jakieś zmiany na dzisiaj?


(Agnieszka Mackojć) Bardzo proszę, Panie Starosto.


(Ryszard Chmielowicz) Tak jak Pan Radny Grzegorz Burcza zasugerował

były burzliwe dyskusje na ten temat.


Sam w mediach społecznościowych wskazywał na to, że niewpisywanie czy nieaplikowanie

o środki z tego najniższego pułapu w tym trzecim... w trzeciej edycji

czyli popegeerowskich, tych 2 milionów

i była sugestia tutaj przedstawicieli i Radnych Powiatu... znaczy Radnych Gminy Płoty

Ta sugestia została przez Zarząd przyjęta.

Zaproponowaliśmy, żeby w tych dwóch progach czyli popegeerowskie, trzecia edycja ładu polskiego

do 2 milionów i do 8 milionów.

Do 2 milionów zaproponowano kilometr drogi w miejscowości Słudwia.

Do 8 milionów Tąpadły - Brojce, tak jak było w tym pierwotnym projekcie, to nie uległo zmianie.

W drugiej edycji były wskazane 3 progi, na które można było aplikować.


Druga edycja to drogi w Powiecie Gryfickim drogi... można by powiedzieć strategiczne

one były wielokrotnie podkreślane jako zadania do realizacji w pierwszej kolejności.

I do 5 milionów. Tu są progi do 5, do 30 i do 65, tak? Jeśli dobrze pamiętam.


W pierwszym progu do 5 milionów zaproponowana była droga Trzygłów - Kołomąć

Jak państwo wiecie, ten odcinek, szanowni radni, nie został jeszcze dokończony

coraz gorszy stan techniczny tej drogi też jakby argumentuje, że też trzeba aplikować.

Aplikowaliśmy o tą drogę już parokrotnie.


No i po raz kolejny też ona będzie przedmiotem...

Podejmiemy próbę pozyskania środków na tą inwestycję


druga, do 30 milionów to jest droga Trzęsacz - Rewal - Niechorze


To jest ten odcinek, na który, jak pamiętacie szanowni radni, 400 000 zł chcieliśmy dołożyć

inwestycji rewalskiej, bo Gmina Rewal w tej chwili wykonuje

remontuje, remont kapitalny ul. Polnej

to ta, która biegnie od skrzyżowania tu kolejki, gdzie jest STOP

jeżeli dobrze kojarzycie, bo ja nie wiem jak ta... Bursztynowa jest później, a ta pierwsza

od której się zaczyna Polna robiona jest przez Gminę Rewal, już wykorytowane pobocza

gdzie będą nowe chodniki i remont nawierzchni

ona wykonywana jest przez gminę do miejsca drogi powiatowej.

Droga powiatowe zaczyna się, jak pamiętacie, wzdłuż tej ścieżki rowerowej, która została zrobiona

o złym stanie technicznym i tutaj propozycja jest również...

Jako ważny argument jest to, że zdeklarował się Wójt Gminy Rewal, że poniesie udział własny

jeśli ta aplikacja, czy uda się pozyskać środki na tą inwestycję

to udział własny deklaruje Wójt Gminy Rewal.

Ja myślę, że to też byłoby tak nie do końca w porządku

ale to, jeśli przyjdzie nam się z tym zmierzyć, to będziemy na ten temat rozmawiać.

No i trzecia, do 65 milionów zł to jest droga, która po raz kolejny to jest ta strategiczna

Jest, jest... Ta Brojce, czy Trzebiatów - Brojce.

Ona w tej chwili po... Z ulicą Kilińskiego.

Ta droga wstępnie oceniona jest na wartość remontu kapitalnego 42 750 000

Tak, oczywiście w tysiącach mam tutaj zapisane.

I te pięć dróg w Powiecie Gryfickim


zostało wpisane... złożyliśmy na te 5 dróg wnioski do polskiego ładu.


(Grzegorz Burcza) Halo, Pani Przewodnicząca, można włączyć? Zagadana jest...

Halo?

Czy to oznacza, Panie Starosto że na Konarzewo - Pogorzelica

są nadal dwa wnioski, czy tylko jeden?


Jeden? Czyli nie ma pierwotnej wersji, tak?

Nie został powtórzony, czyli jest z FDS-u, tak?

(Ryszard Chmielowicz) Jest, tak.

(Grzegorz Burcza) Ten stary z FDS-u. Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź.

Tutaj, na tej samej stronie jest bardzo ciekawa informacja.

Że Zarząd zapoznał się z wnioskiem radnej miejskiej w Trzebiatowie

i zadeklarował, że podejmie rozmowy z Burmistrzem.

Chodzi o te miejsca parkingowe przy DPS-ie Jarominie.

I na jakim etapie są te rozmowy? Czy te miejsca tam będą faktycznie?

Czy coś już zostało ustalone czy to po prostu taka informacja?


Której do końca... Jakie są fakty na dzisiaj? I to by było wszystko z mojej strony, dziękuję.


(Ryszard Chmielowicz) Dzisiaj... Na dzisiaj, Panie Radny Grzegorzu

na dzisiaj oczywiście wybrałem się tam do [Dyrektora DPS Jaromin]

żeby przyjrzeć się tej sprawie


też jakby oceniając priorytety dla tego naszego DPS-u Jaromin


Bo jak pamiętacie, to nie tylko o... chodzi nie tylko o parkingi wokół tego budynku

a one są bardzo ważne, bo to na gruncie i tak dalej i ta dostępność, tam drzewa, konary i tak dalej

Przyjrzałem się, bo parkingi są tylko od strony budynku po jednej stronie.

Po pozostałych stronach jest to gruntowy teren

który jest wykorzystywany jako miejsca, w tej chwili, parkingowe.


Deklaracji jeszcze z Burmistrzem Trzebiatowa na ten temat nie rozmawiałem.

Bo też i ważny element, bo jak pamiętacie i sam Pan Grzegorz Burcza sugerował

że tamto wnętrze Jaromina też należałoby zmodernizować

bo te chodniki, te dojścia i tak dalej, to one też mają wiele do życzenia

w pewnych momentach są takie trudno przejezdne dla osób niepełnosprawnych

więc to nie tylko ten temat, więc na razie przystąpię do rozmów i zobaczymy...

Bo droga jest oczywiście gminna.

Tak w nawiązaniu do tego jakby najistotniejszego elementu.

A współuczestniczenie w takim przedsięwzięciu naprawdę byłoby ważnym elementem

żeby tą sprawę akurat przyśpieszyć, nie?

Ale to być może, że w najbliższym czasie będę mógł coś więcej na ten temat powiedzieć.


(Agnieszka Mackojć) Dziękuję. Czy jeszcze jakieś pytania odnośnie sprawozdania?

Proszę, Pan Kazimierz Sać.


(Kazimierz Sać) A to działa, czy nie? Działa?


Ja mam pytanie do... Jeśli pozwolicie, do Pani Skarbnik.


A mianowicie takie... Czy z tego Rządowego Funduszu Dróg

wpłynęły do Powiatu jakiekolwiek środki finansowe?


(Zofia Oświęcimska) Ja nie wiem o których pan mówi. O tych teraz, co wnioskowaliśmy i wstępnie...

Wstępnie, tak?

Zostały zatwierdzone?


(Kazimierz Sać) Moje pytanie tyczy się informacji na oficjalnej stronie Starostwa Powiatowego w Gryficach.


No, sygnowanej przez... domniemanie przez Starostę.

Że Powiat Gryficki pozyskał dokładnie 3 232 000, tam z kawałkiem

na remont drogi Pogorzelica - Konarzewo


I że pozyskał 4 384 000 na remont drogi Prusinowo - Gryfice.


(Zofia Oświęcimska) Wstępne decyzje... Nie wpłynęły.

(Kazimierz Sać) Czyli stwierdzenie "pozyskał" mija się z prawdą.

Pytanie drugie do Pani Skarbnik.

Czy w budżecie Powiatu mamy zabezpieczone pieniądze

jako udział środków własnych na wykonanie powyższej inwestycji?


Nie ma w budżecie środków na wykonanie powyższych inwestycji.

(Kazimierz Sać) Okej. I pytanie trzecie, w tym wypadku już do Starosty.


Taka jakby formalna uwaga. Ja rozumiem, że to był taki skrót myślowy.

Ale ten skrót myślowy bardzo rozbudza nadzieje mieszkańców

bo mieszkańcy, między innymi Prusinowa i nie tylko są w 100% pewni

że te środki wpłynęły, skoro Starosta pisze że dostaliśmy pieniądze, to dostaliśmy.

Okazuje się, że pieniędzy jeszcze nie dostaliśmy.

Ja nie jestem do końca pewny, że dostaniemy, chociażby w obliczu wojny.


Jak też nie ma pieniędzy zabezpieczonych w budżecie.

Ja chcę przypomnieć, że kwota, to jest...


Dofinansowanie jest w wysokości 50% więc na te dwie drogi potrzebne będzie

ponad 7 milionów złotych - 7,5 miliona

przy cenie kosztorysowej.

W sytuacji, gdyby przetarg był wyższy to równie dobrze może być 10 milionów.

Do tego, jeśli dodamy drogę na Rotnowo

gdzie też nie jest wykluczone, że przetarg może określić wyższą cenę

no to tych środków na te 3 drogi tylko może być, nie wiem - 10, a może więcej

ale nie mniej raczej, niż to, co jest zapisane w tym.

I informowanie mieszkańców o faktach dokonanych

niezgodnie ze stanem faktycznym

uważam, że jest co najmniej gołosłowne.

A zwłaszcza, że jest to oficjalna strona Starosty. Dziękuję.


(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Panie Starosto?


(Kazimierz Sać) Moje pytanie, czy na te drogi są środki własne, będą te drogi robione?

Bo stwierdziłeś, że będą [...] że są pieniądze.


(Ryszard Chmielowicz) Więc Szanowna Rado.

Oczywiście wpisywaliśmy, czy wnioskowaliśmy

i wnioskujemy dalej o inwestycje dla Powiatu.


Mając to w świadomości że budżet jest taki, a nie inny

i możliwości Powiatu są dość skromne.


Więc w przypadku, kiedy udało nam się pozytywnie

już, bo znaleźliśmy się na tej liście rekomendacyjnej

na liście, gdzie premier przyznaje środki na te inwestycje

domniemujemy, że szansa na uzyskanie tych środków jest bardzo duża.

Kolejnym etapem tego jakby przedsięwzięcia to jest podpisanie umowy z Wojewodą

na przekazanie środków na te inwestycje.

I na ten moment musimy być przygotowani wtedy, kiedy już dojdzie i Wojewoda zaprosi nas

na spotkanie, gdzie będziemy mogli podpisać umowę na te dwie inwestycje


będziemy musieli być w pełni przygotowani na to, żeby te środki w budżecie zabezpieczyć.

I w najbliższym czasie, na komisjach.

Trudno mi jeszcze w tej chwili jednoznacznie się wypowiedzieć

w najbliższym czasie przedstawimy możliwości finansowe w zakresie inwestycji powiatowych.


A to, że ma szanowny radny Kazimierz Sać wątpliwości

co do właściwej kalkulacji nawet, bo oczywiście opierają się te wyliczenia

na przewidywanych kosztach tego typu inwestycji drogowych

i według mnie one są dość...


Może nie są ostrożnościowe.

One z przewidywaniem wzrostu takich inwestycji w zakresie chociażby inflacyjnym

i tym, co się wydarzyło dzisiaj możemy jakby łatwiej kalkulować.

