Strona Główna | Rada Powiatu Gryfickiego

Lp	Imię i nazwisko

Lp	Tytuł

Lp	typ	data	w sprawie	składający	Odpowiedź

(Agnieszka Mackojć) Dzień dobry. Witam wszystkich bardzo serdecznie na XLV sesji Rady Powiatu.

Tym samym otwieram sesję.

Serdecznie witam Pana Starostę, Pana Wicestarostę, Panią Skarbnik, Państwa Radnych.

Są z nam wyjątkowi goście.

Jest z nami Pan Bogdan Patra, przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce, Koło w Trzebiatowie.

I Pani Iwona Wójtów, Sekretarz.

Którym oddam głos, ale państwa poproszę tutaj do nas, dobrze?

Czyli zanim przejdziemy do części regulaminowej państwu oddam głos. Bardzo proszę.

(Bogdan Patra) Dzień dobry państwu, bardzo serdecznie witam wszystkich.

Dziękujemy Pani Przewodniczącej za chwilę.

Przyjechaliśmy tutaj do was, aby wam zająć chwilkę

bo czas szczególny, ale szczególni też są ludzie, którzy mieszkają w tym [...]

Pozwólcie, że pomogę sobie tekstem.

My, obywatele polscy narodowości ukraińskiej odczuwamy dziś wdzięczność i dumę z postawy [...]

Prezydenta, Rady Ministrów, Sejmu, Senatu, a zwłaszcza władz samorządowych

w obliczu napaści putinowskiej Rosji na Ukrainę.

Wsparcie, które Polska udziela Ukrainie, zwłaszcza uchodźcom ukraińskim

jest bezprecedensowa na tle działań podejmowanych przez wiele państw Europy.

Polska konsekwentnie wskazywała w ostatnich latach na zagrożenie

wynikające z uruchomienia gazociągu Nord Stream 2

Wspiera aspiracje Ukrainy w jej dążeniu do integracji

ze wspólnotą europejską i północnoatlantycką.

Polska nie tylko słowami, ale działaniami wspiera Ukrainę, także po rozpoczęciu Rosyjskiej inwazji.

Jesteśmy wdzięczni samorządom, organizacjom pozarządowym, całemu społeczeństwu polskiemu

które pomaga uchodźcom z Ukrainy.

Otwiera przed nimi swoje domy, nadaje opiekę.

Ma też w tym udział wasza niewielka wspólnota.

Ukraińcy i Ukrainki walczą dzisiaj o naszą wolność, walczą o wolność całej europy.

Polska, tak silnie doświadczona przed wiekami, w przeszłości

w przeszłości, doskonale wie, o jaką stawkę toczy się ta walka.

Jeszcze raz wam wszystkim serdecznie dziękujemy.

Niech żyje wolna Polska, niech żyje wolna Ukraina.

[oklaski]

Szanowna Pani Przewodnicząca, Szanowny Panie Starosto.

Pozwólcie, że tymi skromnymi bukiecikami

w imieniu tych ludzi, którzy tutaj do was przyjechali

i naszej organizacji, dziękujemy wam tak symbolicznie.

To są ukraińskie słoneczniki, symbol Ukrainy.

Niech będą wyrazem wdzięczności i szacunku dla was.

(Agnieszka Mackojć) Ja myślę, że tu słowa podziękowania również należą się państwu.

Bo nieistotne jest, czy jesteśmy Polakami, czy Ukraińcami, to jest nasz odruch serca.

Wszyscy jesteśmy ludźmi i wszyscy powinniśmy sobie pomagać.

Także na państwa ręce również podziękowania, za to co państwo robicie.

Dziękuję. Panie Starosto?

(Ryszard Chmielowicz) Przyjmuję te kwiaty, te słoneczniki ukraińskie...

W imieniu wszystkich samorządów Powiatu Gryfickiego.

Bo akcję, którą zrobiliśmy... ja mam pewnie niewielki... wspólnie tutaj z kolegami niewielki udział.

A to przedsięwzięcie jest ogromne i wszyscy... wiele osób w tym uczestniczyło.

Wszystkie samorządy, wolontariusze, ludzie dobrego serca.

Podmioty gospodarcze i wielu, wielu innych, anonimowych ludzi, którzy podjęli się tego wyzwania.

24 lutego, jak się to rozpoczęło, otworzyliśmy serca, domy i tak dalej i pomoc.

I angażujemy się w to wszystko do dnia dzisiejszego.

Wiele konferencji z ministerstwem, z wojewodą, wiele tutaj spotkań z samorządami

które dotyczyły właśnie tego wielkiego przedsięwzięcia.

W tej chwili przyjęliśmy około 1400 Ukraińców, których mamy

zarejestrowanych w wielu miejscach Powiatu Gryfickiego.

Najwięcej, najliczniejsza grupa jest w Gminie Rewal.

Bo blisko 800, tak z naszych tutaj wyliczeń. Nie wszystko jest zarejestrowane

bo wielu ludzi przyjęło pod swój dach Ukraińców nie rejestrując, nie prosząc o pomoc.

Z własnego serca, z własnej empatii wobec tego, co się wydarzyło

sami indywidualnie podjęli pewne wyzwania.

Ale wielu wolontariuszy podjęło również wyzwanie przyjmowania darów.

Darów wszelkiego rozmiaru i wszelkiego wymiaru.

Dary od żywności, od medykamentów od ubrań, odzieży i jeszcze wiele innych.

Nie tylko samorządy, ale jednocześnie słyszałem

właśnie od Przewodniczącego Stowarzyszenia Ukraińców Koła Trzebiatów

w jakim wymiarze próbowali pomóc Ukraińcom.

Nawet akumulatory do czołgów.

Bo miałem okazję - o tym też chcę powiedzieć.

Miałem okazję być zaproszonym przez wojewodę pod magazyny

tam, gdzie ta pomoc charytatywna... humanitarna, przepraszam.

Była dostarczana do tak zwanego magazynu centralnego

a następnie do Agencji Rezerw Strategicznych, pod granicę ukraińską.

I my, czyli wszystkie samorządy Powiatu Gryfickiego aktywnie się w to włączyliśmy.

Wysłaliśmy TIR-a, dużego TIR-a.

Już nie wspominam o kilkunastu takich transportów mniejszych

które był systematycznie realizowane poprzez wasze znajomości, wasze kontakty

z rodzinami, ze stowarzyszeniami na Ukrainie.

Jeździli po uchodźców i w tamtą stronę dowozili...

wieźli nie pusto, tylko transport pomocy humanitarnej.

Byliśmy właśnie, bo to jest bardzo ważne

wojewoda poprosił mnie, żebym na ten magazyn się zjawił

bo na moje ręce też chcieli też złożyć podziękowania całemu Powiatowi

bo bardzo aktywnie w tym procesie uczestniczyliśmy.

I przyszło mi do głowy wtedy, żeby poprosić Pana Bogdana Patrę.

Zadzwoniłem do niego, czy by nie pojechał ze mną to spotkanie.

No, zgodził się i było tam w sumie dwóch starostów - Policki i Pani Wójt Dobrej Szczecińskiej

No, to chyba wynikało z tego, że znaczną rolę odegraliśmy w tej zbiórce pomocy humanitarnej.

Tak to odebrałem, bo wprost nie było to powiedziane

No i poproszono, żebyśmy my, z tamtego miejsca, pod tymi magazynami

przy TIR-ze, który był już ładowany do tych...

Nie wiem, czy za granicę, czy do Agencji Rezerw, wydaje mi się, że do Agencji Rezerw Strategicznych.

Wojewoda pierwszy powiedział, podziękował wszystkim samorządom województwa oczywiście

i podziękował nam, później wystąpił Starosta Policki też...

Po Wojewodzie ja, później Starosta Policki i Pani Wójt Dobrej.

Gestem takim... była ta niespodzianka, że gestem takim do Wojewody

poprosiłem, żeby jeszcze mógł się wypowiedzieć

Przewodniczący Koła Trzebiatowskiego Związku Ukraińców.

No i przyjął to i widziałem uśmiech na twarzy Wojewody

jak dobre wrażenie, jak emocjonalna wypowiedź

i takie podziękowanie nie tylko Polacy Polakom ale i związkowcy... Związek Ukraińców i od nich.

To brzmiało naprawdę świetnie. Widziałem takie zadowolenie

Że to było takie podsumowanie tego spotkania przy obiekcie tej pomocy humanitarnej.

Także to... Przyjmuję to w imieniu wszystkich samorządowców

bo oni tutaj niebagatelną rolę odegrali.

I ta rola jeszcze jest przed nami.

Czyli musimy wykazać sporo cierpliwości, sporo wytrwałości jeszcze w tym wszystkim

bo to nie jest łatwe.

Dochodzą sygnały, że ci, którzy przyjeżdżają

to najczęściej są matki z dzieciakami, kobiety w ciąży.

Bo tam nie ma... Tam strzelają, znaczy bombardują szpitale, bombardują te obiekty położnicze

Więc takimi osobami się tutaj zajmujemy.

Oni są mocno zestresowani.

My musimy też umiejętnie podchodzić do tego, żeby z wyczuciem też

potrzebują nieraz tam wypłakać się w kącie gdzieś, a nie żebyśmy zajmowali [...]

Później ta nerwowa gdzieś tam reakcja, bo różnie reagują, oni przyjechali z piekła w wielu miejscach.

Przyjechali z piekła charkowskiego, kijowskiego, Mariupolu [...]

Więc to są miejsca, gdzie tragedie humanitarne są już w największym wymiarze.

Mariupol to w 90% zbombardowali. Pozostałe to w 50%, wiele tych miast

te, które objęte są tą agresją militarną w 50% zrujnowane

My też musimy wykazać tutaj w tej sytuacji wiele zrozumienia.

[...] serca nam nie zabrakło i chyba nie zabraknie i tego życzę wam i sobie

a przedsięwzięcie jest jeszcze potężne, bo przyjęliśmy... liczymy się z tym

że może jeszcze dojść do jeszcze tak zwanych masowych...

Wykorzystania masowych punktów przyjęć uchodźców.

My mamy już gdzieś tam od Wojewody 100 łóżek polowych, które czekają na to

że gdyby, nie daj Bóg, gdyby się tak zdarzyło, to uruchamiamy Gryf Arenę

i wszystkie samorządy też większe obiekty, gdzie będzie można włożyć po 100 łóżek nawet.

Więc czeka... No, mam nadzieję, że to aż nie będzie w takim wymiarze to przedsięwzięcie

i to za chwilę się skończy, że będziemy powoli wracać do normalności.

I życzę tego sobie i wam wszystkim i dziękuję, Panie Bogdanie, serdecznie

za to, że tam byliśmy razem w tym miejscu i pan przypieczętował to wszystko

pięknie, mówiąc nawiasem, pięknie się wypowiedział bez kartki

I bez kartki, nie wiedział nawet, że będzie musiał zabrać głos

[...]

No to to już tak na zakończenie.

(Bogdan Patra) Jeszcze raz dzięki wielkie. Życzymy owocnych obrad.

(Agnieszka Mackojć) Dziękujemy bardzo. Do widzenia.

Szanowni państwo, już oficjalnie otwieram posiedzenie dzisiejszej sesji.

Na ustawowy stan 17 radnych obecnych mamy 15

a więc stwierdzam prawomocność dzisiejszych obrad.

Przechodzimy do przyjęcia porządku obrad.

Szanowni państwo...

15... Staszek doszedł?

(Ryszard Maliński) Stasiu? Teraz poszło.

(Agnieszka Mackojć) Ktoś może nie ma karty włożonej?

[...]

(Agnieszka Mackojć) Nawet, jeżeli jest nas 14, to i tak mamy obrady prawomocne.

Szanowni państwo, materiały wraz z projektami uchwał państwo otrzymaliście w ustawowym terminie.

Czy do porządku obrad ktoś chciałby zgłosić jakieś zmiany? Jakieś sugestie? Bardzo proszę.

Jeżeli nie, przechodzimy do przyjęcia protokołu z XLIV sesji Rady Powiatu.

Protokół był dostępny. Czy ktoś z państwa chciałby wnieść jakieś zmiany?

Jeżeli nie, bardzo proszę. Przystąpimy do przyjęcia protokołu.

Proszę o tablicę, tak, panowie?

(Waldemar Wawrzyniak) Kaziu, odwrotnie kartę włożyłeś. Do góry czytnikiem.

(Leszek Stuła) Dobrze, a widzisz. Dlatego, dlatego...

[...]

Teraz dobrze jest.

(Ryszard Maliński) Już jest 15

(Agnieszka Mackojć) Czy Pan Józef Gandurski chciał zająć głos?

(Leszek Stuła) Józef? Chcesz głos zabrać?

[...]

(Agnieszka Mackojć) Czekamy na tablicę w sprawie przyjęcia protokołu.

Mamy? Bardzo proszę państwa o oddanie głosu.

W sprawie przyjęcia protokołu.

(Leszek Stuła) Ale włóż kartę.

(Renata Korek) A gdzie moja karta?

(Łukasz Czyrny) Tutaj jest. Tu jest.

[...]

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, jednogłośnie przyjęliśmy...

Ale proszę o ciszę. Jednomyślnie przyjęliśmy protokół z XLIV sesji Rady Powiatu Gryfickiego.

Sprawozdanie z prac Zarządu Powiatu między sesjami.

Proszę bardzo... Ale proszę o ciszę już, szanowni państwo.

Przechodzimy do punktu 2. Sprawozdanie z prac Zarządu między sesjami.

Proszę bardzo. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chciałby zająć głos?

Pan Grzegorz Burcza, tak? Bardzo proszę.

To jeszcze nie jest głosowanie, nie. Na razie jest dyskusja.

(Grzegorz Burcza) Dobrze, szanowna Pani Przewodnicząca, szanowni państwo. Dwie kwestie, dwa pytania.

Pierwsze ze strony...

Pierwsze ze strony 2. w trzecim akapicie

Obsługa medyczna podczas imprez sportowych organizowanych przez Gryf Arenę i nie tylko.

Było postępowanie. Czy już jest wynik? I jeżeli wiemy, kto wygrał to bym prosił o odpowiedź.

I na ostatniej stronie "Pozytywnie rozpatrzył wniosek ZEG Zakład Elektryczny"

"I przedłużył" - trzeba przypomnieć, że to jest kolejny raz przedłużenie

tej modernizacji oświetlenia.

Do 16 marca [...] Czy to zostało już zakończone, przedsięwzięcie?

Czy kolejny termin przesunięcia nas niestety będzie dotyczył?

To te dwie kwestie. Dziękuję bardzo.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję. Pan Starosta?

(Ryszard Chmielowicz) Poproszę o wypowiedź, jeżeli chodzi o rozstrzygnięcie konkursowe, przetargowe na...

Jeszcze nie?

Jeszcze nie ma rozstrzygnięcia. W tym pierwszym temacie.

(Waldemar Wawrzyniak) Jedna, jedna oferta tylko wpłynęła, z tego, co wiem.

Ale dopiero termin otwarcia [...]

(Grzegorz Burcza) Okej [...]

(Agnieszka Mackojć) Proszę o włączenie mikrofonu Panu Staroście.

Pan Starosta.

(Ryszard Chmielowicz) Jeśli chodzi o oświetlenie Gryf Areny, to wiadomo, że tam była kwota 117 000

rozszerzone to przedsięwzięcie było, nie tylko oświetlenie Areny i głównej hali

ale również oświetlenie tak zwane ciągów ewakuacyjnych

Takie żarówki, które w trakcie braku oświetlenia będą zabezpieczać ewakuację... wyjścia awaryjne.

I przedłużenie wynikało z tego, że znaleźliśmy się w takim okresie, że trudno jest zyskać

niektóre materiały dotyczące tego przedsięwzięcia.

I wykonawca poprosił nas o przedłużenie terminu, z uwagi na to, że te dostawy nie przebiegają płynnie.

I z tego powodu, w ostatniej chwili dostał właśnie do tych ciągów ewakuacyjnych ostatnie lampy

i jesteśmy w przededniu finalizowania

czyli to przedłużenie nastąpi jeszcze tego terminu wykonania ostatecznego

i przyjęcia tej inwestycji.

(Grzegorz Burcza) Czyli 16 nie został dotrzymany?

- Nie został

- Do kiedy przedłużamy?

- No, jutro... Do 15 kwietnia.

(Łukasz Czyrny) No ale najważniejsza inwestycja została wykonana terminowo

czyli oświetlenie główne hali, tylko jak Pan Starosta stwierdził-

(Ryszard Chmielowicz) Dodatkowe wywalczyliśmy sobie, tak.

