(Agnieszka Mackojć)
Dzień dobry, witam bardzo serdecznie na XLVI
sesji Rady Powiatu Gryfickiego VI kadencji
Otwieram sesję, bardzo, bardzo gorąco witam
państwa radnych, Panie Starosto, Panie
Wicestarosto, witam gorąco Panią Skarbnik.
Witam dyrektorów jednostek, Pana Komendanta...
Zastępcę Komendanta.
Nasze media, także bardzo,
bardzo gorąco witam państwa.
Jeżeli chodzi o stwierdzenie quorum
na 17 ustawowych radnych obecnych mamy 14
a więc stwierdzam prawomocność
dzisiejszych obrad.
Jeżeli chodzi o porządek obrad państwo
materiały wraz z uchwałami otrzymaliście
i z porządkiem obrad również.
Czy w tej kwestii państwo radni
chcieliby cokolwiek zmienić?
Tak, bardzo proszę, Pan
Radny Stanisław Hołubczak.
(Stanisław Hołubczak)
Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado.
W imieniu Komisji Rewizyjnej chciałem poprosić
o wprowadzenie do porządku punktu dotyczącego
planu pracy Komisji Rewizyjnej na 2020 rok
Ja wiem, że złożyłem swoje
zawiadomienie do biura rady
po terminie przekazania
materiałów dla radnych
ale jeżeli to nikomu by nie
przeszkadzało to bardzo bym prosił
żeby do dzisiejszej
sesji dopisać taki punkt.
(Agnieszka Mackojć)
Szanowni państwo, tak...
Projekt uchwały mam przed sobą.
Plan pracy zaraz zostanie skserowany,
tak, żeby państwo mieli go przy sobie.
Natomiast rozumiem, że w punkcie 14, tak?
W punkcie 14.
Bardzo proszę o formalne
wpisanie do głosowania.
Tak, bardzo proszę o tablicę do głosowania.
Szanowni państwo, wniosek
formalny o wprowadzenie
do porządku obrad planu
pracy Komisji Rewizyjnej.
Bardzo proszę o oddanie głosu.
Szanowni państwo, jednomyślnie podjęliśmy
decyzję o wprowadzeniu do punktu 14.
Podjęcie uchwały w sprawie
zatwierdzenia planu pracy
Komisji Rewizyjnej Powiatu
Gryfickiego na 2022 rok
Czy jeszcze jakieś sugestie do porządku obrad?
Jeśli nie, odczytam jak będzie
dziś wyglądał porządek obrad.
A więc 1. Sprawy regulaminowe.
2. Sprawozdanie z prac Zarządu
Powiatu między sesjami.
3. Sprawozdanie z działalności
PCPR w Gryficach za 2021 rok
4. Sprawozdanie z realizacji
powiatowej strategii rozwiązywania
problemów społecznych
w Powiecie Gryfickim na lata 2017-2025
5. Ocena zasobów pomocy
społecznej dla Powiatu Gryfickiego
6. Raport z realizacji w 2021 roku [...] programu
przeciwdziałania przemocy w rodzinie.
Oraz ochrony ofiar przemocy w
Powiecie Gryfickim na lata 2018-2022
7. Przyjęcie informacji Komendanta
Powiatowego Państwowej Straży w Gryficach
o stanie bezpieczeństwa Powiatu
w zakresie ochrony przeciwpożarowej.
8. Sprawozdanie powiatowego Powiatowego
Rzecznika Konsumentów w Gryficach za rok 2021
9. Sprawozdanie z realizacji
programu współpracy
Powiatu Gryfickiego z
organizacjami pozarządowymi
oraz podmiotami prowadzącymi
działalność pożytku publicznego
wymienionymi w art. 3 ust. 3 ustawy
z dnia 24 kwietnie 2003 roku
o działalności pożytku
publicznego i wolontariacie.
10. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie
zmiany uchwały Nr XLI/269/2021
Rady Powiatu Gryfickiego
z dnia 17 grudnia 2021 roku
oraz zmian w budżecie Powiatu na 2022 rok
zmian w planie finansowym zwanym
układem wykonawczym budżetu
w planie finansowym zadań z zakresu administracji
rządowej i innych zadań zleconych ustawami.
11. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie
zmiany uchwały Nr XLVI/270/2021
Rady Powiatu Gryfickiego
z dnia 17 grudnia 2021 roku
w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy
finansowej Powiatu Gryfickiego na lata 2022-2030
12. Uchwała Rady Powiat
w sprawie nadania statutu
Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej
"Dom Dla Dzieci" w Gryficach
13. Podjęcie uchwały Rady Powiatu w sprawie
utworzenia placówki opiekuńczo-wychowawczej
pod nazwą Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza
"Dom dla Dzieci" nr 2 w Gryficach.
14. Podjęcie uchwały w sprawie planu pracy...
Zatwierdzenia planu pracy Komisji Rewizyjnej
Rady Powiatu Gryfickiego na 2022 rok
15. Interpelacje i zapytania radnych.
16. Informacje i komunikaty
Przewodniczącej Rady
17. Wolne wnioski
18. Zakończenie posiedzenia.
Szanowni państwo, a więc
przechodzimy do przyjęcia protokołu.
Nie przyjęcia, tylko...
Przechodzimy do protokołu
z XLV sesji Rady Powiatu
Czy są tutaj jakieś zmiany, sugestie?
Czy ktoś chciałby coś poprawić, zinterpretować?
Protokół był dostępny w biurze rady.
Czy ktoś chciałby z państwa zająć głos?
Nie widzę. W takim razie poproszę o tablicę
do głosowania w sprawie przyjęcia protokołu.
Bardzo dziękuję. Jednomyślnie podjęliśmy...
Przyjęliśmy protokół XLV sesji
Rady Powiatu Gryfickiego.
Przechodzimy do punktu 2, a więc
sprawozdanie z prac Zarządu między sesjami.
Proszę bardzo, otwieram dyskusję.
Czy są jakieś pytania?
Proszę, Pan Radny Grzegorz Burcza.
(Grzegorz Burcza)
Szanowna Pani Przewodnicząca, szanowni państwo.
Przede wszystkim chciałbym przeprosić na wstępie.
Że będę zadawał dużo pytań dzisiaj, ale niestety
nie byłem obecny na komisjach połączonych.
Byłem na zjeździe delegatów
krajowych Związku Sybiraków
dlatego pozwolę sobie dzisiaj
pytań zadać może trochę więcej.
Pierwsze pytanie.
Strona numer 2
W związku z realizacją inwestycji
przebudowa, termo modernizacja
To wiemy o czym tutaj mowa, mówimy
o tym budynku koszarowym.
Z tego, co pamiętam to już parędziesiąt
tysięcy dołożyliśmy do tego ponad planem
tutaj wychodzi kolejne - chyba, że się mylę
- 10 ścianek działowych za 50 tysięcy
Mógłby Pan Starosta wytłumaczyć skąd te zmiany,
czy plan... a właściwie projekt budowlany?
Nie przewidywał pierwszej wersji?
Z czego to wynika?
(Ryszard Chmielowicz)
Poproszę o odpowiedź zastępcę, Pana
Waldemara Wawrzyniaka, on jest w radzie budowy.
Na bieżąco monitorował cały ten proces inwestycyjny
i ma w związku z tym dobrą wiedzę w tym temacie.
(Waldemar Wawrzyniak)
Dzień dobry. Jeżeli chodzi o te 50 000 i dodatkowe
inwestycje związane z Centrum Usług Publicznych.
Ponieważ zakres dokumentacji obejmował remont
pomieszczeń bez konkretnego jakby przydziału
tych planowanych przeniesień tam jednostek.
W związku z tym zaistniała konieczność
dostosowania tych pomieszczeń.
Choćby wyodrębnienie pomieszczenia
kasy dla wydziału komunikacji.
W dokumentacji pierwotnej były
tylko pomieszczenia i remonty.
Dzisiaj, ponieważ są
zamierzenia przeniesienia tam
Geodezji, Nieruchomości
i również Wydziału Komunikacji
dostosowujemy te pomieszczenia
tak jak też pomieszczenia na dole
dla organizacji pozarządowych
i dzielimy, ponieważ takie są potrzeby
i takie są z tym związane oczekiwania
tych też wydziałów, które
też się tam przenoszą.
Dla wyodrębnienia pomieszczeń
dla drukarek, dla tego typu rzeczy.
To już jest dostosowanie konkretnie pod
określone cele i określone potrzeby tych-
(Grzegorz Burcza)
Ze środków własnych, tak?
(Waldemar Wawrzyniak)
Tak [...]
Dokładamy, tak, dostosowując do potrzeb, które
wynikają z potrzeb tych jednostek i wydziałów [...]
(Grzegorz Burcza)
No szkoda, że się nie udało tego
przewidzieć, ale dobrze. Pytanie ze strony 4
Dyrektor LO z Oddziałami Dwujęzycznymi
zwrócił się z prośbą
o przeznaczenie dodatkowych środków na usługę
prawną w związku ze sporządzeniem apelacji
i rozpatrzeniem przed sądem okręgowym.
O co tu chodzi? Zaskarżenie niekorzystne dla LO.
Co to jest za sprawa?
(Ryszard Chmielowicz)
Poproszę etatowego członka Zarządu, Pana
Mariana Malińskiego, który zajmuje się oświatą
Będzie najbardziej precyzyjny
w odpowiedzi na to pytanie.
(Marian Maliński)
Dzień dobry państwu, chodzi tutaj o to, że...
Chodzi o to, że w LO Chrobrego
w Gryficach była sprawa sądowa.
Przeciwko Pani Dyrektor o mobbing.
W pierwszych instancjach ta
sprawa została przez nas wygrana.
No i Pani Dyrektor nie spodziewała się, że
będzie do tej sprawy uzasadniona apelacja.
I nie przewidziała w budżecie
na rok bieżący tych kwot.
Dlatego też wystąpiła, aby
dodatkowo przydzielić te środki.
I ze względu na to, że radca prawny, który
prowadził od początku te sprawy i wygrał je
No chcielibyśmy, żeby on nadal
tu kontynuował w ramach tej apelacji.
(Ryszard Chmielowicz)
Ja może jeszcze dołożę zdanie jedno
do tego, co powiedział Pan Marian.
Nasi dyrektorzy świadczą usługę, zarządzają
jednostkami i mają prawo oczekiwania
od organu prowadzącego, że zostaną wzmocnieni
w przypadkach, kiedy tego będzie wymagała sytuacja.
No i tak się stało w tym przypadku.
Kolejne pytanie, ze strony numer 7
Chodzi o zadecydowanie przez Zarząd...
Zresztą bardzo dobra decyzja w mojej ocenie.
Dla pań z Ukrainy, które spodziewają
się dziecka zakup wyprawki.
Tutaj padła kwota 5000
Ile jest takich pań, które spodziewają się dziecka?
Czy ta wyprawka jest jednorazowa?
I tylko raz te 5000, czy będzie 5 razy X?
(Ryszard Chmielowicz)
Już odpowiadam. To dotyczyło pań,
które mieszkały w ośrodku Bażyna.
Zdaje się, że są tam w dalszym ciągu i te panie
urodziły dzieci w naszym szpitalu gryfickim.
Są to gryficzanie, można by tak
skromnie powiedzieć i ze względu...
Jak się o tym dowiedzieliśmy, to
postanowiliśmy uhonorować gryfickich.
Więc w związku z tym zakupiliśmy dwie wyprawki.
I te wyprawki były po 2,5 tysiąca zł
przekazane, byliśmy tam osobiście
w Bażynie z Panem Wicestarostą
i wręczyliśmy tym młodym mamom...
To znaczy to nie było pierwsze dziecko.
Ale to jeszcze młode mamy, także to
takie wsparcie w imieniu Rady Powiatu
Zauważyliśmy, że ważny moment w ich życiu a
jednocześnie tam tych pieniędzy trochę brakuje.