Będąc na spotkaniu już podczas omawiania polskiego ładu i możliwości, to zasugerowano nam

że już niektórzy są po tych przetargach i oceniono

że te kalkulacje, które zaprezentowano w tych wnioskach

one są bardzo zbliżone... przetargi pokazały, że w wielu przypadkach

jest to poniżej tych kwot zabookowanych czy zaproponowanych we wnioskach.

No i tam w dwóch, czy kilku przypadkach tych rozstrzygniętych, niewiele powyżej.


Więc zawsze jest taka nadzieja, że może się okazać że to będzie na poziomie, który przewidujemy

że ten poziom, że rynek zweryfikuje i ten poziom, który

zdeklarowany jest we wnioskach uda się osiągnąć

a daj Boże, żeby był to niższy koszt.

No więc ja mam nadzieję, że to będzie niższy.

Pan Kazimierz mówi, że wszystko wskazuje na to, że będzie wyższy.

Więc dopóki nie rozpiszemy tego przetargu, trudno jakby...

w pewny sposób przewidzieć kto tutaj będzie miał rację.

Ja też nie mam jakby jakichś tam wielkich nadziei, że to będzie znacznie poniżej.

Zwłaszcza, ze te transfery... Transfery budżetu państwa są dość duże, czy bardzo duże

i że na rynku wykonawców...

Może nie wykonawców, a inwestorów pojawi się wiele tego typu przedsięwzięć

i wtedy te firmy monopolistyczne mogą gdzieś tam te wygórowane warunki stawiać.

Tak się w tym pierwszym przypadku złożyło, jeżeli chodzi o Gryfice - Rotnowo

to w zasadzie tylko Powiat Gryficki w zakresie inwestycji drogowych

otrzymał tą rekomendację na zadania drogowe.

Więc tutaj jakby nie konkurujemy na szczęście z gminami w tym zakresie, bo one wnioski...

Zostały ich wybrane na inne zadania. To jest jakby jakiś tam sygnał

że być może będzie lepiej, niż przewidujemy.

Ale takie niebezpieczeństwo oczywiście istnieje.

(Kazimierz Sać) Ale... Ja ostatnie już, jakby ad vocem.

Jeszcze raz powtórzę jedną bardzo ważną kwestię.


Powtórzę jeszcze raz jedną bardzo ważną kwestię.

Na oficjalnej stronie moim zdaniem, w sposób błędny

mieszkańcy dostali informację sygnowaną przez Starostę.

Że wpłynęły pieniądze na te drogi.


"Pozyskał pieniądze", tak.


(Kazimierz Sać) Ale możecie mi nie wyłączać tego?


Powiat Gryficki pozyskał 4 384 000 zł na jedną drogę.

Pozyskał 3 000 232 zł na drugą drogę. Pozyskał pieniądze.


I moje pytanie było do Starosty jakby jeszcze dalej idące.

Bo wiadomo, że w ten sposób mieszkańcy są w 100% pewni

że ta droga zostanie zrobiona - jedna i druga.

Ja zadałem pytanie, czy w budżecie Powiatu mamy środki własne.

Już pomijam, że inflacja i tak dalej.

No ale tutaj trzeba dołożyć do tego kolejne 50%

Czyli łącznie 7,5 miliona złotych.

Czy w budżecie są zabezpieczone środki na te inwestycje?


No a kiedy, jeśli nie w tej chwili, to kiedy?


(Kazimierz Sać) No to nie piszmy na stronie... to napiszmy na oficjalnej stronie Powiatu

że wnioski Powiatu zostały pozytywnie rozpatrzone i tak dalej, a nie, że pozyskał pieniądze.


A co powiecie mieszkańcom później Prusinowa? Że te pieniądze ktoś zjadł, ukradł, zginęły?


No przecież napisaliście że dostaliśmy pieniądze.


(Ryszard Chmielowicz) Zabiegamy zawsze o to we wnioskach żeby pozyskać pieniądze.

może sformułowanie niefortunne ale tak się często, potocznie-

(Kazimierz Sać) Panie Dyrektorze, co to znaczy "pozyskał pieniądze"?


Czyli dostał?

(Ryszard Chmielowicz) Znaleźliśmy się na liście, mamy szansę na pozyskanie tych pieniędzy.

(Kazimierz Sać) A, mamy szansę.


(Ryszard Chmielowicz) Bardzo duże szanse.

(Kazimierz Sać) Ja wiem [...] ale to nie ja będę się tłumaczył [...]


(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, proszę, Pan Wicestarosta.


(Waldemar Wawrzyniak) Informacja o pozytywnym zweryfikowaniu wniosku przyszła z góry, to nie jest nasz wymysł.

Teraz tylko kwestie techniczne, czyli podpisanie porozumienia z Wojewodą, bo tak to zawsze wygląda.

W momencie, kiedy zostanie podpisane porozumienie

wtedy dopiero my w swoim budżecie musimy zabezpieczyć środki

i przeprowadzić po prostu procedurę przetargową. I tyle.

Natomiast ta informacja mówiąca o tym że pozyskał nie jest przekłamaniem

bo jeżeli przeszło to zweryfikowane przez ministra

to nie sądzę, żeby wycofało się państwo z tego typu spraw.


Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję. Szanowni państwo, czy jeszcze jakieś pytanie dotyczące sprawozdania?


Jeżeli nie, bardzo dziękuję. Poproszę tablicę do głosowania.


Państwa proszę o oddanie głosu.


Głosujemy nad przyjęciem sprawozdania, przypominam.


Bardzo dziękuję. Jednomyślnie przyjęliśmy sprawozdanie z prac Zarządu pomiędzy sesjami.

Punkt 4. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie zmiany uchwały Nr XLI/269/2021

Rady Powiatu Gryfickiego z dnia 17 grudnia 2021 roku

oraz zmian w budżecie powiatu na 2022 rok.

Tutaj mamy autopoprawkę bardzo proszę o przedstawienie.

(Ryszard Chmielowicz) Proszę Panią Skarbnik do przedstawienia autopoprawki.

W treści uchwały, w projekcie uchwały zmiana dotyczy wydatków bieżących i majątkowych.

To znaczy do tej wstępnej wersji wydatki bieżące maleją o 100 000

a wydatki majątkowe rosną o 100 000

i wynika to z następującej zmiany.

W uzasadnieniu, w punkcie 3.

była kwota 100 000 na wykonanie programu funkcjonalno-użytkowego

dla inwestycji "budowa ścieżki rowerowej Gryfice-Pogorzelica"

I teraz w tym projekcie uchwały nie ma tego wydatku.

Natomiast w §4. mamy dwa w wydatki które pojawią się w wydziale 600-14

drogi publiczne, powiatowe i to jest 50 000

na projekt odwodnienia drogi 3114Z w miejscowości Niekładź

Oraz o 50 000 na projekt przebudowy drogi 3150Z w miejscowości Słudwia.

To są zmiany wprowadzane w tej autopoprawce.


(Ryszard Chmielowicz) Te zmiany, jak szanowni radni pamiętają to wynikają z tego, że podjęliśmy te nowe wyzwania

no między innymi aplikowanie o środki z tego polskiego ładu w zakresie do 2 milionów zł

spowodowały to, że musieliśmy mieć środki na dokumentację techniczną.

I jednocześnie z tego rządkowego funduszu rozwoju dróg

skutecznie aplikowaliśmy i w związku z tym też niezbędny jest do tego zadania

projekt odwodnienia tej części do ronda... No troszkę wcześniej, przez miejscowość, tak.

Do skrzyżowania przez miejscowość Niekładź. I te środki tutaj, na ten cel też są niezbędne.


(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Czy jeszcze są jakieś pytania?

Jeżeli nie, dziękuję... A, proszę. Pan Grzegorz Burcza.


(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca Szanowny Panie Starosto.

Pytanie... Właściwie pytanie.

No, od pana należy się teraz takie rozwinięcie tej informacji.

bo 100 000 zostało zdjęte i słusznie bo taka była intencja Komisji Budżetu.

Ale proszę w takim razie powiedzieć w jaki sposób będzie rozwiązane zadanie

czy zagadnienie dotyczące budowy ścieżek rowerowych

skoro już wiemy, że nie będzie to koncepcja.


Właśnie, przepraszam. Program funkcjonalno-użytkowy.

To czy wiemy, że będzie to koncepcja? Jakie środki i kiedy?

W tym momencie jest to urwane, a proszę w takim razie

przedstawić Radzie, jak ma to wyglądać w przyszłości.


(Agnieszka Mackojć) Proszę bardzo Panie Starosto.


(Ryszard Chmielowicz) Tak. Zapytanie ofertowe złożyliśmy. No, mogę powiedzieć nawet, że jedna oferta wpłynęła

dotycząca programu funkcjonalno-użytkowego dotyczącego ścieżek rowerowych

w takim wymiarze powiatowym, łącząca kilka gmin.


Ten program funkcjonalny wyszacowała jedna z firm na 57 000 zł


więc to nie jest aż tak wiele, jak w pewnym momencie sądzono podczas dyskusji...

Ale to nie znaczy, że to mogliśmy oczekiwać w takim wymiarze, jak byśmy chcieli.


W związku z tym jest polecenie służbom tutaj naszym i między innymi specjaliście...

Specjalista od pozyskiwania środków unijnych przygotować ma tą koncepcję własnym... wymiarem.


Czyli pozyskamy mapy z ośrodka geodezyjnego

i jednocześnie, żeby wrysować przebieg takiej ścieżki rowerowo-pieszej

tej zaplanowanej, to będzie pewna forma to będzie koncepcja przebiegu i do Trzebiatowa

a tam będziemy też rozmawiali z włodarzem Gminy Rewal bo ma też jakieś tam swoje pomysły i zobaczymy

czy w planie uda się taką ścieżkę na tamtym obszarze

ale od Trzebiatowa możemy to połączyć w sieć już istniejących ścieżek rowerowych.

Także to przedstawię gdzieś tam na jakimś spotkaniu...

Nie na jakimś, tylko na spotkaniu Komisji Budżetu i Gospodarczej.

Żebyśmy się tutaj wspólnie... Ale jak już będą te materiały przygotowane.

W międzyczasie też będziemy zapewne rozmawiali z burmistrzami

żeby oni również ujęli w swoich planach propozycje ścieżek rowerowych.


Była to też... jakby wyprzedzając bo też chcę o tym powiedzieć

że Zarząd pozytywnie rozpatrzył wniosek Komisji Skarg, Wniosków i Petycji

w zakresie tego uzasadnionego wniosku mieszkańców gminy... sołectwa Zaleszczyce.

Pierwszy etap to ścieżka... Bo to o ścieżkach mówimy.


No to, to... Dobrze, to zostawimy to na później. Okej, dzięki.


(Agnieszka Mackojć) Czy jeszcze jakieś pytania dotyczące uchwały, tak?

(Grzegorz Burcza) Bo tu w budżecie nie ma nic na ścieżkę do Jabłonowa.

Gdzie to jest? To jest gdzieś tutaj? No nie ma.


(Agnieszka Mackojć) Czy jeszcze jakieś pytania, szanowni państwo? Jeśli nie, to proszę o tablicę. do głosowania.


Państwa bardzo proszę o oddanie głosu za przyjęciem uchwały, w sprawie podjęcia uchwały.


Nie ma Pana Marka. Dobrze, dziękuję.


Bardzo dziękuję. Jedna osoba nie głosowała. Siłą 14 głosów podjęliśmy procedowaną uchwałę.