(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję. Proszę, Pan Wiceprzewodniczący Grzegorz Szafrański.

(Grzegorz Szafrański) Pozwolę sobie bez mikrofonu.

Na początku chciałbym przede wszystkim podziękować i pogratulować dla Powiatu Gryfickiego

za oficjalne dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg

na przebudowę drogi Konarzewo - Pogorzelica.

Fajna sprawa, cieszę się bardzo, że się udało.

Natomiast moje pytanie jest ukierunkowane tym działaniem.

Właśnie komisja budżetowa poprzednia, na której dyskutowaliśmy

i to była komisja zwołana przez przewodniczącego, w porozumieniu z Zarządem

ponieważ chciałby pilnie złożyć wnioski na dofinansowanie z polskiego ładu.

Była obszerna dyskusja na temat, w jakie progi, w jakim kierunku idziemy.

I były uzgodnienia poczynione.

I moje pytanie brzmi następująco.

Czy później odbyło się kolejne posiedzenie komisji budżetowej

które ukierunkowało wprowadzenie zmiany przez Zarząd w tym punkcie

a mianowicie "przebudowa drogi 3138 na odcinku Trzęsacz - Rewal - Niechorze"

które w tamtym czasie nie było uzgodnione?

Ja rozumiem, że to jest też podyktowane tym, że

uzyskaliśmy dofinansowanie na drogę Konarzewo - Pogorzelica

jednak mnie niepokoi taka sytuacja, że skoro było posiedzenie przeprowadzone

była obszerna dyskusja i zapoznaję się ze sprawozdaniem z prac Zarządu

a nie przypominam sobie, żebyśmy dalej dyskutowali nad wprowadzeniem tej drogi

a nie na przykład hali w Trzebiatowie

o której dyskutowaliśmy właśnie między innymi, że jest taka niezbędna i jest taka potrzeba.

W związku z tym, nie wiem, proszę mi udzielić informacji, czy było takie posiedzenie

czy było to szeroko dyskutowane, czy być może zostało podjęte przez, nie wiem... tylko Zarząd?

(Agnieszka Mackojć) Dziekuję. Panie Starosto, pan się odniesie?

(Ryszard Chmielowicz) Tak, na bieżąco pokażę...

Tutaj, akurat w tej sprawie to dwa elementy są bardzo istotne.

Pierwszy element to to, że - jak pamiętacie - - ta droga była przewidziana do remontu

na odcinku od latarni do MOW-u, do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego

więc nic nowego, a przebieg tej drogi ma zupełnie wymiar, niż wszyscy zapewne wiecie

jaki jest przebieg, czyli ta droga nie leci tutaj obok latarni, bo to dalej jest droga Gminy Rewal.

A nasza skręca przed cmentarzem w prawo i biegnie do dworca kolejowego

tego drugiego dworca kolejowego w Niechorzu.

I ona ma później przebieg później w drugą stronę, tam też takimi polnymi drogami.

I my... Aha i przede wszystkim trwa teraz inwestycja Gminy Rewal

Czyli modernizowana jest droga, ul. Polna. Ulica Polna, ona jest w takim dość już teraz

no, nie zaawansowaną, tak mocno rozpoczętą budową.

Trwają roboty ziemne i my mieliśmy się włączyć w kontynuację tej budowy tego odcinka drugiego.

To jeszcze było w tamtym roku, środki zabezpieczone, później te 300-400 tysięcy, więc...

To [...] nowa sprawa i na komisji jeszcze na ten temat nie dyskutowaliśmy, tylko poprosiliśmy...

Zapytaliśmy Wójta, co o tym sądzi, bo my nie udźwigniemy.

Powiedział, że jest w stanie pokryć tak zwany udział własny w tej nieruchomości.

Czyli na dobrą sprawę nawet nie wydalibyśmy tych planowanych 300, czy 400 tysięcy

gdyby takie szczęście nas doświadczyło, że ta droga, czy ta ulica zakwalifikowałaby się

jako przedsięwzięcie do realizacji.

Także ja tylko przypominam, że to było od dawna planowane.

(Paweł Bereżnicki) Czy ja mogę pomóc Panu Staroście? Bo...

(Agnieszka Mackojć) Proszę bardzo.

(Paweł Bereżnicki) Ja przepraszam, że wcisnąłem się poza kolejnością, ale Pan Starosta nie potrzebuje [...]

Ale ja w tym momencie też nie mogę milczeć, bo stosunkowo Gmina Rewal jest bogatą gminą.

Wszyscy o tym wiedzą.

Gmina Rewal naprawdę zrobiła bardzo wiele, jest perełką Powiatu Gryfickiego.

Każdy, kto przyjeżdża chce tam jeszcze raz przyjechać, do nas.

I ta droga, która teraz będzie właśnie realizowana

to nie jest wymysł jakiś, powiedzmy sobie przed miesiącem [...]

To już trwa lata i do tego byliśmy przygotowywani cały czas.

Mieszkańcy tego wymagają i dopominają się, bo to przyjeżdżają miliony ludzi.

Przez Gminę Rewal w zeszłym roku się przewinęło półtora miliona ludzi.

To świadczy o naszym Powiecie też i o Gminie.

To trzeba wszystko to powiązać razem, to nie możemy patrzeć osobno.

Dlatego [...] że to się znalazło, to powinno się znaleźć [...]

(Ryszard Chmielowicz) Może tylko dodam do tego, że to natychmiastowe działania należało uruchomić

żeby nie wydawać tych 300 tysięcy, czy 400, tam siłą rozpędu.

Żeby ich nie wydawać, bo wypadła, jak wiecie, droga Konarzewo - Pogorzelica

z uwagi na to, że znalazła się w Rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych

i no niefajne było powtarzanie, choć wcześniej, zanim rozstrzygnięcie było

mówiono nawet, że można aplikować w dwóch funduszach.

Ale jak już się wie, bo jest rozstrzygnięcie w tym pierwszym [...] to nieładnie brnąć dalej

i aplikować o kolejne, bo to zawsze jest źle odbierane.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję. Ad vocem Pan Marek...

(Kazimierz Sać) Ja też ad vocem.

(Agnieszka Mackojć) Dobrze. Poproszę, Pan Wiceprzewodniczący Marek Gołuchowski.

(Marek Gołuchowski) Ja na wstępie prosiłbym, żebyśmy dokończyli głosowanie, bo są niedokończone

dlatego nie działają nam...

(Agnieszka Mackojć) Ale my nie jesteśmy...

(Marek Gołuchowski) Tutaj wiszą zawieszone i dlatego prawdopodobnie-

(Agnieszka Mackojć) Jesteśmy w stanie to wycofać? Bo my jeszcze nie głosujemy nad sprawozdaniem z prac Zarządu.

(Marek Gołuchowski) Bo tutaj widzę są nazwiska, które oczekują...

(Agnieszka Mackojć) System nam tutaj coś nie działa [...]

(Marek Gołuchowski) Dobra, ale ja w temacie tego, co kolega Grzegorz.

Ja bym ze swojej strony, z punktu widzenia mojego oczywiście, bo mam prawo chyba do oceny

Kolega radny z Rewala przedstawił, że ważna droga.

Ja nie neguję tego, czy ona jest ważna, czy nieważna.

Każdy w swoim okręgu ma taki ruch ważnych, bardzo ważnych, istotnych, miliony...

I w tym momencie akurat uznaję rację [...] natomiast nie mogę się zgodzić...

Natomiast nie mogę się zgodzić...

Mówię o tej, która została [...]

[niezrozumiałe]

Została wycofana na ternie Gminy Karnice, a [...] na terenie Gminy Rewal

Jakbyście panowie mogli ewentualnie mnie posłuchać chwilkę

ja wielkiej uwagi nie będę zaprzątał.

Natomiast nie mogę się zgodzić z tego typu działaniami.

I to, jakby ad vocem tego, co usłyszałem, że Zarząd podejmuje sam, bez konsultacji takie zmiany.

Nie należy w ten sposób traktować, moim zdaniem, radnych

że przez Zarząd przechodzą decyzje, które nie są konsultowane

Po to się spotykamy kolegialnie, po to rozmawiamy na komisjach

ustalamy jakieś konkretnie plany działania, a tak jak mówił Grzegorz

nie przypominam sobie ja również, żeby ta droga była omawiana na komisji budżetu.

Natomiast dokładnie pamiętam to, co ustaliliśmy parę tygodni temu, co ciągle gdzieś tam wraca

mówię w tym momencie o budowie hali sportowej w Trzebiatowie.

Nie może być tak, że Zarząd sam, bez konsultacji, no chyba, że Zarząd ma taką siłę

i jest w stanie sobie głosować, no to w takim układzie jak najbardziej

takie [...] niech sobie czyni sam, samodzielnie.

Ja po prostu wymagam tego, że jeżeli pracujemy, to pracujemy wspólnie, ustalamy coś wspólnie

i się tego, co [...] sobie trzymamy.

Bo jak każdy będzie sobie wrzucał kamyczek do ogródka, do swojego ogródka

i takimi sposobami przepychał pewne rzeczy, to daleko nie zajdziemy.

To jest moje zdanie w tym temacie

Były ustalone priorytety, były ustalone przewidziane jakiś kalendarz, harmonogram

Wychodzi to poza ten kalendarz. Dziękuję.

(Ryszard Chmielowicz) Jeszcze raz Marek [...]

Ad vocem do tego, co powiedział Marek.

(Kazimierz Sać) Pani Przewodnicząca, pierwszy się zgłosiłem.

(Agnieszka Mackojć) Proszę Panie Kazimierzu, tak, Pan był pierwszy ad vocem do tej odpowiedzi.

(Kazimierz Sać) Dziękuję, a przez mikrofon, czy bez mikrofonu?

(Leszek Stuła) Ja przepraszam, ale Joanna pierwsza była.

(Kazimierz Sać) Ale nie, nie. Ja ad vocem.

Działa? O, działa.

To znaczy ja krótko się odniosę do tego, co Pan Grzegorz powiedział.

Znaczy jedno takie sprostowanie, że my jeszcze dofinansowania na żadną drogę nie dostaliśmy

nie wiem czy nazwać to można w ogóle promesą, to jest jedna rzecz.

Druga rzecz. To, co Pan Grzegorz mówi, to ja myślę, że powinniście

sobie przedyskutować to w waszym rządzącym klubie, a nie na forum Rady.

Dlaczego? Dlatego, że wśród radnych nie ma żadnego przeciwnika budowy drogi w Rewalu.

A priorytety to wy sobie ustalacie

jak widać, to co ustaliliście nic nie jest warte, bo was po prostu kiwają na rogi i robią sobie, co chcą.

Ale to już sobie gadajcie o tym w waszym klubie, bo to, że hala

powinna być budowana w Trzebiatowie to już od dawna wiadomo.

To, że pieniądze były na dokumentację to też.

Później przyszedł Pan Chmielowicz i zrobił to, co zrobił.

Później wam coś tam obiecał, jak widać wystawił was do wiatru.

Ale to już sobie rozmawiajcie, że tak powiem, w ekipie rządzącej

a nie obarczajcie radnych, bo tu nikt z radnych nie jest przeciwny budowie drogi w Gminie Rewal.

Dziękuję bardzo.

[...]

(Grzegorz Szafrański) Panie Kazimierzu, ja nie odnosiłem się do spraw politycznych, czy uzgodnień poza radą

tylko do sprawozdania, które określa pewne reguły i pewne zasady.

I to tyle. Więc proszę nie mówić też, że mamy decyzje podejmować sobie na klubie

bo to nie jest klubowa decyzja, bo to jest komisji lub też Zarządu. Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Panie Starosto, czy pan?

(Ryszard Chmielowicz) To jeszcze raz przypomnę, że ta ulica Klifowa była planowana i ta decyzja była podjęta genialnie

[...] wymysł był taki, że odstąpiliśmy, bo może być zrobiona bez udziału, który tam zaplanowaliśmy.

I to wszystko w tym temacie.

Do wiatru... To odniosę się do Pana Kazimierza.

Do wiatru to swego czasu on nas wystawił w Trzebiatowie.

Ad hoc wrzucił gdzieś tam te plany, czy projekty [...] nawet uchwały były tam wadliwie podjęte

bo to było w szkole, w technikum w Trzebiatowie przy ulicy tam Lipowej

ja pamiętam ten cały spektakl, jak to trzeba było gdzieś tam biegać szybko

bo wiadomo, że młodzież tam była zaproszona

a należało się spodziewać, że oni będą takie oczekiwania mieli

w związku z tym przedwyborczo spektakl zrobiono na wysokim poziomie

i nawet te dokumenty spójne, albo pobrane.

Ale nie był to dobry moment na to, żeby się tam angażować i się nie awanturowałem

tylko również podniosłem rękę za tym, żeby ten projekt zrobić.

Teraz jesteśmy w przededniu zrealizowania tak zwanej koncepcji

która będzie dokumentem potrzebnym do tego, żeby

wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy dla tego obszaru

pod budowę hali sportowej, tam są podejmowane dalsze działania wspólne

i dzisiaj podpisaliśmy umową na koncepcję, na 16 000 zł, było tam 50 zaplanowane na szczęście

i ten koszt okazał się znacznie niższy, więc to też jakby taki fajny handicap, że nie wszystko drożeje

tutaj się okazało, że znalazł się wykonawca, który zrobił to za pieniądze mniejsze, niż oczekiwaliśmy.

Pewnie słuszne, pewnie słuszne.

A później wystąpimy o decyzję o warunkach zabudowy.

I później będziemy dalej realizować i przymierzać się do realizacji tego zadania.

Między innymi wchodzi w rachubę oczywiście sprzedaż tego terenu po starej hali

czyli tego terenu, bo to będzie finansowo...

Może finansowo wzmocnić te nasze zamierzenia, bo inaczej trudno sobie to wyobrazić.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, wracamy do sprawozdania.

Proszę o pytania związane ze sprawozdaniem, dobrze?

Proszę, Pan Kazimierz Sać.

(Kazimierz Sać) Nie, pani... A nie, teraz ja.

(Joanna Duzinkiewicz) Nie, nie, przepraszam. Bo pan mnie wykasował.

(Agnieszka Mackojć) Coś z systemem się dzieje.

(Kazimierz Sać) Przede mną była Pani Dyrektor.

(Agnieszka Mackojć) Proszę, Pani Joanna Duzinkiewicz.

(Joanna Duzinkiewicz) Pytanie dotyczy sprawozdanie z systemu nr 4

Środek strony, środek kartki.

[...] Zarząd upoważnia Dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Gryficach

do podpisania umowy z firmą Lehmann Partner Polska

na wykonanie przeglądów rozszerzonych dróg powiatowych na okres 5 lat, tak?

Od 22 do 26

No i była rozmowa przedwczoraj na komisjach.

Niemniej jednak [...] nie pamiętam odpowiedzi.

(Waldemar Wawrzyniak) Taki przegląd dróg jest sukcesywnie, co jakiś czas wykonywany.

W związku z tym Zarząd Dróg wyłonił firmę, która ten przegląd zrobi.

Jest... Będzie to realizowane w odpowiednich latach. Od - do ta umowa jest zawarta.

I takie mamy drogi, które są naszymi drogami odpowiednio [...] i opiniowała

(Joanna Duzinkiewicz) I tak zawsze było na 5 lat? Taki długi okres pięcioletni?

(Waldemar Wawrzyniak) To jest pięcoletni okres.

(Paweł Bereżnicki) Czyli jesteśmy zobligowani przepisami rozumiem, że takie-

(Waldemar Wawrzyniak) Musimy przegląd dróg robić co 5 lat.

(Grzegorz Burcza) Co 5 lat, ale nie musi się umowa [...]

(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję [...]

(Joanna Duzinkiewicz) Przepraszam, jeszcze moment.

Czy kwota jest znana? To jest podpisana... Czy jest podpisana umowa?

(Waldemar Wawrzyniak) Możemy sprawdzić, bo w tej chwili nie pamiętam.

Czy on po prostu jest zobligowany, żeby przeprowadzić takie postępowanie.

Upoważniliśmy go to przeprowadzenia postępowania i podpisania umowy.

(Joanna Duzinkiewicz) Czyli już jest podpisana, ta umowa?

(Waldemar Wawrzyniak) Tego jeszcze nie wiem. Mogę sprawdzić.

(Agnieszka Mackojć) Bardzo proszę, Panie Kazimierzu.