Jeszcze były sytuacje takie
dwie w Trzebiatowie.
I dzwoniłem do przewodniczącego mniejszości
ukraińskiej, do Pana Bogdana Patry.
No ale zakomunikował, że obdarowali te mamy
właśnie takimi niezbędnymi rzeczami
właśnie na początek wychowywania dzieci,
więc to już nie włączyliśmy się w tą sytuację.
Ale też mówiliśmy, gdy taka sytuacja
będzie miała miejsce, to też myślę
że te drobne pieniądze, żeby tym mamom
i tym dzieciom ułatwić początek życia
to chyba bardzo [...] żeby coś
takiego zrobić i to uczyniliśmy [...]
(Grzegorz Burcza)
Dziękuję bardzo.
Bardzo sympatyczny gest. Świetna sprawa.
Zwłaszcza, że będzie to w systemie ciągłym
Czyli to nie jest jednorazowo, bo
dobrze zrozumiałem Pana Starostę?
Jeżeli pojawią się takie sytuacje to będą kolejne [...]
(Ryszard Chmielowicz)
Jeżeli... Tak jest. I czekamy
na sygnały i jeśli... Tak. Bo często
przyjechali tutaj, do nas bez
zasobów finansowych.
Więc dzisiaj już też i rząd te 500 plus i tak dalej
Zawsze na początek tego tutaj
pobytu i ważnego momentu w życiu tych osób
jesteśmy w stanie [...]
było to z rezerwy Zarządu.
(Grzegorz Burcza)
Kolejne pytanie, strona numer 8
ostatnia tutaj jest... ten akapit.
Pozytywnie Zarząd rozpatrzył wniosek
Dyrektora Wydziału Edukacji
zadecydował, że w budżecie
powiatu zabezpieczone zostaną środki
w związku ze złożonym wnioskiem
na grant "Pomorze Zachodnie"
wsparcie psychologiczno-pedagogiczne.
Na czym to dokładnie zadanie polega?
Pieniądze tak małe. O co tutaj chodzi?
(Agnieszka Mackojć)
Ja odpowiem, bo w gminie mamy tak samo.
To są dodatkowe pieniądze na zajęcia
wyrównujące braki edukacyjne
najczęściej dla dzieci, gdzie jest wkład własny.
(Grzegorz Burcza)
Okej.
(Agnieszka Mackojć)
To jest z algorytmu przyznawane, także
tutaj nie ma, czy ktoś więcej, czy mniej dostał.
W zależności od ilości dzieci. Uczniów.
(Grzegorz Burcza)
Okej. Strona numer 9, jest mowa
o rozbudowie drogi powiatowej.
Bardzo fajnie, że to wszystko zaczyna
funkcjonować. Gryfice - Rotnowo.
Okazuje się, że...
To już w kontekście jakby dalszych
panów odpowiedzi, ale zamówienie się odbyło...
Nieskuteczne, tak? Z tego co wiadomo?
Jak wygląda na dzisiaj?
Czy jest więcej oferentów?
(Ryszard Chmielowicz)
Pierwsze zamówienie, ono było
w takim okresie, tam były dni wolne
tam dalej w tygodniu i w związku z
tym jeden z przedsiębiorców mówił
że nie zdążył przygotować oferty, pomimo
tego, że przedłużyliśmy to postępowanie
to wpłynęła tylko jedna oferta.
Wpłynęła oferta firmy Strabag
Nie będę mówił tutaj o kwotach, bo to...
zostawmy to w tej przestrzeni niedomówień
bo zmobilizować chcemy ich do
rozsądniejszego podejścia do tematu
bo była tak na szybko przygotowana i
pewnie nie do końca przemyślana, rozważna.
No i też [...] drugiego postępowania
oczywiście prosiłem dyrektora
żeby oprócz tego, że procedura
wymaga ogłoszenia i tak dalej
to też żeby zadzwonił do przedsiębiorców
którzy w naszym tutaj otoczeniu
zajmują się tego typu usługą
czy realizują tego typu usługę,
żeby ich zachęcić do złożenia
[...] pozytywnie zostało odebrane
i mamy nadzieję że wystartują.
(Grzegorz Burcza)
Bardzo serdecznie dziękuję. Kolejna kwestia
też ze strony 9, gdzieś tak w środku.
"Zapoznał się z wnioskiem"
I to jest ciekawostka.
Bo powiem szczerze, pierwszy raz
się spotykam z taką rzeczą.
Proszę w takim razie rozjaśnić tą kwestię
bo wydawało mi się to
zawsze bardzo proste rozwiązanie.
A tutaj mam pytanie.
Mieszkaniec Gryfic zwraca się
z prośbą o przycięcie drzew
które rosną na terenie placówki
opiekuńczo-wychowawczej Dom Dla Dzieci.
Dyrektor placówki uznaje wniosek
o zasadny, zwraca się do Zarządu
a Zarząd zwraca się do Dyrektora Zarządu
Dróg Powiatowych o rozeznanie tematu
i w miarę możliwości
pomoc przy wycince drzew.
Powiem szczerze, powaliło mnie to na kolana.
Bo do tej pory miałem świadomość-
(Ryszard Chmielowicz)
To może ja...
(Grzegorz Burcza)
Ale moment... Dlaczego ja zadaję to pytanie?
Przecież to jest absolutnie
elementarna, podstawowa kwestia
i obowiązek tego, który ma
w zasobach właśnie to drzewo.
To po co mieszkaniec musi prosić?
Przecież od razu to powinno
to być wycięte, a nie takie... [gwizd]
W kółko Macieju i odrzucanie
człowieka do człowieka.
Powinniśmy natychmiast to wyciąć,
skoro to rośnie na naszej posesji.
Zagraża temu mieszkańcowi,
to on się zwraca z prośbą
żeby wyciąć drzewo, które
jest na posesji domu dziecka.
(Agnieszka Mackojć)
Tu chodzi o przycinkę, a nie wycięcie.
(Grzegorz Burcza)
Przycinkę, ja rozumiem, że przycinkę.
Ale co, na granicy, czy na terenie naszego...
(Ryszard Chmielowicz)
Najprawdopodobniej na granicy, bo jeśli
sąsiadowi gdzieś tam przeszkadza
to z reguły zaciemnia, czy przechodzi na-
(Grzegorz Burcza)
Tym bardziej jest to obowiązek nasz.
(Ryszard Chmielowicz)
Panie Grzegorzu, jednostka nie ma... Dom Dla Dzieci
nie ma takich możliwości technicznych
ani osobowych, żeby przeprowadzić
taką pielęgnację zadrzewień.
W związku z tym taką usługę musiałaby Pani Dyrektor
wykupić, czyli ogłosić przetarg, zlecić po prostu.
No i postanowiliśmy, żeby to było taniej...
A mamy specjalistyczną jednostkę
która również zajmuje się przycinką,
jest to Zarząd Dróg Powiatowych
No to poprosiliśmy się, żeby zwróciła się do
naszej jednostki, żeby ta usługa była tańsza.
I być może szybsza.
(Grzegorz Burcza)
Zdziwienie moje budzi fakt, że-
(Ryszard Chmielowicz)
Ale tak najczęściej jest. Mi też sąsiedzi
zwrócili uwagę, bo naokoło mam szpalery drzew.
I mówi że "wiesz, trochę mi tam przysłania".
Ja mówię dobra, jak uważasz, to ja przytnę coś
tam, żeby dobro sąsiedzkie, relacje budować, a nie...
(Grzegorz Burcza)
To [...] tak to powinno wyglądać.
Strona 11, drugi akapicik.
W związku z pilną potrzebą wykonania remontu.
To już nie wiem, czy to po tych wichurach
dach się zawalił na Trzygłowskiej 30?
Bo z tego, co wiemy to świeżutko był oddany.
I teraz co, kolejne prace niezbędne przy...
Niezbędne prace...
"Przeprowadzenie postępowania mającego na
celu wyłonienie wykonawcy remontu dachu"
(Ryszard Chmielowicz)
Tutaj też w radzie budowy
był Pan Waldemar Wawrzyniak
i poproszę, żeby tam dwoma zdaniami
ustosunkował się do tego pytania.
(Waldemar Wawrzyniak)
Jeżeli chodzi o przystosowanie tego budynku
to wszystkie prace, które
były związane wcześniej
polegały na przystosowaniu
tego budynku wewnątrz.
Natomiast podczas prac stwierdziliśmy,
że w nie najlepszym stanie jest dach.
Po prostu chodzi o pokrycie go warstwą
papy, dodatkowym wzmocnieniem.
(Grzegorz Burcza)
Przecież rzeczoznawca go oglądał nasz, tak?
Zanim go kupiliśmy za te gigantyczne pieniądze.
(Waldemar Wawrzyniak)
Jakie gigantyczne? 300 000 [...] z działką 15 arów?
W Gryficach?
(Grzegorz Burcza)
[...] trzeba było, a nie remontować.
(Waldemar Wawrzyniak)
Nie wiem o jakich ty mówisz, Grzegorz, realiach
finansowych, ale tak naprawdę
remont dachu, czyli pokrycie papą to nie jest
jakiś pieniądz nie wiadomo jaki.
Natomiast w trakcie uważamy, że
przed oddaniem tego budynku
warto wzmocnić ten dach
dodatkowo tym, żeby go pokryć.
Potem, podczas kiedy dzieci już tam będą
i ewentualnie żeby coś się nie zadziało.
Tutaj tak naprawdę profilaktycznie wzmacniamy
ten dach, bo on od dawna nie był robiony.
A podczas wichury gdzieś
tam kawałek jeszcze zadarło.
(Grzegorz Burcza)
Ja liczyłem, że to wichura zrobiła.
(Waldemar Wawrzyniak)
Rzeczywiście wichura zadarła jedną [...]
(Marian Maliński)
W trakcie przekazywania obiektu wykonawcy
i przyjmowaniu obiektu nie było żadnych zacieków
ani symptomów uszkodzenia dachu.
Była jakaś wichura, poderwało tam kawałek
i w trakcie wykonywania
tego remontu adaptacyjnego
zaczął dach przeciekać.
(Grzegorz Burcza)
I to jest super odpowiedź.
(Marian Maliński)
Wówczas wysłaliśmy tam naszą
jednostkę, żeby to skosztorysowała.
No i doszli do wniosku, że dobrze by było, jak już
będą na dachu, żeby wzmocnić całą powierzchnię
warstwą termo zgrzewalną, żeby
to już na kilka lat wystarczyło
i poprawić opierzenia, które
zostały tam uszkodzone.
(Ryszard Chmielowicz)
Ja odniosę się jeszcze do wysokości
poniesionych nakładów na zaadaptowanie...
Na zakup i zaadaptowanie tego obiektu
na potrzeby Domu Dla Dzieci.
No to, że to z ustawy wynika, że
musimy wydzielić po 14-osobowe grupy [...]
I to jakby wymóg ustawowy, nawet musieliśmy
prosić wojewodę, żeby przesunął nam
ten termin zrealizowania tego
bo [...] upłynął termin.
Rozmawiałem... Ten obiekt jest tak
w wielkości takiej wiejskiej świetlicy.
Nie rozmawiałem z burmistrzem, bo
on tam rozpisywał jakieś tam przetargi.
I muszę państwu powiedzieć, on powiedział mi tak.
"Słuchaj, teraz za wybudowanie takiej świetlicy
wiejskiej - bez gruntu - 1,5 miliona do roku."
Zażyczył sobie jakiś tam wykonawca.
Także to oczywiście, że to jest obiekt stary.
Oczywiście, że można się tam doszukiwać różnych...
Tak, warto obejrzeć, że na tą kwotę, być
może w przyszłości, gdy będzie nas stać na to
bo też chciałbym, żeby te
dzieci miały jak najlepsze warunki.
I trzeba realizować to w wymiarze
takim na potrzeby XXI wieku.