Przechodzimy do kolejnego punktu a więc podjęcie uchwały Rady Powiatu

w sprawie zmiany uchwały Nr XLI/270/2021 Rady Powiatu Gryfickiego z dnia 17 grudnia 2021 roku

w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej Powiatu Gryfickiego na lata 2022-2030

Proszę bardzo, czy ktoś chce podjąć głos? Proszę, Pan Starosta.

(Ryszard Chmielowicz) No więc w ślad za przed chwilą podjętą uchwałą te wszystkie autopoprawki... autopoprawką, tak?

Również ta autopoprawka dotyczy wieloletniej prognozy finansowej.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa radnych chciałby zająć głos?


Jeśli nie, w takim razie proszę o tablicę do głosowania.


Państwa proszę o oddanie głosu w sprawie podjęcia uchwały.


Pan Grzegorz Burcza jeszcze został.


Dziękuję, jednomyślnie podjęliśmy uchwałę wieloletniej prognozy finansowej.

Przechodzimy do procedowania nad... uchwała w punkcie 6.

A więc podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie udzielenia pomocy finansowej

inej jednostce samorządu terytorialnego.


Proszę bardzo. Czy mamy jakieś pytania?


Jeżeli nie, dziękuję. Proszę o tablicę do głosowania.


Bardzo dziękuję. Uchwała została podjęta jednomyślnie.


7. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie wyrażenia woli zawarcia porozumienia

pomiędzy Powiatem Gryfickim i Powiatem Łobeskim

w zakresie powierzenia zadania organizacji publicznego transportu zbiorowego.


Czy są pytania? Jeśli nie, dziękuję. Proszę o tablicę.


Dziękuję. Uchwała została podjęta jednomyślnie.


8. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie zmiany uchwały Nr XXXII/211/2021

w sprawie ustalenia zasad gospodarowania nieruchomościami

stanowiącymi własność Powiatu Gryfickiego.

Proszę bardzo, czy mamy pytania?


Proszę, Pan Grzegorz Burcza.


(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, szanowni państwo. I to jest właśnie ten przykład elementarny

o którym była mowa podczas procedowania tak naprawdę przyjęcia porządku obrad.


Bo to jest przykład, który dokładnie mówi o tym, jak Rada funkcjonuje i jak to jest objęte w ramy prawne.

Popełniony został błąd, czyli najprawdopodobniej mecenas się pomylił

okazało się, że mecenasi przy wojewodzie są dużo bardziej jakby sprawni w te klocki

i to jest naturalne i wraca do nas do poprawki, tak? I to jest naturalne.


I chciałbym zwrócić uwagę dokładnie na tą samą procedurę postępowania przy uchwałach petycyjnych.

Uchwały petycyjne powinny być przegłosowane już dużo, dużo wcześniej.

Tych miesięcy zmarnowanych jest dużo więcej.


I takie szukanie kruczków prawnych, żeby tylko "to w związku z tym nie pracuje, nie działa"

niczemu dobremu nie służy.

Bo to dokładnie ta uchwała pokazuje, że każdy ma prawo się pomylić

ale organ nadzoru wojewody jest dokładnie po to, żeby sprawdzić te błędy.

Ma taki sztab prawników przy sobie. Nie jednego, tylko sztab cały pracowników.

I oni wyłapują te błędy.

I tu nie chodzi o to, że Rada źle zadziałała.

Tylko po to są mądrzejsi ludzie gdzieś jeszcze wyżej i wyżej

którzy to wszystko korygują.

Dlaczego my, na naszym szczeblu chcemy od razu zamknąć usta


mieszkańcom, którzy proszą o wykonanie pewnych czynności?

Czyli te petycje-

(Agnieszka Mackojć) Panie Radny, proszę na temat. Proszę na temat.

(Grzegorz Burcza) Dokładnie na temat to jest. Dokładnie na temat bo Pani Przewodnicząca w sposób nieuprawniony

ja cały czas to podkreślam i nie zgadzam się z tym, co powiedział Radny Hołubczak na przykład.

Kompletnie zresztą-

(Agnieszka Mackojć) To jest pana prawo, ale proszę odnieść się do uchwały procedowanej, Panie Radny.

(Grzegorz Burcza) Nie mamy prawa kwestionowwać...

Na tej samej zasadzie wtedy to można było zakwestionować, tak?

Bo radca prawny napisał że było dobrze. I co?


Jesteśmy teraz w sprawie ustalenia zasad gospodarowania nieruchomościami

bo zostały popełnione błędy.

Ja odniosłem to po prostu tylko i wyłącznie do tych uchwał petycyjnych, które też powinny przejść


Przynajmniej do procedowania, dziękuję.


Proszę bardzo, czy w sprawie uchwały, procedowanej uchwały ktoś z państwa chciałby zająć głos?


Jeżeli nie, bardzo dziękuję. Proszę o tablicę do głosowania.


Szanowni państwo, nie głosowała jedna osoba. 14 radnych było za, a więc uchwała została podjęta.


Kolejny punkt, 9. Podjęcie uchwały w sprawie rozpatrzenia petycji mieszkańców wsi Gosław


w przedmiocie remontu drogi powiatowej 3130Z

na odcinku od miejscowości Gołańcz Pomorska do wsi Gosław.

Państwo otrzymaliście projekty uchwał bardzo proszę, Pan Radny Kazimierz Sać.


(Kazimierz Sać) Widzisz Leszek, trochę techniki i już się zgubiłem.

Słuchajcie, Szanowna Rado.


Na Komisji był między innymi też Pan Starosta i była Pani Sołtys


i ja nie za bardzo rozumiem w czym się toczy spór

i z czego wynika negatywna opinia radcy prawnego. Dlaczego?


Dlatego, że na tej komisji


i jakby uchwała w moim odczuciu, ale też w odczuciu tych wszystkich, którzy uczestniczyli w tej komisji

nie została przekroczona kompetencja komisji. Dlaczego?


Bo jeśli radca prawny uważa


że nie jest zasadne, żeby tą drogę robić

no to myli się co najmniej w zakresie swoich kompetencji.

Komisja w żaden sposób nie określiła ani terminu wykonania tej inwestycji


ani nie narzuciła Zarządowi sposobu, trybu.

Mało tego, komisja w żaden sposób nie narzuciła Zarządowi swoim stanowiskiem

żeby w harmonogramie inwestycji na jakiś określony odcinek czasowy wpisać tą inwestycję.

Komisja tylko stwierdziła, zgodnie zresztą ze zdaniem wszystkich, którzy byli, łącznie ze Starostą


że tam trzeba zrobić tą inwestycję.

Oczywiście, jasną sprawą jest, że to Zarząd określi.

Kiedy tą inwestycję zrobić. Za jakie pieniądze.

I tak dalej i tak dalej i tak dalej. Gdyby komisja narzuciła


że należy to zrobić na przykład w tym roku

no to jest przekroczenie uprawnień przez komisję, bo jedyną instytucją

która może określić harmonogram inwestycyjny jest Zarząd Powiatu

więc nie za bardzo wiem, co się radcy prawnemu nie spodobało


w stanowisku komisji.

Taki jest mój punkt widzenia i to jest zresztą opisane w uzasadnieniu.


Ta... Ten projekt uchwały stwierdza tylko stan faktyczny

petycji, że tam trzeba po prostu zrobić drogę.

I wykonanie tej uchwały przekazane jest do Zarządu

a Zarząd określi, czy robimy to w tym roku, czy za 10 lat.

I tak dalej i tak dalej. No nie za bardzo rozumiem, o co toczy się spór.


Chyba, że są inne zdania, ale to jest bardzo miękkie stanowisko.

Stanowisko komisji jest bardzo miękkie.


(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję, proszę Pan Stanisław Hołubczak.


(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado.

Po przejrzeniu zarówno pierwszej uchwały, jak i drugiej

odnośnie rozpatrzenia petycji przez Komisję Skarg i Wniosków

uważam, że obie uchwały w żaden sposób nie naruszają ustawy o samorządzie powiatowym.


Podstawy prawne są przytoczone prawidłowo.


Zadania wskazane do wykonania dla Zarządu również zostały wskazane prawidłowo

i bez określania żadnych terminów wykonania.

Komisja nie ma uprawnień do wskazywania terminu bo po to wskazanie terminu pociąga za sobą

zobowiązanie finansowe do którego komisja nie ma uprawnień.

natomiast sam projekt uchwały w moim przekonaniu jest dobrze przygotowany

nie ma żadnych przeszkód, żeby Rada Powiatu wyrażając swoją wolę przyjęła takie projekty uchwał.

Zarówno w pierwszym przypadku, jak i w drugim.


(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję. Proszę...


(Kazimierz Sać) [...] Pan Radny Hołubczak stwierdził.

Naprawdę bym się zastanowił nad tym, czy obecny mecenas

jest kompetentną osobą dlatego, że robi zamieszanie

zupełnie bezpodstawnie i wprowadza między innymi Panią Przewodniczącą w błąd...


Dziwne stanowisko jest radcy prawnego.

Dziękuję. Proszę, Pan Wiceprzewodniczący Marek Gołuchowski.

(Marek Gołuchowski) Pani Przewodnicząca, Panie i Panowie Radni. My chwilkę wcześniej ze Staszkiem

przyjrzeliśmy się konkretnie temu, na co wskazuje mecenas

czyli naruszenie art. 12. pkt 4.

Ja mam przed sobą otwarty akurat ten artykuł

Kompletnie jest niepoprawnym wskazywanie na art. 12. pkt 4.

w związku z art. 32 pkt 3

On się wyklucza zupełnie, to jest bzdura.

Mówię honorowo tutaj, pan mecenas...

Ja szanuję pana mecenasa, jest radcą prawnym, doktorem nauk prawnych

ale naprawdę, w tym wypadku powoływanie się na art. 12...

A mogę go odczytać, żeby była sprawa jasna dla państwa, tak?

Żebyście państwo wiedzieli, na jaki błąd wskazuje mecenas i że posługuje się artykułem

który nie ma żadnego w tym wypadku miejsca do tej sprawy.

Art. 12. pkt 4. mówi:

Właściwości organizacyjne w punkcie 4 i czytamy

Do właściwości tych należy zaliczyć stanowienie aktów prawa miejscowego, w tym statutu powiatu

Podejmowanie uchwał w sprawie przyjęcia zadań z zakresu administracji rządowej

oraz w sprawie powierzania prowadzenia zadań publicznych

podejmowanie uchwał w sprawach współpracy ze społecznościami lokalnymi

innych państw oraz postępowania...

przystępowania do międzynarodowych zrzeszeń społeczności lokalnych

uchwalenie powiatowego programu zapobiegania przestępczości

oraz ochrony bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego...

Pan mecenas pomieszał tu zupełnie artykuły.

Podstawa prawna zawarta w preambule tej uchwały, czy powołanie się na artykuł

16a ust. 1 jest jak najbardziej poprawne.

W tym momencie naprawdę nie wiem, czemu pan mecenas...

Mało tego, w art. 32, pkt 3 mówi: zakres...

Inaczej, art. 32 to są wyszczególnione zadania Zarządu

a pkt 3 mówi "gospodarowanie mieniem powiatu"

To zupełnie o czym innym mówmy to są zupełnie niezależne...

Naprawdę, uważam, że... I przepraszam, ja już kończę, Kazik.

Ja naprawdę apeluję, bo już kiedyś rozmawialiśmy o tym.

Może pora najwyższa, żeby obsługą prawną Rady na komisjach zajmowała się osoba, która

poświęci trochę czasu, bo ja nie ukrywam, że wcześniej też były tego typu sytuacje

że na ostatni moment były opiniowane akty prawne, uchwały i tak dalej i tak dalej.