(Kazimierz Sać) Słuchajcie, przed chwilą mieliśmy z nami tych gości

O wojnie w Ukrainie nie będę się wypowiadał, bo myślę, że tych informacji jest aż nadto.

Ale wsłuchiwałem się w wypowiedź Pana Starosty

i tak zacząłem wczytywać się dokładnie w sprawozdanie Zarządu

I nie wiem, może mi coś umknęło, albo okularów wprawdzie nie mam.

Jakoś nie widzę za bardzo jakiejkolwiek wzmianki w sprawozdaniu Zarządu

jak się aktywnie, formalnie włączył Powiat, czyli Zarząd

w pomoc na Ukrainie, bo nasłuchałem się, ile to inni zrobili

którzy mieszkają na terenie naszego Powiatu, którzy... No ile to zrobiła Gmina Rewal z naszego Powiatu

Burmistrz Szczygieł z naszego Powiatu

Może czegoś nie dostrzegłem, ale mam pytanie, czy nie zamieścił Zarząd w sprawozdaniu

oficjalnych działań, które Zarząd podjął, żeby pomóc Ukrainie

czy też może zabrakło takich oficjalnych?

Bo jeśli faktycznie coś robił, to myślę, że powinno to być w sprawozdaniu

bo to przecież sprawozdanie jest bodajże od połowy lutego do 23 marca

czyli w tym najbardziej gorącym okresie i nie widzę nawet słowa o pomocy

dla Ukrainy, dla Ukraińców.

(Ryszard Chmielowicz) [niezrozumiałe]

(Ryszard Chmielowicz) Każdego jednego dnia realizujemy zadania.

Między innymi powołana komisja. Jest Pan Bereżyński... Bereżnicki, przepraszam.

Bo już emocje mi tu podniosły ciśnienie.

Także tych działań i wideokonferencje, nasze działania, rozmowy z włodarzami

punkt przyjęć pomocy humanitarnej na Gryf Arenie

centralny punkt przyjęć - - Stara Komenda Straży Pożarnej.

Odesłanie tego TIR-a, o którym mówiłem do centralnego magazynu województwa.

Działania, które na bieżąco były realizowane.

(Kazimierz Sać) Pani Przewodnicząca, ad vocem.

Ale no sekundkę, jeszcze ad vocem odnośnie...

Ja nie wiem, czy Pan Chmielowicz...

Ja pa ruski panu gawarit, niet problema

i w różnych językach, więc ja wypowiedziałem się w języku polskim.

I chodziło tylko o jedną rzecz. Nie widzę ani słowa w sprawozdaniu Zarządu

w temacie pomocy dla Ukrainy.

W żaden sposób nie stwierdziłem, że nikt nic nie robił

tylko myślę, że warto by było...

Znaczy warto... Wręcz obowiązkowo [...] w sprawozdaniu Zarządu

przedstawiać tematy, którymi się zajmuje Zarząd.

I zadałem takie pytanie, dlaczego w tym sprawozdaniu... Czy może nie doczytałem.

To jest bez żadnej złośliwości.

Chyba wyraziłem się po polsku-

(Ryszard Chmielowicz) To są działania codzienne.

Każdego jednego dnia, Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego

(Kazimierz Sać) Codziennie też wydajemy pieniądze? Rysiu, codziennie wydajemy pieniądze?

(Ryszard Chmielowicz) Zgłosiliśmy też punkt masowych przyjęć

otrzymaliśmy też od Wojewody, to wszystko bez kosztowo

nie były potrzebne tutaj decyzje Zarządu, bo nie przesuwaliśmy ani nie finansowaliśmy

pewnych przedsięwzięć.

[...]

(Łukasz Czyrny) Ta sytuacja jest dość, no, można powiedzieć dość delikatną sytuacją.

I nie trzeba się afiszować ze wszystkimi akcjami.

(Kazimierz Sać) Chodzi o formalne działania, Łukasz...

(Łukasz Czyrny) No każdy z państwa dokładnie wie, że głównym takim centrum dowodzenia była była Gryf Arena

gdzie była prowadzona zbiórka i odzieży i artykułów pierwszej pomocy.

Wszyscy pracownicy z Gryf Areny byli oddelegowani do tych czynności

bo naprawdę było bardzo dużo tych rzeczy, bardzo dużo ubrań zostało przynoszonych

to trzeba było posegregować, pokompletować

sprawdzić, które się nadają do dalszego używania, które nie.

I kiedy została uruchomiona... Miejsce po starej straży pożarnej pracownicy pełnili tam dyżury.

Wydawali tą odzież, no ale ja myślę, że o takich rzeczach

nie musimy pisać w sprawozdaniach z prac Zarzadu, bo...

(Kazimierz Sac) Musimy. Musimy.

Właśnie, Łukasz, rzecz jest w tym, że musimy w sprawozdaniu Zarządu

bo za rok, za 2, za 5...

A inna rzecz jest też taka, że jeśli wydajemy środki publiczne, to my musimy w sprawozdaniu Zarządu

chociaż ramowo przedstawić, czym się zajmuje Zarząd.

Jesli Zarząd podjął decyzję o zorganizowaniu punktu

bo przecież pracownicy Gryf Areny nie robią za prywatne pieniądze, tak?

Jeśli Zarząd podjął decyzję, że zorganizować punkt zbiórki i tak dalej i tak dalej

no to w sprawozdaniu Zarządu powinny być z dwie przynajmniej wzmianki.

Ja tylko mówię o formalne rzeczy.

Przecież ja ani słowa nie powiedziałem, że-

(Łukasz Czyrny) [...] rzeczy, które gdzieś tam wynikają z sytuacji, w której-

(Kazimierz Sać) To nie jest prywatna sprawa.

(Łukasz Czyrny) Nie trzeba się aż tak mocno z tym afiszować

(Kazimierz Sać) To nie jest afiszowanie się, to jest sprawozdanie Zarządu.

(Agnieszka Mackojć) Ja myślę, że tutaj... Ja przyznaję rację Panu Kazimierzowi, bo to ogromna praca ludzi

wielkie przedsięwzięcie, wielki [...] w środowisku i-

(Łukasz Czyrny) I nadal to trwa.

(Agnieszka Mackojć) Tak, dokładnie. I dlaczego tego nie napisać, dlaczego się tym nie chwalić.

Chociażby po to, żeby [...]

(Kazimierz Sać) Formalne sprawy w sprawozdaniu Zarządu powinny być przedstawione

zajęcia, czy też zadania, które realizował Zarząd.

Ja się [...] dlaczego tego nie ma.

(Ryszard Chmielowicz) To są w komisjach bezpieczeństwa, jest w Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego

Są notatki, są informacje, są niepełne, codzienne wykonywane obowiązki

[niezrozumiałe]

(Paweł Bereżnicki) Ja jestem z panem dyrektorem na bieżąco cały czas, który to bardzo dobrze prowadzi.

Staram się ja mu dorównać, a [...] polega na tym, że będzie to przygotowane.

Nie chcemy się chwalić co tydzień, co dwa dni, co żeśmy zrobili.

To będzie raport przygotowany z tych początkowych, trudnych sytuacji, jak to wszystko zostało...

To raport jest porządny, on będzie na najbliższej sesji

przedstawiony raport z działalności Komisji

i wydziału naszego w gminie... w starostwie, który jest do tego powołany.

To będzie wszystko przedstawione.

Ja myślę, że jak na bieżąco tego nie będziemy przedstawiać

to później nikt nie będzie tego czytał, jak jakiejś książki.

I tu akurat może mieć... Pan Kazimierz ma rację. Proszę bardzo, Pan Stanisław Hołubczak.

(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado. No, ja myślę, że jeżeli dokument

nazywa się "sprawozdanie z prac Zarządu" i nie ma ani słowa, to znaczy, że Zarząd tam nic nie zrobił.

To, że pracownicy Starostwa uczestniczą w wykonywaniu prac, to jest zrozumiałe.

Ale Zarządu tam nie było.

Nie ma żadnego zaangażowania finansowego, nie ma żadnego działania ze strony Zarządu

I tak przyjmujemy taką wiadomość.

A to, że się chwalimy przed kamerami w inny sposób, to jest inny temat.

W sprawozdaniu nie ma, to znaczy, że Zarząd tam nic nie zrobił.

No ale nie odbieramy pracownikom, tak?

Pracownicy uczestniczyli, wykonują, działają i są efekty.

(Kazimierz Sać) Panie Radny Hołubczak, ja dodam jeszcze niezwykle ważną rzecz.

Że pracownicy nie mogą sobie robić, co chcą.

Więc jeśli w sprawozdaniu Zarządu formalnie były określone pewne działania

to ktoś kiedyś zarzuci pracownikowi, że w godzinach pracy zajmował się czynnością

niezwiązaną z zakresem obowiązków, tak?

(Grzegorz Burcza) Dostał jeszcze dodatkowe wynagrodzenie

(Kazimierz Sać) I o to też chodzi, tu nie chodzi o kolejność

ale Pan Radny Hołubczak, jakby podkreślił to jeszcze bardziej dosadnie

bo faktycznie, ja wiem jacy u nas są pracownicy i dziękuję im i podziwiam i tak dalej

ale [...] orderów za to, że ktoś coś tam robił...

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo...

Rozumiem, że nie ma już więcej żadnych pytań, skoro jest tablica czysta?

(Stanisław Hołubczak) Nie, nie, zaraz [...]

(Agnieszka Mackojć) Jest czysto, dlatego...

(Stanisław Hołubczak) Nie, ja myślałem, że w tym temacie, tak?

Ja chciałbym powrócić do tematu umowy z firmą Lehmann

na wykonywanie przeglądu dróg powiatowych

Chciałbym powtórzyć swoje pytanie z wczorajszej komisji, czy przedwczorajszej komisji.

Na jakiej podstawie Zarząd upoważnił Dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych

do podpisania umowy wieloletniej?

Ja nie znam takiej podstawy i Zarząd również nie ma takiego prawa

do zawierania tego typu umów.

Więc nie może dać upoważnienia.

[niezrozumiałe]

(Ryszard Chmielowicz) Każdego roku będzie powtarzał?

(Stanisław Hołubczak) Jeśli trzeba, to niech powtarza.

(Joanna Duzinkiewicz) No dobrze, a jak było... Jak wyglądało wcześniejsze podpisywanie umów?

(Waldemar Wawrzyniak) Mówię, że sprawdzimy, bo to było wcześniej. Teraz się skończyło. Zobaczymy, czy tamta umowa

też obowiązywała 5 lat [...]

[niezrozumiałe]

(Stanisław Hołubczak) [...] mówi o tym, że można podpisywać umowy

które są zawarte na okres dłuższy niż rok budżetowy

pod warunkiem, że to są umowy niezbędne do bieżącego funkcjonowania.

Ale przegląd dróg moim zdaniem absolutnie nie jest tego typu umową

bo bieżące funkcjonowanie nie jest w żaden sposób zagrożone, jeśli ta umowa nie będzie podpisana.

(Ryszard Chmielowicz) Nie sądzę, żeby wieloletnią [...] ale sprawdzimy.

[niezrozumiałe]

(Agnieszka Mackojć) Czy jeszcze ktoś ma pytanie...

Szanowni państwo. Pytań już nie ma, rozumiem?

(Grzegorz Burcza) Ale jest wynik już w końcu tej umowy, czy nie? Jest? Podpisał? Nie podpisał.

(Agnieszka Mackojć) Panowie, poprosimy o tablicę do głosowania.

(Grzegorz Burcza) No ale na komisjach było dokładnie to samo pytanie...

(Agnieszka Mackojć) Proszę państwa o oddanie głosu.

(Kazimierz Sać) Ja też się wstrzymam, no bo to jest niekompletne sprawozdanie.

(Grzegorz Burcza) Niekompletne, nie ma odpowiedzi na pytania komisji.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, 11 radnych głosowało za przyjęciem sprawozdania.

4 się wstrzymało. Sprawozdanie zostało przyjęte.

Przechodzimy do realizacji punktu 3. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie

zmiany uchwały Nr XLI/269/2021 Rady Powiatu Gryfickiego z dnia 17 grudnia 2021

oraz zmiany w budżecie powiatu na 2022 rok

Proszę bardzo, czy tutaj państwo macie jakieś pytania?

Potrzeba jest wyjaśnić? Jeśli nie... Bardzo proszę, Pan Grzegorz Burcza.

(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, szanowni państwo. Ja bym chciał tylko doprecyzowanej odpowiedzi

usłyszeć od członka Zarządu

bo ze sprawozdania wychodziła informacja, że 100 000 jest przeznaczone na [...]

projekt ścieżki pieszo-rowerowej Gryfice - Jabłonowo

Było 100 000 wtedy. Z czego to wynika, że spadło to do 50 000

bo odpowiedzi na ten temat nie było i z czego wynika to, że na Gołańcz nie zostały przeznaczone w ogóle?

Że nagle o połowę ta dokumentacja staje się tańsza?

Czy zrobiono wstępne rozeznanie, jest jakiś kosztorys, czy to po prostu tak "pstryk"?

I że 50 wystarczy?

(Agnieszka Mackojć) Bardzo proszę Panie Starosto.

(Ryszard Chmielowicz) Zrobiono wstępne rozeznanie.

W międzyczasie był ogłaszane przetargi na dokumentację.

I okazało się, że te kwoty były znacznie niższe i można było...

I przewiduje się, że w granicach 50 000 będzie to kosztowało.

(Grzegorz Burcza) Okej, dziękuję bardzo.

(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję. Nie ma więcej pytań, tak więc proszę o tablicę do głosowania.

Państwo proszę o oddanie głosu.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, jednomyślnie podjęliśmy procedowaną uchwałę.

Przechodzimy do realizacji punktu 4. A więc Podjęcie uchwały Rady Powiatu

w sprawie zmiany uchwały Nr XL/270/2021 Rady Powiatu Gryfickiego z dnia 17 grudnia 2021

w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej Powiatu Gryfickiego na lata 2022-2030

Czy są jakieś pytania? Jeśli nie, dziękuję bardzo. Proszę o tablicę.

Państwa proszę o oddanie głosu.

(Agnieszka Mackojć) Więc siłą 15 głosów, a więc jednomyślnie uchwaliliśmy

wieloletnią prognozę finansową Powiatu Gryfickiego na lata 2022-2030

5. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie określenia zadań

i wysokości środków PFRON dla Powiatu Gryfickiego.

Proszę bardzo. Czy są jakieś pytania w tym zakresie?

(Grzegorz Burcza) Ta zmiana nastąpiła, tak?

(Waldemar Wawrzyniak) Nie, to jest [...] zadanie Starosty.

- A czyli jednak?

- Taka jest opina mecenasa [...]

[niezrozumiałe]

(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, absolutnie nie mogę się z tym zgodzić, ja też to przeglądałem.

To są kompetencje Zarządu, a nie Starosty.

To, że umowa jest podpisywana przez Starostę, to nie znaczy, że Starosta wykonuje decyzję Rady.

(Waldemar Wawrzyniak) Chcę przypomnieć koledze Stanisławowi, że takie uchwały [...]

[...] i one są właśnie z takim zapisem [...]

[niezrozumiałe]

(Stanisław Hołubczak) Znaczy, zarówno jedna ustawa o samorządzie powiatowym, jak i o rehabilitacji zawodowej

daje kompetencje Zarządowi i Staroście

(Waldemar Wawrzyniak) My nie wiemy, dlaczego to przechodziło i nikt tego nie podważał.

(Leszek Stuła) Ale przewodniczącym Zarządu jest Starosta [...]

(Ryszard Chmielowicz) Wygląda może mniej dyskusyjnie, wygląda na to, że jest poprawne.

(Waldemar Wawrzyniak) Trudno, jeżeli się okaże, że faktycznie jest pomyłka, od lat była pomyłka

i Wojewoda to poprawi [...]

(Ryszard Chmielowicz) Wojewoda potrafi zweryfikować to, co lata było niby poprawną formą [...]

[...]

(Stanisław Hołubczak) Szczególnie ten artykuł 35a, ustęp 3 mówi o kompetencjach organu stanowiącego

który uchwala i daje do wykonania Zarządowi, a nie Staroście.

Tam nigdzie nie ma mowy o Staroście.

(Waldemar Wawrzyniak) Chciałbym ci przypomnieć, bo może nie czytałeś opinii radcy prawnego, ale jest i on twierdzi, że [...]