Ale dzisiaj nas po
prostu na to nie stać.
Jeżeli będzie nas stać na to,
to sprzedamy budynek też.
Dobre miejsce do tego, to też musi być
miasto i dobrze zlokalizowania działka
w sąsiedztwie obiektów
użyteczności publicznej i tak dalej.
Każdy element był bardzo
istotny, żeby te dzieciaki
miały możliwie najlepsze
warunki, najlepszy komfort w życiu.
(Grzegorz Burcza)
Kolejne pytanie, strona 12
Bardzo taki długi jest akapit
"Zapoznał się z pismem dyrektora placówki"
Czyli jesteśmy dalej przy Domu Dla Dzieci.
I tutaj jest ta ciekawostka
o opłacenie faktur za energię elektryczną
nieruchomości położonej przy Trzygłowskiej 30
czyli o tym mówimy
i tutaj prosiłbym bardzo tak naprawdę
racjonalnie, ekonomicznie to wyjaśnić
bo tu też coś jest niezbyt jakby...
Duży wywód, ale niezbyt logiczny.
Faktury wystawione są na
poprzedniego właściciela budynku.
Czyli rozumiem ci, którzy nam ją sprzedali.
Na kwotę prawie 10 000
Kwota zaległości za energię obejmuje
okres, w którym dokonywano remontu.
Wygrywa firma, dokonuje remontu, czyli
przechodzi ten koszt na firmę, które dokonuje-
(Ryszard Chmielowicz)
Zaraz Pan Marian Maliński wyjaśni,
bo tą sprawę prowadził osobiście.
(Marian Maliński)
Panie Grzegorzu, chodzi... Szanowni państwo.
Chodzi o to, że w momencie, kiedy stowarzyszenie...
Nie chcę nikogo urazić, bo nie pamiętam,
jak oni się dokładnie nazywali.
Ale stowarzyszenie Jehowych...
Tak, Sala Królestwa Bożego.
Ci, którzy byli właścicielami w momencie sprzedaży
został sporządzony protokół przekazania
Myśmy spisaliśmy wszystkie liczniki
wody, gazu, energii elektrycznej
i popełniony został jeden błąd.
Że woda i gaz zostały liczniki
przepisane na nowego właściciela.
Natomiast licznik elektryczny pozostał
na dotychczasowym właścicielu.
W międzyczasie odbył się przetarg na prace
modernizacyjno-adaptacyjne całego obiektu
i w umowie z wykonawcą zawarliśmy
artykuł, w którym żeśmy napisali
że za zużyte media płaci wykonawca.
Później, że tak powiem no Pani Dyrektor jako
przyszła użytkowniczka, ona to nadzorowała
no i o tym liczniku, o przepisaniu
tego licznika zapomniano
tylko spisano stan licznika dla wykonawcy
i w międzyczasie wiadomo, że energię elektryczną
nie płacimy z góry tylko płacimy z dołu.
Przyszedł... przyszła faktura do domu dziecka
ale wystawiona na Towarzystwo Jehowych,
czyli na byłego właściciela.
Myśmy się zwrócili do tego byłego właściciela
czyli do tego pana, który w Gryficach
załatwiał z nami akt sprzedaży
żeby po prostu oni
zapłacili i nas tym obciążyli
a my z kolei obciążymy wykonawcę,
który zgodnie z umową by to pokrył.
Natomiast no odmówili nam.
Powiedzieli, że to jest niemożliwe
bo oni nie mają księgowości, oni tutaj nic
nie mogą zrobić, więc zwróciliśmy się do Enei.
Żeby Enea ewentualnie przepisała fakturę,
bo załączyliśmy akt notarialny z dniem tym i tym.
I ten obiekt stał się naszą własnością, a ze
względów różnych licznik został przepisany.
Enea początkowo powiedziała, że to załatwi
a później się okazało, że to nie oni w Gryficach
tylko gdzieś w Poznaniu, a później, że nie
w Poznaniu, tylko jeszcze gdzie indziej
w końcu dotarliśmy do pana, który
zarządza tym Towarzystwem Jehowych
On mieszka w Trzebiatowie i on jest
biskupem tego całego stowarzyszenia.
I on po prostu nam tą sprawę załatwił,
ta sprawa została załatwiona.
No i to był po prostu
częściowo to był nasz błąd.
(Grzegorz Burcza)
W końcu stracimy, czy nie stracimy?
(Marian Maliński)
Nie stracimy, bo [...]
Faktura poszła na wykonawcę, a wykonawca
miał to, że tak powiem, wpisane w kontrakt.
(Grzegorz Burcza)
Dobrze. Uspokoił mnie pan.
Dziękuję. Teraz strona 16
To już chyba będzie końcówka, blisko.
Końcóweczka strony.
"Pozytywnie zaopiniował wnioski
złożone przez Dyrektora Centrum
Sportu Rekreacji i Promocji
zdecydował, że przedstawi projekt
uwzględniający zwiększenie budżetu."
I tutaj to... O to...
Zawsze może ruszymy kopie to za mocne słowo
ale 25 000 na realizację założonych zadań?
Czego nie można było uwzględnić w strukturze
już w kalendarzu wydarzeń,
które miały się zadziać na ten rok?
Czy nagle pojawiły się jakieś nowe wydarzenia?
Nowe inicjatywy? Z tego, co mi wiadomo - nie.
12 000 na zakup gadżetów promocyjnych?
My wydajemy... tak, to 2,5 tysiąca
na badanie czystości kąpieliska
to absolutnie nie mam tu żadnych
wątpliwości, bardzo słusznie, okej.
Ale 37 000, przepraszam, na gadżety
i takie troszeczkę, kurde, dziwne historie
podczas gdy brakuje pieniędzy
na dziedzictwo kultury.
Nie mówiąc już o tym, że
rewitalizacja zabytków leży.
Już nie mówiąc o tym, że budynek B
naszego prestiżowego Zespołu Szkół
Ponadpodstawowych im. Czesława Miłosza
to po prostu woła o pomstę do nieba.
A my tutaj tak, pach, lekką ręką wydajemy
12 tysięcy na gadżety promocyjne.
Czy to jest też między
innymi coś takiego jak to?
Bo chyba nikt tego nie namawiał i nie prosił o to.
Stać by nas było bez tego się obyć.
Szkoda, że takie wydatki są robione
bez żadnej konsultacji w mojej ocenie.
Chyba, że Pan Starosta ma
coś na usprawiedliwienie.
(Ryszard Chmielowicz)
Wydaje mi się, że tutaj nie ma
potrzeby się usprawiedliwiać.
- Jak to nie?
- Są to normalne działania i takie działania
podejmują wszystkie samorządy
i jakby zdarza się, że wyjeżdżam
gdzieś do innych samorządów
[...] powiedzieć, że tamte gadżety
promocyjne to są często takie z górnej półki.
Że są jakieś piękne zestawy do pisania,
gdzie są oznakowane logo powiatu i tak dalej
i to jest promowanie powiatu.
Nieraz jest wstyd, jak zjawią się ci inwestorzy,
czy partnerzy wszelkiej tam maści i tak dalej.
To nie mamy nawet czym ich obdarować, żeby jakiś
tam notatnik, który ma logo Powiatu Gryfickiego
że jakiś tam skromny długopis, a kubki nawet się
nieraz zwracają, jak mam delegację z gminą
i to "Panie Starosto, bo ja tam kolekcjonuję kubki
różnych samorządów, czy mógłbym otrzymać?"
I tu zdarzyło się tak, że niestety nie mógł otrzymać,
bo nie mieliśmy takich gadżetów w swoich zasobach.
A nie mieliśmy ich z tego powodu, że...
No to pandemia wywołała i tak dalej.
Ta aktywność była zupełnie inna. Praktycznie nie
było wyjazdów, tych partnerskich spotkań itd
więc dzisiaj, jak to się skończyło,
no to niefajnie jest jakby
zostajemy tam obdarowywani przez
różne podmioty i nie potrafimy się...
nie mamy do zapromowania swojego powiatu,
no to nie jest poprawna praktyka.
Praktyka jest trochę inna, trzeba się też tym swoim
regionem chwalić, pokazywać, mówić o wartościach
danego regionu przy tej okazji, a wtedy dopiero
to się lepiej zapisuje w pamięci, jeśli ktoś
tam później otworzy gadżet jakiś, gdzie logo
powiatu jest, no to wie, o czym była mowa
i przypomina sobie
wydarzenia ze spotkań.
(Grzegorz Burcza)
Panie Starosto, to nie o to-
(Ryszard Chmielowicz)
To jeszcze sportowe...
[niezrozumiałe]
[...] troszeczkę inne i powinniśmy do tych
standardów lepszych dążyć, a nie do tych gorszych.
To nawet niefajnie. To jest takie
momentami nawet wstydliwe
że nie potrafimy [...] gdzieś tam z logo powiatu
i z herbem Powiatu Gryfickiego
a jak to ważne jest przy tym budowaniu
tożsamości, to wiecie, co się na Ukrainie zdarzyło
bo oni nawet językiem rosyjskim
mówili, bo im się wydaje
że Rosja jest wszędzie naokoło,
a nie tylko w swoich granicach.
To jest też kolejny taki
patriotyczny wymiar własnego...
Szanowanie własnego regionu,
chwalenie się własnym regionem.
Pokazywanie tej naszej małej ojczyzny.
To nie są żadne duże pieniądze.
I tak samo była mniejsza aktywność,
jeśli chodzi o wydarzenia sportowe.
Wszelkie kulturalno-rozrywkowe i tak dalej, była
ona mniejsza, też z tego samego powodu
że pandemia to wywołała [...]
dzisiaj wszystkie te stowarzyszenia
głodni są tej normalności, tego
uczestniczenia w życiu społecznym
tego przebywania na powietrzu
w różnych wydarzeniach organizowanych.
A my staramy się pomóc im
organizacyjnie, czy to są emeryci
czy to są sybiracy, czy to są jednostki wojskowe.
No więc to są różne takie
stowarzyszenia i takie różne podmioty.
Te wydarzenia chociażby... Byłeś uczestnikiem
wydarzenia ostatniego w niedzielę.
Powiatowe obchody Dnia Strażaka.
No jakże ważne to jest wydarzenie,
bo to jest podkreślanie wagi tych ludzi
którzy na co dzień dbają o nasze bezpieczeństwo.
Drugie później, przysięga w WOT-cie.
No to budowanie tożsamości.
To też jest dla nas handicap,
to jest dla nas bardzo ważne
że my na swoim terenie
mamy jednostkę wojskową
która w razie czego przy różnych wydarzeniach
są chętni do tego, żeby wzmocnić samorząd.
Więc i jeśli oni się zwracają, że
"prosimy was o namiot na tą uroczystość"
że to uczestniczenie w jakimś tam posiłku
drobnym, czy dla oficjeli i tak dalej
wsparcie tu dla gości, tych
wszystkich, którzy się tam znajdują
to naprawdę niewielkie pieniądze,
to minimum tutaj proponujemy
żeby można było to robić na co dzień.
(Marek Gołuchowski)
Rozpocznijmy tą sesję.
(Grzegorz Burcza)
Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź,
ale nie w tym tkwiło sedno tematu.
Chodziło o to jakby był kalendarz zaplanowany
profesjonalnie, to nie trzeba byłoby
w ciągu roku dokupywać, czyli
zubażamy swój budżet na ten moment.
Dobrze, ja przejdę do ostatniego
już pytania, też z tej strony.
"Zapoznał się z wnioskiem kierownika
Powiatowego Ośrodka Wsparcia"
I tutaj też taka właśnie ciekawostka.
Mniej więcej podobna do tej kwestii.
Bo zabudowa meblowa
pracowni kulinarnej za 20 000
Zarząd zadeklarował, że zwróci się i tak dalej
I to też mnie delikatnie niepokoi.