Chcielibyśmy w przyszłości uniknąć tej sytuacji, a przede wszystkim mówię

w stosunku do Agnieszki jest to nie fair

bo Agnieszka sprawdza opinię prawną... Pani Przewodnicząca, przepraszam.

I faktycznie ma prawo wierzyć opinii prawnej mecenasa.

No... jest to niepoprawne zachowanie.


Tyle z mojej strony.

(Agnieszka Mackojć) Proszę, Panie Kazimierzu.

(Kazimierz Sać) [...]niezwykle ważnego. No więc na czas nieobecności radcy prawnego

ja chciałbym przeprosić w imieniu radcy prawnego Panią Przewodniczącą

i całą radę za swoje niekompetencje, to znaczy za niekompetencje przewodniczącego

już więcej to się nie powtórzy i nie pozwólmy na to, żeby się powtórzyło-

(Grzegorz Burcza) Ale jakiego przewodniczącego?

(Kazimierz Sać) Nie przewodniczącego... Niekompetencje mecenasa, mecenasa.

Mecenasa, tak. Radcy prawnego.

Także w imieniu radcy prawnego przepraszam Panią Przewodniczącą.


(Agnieszka Mackojć) Nie ma takiej potrzeby. Proszę, Pan Radny Grzegorz Burcza.


(Grzegorz Burcza) Ja się bardzo cieszę z tak jednoznacznego stanowiska naszych kolegów radnych.

Naprawdę bardzo mi miło to słyszeć, bo ta walka cały czas

że paragrafy są przywoływane kompletnie w oderwaniu i ad hoc

ale za to nie ponosi, nawet w mojej ocenie, winy pan mecenas, tylko ten, co zatrudnia pana mecenasa.


(Marek Gołuchowski) Oj, już tam Grzesiu przestań. Bijesz pianę...

(Grzegorz Burcza) Ale ja mam tu jeszcze inną... jeszcze inną tylko kwestię

która popiera to, że jak najbardziej właściwie wszystko zostało sformułowane

i cieszę się, że tak to widzimy.

I wierzę, że przegłosujemy to jednomyślnie.


Szanowni państwo, przypominam jeszcze tylko jedną rzecz.

Że uchwała na Sadlno - Sadlenko była daleko bardziej wiążąca

i została przegłosowana i nie została zakwestionowana przez nadzór Wojewody.


Nie została zakwestionowana, a tam było konkretne zadanie postawione do wykonania przez Zarząd.

I nie zostało to zakwestionowane. To mamy tutaj też ciekawe rozwiązanie, tak?


Także bardzo proszę i bardzo dziękuję jednocześnie za tak uczciwe podejście do zagadnienia.

Dziękuję bardzo.


(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, czy są jeszcze jakieś pytania?


Ja tylko... Tak, oczywiście, rozstrzygnie to nadzór prawny.

My mamy kompetencje tylko do wskazywania kierunków dla Zarządu

a nie konkretnych zadań i działań.

Jeżeli, być może państwo macie rację, więc poddaję pod głosowanie, bardzo proszę o oddanie głosu.


12, wstrzymała się 1, a więc uchwała została podjęta.


Kolejna uchwała, szanowni państwo, przechodzimy do procedowania nad uchwałą

Rady Powiatu Gryfickiego w sprawie rozpatrzenia petycji mieszkańców sołectwa Zaleszczyce

dot. budowy ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż drogi powiatowej 1037Z na odcinku z Gryfic do Jabłonowa.


Proszę bardzo, czy...


Ktoś z państwa radnych chce zająć głos?


Jeśli nie, proszę o tablicę do głosowania.


(Agnieszka Mackojć) Dziękuję. Uchwała została podjęta. Przechodzimy do kolejnego punktu realizacji...

Kolejnego punktu, a więc interpelacje i zapytania radnych.


Proszę bardzo, Pan Grzegorz Burcza.


(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, bardzo dziękuję za udzielenie głosu.

Jesteśmy w punkcie "zapytania i interpelacje"

To ja jakby muszę niestety ponowić swoje zapytanie, bo... Zapytanie do Pana Starosty.

Bo udzielona odpowiedź jest pierwszy raz...

Ja jestem radnym już drugą kadencję, pierwszy raz widzę, jak można bardzo ciekawie odpowiedzieć

może też Panu Staroście podpowiadał ktoś z zewnątrz, tą odpowiedź.

Kompletnie jest nie do przyjęcia.


Nie ma żadnego umocowania prawnego i być może teraz pan, na gorąco, odpowie na to pytanie.


Moje zapytanie brzmiało bardzo prosto, zresztą ja wiele zapytań daję.

Na zdecydowaną część dostaję już odpowiedzi, ale tutaj

niestety Pan Starosta nie stanął na wysokości zadania.


My powołujemy Starostę na szefa Zarządu i oczekujemy

że on, jako kierownik jednostek organizacyjnych

ponosi odpowiedzialność za te jednostki organizacyjne.

I stąd moje pytanie, jakie podjął działania Pan Starosta Powiatu

wobec dyrekcji DPS-u Gryfickiego

w związku ze stwierdzonymi na piśmie nieprawidłowościami

jakie tam ustalił urząd Wojewody Zachodniopomorskiego

29 października 2021 roku

został opublikowany na stronach oficjalnych Urzędu Wojewódzkiego

bo też nie można było się doprosić od odpowiednich osób

wystąpienie pokontrolne, które miażdży kompletnie zachowanie się niektórych osób

zwłaszcza pani dyrektor w tym miejscu.

I dla przypomnienia podałem chociaż tylko kilka najbardziej drastycznych wątków.

Niezgodne z prawem zakłócanie ciszy nocnej podopiecznym

aby w tym czasie wykonać im toaletę poranną.

Proszę państwa, budzono specjalnie podopiecznych, chorych ludzi

niepełnosprawnych o godzinie 4 żeby im zrobić toaletę poranną.

To musiał aż urząd wojewody się za to wziąć, żeby wskazać

że to jest kompletnie bezprawne działanie i nie można takich rzeczy robić?


w czasie ciszy nocnej mieszkańców, żeby im udzielić toalety porannej, no skandal po prostu, tak?

Zatrudniony pracownik socjalny nie posiada uprawnień do wykonywania swojego zawodu.

Czyli zatrudniamy ludzi, którzy są niekompetentni.

Zespół kontrolujący pozyskał też informację, że znęcają się psychicznie i fizycznie

niektóre osoby nad nieporadnymi.


Mało tego, byli też zamykani wbrew ich woli w pokojach bez możliwości wyjścia na zewnątrz.

I to wszystko musiało być ujawnione przez kontrolę zewnętrzną.

Te rzeczy docierały do Pana Starosty dużo, dużo wcześniej

ale je niestety, przepraszam bardzo, bagatelizował.

Pani Dyrektor odmówiła podpisania protokołu, też bardzo ciekawe zjawisko.

Ja zadałem proste pytanie.

W związku z tymi czynnościami

jakie konsekwencje podjął Pan Starosta wobec Pani Dyrektor?

Jakieś... Jakiś program naprawczy? Czy jakieś dodatkowe uwagi

czy może jakaś nagana zgodnie z kodeksem pracy?

Bo z tego, co widać protokół przyszedł 29 października

a Pani Dyrektor dostaje nagrodę w wysokości 8000 zł


8000 zł Pani Dyrektor dostaje nagrody rocznej

A tak skandaliczny protokół przychodzi na ręce Pana Starosty.

Proszę się wytłumaczyć, naprawdę, skoro pan nie chciał tego zrobić na piśmie.

Proszę wytłumaczyć dzisiaj

po pierwsze, dlaczego nie zostały wyciągnięte konsekwencje

a dlaczego wręcz pan nagrodził panią dyrektor DPS-u

za te skandaliczne działania wobec mieszkańców DPS-u?


Bardzo proszę.


(Ryszard Chmielowicz) Zespół do spraw rozpoznania tych wszystkich skarg, które dotyczyły...

I zaraz poproszę... Zaraz, spokojnie. Spokojnie, spokojnie.


I poproszę przewodniczącego, żeby się ustosunkował, bo prowadził tą kontrolę.

Ja tylko jeszcze odniosę się, że kontrola rewizyjna...

Komisja rewizyjna też kontrolowała tą jednostkę wcześniej.


19? A to dotyczyło 19 i 20 też.


Nie? Tylko 19? A który, 19 było to twoje?


(Stanisław Hołubczak) Tak, ale to tego okresu nie obejmowało.


(Grzegorz Burcza) Ale to Pan Wawrzyniak przydzielał nagrodę roczną, że się zapytam?

(Waldemar Wawrzyniak) Ale nie mówimy teraz o nagrodzie rocznej-

(Grzegorz Burcza) A mówimy o nagrodzie rocznej. Dlaczego Pan Starosta udzielił nagrody rocznej 8000 zł

dla dyrektora, który kompletnie ma rozłożoną pracę, tak?

Bo niestety nadzór wojewody to wykazał, a jeszcze pójdę dalej.

A Pan [dyrektor DPS Jaromin] dostał 5000 nagrody a nie miał żadnej uwagi do pracy przez cały rok.

(Marek Gołuchowski) Oj, Grzesiu. Dzielisz ludzi.

(Grzegorz Burcza) Ja dzielę? Czy Pan Starosta dzieli?

5000 dostał Pan [dyrektor DPS Jaromin] a 8000 dostaje Pani Dyrektor DPS-u Gryfickiego

a ma protokół, który miażdży zupełnie pracę w DPS-ie Gryfickim.

Dlaczego tak się dzieje?

Proszę odpowiedzieć na to pytanie, a nie udawać że pan nie ma obowiązku udzielać tej odpowiedzi.

No to skandal jest w mojej ocenie.

I takich odpowiedzi nie może poziom Pana Starosty reprezentować.


(Agnieszka Mackojć) Pan Ryszard? Pan Starosta czy Pan Wicestarosta?


(Ryszard Chmielowicz) Nie no, poproszę Wicestarostę, który miał okazję

dogłębnie przeanalizować te wszystkie zarzuty, które były formułowane.

Te wszystkie oceny, te wszystkie skargi, będąc wewnątrz tego obiektu.

Wewnątrz tego obiektu rozmawiając z radą mieszkańców tych domów.

Rozmawiając z mieszkańcami tego domu, także wszystkie informacje może przekazać za chwilę.

Ale jednocześnie chcę powiedzieć, że my mówimy o okresie newralgicznym

wyjątkowym, w którym przyszło nam i dyrektorom DPS-ów w sposób szczególny realizować zadania.

Realizowali zadania w momencie, kiedy rozpoczęła się pandemia, mówimy o tym okresie.

Wtedy, kiedy wielu z nas nie miało zielonego pojęcia, jak się z tym wszystkim zmierzyć.

Jakie konsekwencje i jak sobie z tym poradzić.

Ja pamiętam dokładnie ten czas, kiedy rozmawiałem z opiekunami

kiedy rozmawiałem z pielęgniarkami z tych obu domów opieki społecznej

gdzie oni z płaczem podejmowali pracę, oni nie wiedzieli, co ich czeka

i nie wiedzieli, jak się z tym wszystkim zmierzyć.

I w newralgicznym momencie przyszło im funkcjonować.

Udało się osiągnąć duży sukces, że byliśmy jednym z wyjątkowych DPS-ów

który potrafił zdławić pandemię wewnątrz, nie rozprzestrzeniając

przerywając transmisję zachorowań.