(Agnieszka Mackojć) Przysłał maila. Bo ja do niego dzwoniłam-

(Kazimierz Sać) Ale co, że Starosta jednoosobowo jest uprawniony do podejmowania [...] ?

(Agnieszka Mackojć) Nie, za wykonanie uchwały.

(Waldemar Wawrzyniak) Za wykonanie uchwały podziału środków PFRON-owskich

tutaj PCPR jest dzielony.

(Kazimierz Sać) Jeśli jest uchwała Zarządu i uchwała Zarządu określi, że Przewodniczący Zarządu

czyli Starosta jest odpowiedzialny, no to wtedy tak, ale z tego, co słyszę, to nie ma uchwały Zarządu, tak?

Bo jednoosobowo Starosta jest uprawniony do dysponowania nieruchomościami Skarbu Państwa

no to się zgadzam, ale jeśli chodzi o PFRON, to-

(Ryszard Chmielowicz) To są te zadania zlecone.

[niezrozumiałe]

(Kazimierz Sać) Ja się zdaję na to, co mówi Radny Hołubczak nie dlatego, że go lubię

tylko dlatego, że przez tyle lat mieliśmy przeróżne kontrole i nie było nieprawidłowości

więc na pewno robiliśmy to sprawnie i poprawnie formalnie.

(Leszek Stuła) Ale dlaczego Starosta?

(Ryszard Chmielowicz) Ale od lat tak jest i za ciebie i za Stacha tak było właśnie.

Ale to nie znaczy, że [...]

(Stanisław Hołubczak) Nie, ale stanowisko się zmieniło.

(Leszek Stuła) A, proszę bardzo.

(Kazimierz Sać) To, że były inne przepisy, nie musicie nas naśladować.

Jak chcecie naśladować, to naśladujcie w tym, co dobre, czyli weźcie się do roboty.

(Ryszard Chmielowicz) To nie znaleźli nic takiego [...]

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, skoro nie mamy pytań, proszę [...]

(Grzegorz Burcza) A to jutro prima aprilis, to dowcipy się zaczynają chyba.

(Agnieszka Mackojć) Proszę o tablicę...

(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, ja bym chciał zgłosić wniosek, żeby zmienić ten zapis.

Powinno być, że "powierza się Zarządowi".

(Agnieszka Mackojć) Jako wniosek formalny do zmiany uchwały?

- Tak.

(Agnieszka Mackojć) Cofniemy to.

Musimy zmienić brzmienie...

[...]

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, 3 minuty przerwy, bo musimy zmienić brzmienie paragrafu, dobrze?

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, wracamy do obrad.

W związku z tym, że wpłynął wniosek formalny o zmianę §2

który w chwili obecnej brzmi "Wykonanie uchwały powierza się Staroście Powiatu Gryfickiego"

Był wniosek, żeby zmienić paragraf w brzmieniu

"Wykonanie uchwały powierza się Zarządowi Powiatu Gryfickiego"

Bardzo proszę o tablicę do głosowania, a państwa o oddanie głosu.

(Grzegorz Burcza) A można uzasadnić?

(Marek Gołuchowski) No uzasadnienie, przecież tutaj, Grzesiu, było już przez Stacha określone.

Aga też mówi, że doczytała, że w innych powiatach sześciu, czy siedmiu sprawdzając

faktycznie w każdym przypadku jest Zarząd, a nie Starosta

(Grzegorz Burcza) I przykłady innych powiatów zadziałały, tak?

(Agnieszka Mackojć) Ale też nie tyle, ale w ustawie PFRON-owskiej jest napisane

że sprawozdanie z wykonania tego przedsięwzięcia składa Zarząd, nie Starosta.

I stąd analogicznie wiemy, że to samo.

[...]

(Stanisław Hołubczak) Bo tutaj Starosta akurat w tej ustawie o rehabilitacji zawodowej nie ma żadnych zadań.

Tam ma tylko Zarząd swoje zadania.

(Kazimierz Sać) Formalnie rzecz biorąc Starosta jest [...] kierownikiem jednostki

(Stanisław Hołubczak) No nie, jest jeszcze przewodniczącym Zarządu.

(Kazimierz Sać) Tak, tak, ale ja mówię o tym, że jest formalnie kierownikiem jednostki organizacyjnej

i Zarząd może powierzyć wykonanie uchwały, czy tam zadania

[...]

[...] i Przewodniczącemu Zarządu, który jakby potocznie się nazywa w zasadzie Starostą

chociaż ja uważam, że to nie jest prawidłowe, takie potoczne

bo przewodniczącemu zarządu, a nie staroście.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, proszę o oddanie głosów.

Pan Leszek Stuła? Grzegorz, Paweł?

Pan Kazimierz, proszę o oddanie głosu.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, jedna osoba nie głosowało. 14 radnych zdecydowało, że tak zmieniamy

§2, który otrzymuje brzmienie "Wykonanie uchwały powierza się Zarządowi Powiatu Gryfickiego".

(Kazimierz Sać) Ale ja dziękuję Pani Przewodniczącej, że do końca pani była wytrwała

i dopilnowała, żeby prawo nie było łamane.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo przechodzimy teraz do głosowania-

(Ryszard Chmielowicz) Ty łamałeś wielokrotnie.

[...]

(Kazimierz Sać) Przez 4 lata nic nie zrobiłeś [...]

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo...

(Ryszard Chmielowicz) [...] 16, trzy razy tyle [...]

(Kazimierz Sać) Ogol się wreszcie.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, nie ma pytań, więc bardzo proszę o tablicę do głosowania.

Przechodzimy na głosowanie nad całą uchwałą.

Bardzo dziękuję. Uchwała została jednomyślnie podjęta.

Przechodzimy do realizacji punktu siódmego, a więc...

Szóstego, przepraszam.

Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie pozbawienia kategorii dróg powiatowych

niektórych ulic na terenie Miasta Gryfice.

Czy tu mamy jakieś pytania?

Jeżeli nie, bardzo dziękuję. Proszę o tablicę.

Państwa proszę o oddanie głosu.

Dziękuję, uchwała została podjęta siłą głosów...

Została podjęta siłą 13 głosów.

A więc uchwała została... uchwałę podjęliśmy.

Przechodzimy teraz do realizacji punktu 7

Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie przyjęcia do realizacji zadania

z zakresu administracji rządowej wynikającego z programu

kompleksowego wsparcia dla rodzin "za życiem"

Czy w tej kwestii są pytania?

Uchwała była dość mocno omawiana na komisjach.

Więc myślę, że nie. Bardzo proszę o tablicę.

(Stanisław Hołubczak) Pani Przewodnicząca, sprawa tego ostatniego paragrafu.

(Agnieszka Mackojć) Tutaj, w tej uchwale?

(Stanisław Hołubczak) A nie, przepraszam [...]

[niezrozumiałe]

(Agnieszka Mackojć) Pani Renata?

Dziękuję, 14 radnych głosowało za przyjęciem, za podjęciem uchwały.

Przechodzimy do realizacji punktu 8

a więc podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie utworzenia jednostki organizacyjnej

pod nazwą Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Gryficach

oraz nadania jednostce statutu.

Czy w tej kwestii [...] tak? Panie Starosto?

(Waldemar Wawrzyniak) Szanowna Wysoka Rado, chciałbym zgłosić poprawkę do tej uchwały, a mianowicie do §5

Chciałbym zaproponować zapis "Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia

z mocą obowiązywania od 1 czerwca 2022 roku" Co zostało wypracowane posiedzeniu komisji.

Dziękuję bardzo.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, w związku z poprawką, jaką zaproponował Starosta

§5. otrzymuje brzmienie "Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia

z mocą obowiązywania od 1 czerwca 2022 roku"

Już, moment...

[...] za przyjęciem §5. najpierw.

3 minuty przerwy.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, wracamy do obrad. Bardzo proszę o ciszę.

Wracamy do obrad. Jesteśmy przy punkcie... przy §5. procedowanej uchwały.

Która... Panowie...

Panie Kazimierzu, wracamy.

(Kazimierz Sać) Ja myślałem, że głosować już.

Pani Przewodnicząca, ja oddaję pani moją... ten...

(Agnieszka Mackojć) Proszę dać kartę.

(Kazimierz Sać) Jakbym się zagadał, to może pani za mnie głosować.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, jesteśmy przy §5, który ma otrzymać brzmienie

"Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia, z mocą obowiązywania od dnia 1 czerwca 2022"

Tak, tylko musimy to przegłosować. Bardzo proszę o tablicę do głosowania.

I państwa o oddanie głosu.

[...]

Szanowni państwo, procedujemy nad uchwałami.

To jest tylko §5.

Czekam na ciszę.

Bardzo proszę o uchwałę, projekt uchwały i tablicę do głosowania.

Proszę teraz o oddanie głosu za przyjęciem uchwały.

Panie Łukaszu.

Dziękuję bardzo. Jednomyślnie podjęliśmy procedowaną uchwałę.

I przechodzimy do realizacji punktu 9 a więc podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie

nadania statutu placówce Opiekuńczo- -Wychowawczej "Dom Dla Dzieci" w Gryficach.

Proszę bardzo. Pan Wicestarosta.

(Waldemar Wawrzyniak) Pani Przewodnicząca, również proponuję podobną zmianę w §5

"Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia z mocą obowiązywania od 01.06.2022"

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję.

[niezrozumiałe]

(Agnieszka Mackojć) Bardzo proszę, głosujemy nad zmianą §5 procedowanej uchwały

(Ryszard Maliński) Czwarty.

(Agnieszka Mackojć) Przepraszam, czwartego.

Panie Kazimierzu, proszę oddać głos.

Bardzo dziękuję. Jednomyślnie przyjęliśmy zmianę.

Teraz bardzo proszę o uchwałę.

Czy w sprawie uchwały ktoś z państwa chciałby zająć głos?

(Grzegorz Burcza) Jakiej uchwały?

(Agnieszka Mackojć) Całości uchwały, przyjęcie statutu.

Jeśli nie, bardzo proszę o tablicę.

Państwa o oddanie głosu.

Bardzo dziękuję. Jednomyślnie podjęliśmy procedowaną uchwałę.

(Paweł Bereżnicki) Przepraszam bardzo, ale Pan Burcza mnie zagaduje, dlatego się... spóźniam [...]

[śmiech]

[...]

(Agnieszka Mackojć) 10. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie utworzenia Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej

Pod nazwą "Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza Dom Dla Dzieci Nr 2 w Gryficach"

(Waldemar Wawrzyniak) Pani Przewodnicząca, mam ten sam wniosek. §5. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia

z mocą obowiązywania od 01.06.2022

(Agnieszka Mackojć) Bardzo dziękuję, czy ktoś chciałby dopytać w tej kwestii? Nie?

Tablicę mamy gotową. Bardzo proszę o oddanie głosu.

Dziękuję. Jednomyślnie przyjęliśmy zmianę paragrafu piątego.

Proszę bardzo o uchwałę.

Szanowni państwo, skoro nie ma pytań, proszę o oddanie głosu nad procedowaną uchwałą.

Bardzo dziękuję. Jednomyślnie przyjęliśmy uchwałę.

Przechodzimy do realizacji punktu 11.

Skończyły się uchwały. Proszę bardzo. Interpelacje i zapytania radnych. Czy są jakieś?

Proszę, Pan Marek Gołuchowski.

(Marek Gołuchowski) Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado, Panie i Panowie Radni.

Ja pytanie w sumie... Nie będę tego nazywał interpelacją, ale prośba do Zarządu.

Wiem, że już to było omawiane, wiem, że jest termin wyznaczony

chodzi mi o drogę Nowielice - Gorzysław

Naprawdę gorąco apeluję panów z Zarządu, koleżankę Renatę

przypilnujcie tego tematu, bo uważam, że nic tam dobrego się nie dzieje

a wręcz mam złe informacje.

Nie wiem, czy faktycznie będzie ta nakładka zrobiona, jak było omawiane.

Ale bardzo proszę, naprawdę [...] na miejsce warto pojechać, zobaczyć, sam jechałem

dalej są dziury niezrobione, wygląda to katastroficznie.

[...]

To była tragedia. W czwartek byłem [...]

(Ryszard Chmielowicz) W poniedziałek jedziemy, żeby to obejrzeć i zadzwonię, poinformuję.

(Marek Gołuchowski) To bardzo was proszę, bo mówię, w czwartek, jak byłem, to była katastrofa.

(Joanna Duzinkiewicz) [...] odpowiedź do mojej interpelacji, że prace mają być ukończone do końca maja. Czy coś się zmieniło?

[...]

Zaczęli pracować, ale kiedy ma być-

(Ryszard Chmielowicz) To był maksymalny termin.

(Agnieszka Mackojć) Bardzo proszę, Pan Grzegorz Burcza.

(Grzegorz Burcza) Szanowna Pani Przewodnicząca, dziękuję za udzielenie głosu. Mam zapytanie.

Zanim złożę, to oczywiście chciałbym przeczytać.

Bo pytanie jest połączone z moją interpelacją z ubiegłego roku.

I brzmi ono tak.

W nawiązaniu do interpelacji z 30 sierpnia 2021 roku

wobec braku realnych działań zmierzających do wypracowania stanowiska w sprawie przyszłości

Muzeum Kolejki Wąskotorowej w Gryficach. Temat non-stop wałkowany.

Szanowni państwo, chyba wiecie, że jest dużym zagrożeniem

że muzeum kolejki właściwie to jest oddział terenowy, można by było tak nazwać

Muzeum Narodowego w Szczecinie

Jego przyszłość jest pod bardzo wielkim znakiem zapytania.

Jest mocno zagrożona.

Ja monitoruję ten temat od wielu lat.

Jestem bardzo zaniepokojony brakiem jakiejkolwiek inicjatywy ze strony Powiatu

ze strony Gminy Gryfice.

Najwięcej zaangażowania widać po stronie Wójta Rewala

ale to nie jego jakby interes chyba zasadniczy.

Chociaż ma już kolejkę, mógłby ewentualnie przejąć i też ten temat.

Ale to przecież trzeba by rozmawiać z Wójtem.

Ja dostałem odpowiedź swego czasu z ubiegłego roku

że w dniu 28 września odbył się jakieś spotkania, rozmowy, konsultacje Pana Starosty

właśnie z gospodarzami gmin.

Nie mam odpowiedzi na ten temat, dlatego zwracam się dzisiaj na piśmie.

Jakie podjęto ustalenia w sprawie przyszłości ratowania

Muzeum Kolejki Wąskotorowej w Gryficach.

Ewentualnie współpracę z Nadmorską Kolejką Wąskotorową w tym zakresie.

Które miały być ustalone podczas spotkania z burmistrzami

o którym przekazywał mi Pan Starosta w dniu 28 września 2021 roku.

Jeżeli by Pan Starosta był dzisiaj tak uprzejmy

i powiedział chociaż, czy w ogóle takie spotkanie się odbyło

i czy jakieś ustalenia podjęliście, byłbym bardzo wdzięczny.

Jeżeli nie, trudno. Uzbroję się w cierpliwość i złożę to zapytanie

po prostu będę czekał na ustawowy termin.

Zgodnie z informacją Starosty Powiatu Gryfickiego miało dojść

także do ustaleń na szczeblu marszałkowskim.

W związku z tym też rozszerzam oczywiście moje zapytanie, jakie podjęto w tym kierunku działania.

No i trzecia część mojego zapytania to tak naprawdę

jakie działania podjęły władze powiatu z własnej inicjatywy

celem ratowania działalności tego muzeum.

Bo na stronie Powiatu

cieszymy się, chwalimy się tym majątkiem.

Tą perełką kultury. Jest to jedyne tego rodzaju muzeum na nie tylko całym wybrzeżu gryfickim

ale na całej ścianie zachodniej Rzeczypospolitej Polskiej.

Szkoda byłoby oddawać to w inne ręce.

Albo doprowadzić do tego, że będzie po prostu eksponat po eksponacie wywożony.

Bo są wywożone.

Mówi się, że póki co do remontu, mówi się, że do jakichś innych muzeów.

Ale jak 10 lat temu... Gdzie, już 12 W 2010 pierwsze ekspozycje wyjechały

tak do tej pory nie wróciły, no bo hulają sobie pięknie gdzieś tam w Koszalinie

albo po kolejkach szczecinieckich i tak dalej.

Czy zależy nam...

Pani Radna Korek, czy zależy nam...

Pani Radnej Korek, Panu Radnemu Czyrnemu. Czy zależy wan, wam, panowie i panie

na tym, żeby uratować muzeum? Bo mamy generalnie, chociaż pośredni wpływ na to.