Czyli ta zabudowa meblowa z dnia na dzień się
rozsypała, czy też można to było zaplanować?
To są wydatki takie po prostu jakby...
W ciągu roku no ja rozumiem,
że coś się popsuło, jakaś awaria
ale rzeczy, które możemy zaplanować? I my dorzucamy
do tego i zwiększamy budżet i cały czas to?
Kurczę, te wydatki nie powinny
w ten sposób być realizowane.
Nie można było tego zaplanować po prostu
normalnie w kalendarzu budżetowym?
(Agnieszka Mackojć)
Panie Grzegorzu, a prosz
przeczytać dobrze ten punkt.
Że Zarząd zadeklarował, że
zwróci się do głównego specjalisty
ds. programów operacyjnych
w Starostwie Powiatowym w Gryficach
o rozeznanie możliwości
pozyskania środków finansowych-
(Grzegorz Burcza)
I bardzo szlachetnie, że nie ze środków własnych,
tylko Powiatowy Ośrodek Wsparcia akurat...
(Ryszard Chmielowicz)
Tak jest, to jest też wrażliwa
nasza dziedzina, wrażliwy temat [...]
To opłaca... To jest Powiatowy Ośrodek
Wsparcia, opłaca go wojewoda.
circa 30 wychowanków i ci wychowankowie
są w ciągu... od 7:30 do 15:30
czyli zapraszamy ich do jakichś tam aktywności,
żeby wypełnić ich ten czas różnymi pomysłami.
[...] wychowawców, którzy wspólnie
z nimi aktywnością wprowadzają ich do tego
żeby byli uczestnikami życia społecznego,
żeby im ułatwiać to życie.
I tam jest umeblowanie, tylko
Pani Dyrektor za każdym razem
że "no, jeszcze na tyle to wszystko sprawne
jest, że poradzą sobie we własnym zakresie"
Ale dojeżdża się do takiego momentu, że fajnie
byłoby wymienić, żeby te urządzenia były
takie bardziej funkcjonalne
o właśnie, dobre słowo.
Funkcjonalnie dla tych osób, które się
tam znajdują, które tam przebywają.
I jest to w środku budżetu, w związku
z tym powiedzieliśmy "dobra, to musi poczekać"
bo jeśli nie pozyskamy środków, to takie środki
zaproponujemy w przyszłorocznym budżecie
żeby one ten cel mogły zrealizować.
(Grzegorz Burcza)
Dziękuję bardzo, nie mam więcej pytań.
(Agnieszka Mackojć)
Dziękuję bardzo. Miałabym taką gorącą
prośbę na przyszłość, Panie Grzegorzu.
Wczoraj kilka godzin, faktycznie
rozmawialiśmy o sprawozdaniu
rozwiewaliśmy wszelkie wątpliwości
dotyczące dokładnie tych samych pytań.
I dziś robimy to samo.
(Ryszard Chmielowicz)
Grzegorza nie było [...]
(Grzegorz Burcza)
Ja przepraszałem za nieobecność.
(Agnieszka Mackojć)
Rozumiem, ale to jest do nas wszystkich.
Bo często powtarzamy...
Nie, nie. Jest stosowna.
- Bardzo przepraszałem, mam
drugi raz bardzo przeprosić?
- Oczywiście, jak najbardziej rozumiemy [...]
ale należałoby może nawet
nieraz dopytać się nawet w klubie
o te takie zwykłe, proste pytania,
bo ja nie mówię o poważnych.
Bo dzisiaj jest już 14:00 i dalej
jesteśmy przy sprawozdaniu.
(Ryszard Chmielowicz)
Grzegorz, to nie było do ciebie.
(Agnieszka Mackojć)
To tak ogólnie, na przyszłość.
To jest prośba moja.
Bo prawo faktycznie wszyscy mamy takie,
że możemy dopytywać ile chcemy, do woli.
Tak, to jest tylko organizacyjnie
dla nas wszystkich.
Proszę bardzo, Pan
Radny Kazimierz Sać.
(Kazimierz Sać)
Ja myślę, że... znaczy mam nadzieję,
Pani Przewodnicząca, że nie dostanę reprymendy
dlatego, że...
Okej, dobra.
Łukasz mnie jeszcze prowokuje
do szerszego trybu wypowiedzi, okej.
Jedno to nawiążę do drogi do Rotnowa.
Bo tak wsłuchiwałem się w wypowiedź
Pana Starosty, która delikatnie mówiąc...
Jakby w ogóle albo prawie w ogóle
nie zawierała żadnych faktów.
Jeśli cofnęlibyśmy się gdzieś tam w czasie
i przejrzeli protokoły z posiedzeń Rady Powiatu
to wielokrotnie uczulałem
na to, że wzrosty cen będą.
Mówienie o tym, że jedna firma coś tam
zrobi, że pomyliła się i tak dalej
to jakby w ogóle nie ma
związku z rzeczywistością
bo to nie jest chyba żadną
tajemnicą, że przy tego typu inwestycji
główny składnik kosztów to jest asfalt
robiony głównie bodajże z ropy
którą importowaliśmy z Rosji
Jeśli chodzi o te frakcje, to ona akurat pasuje.
Więc ropa... to znaczy asfalt rzędu 50% wzrósł.
I wiadomą rzeczą jest, że składnikiem, jeśli
chodzi o koszty tego typu inwestycji
to jest chyba w granicach 70, czy 80%
to jest właśnie koszt asfaltu.
I można tak sobie mówić, że to, że tamto
ale prawda jest taka, że ewidentnie, w moim odczuciu
Zarząd tutaj przespał, delikatnie
mówiąc zabałaganił, bo świadomość tego
że otrzymaliśmy pieniądze... To znaczy
otrzymaliśmy... Promesę otrzymaliśmy.
Czy też, powiedzmy, zapewnienie.
To jeszcze chyba w zeszłym roku.
I należało w trybie
natychmiastowym ogłosić przetarg
Jeszcze być może załapalibyśmy się na okres,
kiedy te ceny nie byłyby aż tak wysokie.
I dzisiaj mamy efekt taki, że droga do Rotnowa
przy cenie kosztorysowej około 14 milionów...
(Ryszard Chmielowicz)
Piętnastu.
(Kazimierz Sać)
Około 15 wskoczyła na bodajże 22 miliony.
I tu tak ironicznie powiem,
bo nie mam się czym chwalić.
Pamiętam na jednej sesji pokazywałem te wasze
ogłoszenia, ile to pieniędzy pozyskaliście
na określone inwestycje.
I teraz co ludziom...
Zresztą wtedy jeszcze mówiłem
że co powiecie ludziom?
Co powiecie ludziom z [...] Rotnowa?
A co powiecie być może ludziom z Prusinowa?
Czy z Pogorzelicy, kiedy się okaże, że
te inwestycje też nie wypalą?
Podsumowałem. Ja uważam, że
to jest zwykłe niechlujstwo.
Niestety ludzie za to zapłacą.
Ale mam niemniej ważny temat.
Wprawdzie nie znalazłem tego w
sprawozdaniu zarządu, a zdziwiony jestem
że ten temat jest jakby nieruszany.
Tak z przekorą powiem.
Za starych, dobrych czasów...
Możecie się śmiać, ale to były stare,
dobre czasy, tak, tak. Możecie się śmiać.
Proporcje w wynagrodzeniach
w Powiecie były następujące.
Starosta zarabiał około 11 tysięcy.
Dyrektor zarabiał około 7-8 tysięcy.
Kierownik zarabiał około 6 tysięcy.
No i powiedzmy niższy personel zarabiał dużo mniej.
Dodam jeszcze, że w czasach,
kiedy miałem na myśli stare dobre
nie że Sać był starostą, tylko miałem na
myśli, że inflacja była na poziomie 3%
Pytanie jest moje następujące.
Nie robimy inwestycji, z tych, czy innych względów.
Kiedy wreszcie pracownicy dostaną podwyżki?
Bo zarządzanie powiatem nie polega na tym,
że starosta będzie zarabiał 20 tysięcy brutto
Pracownicy, tak jak przy 3% inflacji zarabiali po
kilka tysięcy teraz dalej zarabiają kilka tysięcy.
Czyli w międzyczasie bodajże wzrosło
wynagrodzenie pracowników tam rzędu 5%
pomijając właśnie starosty, który
rzędu 50%, czy tam iluś więcej
i w ogóle nikt nic nie mówi o tym, że
pracownicy mają głodowe pensje.
To na czym polega zarządzanie?
Na opowiadaniu bajek?
Łukasz, chciałeś, żebym coś powiedział.
Na twoje życzenie.
Moje pytanie jest takie.
I tak wnioskuję do Zarządu.
Zreflektujcie się. Na chwilę obecną mamy
kilkunastoprocentową inflację.
Ta inflacja już dawno zżarła 5% podwyżkę.
Już nie mówiąc o tym, że dysproporcje między
zarządzającymi, a pracownikami są kosmiczne
jak, nie wiem, w rosyjskiej...
W carskiej Rosji.
Z czego pracownicy mają żyć?
W tym pracownicy Jaromina i nie tylko?
Ja wam powiem, co się stanie.
Wczoraj, gdy pojawiło się ogłoszenie, że hotel
Gołębiewski potrzebuje pracowników
to tłumy ludzi rzuciło
się do tego ogłoszenia.
Za chwilę pojawi się ogłoszenie o parku,
który będzie budowany koło Brojc.
Ale abstrahując od tego, jest to po prostu
niesprawiedliwe, że nawet nie pomyślicie o tym
żeby pracownikom dać godziwe
pensje związane z szalejącą inflacją
i im się należy rewaloryzacja płac.
I tego nie wyczytałem w sprawozdaniu. Dziękuję.
(Agnieszka Mackojć)
Panie Kazimierzu, z tym pytaniem poczekamy
do punktu 15, tam gdzie są zapytania-
(Kazimierz Sać)
Ale ja już [...] postawiłem,
dwa razy nie będę powtarzał.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo proszę o pytania dotyczące
sprawozdania, bo jesteśmy w tym punkcie.
Jeszcze Pan Stanisław Hołubczak?
Bardzo proszę.
(Stanisław Hołubczak)
Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado.
Zanim przejdę do pytań dotyczących sprawozdania
chciałbym zgłosić swoje dwie uwagi.
Pani Przewodnicząca, uważam, że nie
do przyjęcia jest pani uwaga do radnego
bo podczas jego wypowiedzi na temat
omawiany, wynikający z porządku obrad
Jeżeli radny wypowiada się na temat
sprawozdania w punkcie omówienia sprawozdania
to ma prawo zabrać głos.
Niezależenie od tego z jakiej
przyczyny w poprzednich dniach
nie uczestniczył w posiedzeniu
komisji, to jest jego sprawa
Proszę go rozliczyć, czy jego
powody nieuczestnictwa w komisji
uzasadniają usprawiedliwienie
tej obecności, czy nie
To nie jest sprawa Rady, tylko pani.
Natomiast radny ma prawo zabrać
głos w punkcie dotyczącym tematu.
(Agnieszka Mackojć)
Tak Panie Stanisławie, tylko nie wiem
czy pan słyszał, że to była moja prośba.
- No ale tą prośbę to...
- Proszę też zwrócić uwagę, że
podczas zadawania pytań
wszyscy radni rozmawiali
ze sobą, nikt tego nie słuchał
bo wczoraj wszyscy wysłuchali
i to była taka prośba organizacyjna.
- Nie, ale akurat Radnego
Grzegorza wczoraj nie było.
Jakie były tego przyczyny, to jest jego sprawa.
- Oczywiście, że tak.
- Albo pani i jego. I rozliczcie się wzajemnie, czy
należy usprawiedliwić tą nieobecność, czy też nie.
Natomiast radny ma prawo zabrać głos.
A jak ktoś nie ma czasu...
- To była tylko prośba.
- Dobrze. I drugi temat. Moja uwaga
odnośnie wypowiedzi Starosty.