Poradzili sobie z tym wszystkim i to nie tylko dyrektor, ale jednocześnie pracownicy

bo wielu pracowników jest tam uczciwych, którzy sumiennie i codziennie ciężko pracują

i opiekują się najlepiej, jak tylko potrafią.

To kadra dobrze do tego przygotowana.

To kadra, która sprawdziła się już w tym najtrudniejszym momencie.

A jedyną dolegliwością... jedną z dolegliwości jest to jest to, że

nisko uposażeni przy tej okazji i to nie jest wyjątek tylko DPS-ów Powiatu Gryfickiego

tylko ogólnopolski, bo tak są finansowane DPS-y i tak ta usługa jest sklasyfikowana.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, ale proszę o ciszę.

(Ryszard Chmielowicz) Ja poproszę jeszcze tutaj Pana Wicestarostę, żeby powiedział o kilku spostrzeżeniach z kontroli.

Jeszcze nie zakończyła się, bo ten temat, o którym mówi Pan Burcza oczywiście został nagłośniony.

I myślę, że trochę krzywdząco dla pracowników tego DPS-u.

Ale nie mógł się kontrolujący inaczej odnieść, skoro takie sygnały dochodziły.

I te sygnały, te drastyczne, o których Pan Burcza tutaj raczył wspomnieć

one są przedmiotem dalej postępowania prokuratorskiego.

Poczekajmy, zobaczymy, jaki będzie wynik tego postępowania.

To nie my mamy takie możliwości prokuratorskie, żeby tutaj jednoznacznie, czy...

oskarżyć kogokolwiek o nieprawidłowości.

Poczekajmy, zobaczymy, jak to będzie wyglądało.

Ja poproszę Pana Wicestarostę.


Teraz odniosę się do samej kontroli.

Faktycznie, Pan Starosta, w momencie, kiedy takie informacje doszły o tych nieprawidłowościach

powołał zespół pracowników dotyczący zbadania powyższej sprawy.

Protokół w razie czego jest do wglądu, zespół składał się z 4 osób.

Członek Zarządu Łukasz Czyrny i dwie panie z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie

które sprawują również nadzór, kontrolę również nad DPS-em Gryfice, DPS-ami ogólnie.


Faktycznie, odbyliśmy spotkania. To nie było jednodniowe spotkanie.

To było cykl spotkań, spotkaliśmy się z radą mieszkańców.

Z poszczególnymi mieszkańcami, których losowo wybieraliśmy na jednym i na drugim ośrodku


bez obecności pracowników, bo chcieliśmy porozmawiać bezpośrednio z tymi osobami.


Tak leżącymi, jak i chodzącymi.

Wszystkie te rzeczy, które gdzieś były w protokołach Pana Wojewody

wyszczegółowione były konkretnie rozpytywane, sprawdzane


Sprawdzaliśmy również dokumentację wszystką

która dotyczyła również prowadzenia DPS-u jednego i drugiego

spotkaliśmy się również z załogą, czyli wybranymi osobami, które chciały przyjść i powiedzieć

nie wzywaliśmy specjalnie tych osób, było to dobrowolne.

Rozgłosiliśmy też, że jeżeli jakieś inne osoby, które pracowały chciałyby się zgłosić

ewentualnie coś powiedzieć, to też chętnie komisja by je wysłuchała.

Niestety nikt z zewnątrz się nie zgłosił, nie było chętnych.

I w związku z tym, z protokołu, który został sporządzony, faktycznie potwierdziły się

dwie rzeczy, a mianowicie ta toaleta, która była robiona w godzinach nocnych.

Okazuje się, że raz, zgodnie z zapisem była taka toaleta.

Osoba, która była leżąca po prostu na podstawie złego samopoczucia zwróciła, była po prostu brudna

i w związku z tym trzeba było tą toaletę przeprowadzić, żeby do rana była czysta.

I faktycznie osoby w pokoju, które tam były, no niestety zostały obudzone.

To jest potwierdzone jednym wpisem, bo oczywiście wpisy tego typu rzeczy

są dokonywane w odpowiednich dokumentach, w odpowiednich dziennikach.

I jednocześnie też potwierdzone przez te osoby, które były w pokoju, że takie zdarzenie miało miejsce.

I drugie zdarzenie, o którym mówi tutaj kolega Grzegorz

to jakby ograniczenie możliwości wychodzenia.

Pamiętajmy, że na budynku, który jest przy jednostce dawnej, przy Foldze była pandemia.

W związku z tym, w momencie kiedy tamten budynek został zamknięty

pani dyrektor, dla ratowania, czy też nierozprzestrzeniania się dalej pandemii

zabroniła tym mieszkańcom przemieszczania się między pokojami

oczywiście poza wychodzeniem do toalet i innego rodzaju rzeczy.

Natomiast nie było... nie było jak do tej pory możliwości odwiedzania się w pokojach.

Takie wytłumaczenie i takie informacje również potwierdziły nam osoby.

Potwierdziły nam to również obydwie rady mieszkańców, tak w jednym budynku, jak i w drugim.


To, co zostało źle zrobione, czy też ujawnione w protokole pana wojewody, pani dyrektor naprawiła.


W sensie tym, że tych zdarzeń do tej pory nie mamy informacji, żeby się powtórzyły

czyli jakieś toalety nocne, no chyba, że przypadek losowy, tego nikt nie jest w stanie wykluczyć.


I jednocześnie nie mamy dzisiaj i nie widzimy jakichkolwiek podstaw

do tego żeby cokolwiek robić w tej sprawie.

czekamy oczywiście to, o czym wspomniał pan starosta

na rozstrzygnięcie postępowania prokuratorskiego

bo jeżeli tamto postępowanie pokaże coś innego

a prokurator ma możliwość dotarcia do innych osób

bo może je wezwać - my takiej możliwości, jako komisja nie mamy.

A więc tylko na podstawie tych informacji i tych danych, które mieliśmy okazję przejrzeć

sporządziliśmy ten protokół.

Protokół w razie czego jest do wglądu.


Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję. Pan Grzegorz Burcza.


(Kazimierz Sać) To już koniec sesji, czy jeszcze nie?

(Grzegorz Burcza) No nie. No jeszcze są zapytania i interpelacje później będą jeszcze wolne wnioski przecież, tak?


Szanowny Panie Starosto i Szanowny Panie Wicestarosto.

No znowu się pan mija z prawdą, bo pan podaje przykład budynku, który w ogóle nie był zakwestionowany

Mówimy o budynku nr 72, gdzie zamykano tych mieszkańców

w sposób absolutnie bezprawny i nieuprawniony.

Także opowiadanie takich historii, że gdzieś ktoś, tylko na niby był zamknięty i to nie w tym budynku...

Byli zamykani z premedytacją mieszkańcy


i to są fakty, tak?

Ale to jest jedna strona medalu. Druga strona medalu jest taka, że

my nie mówimy w ogóle o postępowaniu prokuratorskim.

Oczywiście, to w ogóle nie są nasze uprawnienia.

Co stwierdzi prokurator w swoim dochodzeniu to zupełnie inna historia.

My mówimy o tym, co stwierdził nadzór wojewody.

I w tym protokole nadzoru wojewody nie ma mowy o jakimś jednostkowym przypadku

jeżeli chodzi o tą toaletę poranną.

Pan teraz próbuje wmówić komukolwiek, że to jakiś jednostkowy incydent.

No niestety to nie jest prawdą, tak?


Nie będziemy się teraz przekomarzać, co jest zapisane jakie są dokumenty i tak dalej.

Fakty są jednoznaczne, które stwierdził nadzór wojewody.

I to się nie działo w sposób jednostkowy, jakby się działo w sposób jednostkowy to by natychmiast

wystarczyło tylko wytłumaczenie i protokół by takich rzeczy nie zawierał.


Także proszę tutaj nie odwracać kota ogonem.

Ja zadałem konkretne pytanie. Na to pytanie już widzę teraz, jaką powinien odpowiedź dać Pan Starosta

że nie wyciągnął żadnych konsekwencji i takie zdanie trzeba było napisać.

A nie jakieś, kurczę, dyrdymały, paragrafy, cuda.

Że nie mogę udzielić informacji, interpelacja jest na temat.

Jak nie jest na temat?

Interpelacja jak najbardziej jest na temat.

A tu przywoływanie się na jakieś podstawy prawne, że ja mogę, nie mogę

możesz zapytać o to, a nie możesz zapytać o tamto.

No Panie Starosto, no szanujmy się.

Trzeba było udzielić odpowiedzi

"Nie wyciągnąłem konsekwencji, uważam, że wzorowo wykonują swoją pracę."

Koniec, kropka. Trzeba było stanąć na wysokości zadania.

No, bądźmy facetem. Pach, "uważam, że jest doskonale"

"A to były tylko epizody, które nic nie znaczą". I koniec, tego oczekiwałem.

Pan zaczął tutaj jakieś cuda na kiju wymieniać.

No, nie mam więcej żadnych pytań, jeśli chodzi o tą kwestię.


(Agnieszka Mackojć) Panie Grzegorzu, a pan był świadkiem tych sytuacji?

- Proszę?

- Pan był świadkiem tych sytuacji?


- A to trzeba być świadkiem, koro się widzi protokół biura-

- Jednemu protokołowi pan daje wiarę, a drugiemu nie daje i teraz pytanie, na jakiej podstawie?

- Akurat mam więcej wiary dla urzędników pana wojewody, niż dla pana starosty.

- Ale to jest pana zdanie.

- Tak? Akurat mam większe zaufanie do urzędników pana wojewody, niż do pana starosty.

Mam takie prawo, czy nie?


- Dlatego mówię, to jest pana zdanie [...]

- Oczywiście... Nie, to nie jest moje zdanie, protokół jest na oficjalnych stronach [...]

- Protokół jest taki i taki.

- Pani Przewodnicząca, proszę się zapoznać z protokołem i będziemy rozmawiali o tym samym.

- Dobrze, Panie Grzegorzu, jeszcze pytanie jakieś, kolejne?

- Ależ oczywiście, że tak.

Mam jeszcze dwa zapytania.

Kończą się terminy związane z naborem przez Zarząd Województwa

wniosków na dotacje na prace konserwatorskie

Kończy się nabór na zadbany zabytek.

Czyli konkurs ogłoszony przez Narodowy Instytut Dziedzictwa Narodowego.


Chciałbym się dowiedzieć, czy jakiekolwiek wnioski zostały wygenerowane przez Powiat Gryficki.

Jeżeli tak, to super. Jeżeli nie, to dlaczego nie?


Pieniądze nam uciekają.

Można remontować, rewitalizować, nasze obiekty. Pieniądze leżą na ulicy, dofinansowanie 90%


Czy zostały złożone jakiekolwiek wnioski do Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego

na prace konserwatorskie?

Albo do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego?

Czas, bodajże chyba był do 24, ja pisałem petycję... Pisałem zapytanie 15 i 16, nie dostałem odpowiedzi

ale dzisiaj już pewnie dostanę. Bardzo proszę o odpowiedź.

Czy wnioski zostały złożone o renowację zabytków Powiatu Gryfickiego?


(Agnieszka Mackojć) Proszę, Pan Stanisław Hołubczak.


(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado, ja tutaj chciałem odpowiedzieć Panu Radnemu Grzegorzowi

oczywiście to nie moja sprawa, natomiast chciałbym podkreślić

że kontrola przez instytucje Wojewody Zachodniopomorskiego

są wykonywane nie osobiście przez Pana Wojewodę, tylko przez pracowników.