I też mnie interesuje wasze stanowisko.

Bo być może tylko mi zależy na tym, żeby Muzeum Kolejki w Gryficach zostało.

Ale wasze zachowanie, naprawdę w tym momencie bardzo jest niefajne, niegrzeczne.

Ja zostawiam to zapytanie w formie pisemnej, na ręce Pani Przewodniczącej.

Jeżeli Pan Starosta jest w stanie odpowiedzieć, to zanim przejdę do kolejnych zapytań...

Panie Starosto? Mogę liczyć, czy czytać dalej?

- Czytaj dalej.

- Dobrze.

- Ale ustosunkuję się.

- No to pytam dalej.

- W paru zdaniach, ale czytaj dalej, bo to jest ważne [...]

- Wydaje mi się, że bardzo ważne.

- Działania podjęliśmy wszyscy, łącznie spotkaliśmy się swego czasu

z Marszałkiem Województwa i Wicemarszałkiem [...] z Koszalina

i były podjęte decyzje, że dojdzie do drugiego spotkania.

Pół roku temu dowiedziałem się, nie tak dawno. Pół roku temu [...] Zarządzie Urzędu Wojewódzkiego...

Marszałkowskiego.

[...] podjęli decyzję o przekazaniu jednej lokomotywy dla stowarzyszenia, które ma się zająć

remontem kapitalnym, odrestaurowaniem tej kolejki.

Ona ma być sprawna i ma poruszać się po torach i jeździć po prostu.

I to była inicjatywa...

- W Gryficach?

- Proszę? No właśnie najprawdopodobniej nie.

To była inicjatywa Wicemarszałka [...] Nie poinformowano nas, nie poinformowano władz.

Jest to, te wszystkie eksponaty są własnością Muzeum Narodowego

I nie muszą...

[niezrozumiałe]

(Stanisław Hołubczak) Muzeum Narodowe nie podlega pod marszałka.

(Ryszard Chmielowicz) Podlega, podlega. Nie wiem jaki to jest [...]

W każdym bądź razie podlega [...] Ja dokończę tylko.

I jak się dowiedziałem, że taka sytuacja miała miejsce

to miałem okazję być na spotkaniu w Podjuchach, gdzie Marszałek prowadził taką konferencję

wideokonferencję, bo to połączone, dotyczącą ustawy o uchodźcach

i tam tych problemach związanych z uchodźcami.

No i na to spotkanie spóźniony pojawił się Wicemarszałek.

No to skorzystałem z tej okazji.

Widziałem, że wychodzi. Bałem się, że wychodzi już na... opuszcza to spotkanie [...]

Na korytarzu go tak złapałem i wprost spytałem, co to ma znaczyć.

Że tam po nocach i tak dalej. [...] [...] albo to może gabaryt, bo coś tam.

Tak nie do końca był zorientowany, jaki był przebieg tej akcji.

Pamiętał dokładnie, że pół roku temu gdzieś tam na zarządzie podjęta była decyzja o przekazaniu

tej lokomotywy dla stowarzyszenia.

I był na tym spotkaniu również poseł Andrzej Łącki, poprosiłem Artura Łąckiego, żeby razem ze mną

do Marszałka jeszcze na tym spotkaniu i go tam, powiedzmy zaatakować

na sposób przeprowadzenia tego, bo wpływ mamy niewielki, ale to, co zrobili, że nie informując nas o tym

rozegrali to gdzieś tam po swojemu... To tam zaraz okrążyli inni

i tak nie do końca można było jakieś tam wypracować stanowisko

zresztą wymigał się nie do końca mówiąc... Stwierdził też fakty, że był ten dyrektor

tam dostał koncepcję, miał 200 000 na koncepcję opracowaną

że ten za mały tutaj, że tu się nie dałoby tego zrobić, że trzeba poszerzać

że to kuleje, bo niedofinansowane i tak dalej.

No to do kogo te pretensje?

No i w sumie nie było takiej... I powiedziałem wtedy, że do tej rozmowy wrócimy

bo tego nie odpuścimy, bo nie w ten sposób się załatwia.

Nie w ten sposób się takie realizuje zadania, jak lokalne samorządy o tym nie wiedzą

bo nie potrafimy się nawet bronić przed Grzegorzem Burczą.

No to jeżeli jest akcja taka... Jest akcja taka no i nie potrafię

nie potrafię tego sensownie wyjaśnić.

W nocy nawet, taką informację miałem, że w nocy.

No zdaje się, że nie w nocy.

Że to nie jest gabaryt, że tam w nocy, trzeba tylko późnym popołudniem... nie wiem, to nie ma znaczenia.

Ja myślę, że fakt się dokonał. To już jakby oczywiste.

Stowarzyszenie ma wyremontować to i będzie z tego... z tej kolejki korzystało.

Wtedy ta kolejka zawsze będzie gdzieś tam po innych regionach ciągała wagoniki

albo coś w tym sensie, bo to nie robią tego sobie a muzom, tylko mają określony cel.

No i tyle, co wiem na ten temat. Proszę złożyć zapytanie i będziemy starać się, żeby jeszcze

to szerzej [...] poproszę jeszcze Panią Renatę, żeby też w tej kwestii się wypowiedziała.

(Renata Korek) Szanowni państwo, szanowny kolego Grzegorzu.

Ja bardzo szanuję twoje zaangażowanie w sprawy muzealne

w sprawy historyczne, zabytki w naszym powiecie

bo w zasadzie jako jedyny podnosisz głos w tej kwestii.

I wcale się nie obrażam, jak na mnie furczysz, że nie słucham.

Proszę państwa, Muzeum Kolejnictwa w Gryficach jest to muzeum które podlega pod Muzeum Narodowe

z filią Muzeum Narodowego w Szczecinie.

A Muzeum Narodowe w Szczecinie jest utrzymywane z dotacji Marszałka.

Takie są zadania ustawowe Marszałka. Między innymi utrzymanie Muzeum Narodowego.

I proszę państwa, niewiele muzeów w naszym powiecie.

I myślę też, podobnie jak Grzegorz, że takie zabytki powinniśmy chronić w sposób wyjątkowy.

Kolej w naszym powiecie powstała w 1880 roku.

Były to zarówno szerokie tory, jak i wąskie. A więc kolejka ma historię 140-letnią tutaj

i odgrywała niebagatelną rolę w rozwoju Pomorza.

I muszę jeszcze, Grzegorzu, powiedzieć, że my, jako ośrodek kultury także planujemy właśnie kolej

to muzeum kolejnictwa w Gryficach robi nagrania różnego rodzaju działań

na przykład "Czytamy dzieciom lokomotywę" i mamy zrobione takie fajne nagranie z tego

właśnie w Muzeum Kolejnictwa.

I powtarzam, że jest mi bardzo bliska sercu idea muzealna

Wiesz doskonale, że w zasadzie [...] powstało muzeum w Trzebiatowie

Poza tym, o ile mi wiadomo, powstaje izba regionalna w Gminie Karnice.

Izba regionalna jest w Gminie Brojce, tak?

Muzeum w Bramie w Gryficach i Muzeum Kolejnictwa.

Także cieszmy się, że po prostu te miejsca się rozwijają, mówią o naszej tożsamości.

(Marek Gołuchowski) Rybołówstwa...

(Renata Korek) No i muzeum... A Muzeum Rybołówstwa w Rewalu to także muzeum, które jest filią

Muzeum Narodowego w Szczecinie.

Wójt oczywiście łaskawym wzrokiem patrzy na muzeum i zawsze je dofinansowuje

bo może je dofinansować jeszcze z swojej puli, to jest oczywiste.

Wracając do... Słuchajcie państwo, do spornej kwestii.

No taka wyszła ta historia z tą drogą Nowielice - Gorzysław.

Ale jesteśmy zabezpieczeni tym, że całkowity koszt tej drogi wynosi 2 000 000 zł

i wykonawca nie dostał 2 000 000 Po prostu czekamy na uporządkowanie tej drogi

i 500 000 czeka na niego w momencie, kiedy będzie ta droga zrobiona tak, jak należy.

Może nawet przed terminem, który wyznaczyliśmy.

(Ryszard Chmielowicz) W przyszłym tygodniu będą odbiory, zobaczymy, obejrzymy [...]

(Łukasz Czyrny) Jest gwarancja na wykonaną pracę na 36 miesięcy.

(Renata Korek) 36 miesięcy, czyli [...]

(Grzegorz Burcza) To jak na lodówkę.

(Kazimierz Sać) Pani Przewodnicząca, ja naprawdę w niezwykle ważnej sprawie formalnej.

Ja chciałem zwrócić uwagę, Pani Przewodnicząca, że my jesteśmy w czasie warszawskim, nie londyńskim.

Bo to może zakłócać nam myślenie i tak dalej. Mamy tutaj czas warszawski, nie londyński.

Ja jako przedstawiciel niezależnego, niepodległego państwa protestuję.

(Renata Korek) Bez względu na czas, Panie Radny, zadania musimy zrealizować.

[niezrozumiałe]

(Agnieszka Mackojć) Ale już, szanowni państwo, wracamy.

Proszę, Pan Marek Gołuchowski [...]

(Marek Gołuchowski) Ja tylko bardzo krótko, w temacie tego, co usłyszałem.

I żeby może ułatwić zadanie Zarządowi, tak mi się wydaje.

[...] stanowisko jako Rada. I to miałoby wymierny, autentyczny przekaz do Sejmiku, do Marszałka

do Zarządu Wojewódzkiego, że nie zgadzamy się z takim działaniem, które powoduje

że wyjeżdża stąd sprzęt.

I dochodzi bez naszej wiedzy do takich właśnie okoliczności.

Bo wtedy na pewno nie będzie to rozmowa... Tutaj nie umniejszam rangi Panu Staroście

Rozmowa między Przewodniczącym Zarządu Powiatu a Przewodniczącym Zarządu Województwa

tylko będzie to stanowisko całej Rady.

I będzie to wybrzmiałe w oświadczeniu, czy właśnie w podjęciu stanowiska.

Że do takich historii nie powinno w przyszłości dochodzić.

(Renata Korek) Marku, ale mowa była o tym, że ponoć ta lokomotywa pojechała do renowacji

[...]

(Marek Gołuchowski) Ale Rysiek dzisiaj wyjaśnił, ja wsłuchałem się dokładnie w to, co usłyszałem ze słów Pana Starosty.

Że jest podjęta decyzja na Zarządzie Województwa, że jakieś stowarzyszenie, nie nasze

tylko zewnętrzne otrzymało tą lokomotywę, w zamian za wyremontowanie będzie z niej korzystało

na innym terenie, nie na naszym. Ja do tego się właśnie odnoszę.

Że jeżeli Zarząd Województwa podjął taką decyzję, nie informując.

No nie miał obowiązku, no bo nie miał.

Ale w imię dobrej współpracy itp., że to jest tutaj na terenie Gryfickim...

Moim zdaniem na pewno stanowisko samej Rady na pewno będzie dużo bardziej znaczące

aniżeli, mówię, jakieś rozmowy dzisiaj prowadzone [...] bo stała się rzecz, na to już nie...

Już tego nie odkręcimy, ale na przyszłość może to powodować, że takie historie nie będą miały miejsca.

I do tego bym zmierzał, żeby to było stanowisko całej Rady.

(Grzegorz Burcza) Bardzo dziękuję.

[niezrozumiałe]

(Marek Gołuchowski) Ale Renatka, no nie słuchałaś Pana Starosty. Zarząd podjął decyzję.

Koniec. Już jesteśmy [...] Nie ma kolejki, nie będzie.

(Paweł Bereżnicki) Bo Rewal już to przerobił. To znaczy właśnie Rewal, ten parowóz rewalski

właśnie zniknął, jak poszedł do renowacji, już więcej nie wrócił.

A on był ponoć dużej wartości muzealnej, był to bardzo stary egzemplarz.

Nawet nasuwa mi się pytanie teraz.

No jeżeli teraz stowarzyszenie chce się zająć renowacją następnego, powiedzmy sobie, parowozu.

A gdzie on będzie jeździł?

Pójdzie do nas, do Rewala? Rozumiem.

A jeżeli gdzieś, gdziekolwiek pójdzie, to co my z tego zyskujemy? Przepraszam bardzo.

Nic. Przemyślmy, czy... Przepraszam cię, Renata.

Czy robić ścieżkę rowerową, czy próbować zrewitalizować właśnie tory

odnośnie Rewala chociaż

żeby ożywić na przykład Trzebiatów, to powinno być przywrócone.

To jest masa ludzi, odwiedzi Trzebiatów

więc automatycznie Trzebiatów będzie inaczej funkcjonował, inaczej będzie żył.

Bo jest mało infrastruktury, która może cokolwiek zastąpić.

To jest naprawdę, taka przejażdżka parowozem do Trzebiatowa, z powrotem.

Żyje Trzebiatów, żyje Rewal, dzieci mają zajęcie.

To należałoby pomyśleć. Bo co z tego, że my zajmiemy się jednym parowozem

jak zostanie, może gdzieś pojedzie na inną część Polski?

(Marek Gołuchowski) Ale nie oddawajmy na zasadzie takiej, jak dzisiaj

że przekazane zostało i już koniec, nie wróci

będzie jeździło sobie po innych torach, w innym województwie-

(Ryszard Chmielowicz) W województwie naszym, ale po innych torach.

[niezrozumiałe]

(Marek Gołuchowski) Bo Koszalin dość skrzętnie tam korzysta.

[niezrozumiałe]

(Kazimierz Sać) Ja myślę, że jakby GS Trzebiatów się dołączył [...]

(Paweł Bereżnicki) Co drugi... Leszek, co drugi bochenek chleba na parowóz.

(Agnieszka Mackojć) Panie Grzegorzu [...]

(Grzegorz Burcza) Ja bardzo dziękuję Panu Radnemu Markowi i bardzo bym prosił w takim razie, żebyśmy, może teraz

dzięki przychylności większości radnych, podejrzewam

podjęli tą decyzję, że to stanowisko wyartykułujemy wobec Zarządu Województwa?

Ja jestem w stanie się podjąć z dokładną argumentacją historyczną

i z chronologią wywożenia tych zabytków

tylko trzeba mieć na uwadze to, że 3 najcenniejsze zabytki zostały już wywiezione.

3 najcenniejsze są wywiezione.

(Leszek Stuła) A to już trzeci, kolejka?

(Grzegorz BUrcza) Tak, mówimy o muzeum kolei.

Nie mówimy o tym co ma Rewal, bo Rewal ma kolejkę.

A Muzeum Kolejki to są dwa zupełnie inne podmioty, to jest kompletnie inna rzecz.

To, że Wójt Rewala jest przychylny i chciałby się w to włączyć

no ale sam przecież się nie włączy, bo to gigantyczne pieniądze i tak dalej.

Ale już 3 eksponatów najbardziej cennych nie ma.

Znów po nocy ktoś nam... No nam, Powiatowi wywiezie.

Nawet nas Marszałek nie powiadomi, bo nie musi.

A jeżeli on nie wie, że wybrzmi stanowisko

no to będzie po prostu uważał, że być może trzeba wywozić kolejne, kolejne

aż tutaj będzie teren do zaorania.

Wiemy o tym, że teren jest gminy. Obok jest teren bodajże Rewala, żeby było ciekawiej.

Można to spiąć, liderem mógłby być przecież Powiat Gryficki.

Przecież ta lokomotywownia należy do Rewala.

Ta hurtownia, z boku, budowlana też należy do Gminy Rewal.

No, taką mam informację, taką mam wiedzę.

Czyli można by to połączyć.

Powiat mógłby jakby to wszystko spiąć i możemy takie stanowisko podjąć.

Jeżeli jest taka wola Rady, ja mogę przygotować takie stanowisko

Zarząd zobaczy, czy to pasuje.

(Ryszard Chmielowicz) Przygotujemy temat na gospodarczej, na komisji.

- Super, o.

- Przepracujemy to, bo [...] nie wiemy nawet co zostało wywiezione.

(Renata Korek) Odnośnie kolejki, tak? Jeszcze tylko chwilę, Grzesiu.

(Łukasz Czyrny) Ale ja tylko powiem wam jedną rzecz. Nie chcę się wypowiadać za Wójta Rewala

ale z mojej wiedzy [...] przeprowadzi rozmowy, żeby to muzeum, które mieści się w Gryficach

wciągnął właśnie do swojego [...] muzeum, które znajduje się w Niechorzu

żeby zarządzał jednym, drugim muzeum.