Panie Starosto. Odbył się przetarg odnośnie
budowy drogi. Nie ważne jakiej drogi.
Dlaczego pan nie może poinformować
na sesji rady, jaki wynik jest tego przetargu?
Cóż tam jest niejawnego?
Budżet jest jawny. Kwota, jaką Powiat przeznaczył
na remont... tej budowy jest jawny.
I oferta jest jawna.
To dlaczego pan nie może przedstawić
oferty, która została tam złożona?
Cóż tam jest za tajemniczego?
(Ryszard Chmielowicz)
Nie ma nic tajemniczego.
- Dobrze, to jest tylko moja uwaga.
- Jeśli pytanie jest takie, to oczywiście...
A dobrze, bo to niejednokrotnie o tym mówiliśmy.
Mowa była o pół roku gdzieś o tym,
jakie to zadanie, w jakim wymiarze
jakiejś długości, że to jest 5 km
że tam jest 4 km chodnika,
ścieżki rowerowej, dwa ronda.
To wszystko jest
wiedzą znaną wszystkim.
Że 15 milionów, że... 14 250 000...
(Stanisław Hołubczak)
Ale pytanie dotyczyło przetargu, a nie
warunków przeprowadzenia przetargu.
(Ryszard Chmielowicz)
Bezskuteczny, odwołany przetarg. Powtórzony.
(Kazimierz Sać)
No ale kwota jest jawna.
To, co Radny Hołubczak mówi-
(Ryszard Chmielowicz)
[...] odpowiedziałeś, 22 miliony
i ja nie zaprzeczytłem.
(Kazimierz Sać)
[...] byłego starosty, tylko ciebie.
(Stanisław Hołubczak)
Ustawa nakłada obowiązek
zdatności postępowania.
I to starosta na sesji mówi, że
to jest wielką tajemnicą.
To jest niedopuszczalne.
(Ryszard Chmielowicz)
Nic takiego nie powiedziałem.
Może nie wszystko-
(Stanisław Hołubczak)
No dobrze. Przechodzę do
pytań dotyczących sprawozdania.
Na stronie 2 jest punkt dotyczący przeznaczenia
nieruchomości do oddania w dzierżawę.
Pytałem o to wczoraj na komisji,
nie dostałem odpowiedzi.
(Paweł Bereżnicki)
Mikrofon.
(Łukasz Czyrny)
Pan prowadzi studio tatuażu.
(Stanisław Hołubczak)
Nie, ale pytanie moje jest zupełnie inne.
Pytanie jest dlaczego bez przetargu?
(Ryszard Chmielowicz)
Bo na okres próby [...] została
zawarta, teraz została przedłużona.
(Łukasz Czyrny)
Już ten temat też raz
mieliśmy na sesji, pamiętasz?
- Oczywiście. Jeszcze dokładnie [...]
- To powtarzacie punkty ze
sprawozdania z poprzednich sesji?
(Stanisław Hołubczak)
Ale ja nie wiedziałem, że
to dotyczy studia tatuażu.
To tu nie jest napisane.
Teraz bym skojarzył.
Kolejne pytanie. Na stronie 7 jest informacja
o podjęciu przez Zarząd uchwały
w sprawie środków funduszu
przeciwdziałania Covid.
I tutaj dziękuję bardzo, Pani
Skarbnik przekazała mi uchwałę.
Ale w tej uchwale są zapisy, które
mnie bardzo zainteresowały.
[szum deszczu]
Kwota 300 000
[szum deszczu]
została wpisana na remont kotłowni w DPS-ie
oczywiście nie mam nic przeciwko takiej
inwestycji, ale jak pamiętam od kilku lat [...]
[szum deszczu]
[...] i to są pieniądze, które Pani Dyrektor DPS-u
zaoszczędziła z wydatków bieżących
bo tak koniecznie chciała zrealizować
realizację tej swojej kotłowni.
Teraz tak, jeżeli dostaliśmy pieniądze
na Covid i Zarząd zdecydował
że w wydatkach na Covid będą przeznaczone pieniądze na remont kotłowni
to co będzie z pieniędzmi, które
zaoszczędziła Pani Dyrektor?
(Ryszard Chmielowicz)
Nie [...] o jakichś tam oszczędnościach-
(Stanisław Hołubczak)
To nie jakieś tam, to jest 300 000
(Ryszard Chmielowicz)
Jeśli takie oszczędności będą, to
będzie to pozostawione w placówce
między innymi na
możliwy wzrost wynagrodzeń.
(Stanisław Hołubczak)
Panie Starosto, chyba się nie rozumiemy.
(Ryszard Chmielowicz)
Nie zabierzemy. Tych danych
pieniędzy nie zabieramy z DPS-u.
(Stanisław Hołubczak)
Chyba się nie rozumiemy.
To są oszczędności z ubiegłych lat.
To nie są oszczędności, które powstaną w 22 roku.
Te oszczędności Pani Dyrektor
zrobiła w latach poprzednich.
Ja już nie pamiętam, czy to był rok 18, czy 19
Na zamknięcie budżetu miała
oszczędności wysokości 300 000
I postanowiła to przeznaczyć
na remont kotłowni.
Spytam jakie ma w tej chwili
oszczędności i poinformuję na piśmie
jeśli takowe oszczędności będą i jaki plan-
(Stanisław Hołubczak)
Panie Starosto, my się dalej nie rozumiemy.
Ja mówię o oszczędnościach
w budżecie z lat ubiegłych.
Dyrektorka nie ma uprawnień do
dysponowania budżetem z lat ubiegłych.
Te pieniądze są w budżecie Powiatu,
a nie w budżecie DPS-u.
(Ryszard Chmielowicz)
Nie ma żadnych oszczędności z lat ubiegłych.
(Stanisław Hołubczak)
Jeżeli nie ma, to to jest właśnie odpowiedź.
To dobrze, poszły w nadwyżkę, bo zawsze tak jest.
(Zofia Oświęcimska)
Jeżeli dobrze rozumiem, to
te 300 000 było niewydatkowane w ogóle.
(Ryszard Chmielowicz) Tak jest.
(Stanisław Hołubczak) Oczywiście.
(Zofia Oświęcimska)
No i przenieśliśmy znowu do kolejnego budżetu.
Ale to nie jest oszczędność, tylko po raz kolejny
wpisaliśmy jako zadanie inwestycyjne.
(Stanisław Hołubczak)
No dobrze, ale to zadanie
do dzisiaj nie zostało wykonane.
Więc te pieniądze przechodzą z oszczędności Dyrektorki.
(Zofia Oświęcimska)
To znaczy nie, bo to są środki znaczone.
(Ryszard Chmielowicz)
Jeszcze raz, dlaczego...
(Zofia Oświęcimska)
To jest fundusz Covid.
Dostaliśmy je w 2020 roku
z kwoty 1 350 000, dlatego w tym planie
ja muszę pilnować, pokazywać-
(Stanisław Hołubczak)
Pani Skarbnik, nie, nie.
Mówimy teraz zupełnie o czymś innym.
To, że dzisiaj są wpisane do budżetu jako
środki przeznaczone z pieniędzy covid-owskich
ja nie mam nic przeciwko temu.
Natomiast chciałem zapytać jakie widzicie
państwo przeznaczenie dla tych środków
które wiele lat temu
zaoszczędziła dyrektorka.
No to o to pytam.
(Kazimierz Sać)
Już przejedzone zostały.
(Stanisław Hołubczak)
I jeszcze jedno pytanie.
Wracając do decyzji Zarządu w sprawie
przeznaczenia dodatkowych środków
na wydział Centrum Sportu
Rekreacji i Promocji
Proszę państwa.
To chyba nie było tak dawno
jak dyskutowaliśmy na temat przyjęcia projektu
budżetu i uchwalania budżetu na 2022 rok
Czy tam ktoś mówił o tym, że zmniejszamy
wydatki, żeby zrównoważyć budżet?
Zmniejszamy wydatki na centrum sportu?
Nic takiego nie miało miejsca.
Wobec tego co się stało, że już w maju-
(Ryszard Chmielowicz)
Pytanie, pytanie [...]
(Stanisław Hołubczak)
Co się stało, że już w maju
Powiatowe Centrum Sportu
nie ma pieniędzy na
realizację założonych działań?
Albo na zakup gadżetów promocyjnych.
(Ryszard Chmielowicz)
Nie było zaplanowane w budżecie
między innymi z tego powodu
że nie wiedzieliśmy również tego, jak
się będzie toczyła sprawa również Covid-u
Czy tą aktywność będzie trzeba uruchamiać
i jeśli aktywność uruchomiono, no to...
I oczekiwania, to co mówiłem wcześniej.
Oczekiwania różnych podmiotów, stowarzyszeń,
które chcą aktywnie uczestniczyć w życiu Powiatu
i realizować swoje jakieś tam zamierzenia.
I tych środków po prostu nie mieliśmy
w budżecie zaplanowanych.
(Kazimierz Sać)
Stachu, jedna uwaga.
Znaczy to nie jest tak, jak Pan Starosta mówi
dlatego, że zasady są takie, że do budżetu
wnioski wpływają jeszcze w poprzednim roku
bodajże tam do listopada.
i wszystkie instytucje w tych
stowarzyszeniach doskonale o tym wiedzą.
Więc to nie jest tak, że one nie wiedziały
o tym, że mają składać wnioski
o określone środki finansowe,
w tym wypadku od marketingu.
Także to, co mówi Starosta nie jest prawdą.
Że gdzieś tam w maju ktoś się zreflektował
bo trzeba było po prostu dopilnować
żeby do listopada poprzedniego roku
wpłynęły zapotrzebowania na środki [...]
(Łukasz Czyrny)
Nikt się nie zreflektował ze względu na to,
że założenia tego pierwszego budżetu
były oparte na wcześniejszym
budżecie w okresie pandemii.
W chwili kiedy zostało to wszystko rozluzowane
tak samo cały wydział nabrał tempa i jak widzimy co
chwilę są jakieś imprezy, które wydział realizuje.
(Grzegorz Burcza)
No to było bardzo łatwe do przewidzenia już...
(Waldemar Wawrzyniak)
Nie było, bo wtedy jeszcze obowiązywała
pandemia, chodziliśmy w maskach, chorowaliśmy.
[niezrozumiałe]
(Agnieszka Mackojć)
Szanowni państwo, czy są jeszcze jakieś
pytania dotyczące sprawozdania?
(Ryszard Chmielowicz)
Znaczy ja jeszcze-
(Kazimierz Sać)
Ja zgłosiłem jeszcze się do głosu raz.
Ktoś mnie wykasował.
(Agnieszka Mackojć)
Proszę drugi raz.
(Ryszard Chmielowicz)
Bo jeszcze do tych 300 tysięcy
na między innymi kotłownię.
Zakładaliśmy, że być może uda się
pozyskać środki zewnętrzne
A jak nie środki zewnętrzne to [...]
w jakiejś części umarzamy.
Już to kiedyś tłumaczyłem, że byłem osobiście
w Wojewódzkim Funduszy
Ochrony Środowiska w Szczecinie
Rozmawiałem z prezesem.
Przyjechał ekspert energetyczny
żeby pokazać nam audyt, ocenić
sytuację, czy w takim przypadku
jeśli gazowa, na gazową, czy
zachowamy wskaźniki ekonomiczne
a co pozwoliłoby na
pozyskanie środków zewnętrznych.
Bo nie stać nas na to, żeby wydawać swoje,
bo to najłatwiej gdzieś tam [...]
(Stanisław Hołubczak)
Ale moje pytanie zupełnie nie w tej dziedzinie.
(Ryszard Chmielowicz)
Z tego powodu przesunęliśmy
realizację z tamtego czasu
na czas dzisiejszy i okazało się, że niestety
nie zmieściliśmy się nawet w kredyt umarzalny.