I protokół takiej kontroli, jakiejkolwiek kontroli to jest jednostronne oświadczenie

czy stwierdzenie przez pracowników kontroli, stanu przez instytucję kontrolną.

Natomiast, czy kontrolowany się zgadza z ustaleniami komisji kontrolnej

czy też się nie zgadza, ma prawo wyrazić swoją wolę

podpisując, bądź nie podpisując protokołu kontroli.

Jeżeli pani dyrektor odmówiła podpisania protokołu kontroli

ma prawo wnieść swoje zastrzeżenia

i ma prawo przedstawić swoje stanowisko.


Oczywiście wojewoda ma prawo

wskazać zalecenia pokontrolne, które muszą być bezwzględnie wykonane.

Natomiast to jeszcze nie świadczy o winie, bądź niewinności dyrektora instytucji.


Więc nie możemy stwierdzić, że na podstawie protokołu kontroli

który został sporządzony przez pracowników Urzędu Wojewódzkiego

pani dyrektor jest winna, bądź niewinna.

Jeżeli pani dyrektor odmówiła podpisu, to oznacza

że nie zgadza się z ustaleniami komisji kontrolującej

i musimy sobie uświadomić, że ma prawo do takiego stanowiska.

A nie uznawać, że jeżeli komisja kontrolna

stwierdziła nieprawidłowości, to dyrektorka jest winna.

Absolutnie takiego stanowiska przyjąć nie można.


(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję. Pan Wicestarosta.

(Grzegorz Burcza) A skąd ty wiesz, że nie podpisała ostatecznie?

(Stanisław Hołubczak) No chyba tak mówiliśmy tutaj-

(Grzegorz Burcza) Nie, odmawiała w czasie kontroli.

Mogła wnieść poprawki [...]

[niezrozumiałe]

(Ryszard Chmielowicz) To źle ci wiadomo. Nie uczestniczyła, była pomijana w czasie kontroli.

Nie została zapoznana z wynikami kontroli

(Grzegorz Burcza) Bzdury opowiadacie znowu, no szkoda słów.

(Ryszard Chmielowicz) Nie podpisała protokołu, ale druga [...]

Jeszcze tu kilka ważnych rzeczy. Oczywiście, kontrole są po to, żeby

badać stan funkcjonowania, stan prowadzenia usługi.

Ta usługa nigdzie nie ma żadnej skargi najbliższej.

Powiedz mi, jeżeli najbliżsi umieszczają kogoś ze swojej rodziny

kogoś ze swoich najbliższych umieszczają, płacą za to

i jakie jest pierwsze pytanie przy każdych odwiedzinach?

Przy każdych odwiedzinach pierwsze pytaniej est najbliższych "czy tu jest tobie dobrze"


"czy dobrze cię traktują, czy masz sumienną obsługę"

"czy ci pracownicy sumienne wykonują swoje obowiązki, czy nie dzieje się tutaj krzywda"

Dlaczego nie ma żadnych skarg na panią dyrektor?

To teraz chcesz mi wmówić. A kontrole typu, że standard na przykład nie jest zachowany

bo tam ma być 4 osoby leżące w pokoju, albo 3 samodzielnie poruszające się

i często mieszkańcy decydują, bo oni nie chcą się przenieść, bo przez lata

przez długi okres są wspólnie, wzajemnie funkcjonują i proszą, żeby ich nie przenosić.

I często może przekracza się te standardy, po to, żeby pójść, czy spełnić oczekiwania mieszkańców.

Także to nie jest... To są żywi ludzie, którzy mają swoje emocje i swoje oczekiwania.

To nie jest takie proste, że czarne... białe i czarne. Tam są jeszcze po środku kolory inne.

I teraz obrażając tych wielu ludzi, szufladkując ich poprzez być może

osobę, która nigdy tam nie powinna pracować

a wylewanie pomyi na wszystkich pracowników tam pracujących to jest duża niesprawiedliwość.

To jest nie w porządku nawet uważam.


(Waldemar Wawrzyniak) Grzegorz, tak się zastanawiam, co ci odpowiedzieć.

Komisja, którą powołał Pan Starosta rozmawiała z bardzo wieloma osobami.

Te osoby podpisały nam oświadczenie, ja nie widziałem po nich, żeby kłamały

albo chciały nas w błąd wprowadzić.

Na obydwu obiektach odbyliśmy spotkania naprawdę z radą mieszkańców.

To jest organ, który wybierany jest przez mieszkańców. który ich reprezentuje.

I nie mieli podstawy, czy też chęci do tego, żeby nam nie mówić prawdy, skoro byłoby coś nie tak.

Nasza komisja rzetelnie, w ciągu kilku dni przeprowadziła

tak naprawdę spotkania nie tylko z mieszkańcami, były też rozpytywania rodzin nawet

o to, jakie oni mają ze swojej strony odczucia.

Nie ma potwierdzenia w tych sprawach, o których gdzieś tam stwierdził ten protokół wojewody.

Myśmy nie byli przy tej kontroli pana wojewody i nie możemy tego zweryfikować.


Nasze badania, czy też nasze rozpytania, czy też nasz protokół jest rzetelnie sporządzony

na podstawie tych informacji, które otrzymaliśmy od mieszkańców, od obsługi i również od rodziny.


Ci wszyscy, którzy chcieli coś powiedzieć, powiedzieli, podpisali oświadczenie.

I dlaczego ja mam mówić, że coś jest nie tak, skoro

dostałem od tych osób oficjalnie potwierdzone informacje?

Ty możesz sobie głową oczywiście kręcić i nie wierzyć, bo dla ciebie to, co ci ludzie mówią

czy podpisują, to jest nieprawdą. No dziwię ci się.

Podważasz tą... Podważasz, Grzegorz, informację, która została przekazana przez mieszkańców?


Przez samych mieszkańców?

[...] twoje dyrdymały. Przecież ty znalazłeś jakiś dokument sporządzony kiedyś

przez oczywiście wojewodę, bo była kontrola, która stwierdziła jakieś tam nieprawidłowości

A myśmy je zweryfikowali.

Jeżeli, proszę cię jeszcze, Łukasz, bo byłeś też w tym.

Potwierdź, jak to było, bo widzę, że Grzegorz nikomu nie wierzy.

Nikomu nie wierzysz, jeszcze Łukasz, powiedz ty, jeżeli możesz.


(Grzegorz Burcza) Nie o to pytałem. I po co Łukasza jeszcze wkręcasz?

Ja byłem w kolejce. Ale ja byłem w kolejce.

(Agnieszka Mackojć) Proszę, Panie Łukaszu, proszę bardzo.

(Grzegorz Burcza) Nie po to. Po co to w ogóle teraz?

To przedstawienie, jak było jedno pytanie.

(Łukasz Czyrny) Ja chciałbym jeszcze jedną tutaj kwestię...

(Grzegorz Burcza) Odpowiedź tak, lub nie miała być.

(Agnieszka Mackojć) Proszę o mikrofon.


(Łukasz Czyrny) Szanowni państwo, ja tylko dopowiem jedną, chyba najbardziej istotną kwestię.

Cała kontrola, która odbywała się miała miejsce na dwóch ośrodkach

i proszę uwierzyć, rozmowy, które były prowadzone z osobami, które są właśnie w DPS-ie, w ośrodku

były prowadzone tylko i wyłącznie w obecności danej osoby lub osób, które były w pokoju

i w obecności członków komisji.

Przy rozmowach nie była pani dyrektor, nie był też nikt z pracowników.


Nie było ani jednego przypadku, który by dawał nam jakieś złudzenia

że te osoby mogą mówić pod presją czyjąś

To wszystko, co było przekazywane z ich ust odnośnie należytego obchodzenia się z nimi

należytych warunków, wręcz domowych

to były informacje, z których jasno można było wyczytać, że to jest święta prawda i naprawdę


Grzegorz, powiem ci, że nie powinieneś tak mówić, ze względu na to, że krzywdzisz pracowników DPS-u

Krzywdzisz dyrekcję... Tam ci ludzie naprawdę wykonują kawał dobrej roboty.

Ba, bardzo ciężkiej roboty.

I nigdy nie wmówisz nam, że jest inaczej, ze względu na to

że niejednokrotnie byłem na jednym, czy na drugim ośrodku

i zawsze ta pomoc jest na bardzo wysokim poziomie dla osób, które są właśnie w tych dwóch ośrodkach.

I to, co my stwierdziliśmy razem z komisją, to jest w 100% prawda

i nikt nie jest w stanie zmienić mojego zdania

bo my nie rozmawialiśmy z dyrekcją, nie rozmawialiśmy z pracownikami

tylko rozmawialiśmy z osobami, którzy przebywają tam 24 godziny na dobę.


(Agnieszka Mackojć) Dziękuję, proszę, Pan Marek Gołuchowski...

(Grzegorz Burcza) Dlaczego Pani Przewodnicząca mnie wycięła, skoro byłem w kolejce i Marek się pojawił po mnie...

- Nie mam takiej możliwości.

- Nie, nie, no to możliwości techniczne... Dlaczego zakłóca pani kolejność?

Ja byłem wcześniej.

- Nie mam pojęcia, ja nie mam takiej [...]

- No, no, bardzo niefajnie, wszystko po prostu żałosne.

(Marek Gołuchowski) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado, szanowni państwo

Tylko taka krótka informacja. To jest moja piąta kadencja.

W drugiej kadencji byłem przewodniczącym komisji rewizyjnej.

Pamiętam wielokrotne skargi na Panią [Dyrektor DPS Gryfice], które były rozpoznawane.


Kończyły się ustaleniami komisji rewizyjnej korzystnymi dla Pani Dyrektor.

Pamiętam sprawy sądowe, które się odbywały, pamiętam wnioski do prokuratury umarzane

wobec Pani [Dyrektor DPS Gryfice]

Ja osobiście znam Panią [...] no bo mówię, to jest piąta kadencja

nie sposób powiedzieć, że się nie zna dyrektora.


Myślę, że Pani [Dyrektor] jest na tyle empatyczną osobą

na tyle sprawnie zarządza tym ośrodkiem, zresztą przez wiele lat, wcześniej poprzedni starosta

również doceniał pracę Pani Dyrektor, jak i obecny Zarząd

Ja naprawdę zdziwiony jestem zarzutami kierowanymi w taki sposób.

Dzielę się tylko swoimi uwagami, mówię honorowo.

Były sprawy sądowe kończące się wyrokiem dla [Pani Dyrektor] korzystnym.

Te wszystkie zarzuty nie znajdowały potwierdzenia w tych wyrokach.

Pamiętam te wyroki na komisjach odczytywane.

Dlatego mówię zdecydowanie, jeżeli [Pani Dyrektor] odmówiła podpisania protokołu

no to zdecydowanie ma coś na rzeczy, nie zgadza się z jego treścią

jeżeli w tej chwili prowadzone jest postępowanie wyjaśniające przez prokuraturę

to ono i tak się w tej chwili dzieje i dowiemy się o kwestii tego postępowania, dziękuję.


(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, pół godziny wywodów 4 osób zupełnie niepotrzebnie.


Na proste zadane pytanie Pan Starosta do teraz nie udzieli żadnej odpowiedzi.


A próbuje po prostu odwrócić kota ogonem.

Przecież nikt kompletnie nie kwestionuje zaangażowania, pracowitości pracowników.


Bardzo ciężki kawałek chleba, kompletnie nikt tego nie kwestionuje.


Wy próbujecie wszystko odwrócić do góry nogami. Ja w ogóle się nie pytałem o waszą pracę.

O wasz protokół komisji.

Proszę mi nie wciskać, że ja z czegoś jestem niezadowolony, albo że to moje jakieś obserwacje.