(Grzegorz Burcza) Przeniesie je do Niechorza?

(Łukasz Czyrny) Nie przeniesie, tylko po prostu będzie zarządzał.

[niezrozumiałe]

(Łukasz Czyrny) Proponuję, żebyśmy [...] też zasięgnęli informacji, co planuje Wójt Rewala, na jakim jest etapie.

I dopiero możemy się włączyć, no bo...

[niezrozumiałe]

(Paweł Bereżnicki) Może inaczej powiedz. Że jesteśmy gotowi się włączyć do tego, żeby coś zrobić.

(Łukasz Czyrny) A może już jest na takim etapie rozmów, że my nie wiemy, a już ma temat dogadany z Województwem.

Tak więc tutaj myślę, że moglibyśmy z nim się rozmówić, Panie Starosto.

I jeżeli są prowadzone nadal rozmowy, to jak najbardziej włączyć się do tego.

(Renata Korek) Muzeum jest w bardzo złym stanie technicznym, tak?

Musimy zdać sobie z tego sprawę, że jeżeli Wójt weźmie to muzeum w zarząd jakiś

to będzie musiał dokonywać renowacji poszczególnych eksponatów

one nie są zadaszone, więc stoją na deszczu i części drewniane niestety są już bardzo spróchniałe

trzeba by było to zrobić jak najszybciej.

A druga kwestia to jest taka, że całą sieć wąskiego toru przejęła Gmina Rewal.

I na pięknym moście w Nowielicach, kolejowym, naprawdę wybitny most, jeśli chodzi o technikę

wisi tabliczka, że właścicielem jest tego zabytku Gmina Rewal

Podobnie budynek małej kolejki, gdzie sprzedawano bilety. Fajna rzecz.

On tam stoi od czasu, kiedy coś tam płonęło w nim i jest także własnością Gminy Rewal.

Miało tak być, że zaczynały się remonty, rewitalizacje budynków kolejowych w Gminie Rewal

a potem miało się tak zadziać w Gminie Trzebiatów.

Tymczasem furkocze ta ciuchcia w Gminie Rewal, natomiast w Trzebiatowie-

(Łukasz Czyrny) Ale są plany, żeby dojechała do Trzebiatowa.

(Renata Korek) Ni ma.

(Łukasz Czyrny) Są.

(Ryszard Chmielowicz) Jest, są.

(Renata Korek) Plany mogą być, tylko czas na ich realizację.

(Łukasz Czyrny) Burmistrz z Wójtem rozmawiają-

(Marek Gołuchowski) Ale my rozszerzyliśmy całkowicie temat

Tutaj tylko i wyłącznie chodziło, jak rozumiem, Radnemu Burczy Grześkowi

żeby nie dochodziło do takich sytuacji, że z naszego terenu wyjeżdżają eksponaty

a my jako gospodarz tego terenu, jako powiat

dowiadujemy się o tym na zasadzie już sprawy załatwionej

i koniec, tak?

Tylko i wyłącznie o to. Żeby na przyszłość z nami ktoś o tym chociaż grzecznościowo rozmawiał

a nie dokonywał takiego zaboru.

(Renata Korek) Marku, ale warto też poruszyć-

(Marek Gołuchowski) Zaboru, tak samo jakby z pałacu Renaty pod jej nieobecność ktoś wyniósł eksponat i powiedział

"bo jestem właścicielem tego eksponatu i mogę"

Tylko o to chodziło.

(Renata Korek) Kiedy festiwal gitarowy odbywał się w Trzebiatowie, tam były początki [...]

i został on wykradziony do Powiatu. A potem do Rewala.

[niezrozumiałe]

(Grzegorz Burcza) Dziękuję bardzo, szanowna Pani Przewodnicząca. Szanowni państwo.

Druga kwestia dotycząca mojego zapytania ze stycznia

dotyczyła informacji związanej z [...] i nie tylko. Brak było petycji na stronie Powiatu.

Co jest obowiązkiem ustawowym.

Bardzo się cieszę, że zakładka została stworzona.

Bo faktycznie po mojej interpelacji została stworzona zakładka.

Tylko ona jest bardzo dziwnie wybiórcza.

Bo na stronie nie ma informacji o petycji z Sadlenka. Nie wiem dlaczego.

Jest za to informacja o petycji, która w ogóle nie dotarła do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.

Ja sobie pozwoliłem ją wydrukować, właśnie z tej strony dzisiaj.

Adresowana do Agnieszki Mackojć, Przewodniczącej.

Petycja mieszkańców wsi Bieczyno, Gorzysław wydrukowana 7 stycznia 2022

To nie o to chyba chodziło?

Bo to mają być petycje, które przechodzą przez ręce, a właściwie przez Radę Powiatu.

Czy jeżeli ta petycja była na rękach Pani Przewodniczącej

Pani Przewodnicząca skierowała ją nie do komisji, tylko do Zarządu

i Zarząd poczuł się kompetentny do realizacji tej petycji

to odpowiedź powinna być też na stronie właśnie Powiatu

Która powinna na te pytania, które tutaj są od mieszkańców, trzy

powinna być zawarta na stronie.

Nie ma żadnej odpowiedzi.

Czyli to nie o to chodzi, że jedne petycje zamieszczamy

drugich nie zamieszczamy, odpowiedzi w ogóle nie ma na te zagadnienia.

Panie Starosto, proszę dopilnować tego tematu, żeby to było tak, jak mówi ustawa.

Że jak jest petycja, to odpowiedź do petycji i przede wszystkim [...]

I teraz proszę mi też odpowiedzieć na to pytanie.

Petycja z 7 stycznia 2022 roku

Wnoszący petycję są tutaj zamazani, ale wiadomo, dotyczy wsi Bieczyno, Gorzysław, Nowielice, Roby

w sprawie remontu drogi powiatowej na odcinku Nowielice-Gorzysław.

I tutaj są tego rodzaje kwestie podniesione. Że oczekują odpowiedzi na takie pytania.

Jakie są remonty planowane?

Dlaczego zostało sprzedane drewno z wyciętych szpalerów, komu, gdzie się znajduje?

Tak? I jeżeli takie pytania padły-

(Ryszard Chmielowicz) Zarząd Dróg Powiatowych odpowiedział-

(Grzegorz Burcza) Ale bardzo dobrze. Ale jeżeli to jest petycja i w formie petycji zostało to przyjęte

to odpowiedź też powinna być na stronie naszej, powiatowej.

(Kazimierz Sać) Panie Grzegorzu, jeszcze inaczej. Jeśli wpływa do Powiatu petycja

to po to jest ustawowa komisja, a nie, że... Na jakiej podstawie inny organ

czy w tym wypadku Zarząd, odnosi się do petycji, skoro jedyną uprawnioną jest Komisja Skarg?

(Grzegorz Burcza) Też tak twierdzę, dlatego chciałbym dzisiaj uzyskać odpowiedź

od Pani Przewodniczącej, dlaczego przekierowała to na Zarząd

a nie na Komisję Skarg, Wniosków i Petycji?

(Kazimierz Sać) Jest to ewidentne łamanie prawa.

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo. To, że ktoś nazwie dokument petycją, to nie znaczy, że to spełnia normy petycji.

(Grzegorz Burcza) No to czemu jest w zakładce petycje?

Popełniacie błędy cały czas, tak?

Nie no, ale to nie popełniajcie tych błędów

bo albo coś jest petycją, bo się tak nazywa, albo coś nie jest petycją.

(Agnieszka Mackojć) Ale czy tu są jakieś przeszkody, żeby umieścić na stronie coś, co wpływa do Powiatu?

[niezrozumiałe]

(Grzegorz Burcza) Ale Pani Przewodnicząca, ja wytłumaczę. Zgodnie z ustawą, jeżeli wpłynęła petycja

która nie była uznana za petycję

Oczywiście, nie ma żadnych przeszkód, to odpowiedź powinna być.

(Agnieszka Mackojć) Skoro nie była uznana za petycję, odpowiedź dostali mieszkańcy.

(Grzegorz Burcza) [...] powinna być odpowiedź. No dostali odpowiedź, no to super, ale powinna być na stronie Powiatu.

Tak jak cały czas twierdzę. Nie ma w ogóle informacji na temat petycji Sadlenka, dlaczego?

Nie wiem.

Powinno się to znaleźć, tak? Ale to już mam nadzieję, że to Pan Starosta zapisał.

Odpowiednie służby to uzupełnią, będzie sprawa jasna i czysta.

Trzecia kwestia, tak? Chciałbym już zamknąć i oddać głos kolegom radnym.

Gdy dostałem odpowiedź ze stycznia, na moją interpelację

dotyczącą tego nieszczęsnego przejścia

między drogą wojewódzką, właściwie obwodnicą, pierwszą nitką

a naszą drogą powiatową z Niekładzia do Prusinowa.

I tam podniosłem ten temat, że nie wiadomo jak ten chodnik ma być zrealizowany.

I jakie będą dalsze plany związane właśnie z właściwym oznakowaniem.

Dostałem odpowiedź, że oznakowanie warunkowym znakiem STOP w odległości 2m od skrzyżowania

i super, i byłem, sobie to sprawdziłem i jest.

Bardzo się cieszę, że dokładnie tak zostało to zrealizowane.

Ale w drugiej części odpowiedzi od Pana Starosty mam informację, że jest przejście dla pieszych

na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej z drogą powiatową

które oświetlone zostało za pomocą dedykowanych urządzeń w taki sposób

aby kierowca miał możliwość obserwacji sytuacji drogowej [...]

Nie ma tam żadnego przejścia dla pieszych.

Czy my planujemy, w związku z tym, że będzie tam remont robiony

bo wiem, że przecież środki zostały przeznaczone, jest to ujęte w projekcie.

Kładkę tam wybudujemy, czy co?

No pytanie. Byłem tam w tym tygodniu. Nie ma przejścia dla pieszych.

A odpowiedź jest nieprawdziwa. Czy my wybudujemy tam kładkę?

Czy jakie są... Co jest prawdą?

[...]

Proszę precyzyjnie odpowiedzieć

a jeżeli nie zna pan dzisiaj odpowiedzi, to prosiłbym w najbliższym czasie.

Dziękuję serdecznie.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Proszę, Pani Joanna Duzinkiewicz.

(Joanna Duzinkiewicz) Dziękuję Pani Przewodnicząca. Moje pytanie również dotyczy komunikacji.

Niemniej jednak nie komunikacji związanej z kolejką

a mianowicie linii autobusowej relacji Trzebiatów - Kołobrzeg

Czy są poczynione jakieś kroki w tym kierunku [...] problem ten monitowany od dłuższego czasu

ostatnio na komisji Pan Wicestarosta wspomniał, że były przeprowadzone rozmowy, tak?

Ja bym chciała wiedzieć... Tak? Bardzo proszę o odpowiedź.

Na jakim etapie, czy jest nadzieja, że mieszkańcy Gminy Trzebiatów będą mogli spokojnie podróżować

do pracy, nasza młodzież do szkoły, czy na zakupy?

(Waldemar Wawrzyniak) Odnosząc się do zapytania, jak sobie państwo radni przypominacie

w zeszłym roku pilotażowo dwie gminy, czyli na wniosek Gminy Brojce i Gminy Rewal

zostały uruchomione linie z Trzebiatowa przez Brojce do Gryfic

i druga linia, kilka linii, bo kilka połączeń między Rewalem, a Gryficami.

Oczywiście to o tym, jakie są zapotrzebowania

kiedy te autobusy powinny jeździć są informacje w gminie.

Bo to mieszkańcy do włodarzy, czy też do gmin zgłaszają swoje potrzeby

i powiat na zasadzie wniosków złożonych przez gminy przygotowuje wnioski o dofinansowanie.

Gmina Trzebiatów akurat wtedy nie uczestniczyła w tym składaniu wniosków.

Uzgodniliśmy, że będziemy robili to po nowym roku

i faktycznie tydzień temu odbyło się spotkanie.

Z Gminy Trzebiatów wpłynęła wreszcie do nas informacja

kiedy chcą połączenia, jakie połączenia, ile połączeń i o których godzinach.

Bo te informacje, jak już wspomniałem wpływają do gminy i gmina przygotowuje nam informacje

po to, żebyśmy my złożyli konkretny wniosek pod konkretne potrzeby mieszkańców.

Na ostatnim spotkaniu jednocześnie jeszcze doszło do uzupełnienia

że jedno połączenie, które robiła gmina Trzebiatów zostały przedłużone aż do Rewala

Autobus z Rewala będzie przez Trzebiatów jeździł do Kołobrzegu

bo też wójt był na tym spotkaniu, stwierdził, że jest potrzeba takich połączeń.

Na podstawie tych informacji, które otrzymaliśmy z Gminy Trzebiatów i z Gminy Rewal

będzie złożony wniosek do Wojewody o dofinansowanie

kilku połączeń w kierunku Kołobrzegu.

Chcę jednocześnie też przypomnieć, że zużyliśmy zapytanie

do Powiatu Kołobrzeskiego i Gminy Kołobrzeg w sprawie uczestnictwa w tych połączeniach.

I Powiat Kołobrzeski i Gmina Kołobrzeg odmówiły.

To znaczy w sensie tym, że nie będzie tak, że oni nam zabronią wjazdu.

Tylko nie będą uczestniczyć finansowo w tym procederze

będziemy musieli sami po prostu tą kwestię rozstrzygnąć między sobą.

Także na najbliższy składany, czy też termin ogłoszony przez Wojewodę

zdaje się, że teraz na początku kwietnia, czy też do świąt

my będziemy składali wniosek o dofinansowanie.

Tych linii, które są zaplanowane z Trzebiatowa i z Rewala, przez Trzebiatów.

I dodam jeszcze jedną rzecz. Że na przykład ten wniosek pilotażowy, który był wcześniej

spowodował, że na przykład niektóre połączenia, które były z Trzebiatowa przez Brojce

z trzech linii została jedna, ponieważ się okazało w dwóch połączeniach nikt nie jeździł.

Nie było potrzeby. To też właśnie pokazuje, że bardzo ostrożnie trzeba składać te wnioski

żebyśmy nie wozili powietrza, bo pamiętajmy, że my uczestniczymy finansowo w tym.

I jeżeli się okazuje, że coś nie ma sensu, to może nie ma potrzeby.

Tym bardziej, że pamiętajmy, że z Trzebiatowa jest też pociąg, jest połączenie pociągowe.

(Joanna Duzinkiewicz) Z Trzebiatowa, ale nie z miejscowości [...]

(Waldemar Wawrzyniak) Okej, mówimy o Gołańczy, jednej i drugiej.

[...] Gosławiu, tych miejscowościach, które są tam dalej.

I tutaj jakby nie ma sprawy. Gmina Trzebiatów dołożyła starań, przedstawiła nam ilość linii

propozycji i będziemy składali wniosek w kwietniu.

Jak będzie ogłoszony oczywiście nabór przez Pana Wojewodę.

(Joanna Duzinkiewicz) Trzymam Pana za słowo, Panie Starosto.

(Agnieszka Mackojć) Teraz bardzo proszę, Pani Renata Korek.

(Renata Korek) Szanowni państwo, chciałam wnieść interpelację.

Czego ona dotyczy?

A mianowicie dotyczy ona wydawnictwa, które miało już dawno temu powstać.

A mianowicie wydawnictwo dotyczące Powiatu Gryfickiego.

Miało to być wydawnictwo albumowe. I każda gmina miałaby tam umieścić swoją część.

Głównie dotyczącą oczywiście przyrody, warunków przyrodniczych, zabytków

bo przecież mamy czym się pochwalić.

Powstało jedno wydawnictwo i chwała za to.

Bo to było też fajne wydawnictwo dotyczące kuchni pomorskiej, tak?

I zawarte też był w tym wydawnictwie przepisy ze wszystkich stron naszego powiatu.

I to jest jedyna książka, która się ukazała.

Obserwuję wydawnictwa na przykład w powiecie, gdzieś tam w okolicach na przykład Słupska

czy... daleko nie szukając, Sławno na przykład.

Tam rocznie powstaje takich wydawnictw multum.

Poszukują oczywiście pieniędzy i myślę, że czas najwyższy, żebyśmy takie wydawnictwo

które jest naprawdę bardzo ważne i istotne

Osoba która ma [...] orientuje się ile jest gmin w naszym powiecie

i jakim zasobem po prostu dysponujemy. Mamy się naprawdę czym pochwalić.

I warto byłoby, bardzo prosiłabym, aby promocja tym się zajęła

stworzyła sztab ludzi, którzy pracowaliby przy tym.