Bo z kotłowni starej,
dwudziestoletniej, gazowej
która na pewno wskaźniki
ekonomiczne ma już dzisiaj...
I te ekologiczne znacznie
gorsze, niż nowe piece
i można byłoby gdzieś tam
wygenerować ten efekt ekologiczny.
Niestety odpowiedziano, że tutaj się to nie
zmieści, więc realizujemy to z własnych środków.
(Agnieszka Mackojć)
Dziękuję. Pan Stanisław?
(Stanisław Hołubczak)
Pani Przewodnicząca, jeszcze
odnośnie do wypowiedzi Starosty.
Proszę państwa, ale ja nie mówię o tym...
Że podważam decyzję dotyczącą
konieczności modernizacji
kotłowni w DPS-ie.
Absolutnie nie podważam.
Obojętnie, czy to był rzeczoznawca
energetyczny, czy ekonomiczny, czy jakikolwiek
To uważam, że decyzja jest koniecznością.
To nie jest sprawa uznania.
Czy uważamy, że trzeba zrobić, czy nie trzeba.
To jest konieczność.
Konieczność sprzed lat.
Proszę państwa, gdyby dyrektorka
miała na tyle możliwości, czy kompetencji
to ona dawno by
zmodernizowała tą kotłownię.
Ale ona sama, bez zgody Rady nie może tego zrobić.
Zaoszczędziła wam pieniądze,
zostawiła je w budżecie.
A Starosta tłumaczy, że nie możemy
na to dostać środków z funduszy.
Gdybyśmy dostali, to super. Ale jak nie możemy,
to nie możemy. Bo mamy je na kupce.
To o co chodzi? Przecież ja nie o to pytałem.
Wyczerpały się inne możliwości
innego pozyskiwania pieniędzy
więc trzeba zapłacić
pieniędzmi, które są w budżecie.
Są, bo dyrektorka je zaoszczędziła.
Nie wydała na inne rzeczy.
Może niemniej ważne, może
tak bardzo to nieporównywalne-
(Ryszard Chmielowicz)
Jest pojazd dla niepełnosprawnych, gdzie
udział własny trzeba było z DPS-u dorzucić.
Dorzuciliśmy z budżetu powiatowego,
żeby można było zrobić zakup.
To nie jest tak, że za nic
albo wycięte i nic w zamian.
Uczestniczymy również-
(Stanisław Hołubczak)
Panie Starosto, proszę powiedzieć
dyrektorom jednostek
że nie warto oszczędzać, wydawać do
ostatniego grosza. Bo wam zabierzemy.
(Ryszard Chmielowicz)
Myślę, że ciebie słuchają,
więc będą bardziej ostrożni.
(Czesław Bukowiec)
A może bym się do tego odniósł [...]
Bo 300 tysięcy zaoszczędzone w tamtym czasie
i pieniądze, które miały być odłożone [...]
na jakąś inwestycję czekały
to nie jest już 300 tysięcy w obecnej chwili.
[...] dobrze, że te pieniądze były, nie wiem na co
ale żeby były wydane,
te pieniądze nie leżały
Bo te pieniądze dziś to może mają
wartość 150 tysięcy, może już nawet nie.
Myśląc o środkach też technicznych, jakie
trzeba wydać na modernizację kotłowni.
Bo właśnie w tym dziale najwięcej zdrożały
wszelkiego rodzaju urządzenia, maszyny [...]
Także ja nie wiem na co te pieniądze
poszły, ale dobrze, że one nie leżą, te pieniądze.
[niezrozumiałe]
(Ryszard Chmielowicz)
Młócimy słomę. Zostały zainwestowane,
może nie tamte [...]
[...] tamte pieniądze, jest ich 300 tysięcy,
przetarg przeprowadzony [...]
(Waldemar Wawrzyniak)
Będzie robiona modernizacja tej kotłowni.
(Agnieszka Mackojć)
Proszę, Pan Kazimierz Sać.
(Czesław Bukowiec)
[...] bo jest za duża inflacja
i oszczędzanie, mając pieniądze na koncie...
(Łukasz Czyrny)
Trzeba inwestować.
(Czesław Bukowiec)
W tej chwili już nie trzeba, bo żeby
zainwestować pieniądze to trzeba mieć pomysł.
Można źle zainwestować. Są ludzie, którzy
mają pieniądze i tych pieniędzy nie inwestują
tylko czekają na przykład
na oprocentowanie lokat.
Do tej pory było to... że tak powiem lokaty były
tak trochę potraktowane po macoszemu
ale stało się, co się stało.
Dziś pieniądze można już trzymać na 6,5%
I banki dalej walczą o to. Między sobą
konkurujące [...] niektóre banki
i już trochę ponad 4,5%
(Agnieszka Mackojć)
Proszę bardzo, Panie Kazimierzu.
(Kazimierz Sać)
Nie będę komentował swojego poprzednika.
Stanowisko Radnego Hołubczaka
było w zupełnie innej materii.
Podzielam pogląd, że jeśli
dyrektorzy zaoszczędzają
to trzeba ich do tego mobilizować,
środki nie mogą przepadać.
I tu nie [...] o fizycznym trzymaniu gdzieś
tam w skarbcu tych pieniędzy
tylko chodzi o świadomość, że dana kwota jest
zaoszczędzona, a nie, że gdzieś tam na kupce.
Przecież to nie chodzi o to.
Ale chcę krótko tylko do mojej wypowiedzi odnośnie
podwyżki i wynagrodzeń dla pracowników
To nie było, Pani Przewodnicząca, moje pytanie.
To nie jest... Proszę nie kierować jakby tego tematu
do wolnych wniosków, bo to nie było pytanie.
Ja uważam, że jest to skandal, że
w sprawozdaniach Zarządu, kolejnych
nie ma w ogóle mowy o rewaloryzacji
wynagrodzeń dla pracowników
w obliczu szalejącej inflacji i to jest apel
Myślę, że nie tylko mój, bo na pewno wszystkich
pracowników, żeby wreszcie Zarząd się obudził.
Bo jeśli nie robimy inwestycji, to gdzie
te pieniądze wreszcie są wydawane?
Na wynagrodzenia nie ma. Inwestycji nie
robimy, bo jest, jak jest i tak dalej.
Ale najważniejsi są ludzie.
Apel do Zarządu. Zróbcie wreszcie
rewaloryzację wynagrodzeń dla pracowników
pracujących w jednostkach
powiatowych. Dziękuję.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję. Czy są jeszcze jakieś pytania?
(Ryszard Chmielowicz)
Była mowa, że do półrocza 5%
i to zostało poczynione.
I po półroczu, w zależności od
kondycji finansowej Powiatu
będzie rozważany temat
podwyżek dla pracowników.
(Kazimierz Sać)
Będzie rozważany temat... Była mowa...
Lelum polelum, czyli zero
konkretnej odpowiedzi.
A pracownicy mają iść do sklepu i nie na
zasadzie "była mowa, pogadamy, zobaczymy".
(Ryszard Chmielowicz)
Przelicz swoje proporcje, kiedy ty zarabiałeś
bo w ostatnich dwóch latach dopiero
zmniejszono o 25% twoje wynagrodzenie
a przez lata i porównaj to z dzisiejsza rangą,
wartością, żeby też ludzie wiedzieli.
Może powiedz ile zarabiasz teraz.
To jest też funkcja społeczna.
Też warto, żeby ludzie o tym wiedzieli.
Jakie... I czy damy pracownikom
|tamtym swoim podwyżki
jako dyrektor tej skromnej firmy
dwuosobowej, czy trzyosobowej.
A może byś się pochwalił jeszcze jakie efekty.
Bo zakłamywać rzeczywistość to potrafisz-
(Kazimierz Sać)
Ale o czym ty w ogóle mówisz?
Czy jesteśmy na Radzie Powiatu?
Jesteśmy na radzie-
(Ryszard Chmielowicz)
Nie dotyczy to sprawozdania.
(Kazimierz Sać)
Nie no, w ogóle nie chce mi się z tobą dyskutować.
Nie zachowuj się jak Łukaszenko.
(Agnieszka Mackojć)
Szanowni państwo... Tak, proszę.
(Łukasz Czyrny) [...] odnośnie DPS-u i tej kotłowni.
Szanowni państwo, warto sobie przypomnieć
przetarg, który był ogłaszany w tamtym roku
na wyłonienie wykonawcy remontu kotłowni.
Kwota była przeznaczona w wysokości 300 000
i wszystkie oferty były powyżej tej kwoty.
Teraz ten przetarg kolejny raz został
ogłoszony i został wyłoniony wykonawca
który zaproponował kwotę 260 000 za tą samą
usługę, która miała być wykonana w roku 2021
Więc pomimo upływu inflacji
takiej dłużej no znalazła się firma
która zrobi remont kotłowni w DPS-ie za kwotę
o wiele, wiele niższą niż te 300 tysięcy.
Więc [...] do skutku.
(Ryszard Chmielowicz)
W tamtym roku trochę
przeskakiwali co niektórzy wykonawcy
Bo było... tak. To nieprzewidywane
okoliczności i tak dalej.
To była okazja, żeby rzucić z górnej
półki coś tam. Na szczęście nie wybraliśmy.
(Stanisław Hołubczak)
Pani Przewodnicząca, mogę ad vocem?
Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado. Bo ja myślę, że...
Nie wiem, czy Łukasz źle zrozumiał moje
pytanie, czy wszyscy radni tak to odbierają.
Ja zapytałem jeżeli pieniądze na finansowanie
kotłowni w DPS-ie mają być z pieniędzy covidowych
To co się stanie z pieniędzmi, które
zaoszczędziła Dyrektorka DPS-u.
I tylko tego dotyczyła.
Ja nie analizuję przebiegu przetargów.
Nie mówię, czy zostało zrobione źle, czy dobrze.
Czy wyłoniona oferta jest zła, czy dobra.
Ani słówka na ten temat nie powiedziałem.
Zapytałem o oszczędności dyrektorów.
Nic więcej.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję.
Proszę, jeszcze Pan Radny Grzegorz Szafrański.
(Ryszard Chmielowicz)
Nie wiem ile razy miałbym tłumaczyć [...]
też mi się cierpliwość kończy, też skończyła [...]
(Grzegorz Szafrański)
Pani Przewodnicząca, Panie Starosto [...]
W związku z tym, że ceny idą do góry [...]
jak wygląda sytuacja i czy mamy wiedzę
jak podrożały nasze kredyty [...]
jaki tutaj jest koszt związany [...]
(Zofia Oświęcimska)
No tak nie do złotówki, ale generalnie...
Generalnie w zeszłym roku całość
odsetek to była rzędu 95 000 zł
Na ten rok, zaraz poszukam...
(Grzegorz Szafrański)
Można później, Pani Skarbnik. Na spokojnie [...]
(Agnieszka Mackojć)
Proszę bardzo, czy Pan Stanisław?
Pytanie jeszcze? To proszę się wyłączyć, tak?
Szanowni państwo, skoro nie ma więcej pytań,
przejdźmy do głosowania na przyjęciem sprawozdania.
Proszę bardzo o tablicę.
Pan Paweł Bereżnicki, proszę o głos.
Bardzo dziękuję. Siłą 15 głosów
przyjęliśmy sprawozdanie.
Jedna osoba się wstrzymała.
Przechodzimy do realizacji punktu 3. Sprawozdanie
z działalności PCPR w Gryficach za 2021 rok.
Mamy tutaj z nami...
Jest obecna Pani Zastępca Dyrektora.
Proszę bardzo. Jeżeli są jakieś
pytania, proszę o zadawanie.
Pan Grzegorz Burcza? Proszę bardzo.
(Grzegorz Burcza)
Szanowna Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado.
Sprawozdanie bardzo
przyjemnie pani się czyta.
Konkretnie. Ale moje pytanie dotyczy
strony ostatniej, 27 strony.