Proste pytania, jakie działania podjął Starosta wobec dyrekcji DPS-u

w związku z nieprawidłowościami


ujętymi w wystąpieniu pokontrolnym Wojewody Zachodniopomorskiego?

Proste pytanie.


Wystarczyło tylko odpowiedzieć, że "nie, bo uważam, że wzorowo pracuje"

albo "tak, bo coś" i tak dalej.


Po co te wszystkie wywody? Pytanie było bardzo proste.


A Pan Starosta na pytanie udzielił odpowiedzi, która kompletnie-

(Ryszard Chmielowicz) [...] żeby wytknąć jakieś niedociągnięcia czy nieprawidłowości są podstawą do tego

żeby natychmiast to zrobić.

[...] zadanie natychmiastowego uporządkowania spraw, które zostały zarzucone Pani Dyrektor

typu standaryzacja i tak dalej zostały [...] [...] oczywistą rzeczą, że ma to wykonać.

(Grzegorz Burcza) No to trzeba było to napisać, że dostała takie i takie polecenie, wykonano to i to

a nie, że nie udzielę odpowiedzi, bo nie udzielę odpowiedzi.

A teraz angażuje Pan Starosta 4 osoby, zupełnie niepotrzebnie

żeby odpowiadały kompletnie nie na temat

i w ogóle nie w tym kontekście.

(Marek Gołuchowski)[...] za baranów jakichś bierzesz? Przepraszam, bo zaczyna to być niegrzeczne.

"Pan Starosta angażuje 4 osoby"

- Oczywiście.

- Pan Starosta pokazał Hołubczakowi, Gołuchowskiemu, Czyrnemu, "macie mówić", tak?

Pan Starosta decyduje?

- Ale ja nie mówię akurat o tobie, tylko mówię o Zarządzie, ty jesteś członkiem Zarządu?

- To nie obrażaj [...]

- Nie jesteś członkiem Zarządu, no to mówisz z własnej woli.

- [...] a mówisz o czterech, a czterech nas mówiło.

- Pan Starosta... Nie, nie, nie. Mówiło pięciu akurat.


Pan Starosta wskazywał palcem "a powiedz ty, a powiedz ty"

Dobrze, dobrze, dobrze.

[...]

Moi drodzy, naprawdę nie o to kompletnie była treść.

Chodziło tylko i wyłącznie o zachowanie się Starosty.

(Marek Gołuchowski) Kazik, Kazimierz...

(Grzegorz Burcza) Na drugie zadane moje pytanie dotychczas...


Mogę kontynuować, Pani Przewodnicząca?

- Bardzo proszę. Przepraszam.

- No na to pytanie, w związku z DPS-em mamy zawiłe wywody

które nie łączą się w ogóle z odpowiedzią na pytanie.

Ale można się domyśleć między wierszami, jaka jest odpowiedź Pana Starosty.


To już może być satysfakcjonujące. Ale na pytanie związane z rewitalizacją

gryfickich zabytków i nie tylko gryfickich, tylko trzebiatowskich

które podlegają pod nadzór konserwatora zabytków?

Nie otrzymałem odpowiedzi do dzisiaj... do teraz.

Czy złożone zostały wnioski, Panie Starosto, na rewitalizację zabytków?

Tak, nie. Koniec.


Proszę... No...

(Ryszard Chmielowicz) Nie zostały, bo nie mamy przygotowanych projektów na rewitalizację.

Jeżeli będą takie, proszę-

(Grzegorz Burcza) Kolejny skandal pana niekompetencji. Dziękuję bardzo. Żałosne. To wszystko.


(Agnieszka Mackojć) Czy są jeszcze jakieś pytania? Więc w takim razie przechodzimy do punktu...

Tak, bardzo proszę. Pan Stanisław Hołubczak.


(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, ja mam edno pytanie, ale do Radnego Łukasza.

Bo mówił, że to jest święta prawda. Ja się chciałem zapytać, która to prawda.

[śmiech]


(Paweł Bereżnicki) Jeszcze czwarta została.

(Agnieszka Mackojć) Panie Łukaszu, czy pan odpowie?

[...]

(Stanisław Hołubczak) Nie, nie. Ja nie oczekuję odpowiedzi.


(Agnieszka Mackojć) Przepraszam. Szanowni państwo, skoro nie ma więcej pytań

Przechodzimy do realizacji punktu 12.

Informacje i komunikaty Przewodniczącej Rady.

Szanowni państwo, proszę o...

skierowanie skargi do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, która wpłynęła do nas na...

Skarga jest na Dyrektora Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej.

Bardzo proszę o skierowanie celem rozpatrzenia skargi do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.


Tak, bardzo proszę tablicę do głosowania.


Skarga wpłynęła do Zarządu, natomiast Zarząd ze względu na właściwość przesłał ją do Rady Powiatu.


(Grzegorz Burcza) Ale to jest skarga na radcę dyrektora?

(Ryszard Chmielowicz) [...]geodeta[...]

(Grzegorz Burcza) I co, i to jest po konsultacji z prawnikiem, że to jest dobry kierunek procedowania?

(Ryszard Chmielowicz) To jest jednostka organizacyjna.

(Agnieszka Mackojć) To jest dyrektor jednostki organizacyjnej.

Nie mówimy o wicedyrektorze, bo tu nie mielibyśmy kompetencji, a to jest dyrektor.


(Kazimierz Sać) Ale jeśli skarga jest kierowana do Komisji, to jest dobra droga.

(Grzegorz Burcza) Nie do Komisji, do Zarządu.

(Agnieszka Mackojć) Zarząd skierował do Komisji, prawidłowo.


Dobrze, skarga będzie do przekazania po sesji.

Szanowni państwo, następna sprawa.

Miejski klub sportowy... A przepraszam.

(Marek Gołuchowski) Nie ma Leszka i nie ma Grzesia.

(Agnieszka Mackojć) Jest Leszek... Grzegorz?


Bardzo dziękuję, czyli skarga będzie skierowana do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji

celem rozpatrzenia.

(Kazimiez Sać) A Pani Przewodnicząca, ja nie dosłyszałem, że to Zarząd

a czy jest jakieś uzasadnienie?

(Agnieszka Mackojć) Tak, jest, ale nie chciałam już tutaj czytać, bo to już komisja się nad tym...

(Kazimierz Sać) Nie, ale chodzi o to... O uzasadnienie Zarządu, dlaczego nie wykorzystuje swoich kompetencji

tylko kieruje do Komisji Skarg i Petycji?

(Agnieszka Mackojć) To jest właściwość Rady. Rozpatrywanie skarg na dyrektorów jednostek organizacyjnych.

To jest właściwość Rady.

(Kazimierz Sać) Nie, nie, nie. Dyrektorzy organizacyjnie podlegają pod Zarząd Powiatu. Dokładnie tak.

Dyrektorzy podlegają pod Zarząd Powiatu

i Zarząd powołuje, odwołuje dyrektorów jednostek organizacyjnych

jak też w zakresie organizacji pracy, w zakresie dyscyplinarnym.

Nie za bardzo rozumiem, dlaczego Zarząd chce scedować swoje uprawnienia.

Efekt finalny, Pani Przewodnicząca, będzie taki, że wypracowane stanowisko znowu zderzy się


z opinią radcy prawnego, który stwierdzi, że komisja nie ma uprawnień


do egzekwowania zakresu pracy, w tym dyscyplinarnym osób, czy też instytucji

które podlegają pod Zarząd Powiatu.

(Grzegorz Burcza) Dlatego uzasadnienie by trzeba było przeczytać jednak.

Ja uważam, że zupełnie bezzasadne jest kierowanie przez Zarząd


Zupełnie bezzasadne jest kierowanie przez Zarząd


że tak trochę potocznie powiem "umycie rączek"


Tak mi się wydaje.

(Marek Gołuchowski) Mogę, Kaziu? Art. 16a Komisja Skarg, Wniosków, Petycji, pkt 1.

Rada Powiatu rozpatruje:

skargi na działania Zarządu Powiatu i powiatowych jednostek organizacyjnych.


(Kazimierz Sać) Ale jeśli wnioskodawcą był, adresatem była-

(Marek Gołuchowski) Obywatel.

(Grzegorz Burcza) Nie pracownik? Nie pracownik tego miejsca?

(Kazimierz Sać) Jeśli adresatem skargi... Jeśli skarżący kieruje do komisji, no to ja to rozumiem.


[niezrozumiałe]

(Agnieszka Mackojć) Rada Powiatu rozpatruje... Tak, bardzo proszę.

(Kazimierz Sać) [...] byłemu sekretarzowi, on wie najlepiej.


(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado. No istotne tutaj w tej sprawie jest, co jest przedmiotem skargi.


Jeżeli stosunki pracownicze, to bezwzględnie-

(Agnieszka Mackojć) Nie, obywatel...

- Ale co "obywatel"? Na co się skarży, że co?

- Nieodpowiednie zachowanie. Tak.

- Że przyszedł do pracy i [Dyrektora PODGiK] nie było, czy o co chodzi?

- Na nieodpowiednie, niewłaściwe zachowanie...

- A, niewłaściwe zachowanie to nie jest stosunek pracy, to kompetencje ma Rada.


- Tak jest.

- W zakresie stosunku pracy to tylko Zarząd, natomiast...


[...]

(Ryszard Chmielowicz) Podmiot gospodarczy-

(Kazimierz Sać) Ale dobra, już Stachu wyjaśnił, starczy.

(Agnieszka Mackojć) Więc kolejna sprawa, szanowni państwo. Wpłynęła do Rady Powiatu-

(Marek Gołuchowski) Od kiedy ty tak Stacha słuchasz wyjaśnień?

(Agnieszka Mackojć) [...]Klubu Sportowego Sparta Gryfice

(Kazimierz Sać) W zakresie kompetencji, zawsze.

(Agnieszka Mackojć) [...]z podziękowaniem. Szanowni państwo, Sparta Gryfice skierowała do nas podziękowania.

(Kazimierz Sać) Marek, jak ty coś mądrze powiesz, to ciebie też [...]

(Agnieszka Mackojć) Panie Kazimierzu, już.


Za nami pierwszy memoriał im. Adama Nowaka w halowej piłce nożnej

pod hasłem "pamięć to twarda skała wśród naszej wspólnej wiary".

Oldboye Sparty Gryfice oraz drużyny zaproszone zagrały dla Adama

i akcji charytatywnej "Otwórzmy Poli Świat".

W akcji charytatywnej "Otwórzmy Poli Świat" na kiermaszu, licytacjach sportowych gadżetów

zebrano 4040 zł


Działając w imieniu organizatora, tj. MKS Sparta Gryfice Oldboye oraz Zarządu Sparty Gryfice

chcemy wyrazić słowa uznania i podziękowania dla Pana Starosty Ryszarda Chmielowicza

za pomoc w organizacji tego memoriału, objęciu go patronatem

oraz osobiste przybycie uczestniczenie w tym turnieju

co znacznie podniosło rangę tego wydarzenia.

Podpisał cały Zarząd Sparty.

[Przewodnicząca wymienia skład zarządu]

Podziękowanie na ręce Starosty skierujemy. Panie Starosto, dziękujemy również.

Dołączamy się do tych podziękowań.

(Ryszard Chmielowicz) Oczywiście radny to nasz sportowiec [...] tam jeszcze charytatywny był, to spotkanie charytatywne

zebrano dużą kasę, więc to też tak w imieniu Rady byłem jako Starosta, jako Chmielowicz

reprezentowałem i udostępniliśmy ten obiekt na działalność charytatywną.