Bo trzeba osobno zrobić przyrodę, osobno zrobić zabytki

osobno jeszcze zrobić sprawy geograficzne.

I warto byłoby naprawdę, proszę państwa, o coś takiego się pokusić.

Co prawda Powiat Gryficki dysponuje dwoma zabytkami tylko, a mianowicie są to dwa DPS-y.

Nie są to bardzo stare zabytki.

Ponieważ na przykład DPS w Jarominie powstał... został otwarty na przełomie XIX i XX wieku

w roku 1906 oddany do użytku jako szpital psychiatryczny na 1000 osób

I za czasów hitlerowskich to był rok chyba '41

[...] eksterminacja ludzi, Niemców. Wszyscy oni zostali zagazowani silnikami diesla.

Jedna osoba uratowała się z tych 1000 osób.

Był to szpital bardzo nowoczesny jak na owe czasy.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Pan Marek Gołuchowski?

(Marek Gołuchowski) Szanowni państwo radni, ja w temacie spotkania

które się odbyło w Gminie Trzebiatów, na wniosek radnych miejskich doszło do spotkania

między radnymi powiatowymi, a przedstawicielami Rady Miasta

Był też na tym spotkaniu Pan Burmistrz Domański I w tym temacie jakby o jedną rzecz apeluję.

W najbliższym czasie, a dzisiaj miałem przyjemność rozmowy

z Panem Zygmuntem Dziewguciem, Radnym Sejmiku Wojewódzkiego

W najbliższym czasie dojdzie do ukończenia inwestycji w postaci obwodnicy Trzebiatowa.

Co za tym idzie, musimy się spodziewać, że Marszałek Województwa, Zarząd Województwa wystąpi do nas

z inicjatywą przekazania w drodze ustawy kaskadowej, do powiatu

ilości kilometrów, które będą wynikały z tego, co będzie zbudowane.

Namawiam, uprzedzam i proszę Zarząd, że przy takiej informacji

aby już jakby zawczasu dokonał działania

które będą informowały, że na podstawie rozmów przeprowadzonych

właśnie na tym spotkaniu to Gmina Trzebiatów będzie skłonna przejąć

w ramach ustawy kaskadowej.

I żeby nie doszło do sytuacji, że zostaniemy obarczeni, jako Powiat, ilością dróg, kilometrów

przez Marszałka, a tym samym będziemy próbowali

oddać dla Trzebiatowa, dla Gminy Trzebiatów ulice powiatowe.

I mówię o tym z pełnym tutaj wyczuciem czasu, dlatego, że mówię niebawem, bo

do końca czerwca jest termin zakończenia prac obwodnicy Trzebiatowa.

Żeby nie doszło do sytuacji takiej naturalnej przekazania

w ramach ustawy kaskadowej przez Marszałka tej ilości kilometrów.

I o to proszę i apeluję do Zarządu. Żeby był wyczulony na nieprzyjmowanie.

Nieprzyjmowanie, zaznaczam, od Marszałka z uprzedzeniem, że Gmina Trzebiatów

chce podjąć właśnie sama...

No ale, żeby nie było tak, że... No dobra. To tylko tyle z mojej strony. Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Dobrze, dziękuję bardzo...

(Ryszard Chmielowicz) Mogę od razu odpowiedzieć. Tak [...] rozmowy zostały zainicjowane, umówiliśmy się

z Burmistrzem, ze to on teraz wykona wyboru. Czyli pierwszą decyzją narzucaliśmy

bo wynikało to również z tego, ze jakieś tam kawałki osiedlowe

zupełnie dalekie od definicji drogi, czy ulicy powiatowej.

A w drugim wymiarze, proszę bardzo, tak jak dla Gminy Gryfic też w kontekście tego, tych przemyśleń

będzie kontynuowana obwodnica i w konsekwencji po jej dokończeniu

to w zasadzie wszystkie ulice przejdą, tak czy owak na rzecz Gminy Gryfice.

Albo z takim przedsięwzięciem będą się musieli zmierzać.

No i też tak zostało zaproponowane Burmistrzowi Domańskiemu, że proszę bardzo, też możesz wybrać

jakie byś chciał przejąć, zasygnalizował, że mogą to być ulice te, które

potencjalnie, czy prawdopodobnie odda nam Marszałek Województwa.

Wspomniał o ulicy Zagórskiej, II Pułku Ułanów, Kościuszki i od ronda do ronda

i tutaj jesteśmy [...] nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby Marszałkowi wtedy

gdy będzie podejmował taką decyzję

zasygnalizować, że nie dla nas, tylko proszę proszę bardzo [...] ustawę kaskadową wypełni

w 100% odbędzie się ulicy, która straci swoją kategorię drogi wojewódzkiej.

Więc tutaj był rozmowy, jesteśmy umówieni. Nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby

tego w ten sposób nie poprowadzić [...]

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo. Proszę, Pan Kazimierz Sać.

(Kazimierz Sać) Pani Przewodnicząca, szanowni radni. Dyskutujemy tu o wielu na pewno ważnych sprawach

o kolejce i tak dalej i tak dalej.

Ja mam pytanie do Zarządu, moim zdaniem strategiczne.

Kiedy Rada Powiatu pozna stan finansów Powiatu Gryfickiego?

Rozmawiałem ostatnio z Burmistrzem Gryfic, jako ciekawostka

planowana inwestycja akurat z polskiego ładu - dom seniora...

Leszek, nie przerywaj jako Przewodniczący Komisji Budżetu.

I co się okazuje...

Cena kosztorysowa, według tego starego kosztorysu bodaj 6-8 milionów.

Teraz się okazuje, że ta inwestycja może kosztować w granicach 14 milionów, tak?

Tu Pan Grzegorz wspomina o hali sportowej w Trzebiatowie. Słyszę cały czas takie plany.

Na chwilę obecną obiecanki-cacanki.

Czyli z jednej strony jeszcze chyba nie jest nawet rozstrzygnięty przetarg na Rotnowo.

Następnie z rozwoju dróg lokalnych mamy kolejne dwie drogi na Prusinowo

i druga to Trzebiatów... Tak, Konarzewo.

Teraz słyszymy znowu o tym, że w następnym rozdaniu polskiego ładu

składamy wnioski w Gminie Rewal i tak dalej, a Rada Powiatu nie zna stanu finansów Powiatu.

No bo ja nie wiem, czy stan finansów Powiatu jest na tyle realny

czy też trzeba przymierzać się do zaciągnięcia kredytu.

Czy my jesteśmy... Ile mamy środków które możemy zaangażować w inwestycje?

No bo fajnie jest sobie opowiadać takie bajeczki, że zrobimy to, złożymy tam wniosek i tak dalej...

Ja już wstępnie, kiedyś wspominałem o tym, że... No to może powiem tak.

Większość z nas jeździ samochodem. Czyli jeśli ropa, czy benzyna zdrożała o 50, czy 100%

No to takie może banalne pytanie. A z czego robi się asfalt?

Z powietrza? Do czego zmierzam?

Jeśli faktycznie planujemy inwestycje, to musimy wiedzieć ile Powiat ma pieniędzy.

Czy ktoś z was tutaj siedzących wie jaki jest stan finansów Powiatu Gryfickiego na chwilę obecną?

Poza panią Skarbnik oczywiście.

Poza panią Skarbnik. Ale czy ktoś z radnych wie?

Chyba nikt.

Licytacja... Leszek, to jest [...] twoje zadanie, ale przede wszystkim Zarządu

Zarząd powinien poinformować Radę Powiatu, jaki jest stan finansów

No bo niby z czego mają robione te inwestycje?

Ja nie przypuszczam, że [...] otworzyliśmy. Z czego ma być robiona ta hala?

Bo my możemy sobie składać wnioski.

Za chwilę mieszkańcy Prusinowa przyjadą z taczkami, jak nie będzie pieniędzy na drogi

i w opinię publiczną idą informacje.

Czemu jeszcze nie ma przetargu na Rotnowo? Nie wiem.

A jaka będzie... Czy myślicie, że ktoś się zdziwi

jeśli 14 milionów kosztorysowe się okaże na przykład 21 pokoszotrysowe, poprzetargowe?

Ja nie sądzę, że w tej chwili odpowie Starosta, jaki jest stan finansów.

Ale ja myślę, że powinna się odbyć debata, czy też Rada powinna zapoznać się ze stanem finansów Powiatu.

Co dalej robimy?

Czy składamy tylko wnioski, czy faktycznie robimy przedsięwzięcia

które umożliwią wykonanie tych inwestycji

być może potrzeba zaciągnięcia kredytu?

Bo możemy sobie hasełka wpisywać. I się licytować, kto komu i tak dalej

ale z tego wszystkiego nic nie wynika, także proszę o to, żeby jak najszybciej Rada Powiatu została

zaznajomiona ze stanem finansów Powiatu w kierunku inwestycji. Dziękuję.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję bardzo.

(Ryszard Chmielowicz) No więc poruszyłeś tutaj wiele tematów i przede wszystkim odniosę się do tego tematu finansów

i czego się można spodziewać.

Tego akurat nikt nie mógł przewidzieć, a z ostrożności [...] okej, okej.

Z obawy o to, że te wszystkie inwestycje mogą być w dużo wyższym wymiarze, niż...

nawet zakładamy w tej chwili wstępnie, nawet w układzie takim

że one były szacowane kosztorysowo w górnych przedziałach, a nie w dolnych.

Czyli pozwalałoby to jakby wierzyć w to, że uda się te roboty

zrealizować w wymiarze takiego skosztorysowania.

Pokusiłem się o rozmowę z panią... Bank Gospodarstwa Krajowego

zadzwoniłem do Pani Dyrektor [...]

bo już w wielu przypadkach przetargi na drogi zostały rozstrzygnięte.

Pytałem się między innymi w kontekście tego, czego się można spodziewać.

Żeby zrobić możliwości finansowe Powiatu, to trzeba mieć już

pełny obraz tego, co się na rynku inwestycyjnym wydarzy-

(Kazimierz Sać) Ja nie o tym mówię [...]

(Ryszard Chmielowicz) Poczekaj, poczekaj, ja ci nie przerywałem. (Kazimierz Sać) Ja nie o tym mówię [...]

(Ryszard Chmielowicz) Poczekaj, poczekaj, ja ci nie przerywałem.

(Kazimierz Sać) Ale to gadaj na temat. Rada Powiatu niech się dowie, ile mamy wolnych środków

ile mamy środków niezaangażowanych-

(Ryszard Chmielowicz) Ja to wiem i Rada się dowie, ale przede wszystkim musimy mieć większą wiedzę, jeżeli chodzi o Rotnowo

w tej chwili trwa-

[niezrozumiałe]

(Kazimierz Sać) Nie odpowiadaj bajek, tylko odpowiedz na temat.

(Ryszard Chmielowicz) Między innymi... Powiem wszystko w odpowiednim czasie.

I zaproponują Komisji Budżetowej i Gospodarczej spotkanie, jak będę już miał ten...

pełną wiedzę na ten temat, czego się w ogóle można spodziewać.

Bo też to jest jakby wymiar tego wszystkiego, jak dalej się to wszystko [...]

(Kazimierz Sać) Ja się pytam o aktualny stan finansów budżetu Powiatu.

A ty mi opowiadasz jakieś dyrdymały.

Może podać Pani Skarbnik. Ja to wiem też...

(Kazimierz Sać) No to powiedz.

(Ryszard Chmielowicz) Ale to nie jest ten czas żebyśmy tutaj ad hoc strzelali jakimiś cyframi, bo [...]

[...]

Dlatego zaproponowałem spotkanie, na którym precyzyjnie będziemy określać-

(Kazimierz Sać) [...] aktualny stan finansów Powiatu i apeluję o to, żeby Rada poznała stan finansów.

(Ryszard Chmielowicz) Może i co do grosza, proszę Pani Skarbnik.

(Zofia Oświęcimska) Co do grosza może i nie powiem, ale generalnie na koniec roku-

(Kazimierz Sać) Znaczy moje pytanie jest, Pani Skarbnik, bardzo proste.

Jaka jest wysokość środków niezaangażowanych które można było zaangażować?

(Zofia Oświęcimska) Ja właśnie na to odpowiem, nie powiem co do grosza [...]

(Kazimierz Sać) Oczywiście, co do miliona niech pani odpowie.

(Zofia Oświęcimska) Co do miliona, nawet mniej [...] tysięcy będzie.

Na koniec roku...

- A na chwilę obecną?

- Ja muszę powiedzieć powiedzieć zawsze od końca roku, tak?

Na koniec roku mieliśmy wolnych środków 13 800 000, w zaokrągleniu.

A po tych... Po podjęciu tej uchwały, którą państwo dzisiaj przegłosowali

gdzie mamy zaangażowane... 7,5 miliona i zostaje 6 300 000

Ale trzeba popatrzeć, co mamy w budżecie. Co mamy ujęte, co nie mamy.

I musimy pamiętać o tym, że oczywiście nasza oświata potrzebuje dofinansowania.

- Dlatego...

- Mamy rezerwę na 1 100 000... Tak, przepraszam jeszcze.

Natomiast ona, jak zwykle będzie wymagała dofinansowania.

(Kazimierz Sać) Absolutnie nie są to pretensje do Pani Skarbnik, tylko Rada Powiatu musi znać stan finansów.

Niech między innymi Pan Grzegorz Szafrański mówiąc o hali

wiedział, czy w ogóle jest jakakolwiek perspektywa finansowa, tak?

Jeśli rozmawiamy o drodze do Rotnowa, żebyśmy wiedzieli

Bez stanu finansów szkoda w ogóle dyskutować o jakichkolwiek inwestycjach.

Pani Skarbnik w tej chwili mówi, że mamy około 6 milionów, tak?

(Renata Korek) 6 300 000

(Kazimierz Sać) Słuchajcie, to ja powiem wam tak.

Nie jest wykluczone, bo ja nie jestem czarodziejem, albo wróżbitą.

Nie jest wykluczone, że po zrobieniu przetargu na Rotnowo

może się okazać, że w ogóle nie mamy już wolnych środków

bo poszło na Rotnowo. To o czym będziemy gadali?

Dobrze, Gmina Rewal, załóżmy, że sfinansuje

i takie pytanie zadałem Panu Wawrzyniakowi.

Czy mówimy o 5%, które zadeklarował Wójt Gminy Rewal, że pokryje?

Czy o wszystkich wolnych środkach? Bo 5% od ceny kosztorysowej to jest określona kwota

ale jeśli poprzetargowo... Tak...

Więc fajnie, że Gmina Rewal jakby zapłaci za powiatowe drogi, tak, to jest fajnie.

No ale jest Rotnowo. Teraz mówimy o drodze, złożyliśmy tam do Kołomącia, tak?

Mówimy o drodze gdzieś tam [...] do Prusinowa, Konarzewo i tak dalej.

I teraz jak to się ma do stanu finansów? Możemy składać jeszcze 20 wniosków. Złóżmy.

I chwalmy się na Facebooku, że złożyliśmy wnioski.

Ja tylko się patrzę, jak te taczki będą przyjeżdżały.

Bez stanu finansów w ogóle nie można iść jakby do przodu. Przecież to chyba jasne i oczywiste.

(Agnieszka Mackojć) Dziękuję. Pan Marek Gołuchowski?

(Marek Gołuchowski) Znaczy ja w tym temacie mam takie swoje jedno spostrzeżenie.

Oczywiście, to że wnioski są składane, no to uważam, że tak być powinno.

Natomiast są przygotowywane przed złożeniem wniosków kosztorysy.

Jeżeli one będą odbiegały diametralnie... Bo trzeba się z tym liczyć

że dzisiaj będą przestrzelone, mówiąc kolokwialnie.

No to będziemy podejmowali wtedy decyzje, czy faktycznie realizujemy ten wniosek.

Bo jeżeli dzisiaj z kosztorysu mamy drogę określoną na poziomie, 14 000 000

A wyjdzie... Przepraszam, o Rotnowie się będę wypowiadał, na podstawie liczb.

7 milionów, a wyjdzie 14, czyli razy dwa.

To przecież nie kto inny, a my będziemy decydowali, czy te 7 000 000 mamy zaangażować i zrobić jedną drogę.

Czy zrezygnować z tego projektu... Kaziu, ale pozwól.

Czy zrezygnować z tego jednego projektu i faktycznie iść w kierunku takich wniosków

na przyszłość, które nie rozpalają emocji, nie pobudzają w ludziach apetytu...