Bo tutaj, ja przynajmniej, nie uzyskałem
informacji na temat tych potrzeb
w zakresie pomocy społecznej.
Bo chciałbym się zapytać Pani Dyrektor, co to znaczy
wykaz potrzeb w zakresie pomocy społecznej?
Systematyczny rozwój specjalistycznego wsparcia
w ramach punktu interwencji kryzysowej
zgodnie z potrzebami
mieszkańców powiatu.
Przecież my znamy te potrzeby,
rozumiem, państwo znacie.
No to co konkretnie trzeba?
Dwa dodatkowe ośrodki?
Nie wiem... zwiększyć liczbę etatów?
Ja bym oczekiwał jakichś konkretów.
A nie wykaz potrzeb, to jest systematyczny rozwój.
Nie wiem tutaj naprawdę
o co Pani Dyrektor chodziło.
Prowadzenie mieszkania
chronionego dla osób usamodzielnianymi
Czy nie prowadzimy takiego mieszkania?
- Prowadzimy.
- Prowadzimy. No to może
prowadzenie kolejnego mieszkania
to wtedy by była dla
mnie informacja jasna.
I tak to dotyczy praktycznie większości.
Jasny i zrozumiały jest punkt, że
zapewnienie miejsca [...]
[...] dla matek z małymi dziećmi i kobiet.
To jest jasna propozycja.
Bardzo fajny wniosek, to rozumiem.
Zarząd to dostaje, pochyla się i temat realizuje.
Ale jak ja bym dostał taką informację
będąc członkiem Zarządu, to powiem,
tak do końca bym nie wiedział.
Albo "realizacja zadań zgodnie
z ustawą z dnia 12 marca"
No czyli co? Konkrety. Jakie konkrety?
Pani Dyrektor, czy da pani radę doprecyzować?
- Już panu mówię. Jeżeli chodzi o systematyczny
rozwój specjalistycznego wsparcia
no to ciągle bolejemy nad
małą ilością psychologów.
- Czyli to, co się domyślałem. No to konkrety.
Powinno być to zapisane - zbyt mało psychologów.
To być może Zarząd będzie musiał się
pochylić, że trzeba zwiększyć wynagrodzenie
żeby uatrakcyjnić to stanowisko
pracy, bo ciągle chodzi o kasę.
- Ja myślę, że-
- Ja bym wolał, żeby zamiast na gadżety wydawać,
to żebyśmy na psychologa wydali więcej.
- Ja myślę, że to nie do końca chodzi o pieniądze
a o brak po prostu psychologów,
samych specjalistów.
- Dotychczas była mowa o tym,
że za małe pieniądze dostają.
- No tak, no to oczywiście, że pewnie przydałyby
się każdego roku jakieś podwyżki.
Natomiast no współpracujemy dalej.
Panie nie odchodzą od nas
natomiast na pewno
byłoby dobrze gdyby-
- To konkret, Pani Dyrektor.
Ile psychologów brakuje?
Ile by pani potrzebowała?
Bo przy tych interwencjach
jak sobie tam przeliczyłem tą statystykę
wychodzi, że jedno dziennie
co najmniej jest spotkanie.
Tych psychologów, którzy są.
Jak byśmy tak przeliczyli na te reakcje kryzysowe?
Czyli ilu nam brakuje tych psychologów?
Jeden etat, taki konkretny, żeby 8 godzin był?
- Wie pan, no my nie mamy etatów.
My zatrudniamy na-
- Ja wiem. Nadgodziny wychodzą, tak.
- Na zlecenie, tak, na godziny.
Myślę, że żeby nie było takich kolejek, to
myślę, że ze dwóch psychologów by się przydało.
- Ze dwóch psychologów i to jest konkret.
Ja, będąc członkiem Zarządu bym
wtedy już wiedział, co robić.
A w tym momencie...
Kiedy będę członkiem Zarządu, Panie Starosto?
(Łukasz Czyrny)
Podobno kadencje mają się [...]
(Grzegorz Burcza)
Czy...
Czy to mieszkanie chronione.
To co? Kolejnego nam potrzeba, domyślam się?
Czy dwóch nawet?
(Z-ca Dyrektora PCPR)
To znaczy pewnie gdyby było
o jeszcze jedno, to też byłoby zajmowane.
Natomiast faktycznie są momenty, kiedy akurat nie
ma osób usamodzielnianych w tych mieszkaniach.
Generalnie w przyszłym roku na przykład
nam się usamodzielnia dość dużo osób
no i będzie już brakowało, bo prawie wszystkie
chciałyby skorzystać z tej formy pomocy
ponieważ mają w domu nieciekawe warunki
i nie wszystkie dzieci mogą do domu wrócić.
- Ależ oczywiście [...] akurat też
mam takiego wychowanka jednego.
Organizowanie... To proszę wytłumaczyć.
Od razu punkt 3 i 4.
Na czym to ma polegać?
Organizowanie form środowiskowego wsparcia
o zasięgu ponad gminnym dla dzieci i młodzieży
zgodnie z potrzebami mieszkańców
i to samo dotyczy dla osób starszych.
- To tutaj chodzi o takie na przykład
domy dzienne, domy pomocy.
- Czyli to, co jest w zadaniach gminy, tak?
Kiedy Dom Seniora, to [...] wybudować?
W powiecie nie ma czegoś takiego w gminach?
- W gminach nie. Wiem, że chyba miała się szykować
Gmina Gryfice, ale nie wiem na ten [...]
- Ale jeżeli to nie jest zadanie powiatu,
to jak my możemy z tym się zderzyć?
- To jest też zadanie powiatu.
- Tak? Damy radę, Panie Starosto?
- Niektóre zadania się, że tak powiem, pokrywają.
- Ale czy damy radę, tak?
Bo z tego, co widzimy-
(Marian Maliński)
Niektóre gminy i to organizują-
(Grzegorz Burcza)
I Gmina się wycofuje, Gryfice, nie?
(Marian Maliński)
Niektóre gminy realizują to
na bazie świetlic wiejskich.
Bo wiadomo, że świetlice wiejskie do godziny 15:00
że tak powiem, są niewykorzystywane.
I wówczas niektóre gminy mając,
że tak powiem, specjalistów psychologów
organizują takie spotkania
w świetlicach wiejskich.
Natomiast to jest na dzisiaj wielki problem
bo tu przecież my naszym
psychologom, którzy obsługują PCPR
również daliśmy podwyżki, bo na
dzień dzisiejszy nie ostałby się żaden.
Żaden psycholog nie chce przyjść na etat.
Bo w sumie, jak policzy godziny
ile on pracuje, to on pracuje na...
Tak jak kiedyś lekarze mówili
że doba ma 24 godziny, a on
pracuje na 30 godzin na dobę.
Także to samo jest z psychologami.
Po prostu za mało jest kierunków
tych psychologicznych.
I za mało, że tak powiem, młodzieży
kończy ten kierunek.
A dzisiaj są takie potrzeby.
Ja powiem na przykład o edukacji, o szkolnictwie.
Że praktycznie, tak jak kiedyś, ileś lat temu
żeśmy walczyli, żeby w każdej szkole był pedagog
bo kiedyś tak było, że jeden pedagog
obsługiwał w gminie 3 szkoły.
Dzisiaj każda szkoła, nawet
najmniejsza ma swojego pedagoga.
Ale również dzisiaj jest tak, że psychologa...
Jest jedne psycholog w gminie
i on obsługuje wszystkie szkoły.
A jest już, że tak powiem,
w rozporządzeniu, że musimy dążyć do tego
żeby, tak jak wzorem pedagogów, w każdej szkole
na dzień dzisiejszy był zatrudniony psycholog.
Tylko skąd go wziąć?
Być może rozwiązanie tutaj byłoby to,
żebyśmy posiedli wiedzę z PUP-u chociażby
z Powiatowego Urzędu Pracy, być może jakieś
ukraińskie panie są specjalistami...
(Waldemar Wawrzyniak)
Język jeszcze jest barierą.
(Grzegorz Burcza)
Ale no to przecież szybko się
dostosowują do nauki języka polskiego
bardzo podobny jest
i być może to by było rozwiązanie.
Mamy taką wiedzę? Konsultujecie się
z Urzędem Pracy, jak to wygląda?
- Konkretnie takiej wiedzy nie mamy,
natomiast robiłyśmy rozeznania
ponieważ przystąpiliśmy do projektu
unijnego, pisaliśmy projekt unijny.
Chodzi o pomoc właśnie uchodźcom.
I w związku z tym takie rozeznanie robiliśmy,
ponieważ będziemy chcieli też zatrudnić psychologa
najlepiej mówiącego
właśnie w języku ukraińskim.
I jest... No, z tego co zrobiłyśmy
rozeznanie, to jest ogromny problem.
Jest jedna pani, która jest już gdzieś zatrudniona
i absolutnie nie jest zainteresowana.
(Grzegorz Burcza)
Za dobre pieniądze tam widocznie dostaje.
Dobrze, to ja dziękuję serdecznie.
Poza tymi uwagami nie mam nic.
Ale mam nadzieję, że są cenne też dla Pana Starosty.
I Zarząd też się pochyli nad tymi...
Dopisał sobie konkretnie, tak?
Pani prośby i potrzeby. Dziękuję bardzo.
(Agnieszka Mackojć)
Czy są jeszcze jakieś pytania?
Jeżeli nie, bardzo dziękuję.
Proszę o tablicę do głosowania.
Bardzo dziękuję. Proszę o tablicę.
Szanowni państwo, za przyjęciem
sprawozdania głosowało 12 radnych
1 osoba nie głosowała, a więc
sprawozdanie zostało przyjęte.
Bardzo dziękuję. Procedujemy teraz nad punktem
4. Sprawozdanie z realizacji powiatowej strategii
rozwiązywania problemów społecznych
w powiecie gryfickim na lata 2017-2025
Bardzo proszę. Czy mamy jakieś pytania?
Jeżeli nie, bardzo proszę
o tablicę do głosowania.
Bardzo dziękuję. Tutaj również siłą 12 głosów
zatwierdziliśmy sprawozdanie z realizacji
powiatowej strategii rozwiązywania
problemów społecznych w
Powiecie Gryfickim na lata 2017-2025
5. Ocena zasobów pomocy społecznej
Powiatu Gryfickiego
Czy w tej kwestii są jakieś pytania?
Bardzo proszę, Pan Grzegorz Burcza.
(Grzegorz Burcza)
Szanowna Pani Przewodnicząca, Wysoka Rado.
Przepraszam, ale to dopiero dzisiaj czytałem.
W sumie tak jak mówiłem, że byłem 3 dni poza Gryficami
Ale znalazłem jedną rzecz.
W większości mi się podoba.
Ale strona 11, jest ta tabelka.
Być może ona jest na prawdę bardzo logiczna.
Być może pani wyda się to pytanie
niezbyt rozsądne, ale trudno.
Poddaję się krytyce.
Nie rozumiem. Infrastruktura społeczna.
Liczba oczekujących na mieszkanie socjalne
"krzyżyk, krzyżyk, krzyżyk"
Liczba klubów, spotkań dla seniorów,
"krzyżyk, krzyżyk" przy każdym roku.
I mówię "o co tu chodzi"?
- Już mówię. To są kolumny, które są dla
Powiatu nieczynne, że tak powiem.
Ponieważ tą ocenę robi również Gmina.
I to są zadania Gminy i to wypełnia Gmina.
- A to po co ta tabelka? Zakłóciło mi po
prostu cały wizerunek, a byłoby tak dobrze.
Dziękuję [...]
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuje. Proszę państwa, skoro nie ma
więcej pytań, proszę o tablicę do głosowania.
Bardzo dziękuję. A więc przyjęliśmy
ocenę zasobów pomocy społecznej
dla Powiatu Gryfickiego siłą 12 głosów
1 osoba nie głosowała.