(Kazimierz Sać) A z jakim numerem grałeś?


(Ryszard Chmielowicz) No nie grałem, nie grałem.


(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję. Szanowni państwo, wolne wnioski.

Czy w ramach wolnych wniosków? Grzegorz, prosimy bardzo.

Proszę, Pan Grzegorz Burcza.


(Grzegorz Burcza) Tak, tak. Czujny jestem.


(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, szanowni państwo, dziękuję bardzo.


Szanowni państwo, Szanowna Pani Przewodnicząca.


W imieniu Związku Sybiraków

[Pani Prezes Związku] poprosiła mnie, żeby właśnie w tym momencie i w tym miejscu, w skupieniu

jak państwo na pewno zauważyliście, że już na Placu Zwycięstwa

jest wystawa "Świat Zgładzony w Katyniu"

Wpisuje się to też w dzisiejszą sytuację geopolityczną.


Na granicy naszych najbliższych sąsiadów.

Udało się Związkowi Sybiraków ściągnąć ją w trybie błyskawicznym.

I dlatego czuję się zobowiązany, poproszony przez Panią Prezes

żeby właśnie przekazać na państwa ręce też zaproszenie

na uroczyste otwarcie tej wystawy w dniu jutrzejszym.

O godzinie 11:00


Są zaproszone szkoły, są zaproszeni dyrektorzy

praktycznie wszystkich jednostek organizacyjnych, gdzie tylko można było.


Ze względu na to, że był to teraz tak napięty, że nie można było

wydrukować naprawdę żadnych zaproszeń takich oficjalnych i tak dalej.

Czynię to niniejszym teraz, na prośbę Pani Prezes.


Wystawa będzie przez co najmniej miesiąc.

A ma przypomnieć o tym, jakie mechanizmy działania stosują nasi, niestety, sąsiedzi

zza wschodniej granicy, mówię oczywiście o byłym Związku Radzieckim i obecnej Rosji.

Bo to trzeba przypominać, okazuje się, że jest ciągle mało tego przypominania.

A ludzie potrafią sobie tak zrelatywizować historię

i powiedzieć, że nawet usprawiedliwiają atak na Ukrainę.

To jest coś strasznego i haniebnego. Nie da się tego usprawiedliwić

żadnymi innymi argumentami historycznymi.

Mnie ciarki przechodzą, jak to mówię, ale bardzo proszę.


Bez względu na jakiekolwiek wcześniejsze uwarunkowania i...


Na otwarcie tej wystawy czujcie się państwo zaproszeni.

Czy Pan Starosta będzie na otwarciu wystawy?

- Będę.

- Dziękuję bardzo serdecznie w imieniu Pani Prezes.

- Dziękuję Pani Prezes i Wiceprezes, bo ty jesteś Wiceprezesem?

-Tak, tak.

- Dziękuję za tą inicjatywę. Ja nawet mówiłem podczas wiecu


poparcia solidarności z Ukrainą.

Zobaczcie, jak koło historii potrafiło się zatoczyć.

I mamy kolejnego agresora, kolejnego bandytę i tak dalej.

I w odniesieniu, że możemy popatrzeć, co się w zaszłościach historycznych [...]


Ojcowie musieli walczyć, ginąć. To był kwiat polskiej inteligencji wymordowany.

Także to... Dziękuję bardzo.


(Agnieszka Mackojć) Szanowni Państwo, jeszcze tylko przypomnę... Proszę bardzo. Proszę.


(Kazimierz Sać) Ale pamiętajmy o tym, że w Polsce przedwojennej, w granicach Polski przedwojennej

były też tereny obejmujące dzisiaj Litwę, Estonię i...


Proszę?

(Ryszard Chmielowicz) Jeszcze Łotwę.

(Kazimierz Sać) Tak. Białoruś, w tym ogromne tereny zajmowane dzisiaj przez Ukrainę.

I oczywiście mój punkt widzenia jest taki, że bardzo negatywnie podchodzę do wszelkich wojen.

Ale my nie byliśmy gośćmi na Ukrainie, na Białorusi, czy na Litwie, czy Łotwie, Estonii.

Byliśmy też swego rodzaju...

(Ryszard Chmielowicz) Była trudna historia.

(Kazimierz Sać) Byliśmy okupantem, więc zmierzam do tego, że z pewną ostrożnością należy...


(Paweł Bereżnicki) Nie byliśmy okupantem.

(Kazimierz Sać) Dobra, okej. Dobrze, no może nie okupantem, ale nie byliśmy na swoich terenach.


Tak, to znaczy w historii jest tak, że...

Że nasi partyzanci w czasie II Wojny Światowej nazywani byli terrorystami

a w naszym odczuciu byli bohaterami, także na pewno należy potępić wszelką agresję.


W tym agresję Putina i Rosji na Ukrainę

Ale czasami warto się uderzyć w pierś, kto, co robił i gdzie robił

w tym na Ukrainie i na Białorusi i tak dalej.

Nie można przekłamywać historii.


(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję, jeszcze Pan Paweł Bereżnicki.

(Paweł Bereżnicki) Byliśmy w tamtych terenach, jeżeli ktoś nie wie, to byliśmy tam ponad 700 lat.

(Kazimierz Sać) Jako zaproszeni.

(Agnieszka Mackojć) Proszę, Panie Pawle. Czy pan już skończył?

(Paweł Bereżnicki) Tak, tak, chciałem...

(Kazimierz Sać) Byliśmy kiedyś od morza do morza, nie wiem, czy Paweł pamięta, jako zaproszeni.


(Paweł Bereżnicki) Mój dziadek został pochowany nad Morzem Czarnym.

(Kazimierz Sać) Nawet stukaliśmy mieczami w bramę Moskwy.

[niezrozumiałe]

(Paweł Bereżnicki) Największe święto Rosji dzisiaj to jest dzień wypędzenia Polaków z Moskwy.

To jest największe święto.


(Agnieszka Mackojć) Panie Pawle, czy pan jeszcze chciał zająć głos, czy już nie?


To proszę. Proszę.


(Paweł Bereżnicki) Proszę państwa. Pani Przewodnicząca. Szanowni Radni.


Ja chciałbym... bo każdy z państwa otrzymał protokół z posiedzenia zespołu kryzysowego.

Chciałbym, żebyście się zapoznali z tym protokołem.


Bo ten protokół bardzo, bardzo pokazuje, czego nam brakuje.


Jeżeli się państwo zapoznacie, ja ze swojej strony chcę zagwarantować

A zaprosiliśmy wszystkie służby, jakie są na naszym terenie, łącznie w z wójtami, burmistrzami.

I wszyscy przyszli z problemami.

Te problemy muszą być rozwiązane. W jaki sposób?

Postaram się na najbliższej sesji to powiedzieć, przedstawić, bo te rozwiązania są...

No, powiem, że pozostało nam chyba niewiele czasu, żeby to rozwiązać.

I nie możemy się zbytnio ociągać z tym wszystkim.


(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Proszę państwa, ja tylko jeszcze przypomnę

że na Gryf Arenie zbierane są wszelkie możliwe artykuły

które będą później transportowane na granicę

te, które mogą ułatwić w jakiś sposób funkcjonowanie napływającej ludności do nas.

Mówię tu o Ukraińcach, także jeżeli ktoś z państwa ma

(Grzegorz Burcza) A można dopowiedzieć właśnie? Jak to będzie ten transport zorganizowany i tak dalej.

(Agnieszka Mackojć) Będzie zorganizowany, tak. Pan Starosta zabierze głos.

(Ryszard Chmielowicz) Ja może kilka zdań na ten temat. Bo jestem świeżo po wideokonferencji z Wojewodą.

To wszystko się odbywa tak na bieżąco, bo tuż przed sesją to wszystko, nawet musiałem opuścić

tą wideokonferencję, nie słuchając tych, którzy o tych problemach mówili.

Wideokonferencja dotyczyła...


Pomocy humanitarnej, najogólniej rzecz ujmując. I jakby dwukanałowe propozycje

dwukanałowego zmierzenia się z tym problemem.


Pierwsze to jest to, że nie można jakby odsyłać ludzi, którzy od serca, czy z serca chcą obdarować czymś

czy pomóc uchodźcom, to nie należy ich odsuwać, a też wskazują jednocześnie

ten drugi kanał, który będzie objęty przez Wojewodę.

Dlaczego mówię "objęty przez Wojewodę"?

No bo nie wszystkie dary będą się kwalifikowały do tego, żeby przesyłać je na granicę

bo widzicie, co się tam dzieje, nie?

Ja, gdybyście chcieli, jest u mnie dokument, żeby się z tym zapoznać

jakie tutaj proponuje się produkty i to wszystko musi być zebrane

europalety, na których powinniśmy to skumulować, dać sygnał do Szczecina

czyli tam zawieźć do Szczecina, do magazynu, a następnie stamtąd będzie to przekazane

do... na granicę do agencji tych Rezerw Materiałowych

Agencji Rezerw Materiałowych i to zostanie przekazane na Ukrainę.

Także tutaj nie na własną rękę, bo to powinno być w sposób uporządkowany

a to, co nie będzie się kwalifikowało się do takiej bezpośredniej

bo nie można też i zawalać, to będzie wykorzystane tutaj przez nas.

I są te "NGO-sy", które też i społecznicy, którzy też będą jakby wypełniali oczekiwania

czy pomoc też i naszym mieszkańcom jeżeli te dary będzie można w ten sposób rozdzielić.

Także chciałbym, żebyście też i mówili wśród tych zainteresowanych

którzy będą chcieli podjąć taką pomoc charytatywną

to żeby to były produkty żywnościowe długoterminowe, które...

Leki, które też są długoterminowe.


I śpiwory, materace, takie rzeczy. Nie odzież.

Odzież to wykorzystamy nawet, jak z takiego otwartego serca ktoś przyniesie

to są Caritasy u nas tutaj, są inne podmioty, które świetnie realizują.

taką pomoc wewnętrzną, tutaj u nas, dla tych potrzebujących i na pewno zostanie to wykorzystane.

Dziękuję bardzo.

(Grzegorz Burcza) Do 7 marca? Zbieranie?

(Ryszard Chmielowicz)[...] żeby był termin [...]

(Grzegorz Burcza) Gdzieś poszło w internecie, że do 7 marca.

Na stronie Gryf Areny chyba jest.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, na tym...

[...]

(Waldemar Wawrzyniak) [...] bo jest problem taki, że oczywiście z dobroci serca wszyscy pakowali, lub nie wszyscy samochody

jechali na granicę, żeby to wszystko na Ukrainę przewieźć.

Niestety, problem jest taki, że Ukraińcy nie wpuszczają.

Nie ma listów przewozowych, niczego.

Dzisiaj pod granicą stoi bardzo dużo samochodów załadowanych różnymi darami.

Część z tego gdzieś tam wyrzucono na ulicę.

Nawet widziałem zdjęcia, że kupę ciuchów, wszystkiego leży.

I dlatego musi to być przeprowadzone normalną ścieżką rządową.

Do Szczecina, Szczecin dalej, to ładują na samochody

które jadą pod egidą, nie wiem, czerwonego krzyża, czy czegoś innego i dalej.

Sami, na własną rękę nie ma sensu, bo się nie przedostaniemy

nie wjedziemy i niczego nie zostawimy na Ukrainie.


(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, dziękuję.


Dziękuję bardzo za udział w dzisiejszej sesji. Na tym kończę XLIV sesję Rady Powiatu Gryfickiego.

Dziękuję bardzo.