Bo składanie wniosków dla wniosku też uważam za bezzasadne.

Dlatego, że ludzie mają w tym momencie...

Ale pozwól mi Kazik. Już, sekundę.

Bo w tym momencie, jeżeli ktoś będzie... mówię, będziemy składali te wnioski.

Te apetyty będą rosły, a później nie będziemy realizowali, to wściekłość ludzi będzie ogromna.

Dzisiaj tutaj z Grzegorzem analizujemy pewne tematy.

Analizowaliśmy dzisiaj choćby to, że drogi poszły o 200%, no bo poszły ze względu na cenę ropy.

Ale przy inwestycji budowlanej typu budowa hali, będę o tym mówił, takich wzrostów kosztów nie ma.

Bo usługi budowlane, czy cegły nie poszły o 200%, tylko poszła ropa

z której się buduje... O 50, ale to nie 200.

Więc zasadniczo celujmy we wnioski, które nie będą w tym momencie

faktycznie w stosunku do kosztorysu razy dwa, tylko takie, które jesteśmy w stanie udźwignąć

a przede wszystkim nie rozpalajmy w ludziach apetytu, żeby później uciekać od odpowiedzi

dlaczego nie zostały zrealizowane.

(Kazimierz Sać) Marek, dobrze. Marek, wszystko dobrze. Moja sentencja wypowiedzi jest bardzo prosta.

Rada Powiatu powinna wiedzieć, jaki jest stan finansów...

- A co do...

- Poczekaj, ostatnie zdanie.

Następna rzecz. Czy zaciągamy kredyt, czy nie zaciągamy kredyt?

Czy ktoś z was na ten temat cokolwiek wie? Nic nie wiemy.

(Marek Gołuchowski) A co do właśnie tematu pieniędzy i stanu finansów, no to Pani Skarbnik przedstawiała na koniec roku

wynik finansowy i dzisiaj mamy... Dzisiaj mamy tą wiedzę, też ona wynika bezpośrednio

ze zmiany uchwały budżetu i to też jest do wyczytania, to nie jest problemem.

W Gminie Gryfice, na dole, na pierwszym piętrze od dawna ćwierkają

że Powiat ma 7 milionów nieruszonych i że dobrze by było, żeby coś zaczął robić z tymi milionami.

Dla mnie 7 milionów to jest przede wszystkim kwestia podwojenia, czy potrojenia tych milionów.

To nie może być zero-jedynkowo wydana złotówka bez pieniędzy zaangażowanych zewnętrznych

bo wydawanie swoich pieniędzy bez pieniędzy zewnętrznych, gdzie mamy możliwość składania

przy 95% zaangażowaniu środków zewnętrznych to uważam

że żaden normalny prowadzący działalność gospodarczą

sobie dzisiaj na coś takiego nie pozwoli.

Jeżeli o tym mówimy, to oczywiście mówię, przestrzegam przed składaniem wniosków

które na dzień dobry wiemy, że nie mieścimy się w barierze tych finansów, które one przewidują

składajmy na te, które jesteśmy w stanie zrealizować.

(Grzegorz Burcza) Na co ogłoszono przetargi? Bo padło takie pytanie.

(Kazimierz Sać) Apeluję o to, żeby Zarząd poinformował Radę Powiatu o stanie finansów.

(Ryszard Chmielowicz) Już była odpowiedź.

[...]

Była odpowiedź, że poinformujemy.

(Kazimierz Sać) A, poinformujemy. Okej, dobra.

Bo to jest niezwykle ważne. Bo Marek mówi jak 7 milionów może się okazać, że...

Może się okazać, ja nie chcę zgadywać.

Że na jedną inwestycją z inwestycji, która już w tej chwili jest dostaliśmy tą promesę

typu Prusinowo, czy Konarzewo, czy Rotnowo to te 7 milionów to jest za mało na to, co już jest teraz

(Marek Gołuchowski) No ale nikt nie mówi, że to zrealizujemy, jak się okaże, że jest razy 200

(Kazimierz Sać) No to po co składać wnioski-

(Marek Gołuchowski) Ale nie wiemy. Dopóki nie masz przetargu nie możesz powiedzieć, jaki będzie efekt przetargu.

(Kazimierz Sać) A kiedy będzie rozstrzygnięcie-

[niezrozumiałe]

Kiedy przetarg na Rotnowo będzie [...]

(Ryszard Chmielowicz) W przyszłym tygodniu będzie już przygotowywany cały [...]

(Kazimierz Sać) To podobnie [...] będziemy wiedzieli [...]

(Ryszard Chmielowicz) Dokładnie tak. Dlatego te twoje pytania dopiero będą miały odpowiedź

jeśli my wejdziemy w [...] wykonawców i zobaczymy, jak to się będzie realizowało.

I najważniejsza rzecz, że wszystkie powiaty tak robiły, teraz w kolejnym rozdaniu.

Czyli w drugiej i trzeciej edycji polskiego ładu

sugerowano nawet, żeby składać wszystkie wnioski, a przede wszystkim te najniższe.

Ja rozmawiałem z tymi dobrze zorientowanymi i powiedzieli w ten sposób

że wniosków jest bardzo dużo, że druga i trzecia edycja

może być rozstrzygnięta dopiero gdzieś na koniec maja

bo wcześniej nie będą w stanie tego przeanalizować i przerobić.

I powiedziano jeszcze najważniejszą rzecz.

Że "Panie Starosto, nie ma co się łudzić, bo pierwsza edycja, która miała 25 mld w Polsce"

teraz jest 23 i 2, coś takiego...

(Kazimierz Sać) Rysiu...

(Ryszard Chmielowicz) Poczekaj, poczekaj.

- Ale jedno zdanie.

- Więc nie można się spodziewać, że dostaniemy jakieś tam niebotyczne pieniądze.

Zastrzeżone będą te wysokie dla dużych miast

dla powiatów może być to na poziomie 15 milionów, ale tego nie wiemy.

Która droga zostanie zakwalifikowana, która o trzyma rekomendację.

- Rysiu...

- Będziemy się starać, żeby była taka po-pegeerowska za 2 miliony

bo ona będzie być może miała największe szanse.

I będziemy się starać, żeby popegeerowska była, weszła za 8 milionów do Stołąża i tam do tego

żeby tą pętlę zakończyć tam.

I będziemy rekomendować to. I czy mam nadzieję, że będzie to więcej?

Ale więcej trzeba składać-

Najwyższe dofinansowania i wszystkie powiaty tak robią, nie zaniechują działań.

(Kazimierz Sać) Dobra. Jedno zdanie.

Gdy organizowaliśmy przetarg na budowę Gryf Areny zrobiliśmy to w dołku.

I była, bodaj 13 firm [...]

i zrobili nam poniżej ceny kosztorysowej.

Jeśli wy będziecie czekali z przetargami i przetargi ruszą, to będzie sytuacja odwrotna.

Odwrotna, czyli będzie ogromny popyt na wykonawcę.

Kiedy jest ogromny popyt na wykonawcę, to ceny szaleją, idą do góry.

Czyli zrobicie dokładnie odwrotnie, niż my zrobiliśmy z Gryf Areną.

Czym później, tym wyższe będą ceny.

(Ryszard Chmielowicz) Rzeczywistość jest inna.

- Jasne, ty będziesz gadał...

Będziesz bił pianę, będziesz gadał, gadał i z tego nic nie wyniknie.

(Stanisław Hołubczak) Rzeczywistość jest taka, że ceny rosną...

(Grzegorz Burcza) Ale dlaczego nie ogłaszamy?

(Kazimierz Sać) Bo im się nie chce.

(Stanisław Hołubczak) Jak się ogłasza przetargi, wykonawcy nie mają w czym przebierać

to składają minimalne oferty, minimalne wynikające z kosztów.

A jak będzie dużo przetargów-

(Ryszard Chmielowicz) Na szczęście w powiecie te wszystkie inne gminy aplikowały o zadania zupełnie inne.

Na szczęście nie drogowe.

(Kazimierz Sać) Ale Rysiu, ale ile masz wytwórni mas bitumicznych?

- Zgadza się, wszystko się zgadza.

- No, przecież wytwórnia mas bitumicznych nie jest... Masa bitumiczna nie jest produkowana w Gryficach.

Tylko centralnie, więc to obejmuje inne regiony. I im później w to wchodzisz, tym wyższa cena

bo będzie większy popyt. Prosty rachunek ekonomiczny.

(Paweł Bereżnicki) Ja chcę powiedzieć, że nie jesteśmy tacy wcale najmądrzejsi

dlatego, że to już dawno jest faktem, to już trwa.

Sytuacja, jaka była miesiąc temu jest nieporównywalna do sytuacji, jaka jest teraz.

Inflacja jest i duża i będzie jeszcze większa.

(Kazimierz Sać) Czekajmy dalej, czekajmy dalej.

(Paweł Bereżnicki) Tak, tylko że w tej chwili, jeżeli mówimy o wykonawcach, już w tej chwili brakuje wykonawców

ale jeżeli ta sytuacja będzie się pogłębiała skutek może być zupełnie odwrotny.

(Stanisław Hołubczak) Nie może być.

(Grzegorz Burcza) Czyli dobrze, że Powiat czeka?

[śmiech]

(Paweł Bereżnicki) Nie, nie o to chodzi. Po prostu siła nabywcza pieniądza będzie tak mała

że nikt nie będzie chciał inwestować i rozpoczynać inwestycji.

[niezrozumiałe]

(Leszek Stuła) Proszę państwa, ja może...

[niezrozumiałe]

(Leszek Stuła) Słuchajcie, ja może-

(Stanisław Hołubczak) Zapytam tak. Kiedy była informacja o rozstrzygnięciu naboru wniosków?

Na Rotnowo? W grudniu?

[...]

Mamy kwiecień.

(Grzegorz Burcza) Tak. Dlaczego nie ma przetargu?

(Kazimierz Sać) I w tym czasie można domniemać, że cena wzrosła o 10, 20, 30, 50%

Przez to, że my śpimy.

(Leszek Stuła) Słuchajcie, ja może króciutko się odniosę...

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, teraz głos ma Pan Leszek Stuła.

Uszanujmy to.

[niezrozumiałe]

(Leszek Stuła) Proszę państwa, przynajmniej ta oficjalna informacja o stanie budżetu, to dzisiaj byś był [...]

[...] do budżetu na rok 2022 [...]

bo być może są pewne środki zabezpieczone na jakieś inne cele [...]

W tej chwili mamy środków wolnych 6 milionów...

(Stanisław Hołubczak) Zaangażowanych, a nie wszystkich.

(Leszek Stuła) Zaangażowanych, dokładnie.

(Stanisław Hołubczak) Środki, które są zaangażowane w zrównoważeniu budżetu.

(Leszek Stuła) Teraz, to co Pani Skarbnik powiedziała, że na koniec roku mieliśmy 13 milionów zł i tak dalej

i podłożone pewne rezerwy na wypadek, gdyby-

(Kazimierz Sać) Ale to były wolne środki.

(Leszek Stuła) Słuchajcie państwo, jakie inwestycje. No mamy tu załącznik nr 4

Jakie są planowane inwestycje w budżecie na rok 2022

[...] Grzesiu pyta, co jest projektowane. No to co tu jest napisane?

Projekt budowy ścieżki jednej, projekt odwodnienia w Niekładziu i tak dalej.

Proszę państwa, jeśli chodzi o budżet powiatu, to musicie wiedzieć

że budżet powiatu to jest zupełnie inny, jak budżet w gminie.

I to jest budżet [...] 95%

Ale nie, żebyście mieli świadomość, słuchajcie.

To są środki praktycznie celowane. My te środki możliwości [...]

co roku mamy przeznaczonych w budżecie około 4 milionów zł

(Kazimierz Sać) Przynajmniej ty nie lej wody. Nie lej wody.

(Leszek Stuła) Słuchajcie, teraz jeśli chodzi o inwestycje. Teraz to jest jeden z najtrudniejszych czasów.

A czemu? Raz, że inflacja potężna.... Proszę?

(Kazimierz Sać) Pani Przewodnicząca, on nie na temat mówi. Niech pani zabierze glos...

(Zofia Oświęcimska) O stanie finansów.

(Leszek Stuła) O stanie finansów. Słuchajcie, teraz jest najtrudniejszy moment, żeby inwestować. Dlaczego?

Inflacja jest szalona. [...] dofinansowanie 14 300 000 na drogę w kierunku tutaj Rotnowa.

I to jest na dzień dzisiejszy [...]

(Leszek Stuła) Jakie możliwości? Jest super korzystna sytuacja, jest w tej chwili polski ład.

To niepowtarzalna historia [...] że jest dofinansowanie rzędu 95% inwestycji.

(Kazimierz Sać) Ale ile my mamy pieniędzy na inwestycje?

(Leszek Stuła) To jest, słuchajcie, sytuacja [...]

(Stanisław Hołubczak) Ile kredytu z polskiego ładu można dostać?

(Leszek Stuła) Z polskiego ładu kredyt no to z różnicy środków własnych i tak dalej.

(Stanisław Hołubczak) Kredytu ile można dostać?

[niezrozumiałe]

(Leszek Stuła) Od możliwości zdolności kredytowej i tak dalej. Wiadomo, że kredyty-

(Kazimierz Sać) Jakie mamy wskaźniki, jakie mamy możliwości zaciągnięcia kredytu przez Powiat Gryficki?

Ale jakie mamy wskaźniki?

(Leszek Stuła) Pani Skarbnik może dokładnie-

(Kazimierz Sać) Pani Skarbnik... Ale ty jesteś przewodniczącym komisji.

(Leszek Stuła) Ja myślę, że bez kłopotów [...]

Delegujemy na bieżąco.

[niezrozumiałe]

Ja wiem, że tak. Ale wskaźniki mamy [...] na pewno zagwarantują przynajmniej te 15 milionów [...]

[...]

Na pewno jest trudny czas w tym momencie do inwestycji. Ponieważ-

(Kazimierz Sać) Ale konkrety [...]

(Leszek Stuła) Wykonawstwo drożeje, materiały drożeją, nie ma pracowników.

Część pracowników z Ukrainy [...] wyjechało na wojnę.

I w tym momencie, przy drożejących kredytach

to najbardziej niekorzystny moment do inwestowania.

(Stanisław Hołubczak) Nie, to nie jest najbardziej niekorzystny. Najbardziej niekorzystny dopiero będzie.

[...]

Jak się pojawi dużo inwestycji na rynku, to wtedy będzie najbardziej niekorzystny

bo wykonawcy będą podnosić ceny.

(Leszek Stuła) Słuchajcie, proszę państwa. Ja wam powiem tak...

[...]

(Grzegorz Burcza) Dostał dofinansowanie nawet 97%

(Leszek Stuła) 5%

(Grzegorz Burcza) Wydajemy tylko 3, czy 5, to jakie zagrożenie?

(Stanisław Hołubczak) Ale nie, nie. Grzegorz, ale prawda jest jeszcze troszeczkę inna.

97, czy 95% dofinansowania to jest do kwoty, która została określona we wniosku.

Jeżeli po przetargu ta kwota wzrośnie, to różnicę musi dopłacić samorząd.

I wtedy udział tego finansowania...

(Leszek Stuła) Z 5 się może zrobić 20%

(Grzegorz Burcza) Ale to mamy biadolić [...]

(Stanisław Hołubczak) Nie, nie. Biadolić nie, tylko robić swoje i to jak najszybciej.

[...]

(Kazimierz Sać) Leszek, ale ja zmierzam do tego, że 4 lata kadencji mija.

Może wreszcie zróbcie jakieś inwestycje, bo na razie to składacie wnioski

chyba bez pokrycia finansowego.

Nic nie robicie, no Panie Przewodniczący Komisji Budżetowej.

(Leszek Stuła) Przy polskim ładzie, przy dofinansowaniu oficjalnym 95%, nawet jeśli się okaże

że w przetargowym tutaj postępowaniu że trzeba będzie dołożyć 20%, to to jest 20%, a nie 50%

[niezrozumiałe]

(Agnieszka Mackojć) Szanowni państwo, czy jeszcze jakieś zapytania?

Szanowni państwo, jeżeli chodzi o ogłoszenia Przewodniczącej Rady Powiatu

przypominam tylko, że oświadczenia majątkowe mamy do końca kwietnia.

Także bardzo proszę z tym terminem się liczyć.

A w wolnych wnioskach?

Bardzo dziękuję za dzisiejsze uczestnictwo i obrady. Zamykam na tym [...]