6. Raport z realizacji w 2021 roku powiatowego
programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie
oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie
w Powiecie Gryfickim na lata 2018-2022
Czy mamy pytania?
Jeśli nie... Pan Grzegorz, proszę.
(Grzegorz Burcza)
Szanowna Pani Przewodnicząca,
szanowni państwo.
Strona 5 mi się bardzo podoba.
A właściwie nie podoba.
Bo tutaj jest taki niepokojący sygnał.
Panie się napracowały...
Wystąpiły z pismami do dyrektorów szkół.
I ja sądziłem, że dyrektorzy
bardzo będą chcieli
na te spotkania edukacyjne dla młodzieży
się po prostu zdeklarować, zapisywać.
Czy to jest prawdą, czy to się coś
zmieniło w międzyczasie
że tylko Witos w Płotach, Chrobry
w Gryficach i Rewal MOW się zgłosił?
A pozostałe szkoły w ogóle
nie są zainteresowane?
Jak pani sądzi, z czego to wynika?
Tam nie ma problemów?
(Dorota Losik)
Jeżeli mogę zabrać głos.
Dorota Losik, koordynator powiatowy
ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie.
My co roku występujemy
z takimi pismami do dyrektorów szkół
z informacją, że jest możliwość
takich spotkań edukacyjnych.
I jest tak, że co roku jakaś szkoła do
nas zgłasza się, jest zainteresowana.
Być może te szkoły, które w tym roku nie były
zainteresowane, były po prostu w poprzednich latach.
Także to są treści, które się powtarzają.
Także być może jest tak, że z roku
na rok jest inna szkoła po prostu.
Ale informacja do szkół idzie co roku.
(Grzegorz Burcza)
Okej, dziękuję bardzo.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję. Bardzo proszę
o tablicę do głosowania.
Państwa o oddanie głosu.
Bardzo dziękuję. Jednomyślnie
przyjęliśmy raport omawiany.
Przechodzimy do punktu
7. Przyjęcie informacji komendanta powiatowego
Państwowej Straży Pożarnej w Gryficach
o stanie bezpieczeństwa powiatu
w zakresie ochrony przeciwpożarowej.
Jest z nami zastępca komendanta, Pan Rogiński
Stopnia nie wiem, nie pamiętam, nie mówię.
Przepraszam, Panie Majorze.
Witamy jeszcze raz.
Czy są pytania, szanowni państwo?
Proszę bardzo, Pan Grzegorz Burcza.
Spodziewał się pan pewnie,
ale może niekoniecznie.
Dobrze, ale bardzo ładnie wypracowane.
Super analiza, dokument jest naprawdę
bardzo ładny, przejrzysty.
Nasuwa się pytanie na stronie 29.
I chciałbym tylko uzyskać informację.
Pewnie pan będzie miał bardzo precyzyjną.
Chodzi o ten przewóz ładunków niebezpiecznych.
Czy mamy wiedzę... Bo oczywiście wiadomo,
że to jeździ wojewódzkimi drogami i tak dalej.
Pan tu fajnie zawarł w tym raporcie, tej analizie
że przewoźnik też informuje teoretycznie nas.
Czy państwo macie tą wiedzę naprawdę?
I takie konkretne pytanie.
Ile takich przewozów przez powiatowe
miasto Gryfice przejeżdża?
Niebezpiecznych. I co się wtedy dzieje?
Czy wy jesteście w stan gotowości podniesieni?
Sprawdzacie na każdym skrzyżowaniu
czy się nie przesunęła cysterna
czy coś się nie wylało, wysypało?
Jak to wygląda?
(Artur Rogiński)
Pani Przewodnicząca, radni.
Nie mamy takich [...]
Nikt nie podaje ilości materiałów
przewożonych naszymi drogami.
Jedyna instytucja, która
podaje przejazd to jest SOP
Służba Ochrony Państwa, jak jedzie
i wtedy my jesteśmy w gotowości.
Nasze samochody nie mogą wyjechać z jednostki,
bo muszą być w gotowości w komendzie
w razie czego, jakby doszło do wypadku.
Żadna instytucja nam [...]
nie podaje danych.
Wiemy o tych przejazdach, bo każdy je widzi,
te tablice pomarańczowe ADR-owskie
te substancje-
(Grzegorz Burcza)
Ale dopiero, jak zobaczycie.
(Artur Rogiński)
Dopiero, jak będzie zgłoszenie.
Nie mamy żadnej informacji.
Zgłaszaliśmy się do instytucji różnych.
Komenda Wojewódzka
też nie ma takich informacji.
Przewoźnik po prostu jedzie.
Możliwe, że to jest w takiej
ilości, że to by pływały jak...
(Grzegorz Burcza)
No właśnie i byście mieli roboty...
Czyli to pobożne życzenie jest, ten zapis, że wiecie.
A nie wiecie. O kurczę, to trochę [...]
(Artur Rogiński)
Z tą drogą S6, jak wiadomo [...] to tam jest
przewóz tych materiałów [...] się odbywa
(Grzegorz Burcza)
Jak można ten proceder, kurczę, załatwić
pozytywnie? Wyegzekwować?
(Grzegorz Szafrański)
Grzegorz, może ja ci odpowiem.
Takie wszystkie dane posiada urząd celny.
Każdy transport tak zwany
niebezpieczny, a zwłaszcza-
(Grzegorz Burcza)
Ale jak my możemy wpłynąć na to?
Czy możemy uzyskać tą informację?
(Grzegorz Szafrański)
Nie możemy wpłynąć, dlatego, że ustawa narzuca...
Narzuca przewoźnikowi informacje
dla poszczególnych organów.
Jednym z takich jest między innymi
urząd celny, który na bieżąco
weryfikuje każdy transport,
w którym miejscu jest
godzinę wyjazdu, powrotu,
roztankowania, zatankowania.
Więc to jest monitoring wprowadzony,
bym powiedział, przez państwo.
A myślę, że w tym przypadku
Państwowa Straż Pożarna
tylko i wyłącznie gdyby doszło do
niebezpieczeństwa zostaje poinformowana.
(Grzegorz Burcza)
Okej, czyli mamy amoniaku chmurę
w centrum Gryfic
to dopiero wiemy o tym,
jak mamy amoniaku chmurę?
(Waldemar Wawrzyniak)
Ustawa o transporcie drogowym,
[...] mówi tutaj Komendant...
(Czesław Bukowiec)
Jak nie mamy chmury amoniaku,
to skąd możemy wiedzieć?
(Grzegorz Burcza)
Ale że przejeżdża w cysternie.
(Waldemar Wawrzyniak)
Grzegorz, jeśli chodzi o ustawę o transporcie drogowym
a szczególnie o przewozie
tych niebezpiecznych materiałów
choćby paliwa na stację paliw...
Choćby paliwa na stacji paliw, samochody
muszą być odpowiednio oznaczone
wyposażone w podstawowe elementy
związane z bezpieczeństwem i tylko tyle.
Przecież ani Orlen ani nikt inny nie powiadamia
straży, że paliwo jest przewożone, czy gaz...
(Grzegorz Burcza)
To nie mówię o tym, tylko tu jest [...]
[...] obowiązek wynika z
rozporządzenia, informowania.
My powinniśmy-
(Waldemar Wawrzyniak)
Ale w tych właśnie przypadkach, które są
wymienione w rozporządzeniu, a nie wszystkie są.
(Grzegorz Burcza)
Ale to, co ja pytam, to powinno być, tak?
(Artur Rogiński)
Nie mamy takiej wiedzy.
Nigdy nie mieliśmy, szczerze mówiąc.
(Grzegorz Burcza)
Czyli jest to temat do naprawy.
Dziękuję bardzo.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję. Czy jeszcze jakieś pytania?
[...] proszę o tablicę do głosowania.
Bardzo dziękujemy za
odpowiedź Panu Komendantowi.
Szanowni państwo. Jednomyślnie przyjęliśmy
informację komendanta powiatowego PSP w Gryficach
o stanie bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Bardzo dziękuję, przechodzimy do punktu 8
A więc sprawozdanie Powiatowego Rzecznika
Konsumentów w Gryficach za 2021 rok.
Pan Rzecznik jest u góry w biurze i jest w każdej
chwili osiągalny. Czy jest potrzeba, czy są pytania?
Jeżeli nie ma, bardzo proszę o tablicę.
Szanowni państwo, przyjęliśmy sprawozdanie
Rzecznika Praw Konsumentów siłą 12 głosów.
Bardzo dziękuję za głosowanie. Przechodzimy...
(Czesław Bukowiec)
Ja bym jeszcze może wrócił [...]
Mógłbym spytać, takie mam króciutkie pytanko.
Czym to jest uwarunkowane, że powiedzmy
do jednego jakiegoś wypadku
przyjeżdża jeden, dwa wozy bojowe
a do innego, równie groźnego,
chociaż nie jestem w stanie ocenić
który wypadek jest groźny, który nie.
Jedzie naprawdę dużo wozów bojowych.
Macie jakieś, powiedzmy, przy
zgłaszaniu tegoż wypadku
nie macie żadnego rozeznania,
jakiego typu jest to wypadek, czy...
- Bo ktoś musi od was najpierw
ten wypadek sprawdzić, czy jak?
- Nie. Ogólnie tak pokrótce, to wszyscy wiecie państwo,
jak dzwonimy na numery alarmowe 998, czy 112
zgłasza się WCPR, czyli [...] to jest nic innego jak SMS, który
przychodzi do nas, na nasze urządzenie, na komputer.
Jeżeli jest stan zagrożenia życia, jest tam
napisane, że jest wypadek, kolizja drogowa...
Bo różnie ludzie zgłaszają.
Jest stan zagrożenia życia, czyli jest
jedna osoba co najmniej ranna.
W tym musi jechać przynajmniej 7 ratowników PSP,
czyli nasze dwa samochody.
Bo tylu jest na zmianie, 7 ratowników
dziennie, musi jechać do zdarzenia.
I dodatkowo jednostki
Ochotniczej Straży Pożarnej.
Wynika to ze zgłoszenia.
Drugie to wynika z procedur.
Tak jak powiedziałem. Jeżeli nie ma osób
zagrożonych może jeden samochód pojechać
na tak zwane zgłoszenie, jeżeli nie ma osób
poszkodowanych drugi samochód nie dojeżdża.
Jeżeli jest co najmniej jedna osoba poszkodowana,
to musi być co najmniej 7 ratowników PSP.
I jeszcze druga sprawa, bardzo ważna.
Straż pożarna w kraju, mamy to szczęście
do każdego miejsca musi dojechać
w 15 minut od momentu zgłoszenia.
[...] wypadków, tego nikt nie wie, ale od momentu
zgłoszenia do straży pożarnej, czy do WCPR
mamy 15 minut, żeby
dojechać do zdarzenia.
Weźmy pod uwagę na przykład drogę S6, czyli
na wysokości tego miejsca postojowego
MOP tak zwanego.
To jest najbliższa jednostka, to OPS Kiełpino.
Tam dojedzie, bo musi w ciągu 15 minut.
My nie jesteśmy w stanie dojechać w ciągu
15 minut, więc prosimy również Kołobrzeg.
O pomoc wzajemną, o dojechanie.
I dlatego nieraz, jak ktoś najedzie,
to mówi "dlaczego tyle straży?"
Obowiązek 15 minut jest
świętością w straży pożarnej.
Dlatego nieraz jak ktoś
najedzie i tych służb tyle, bo...
Ale idzie na dwóch pasach, ze strony Kołobrzegu
one już dojechały, z naszej strony też dojechały.
Także tutaj od razu jak gdyby
szybkie uderzenie, szybka reakcja.
Wynika to tylko stąd.
Tak samo się ludzie pytają, dlaczego jedzie
podnośnik, czyli ta drabina do mieszkania.
Jeżeli jest zdarzenie na wyższym piętrze
[...] kondygnacja pierwsze, czy na drugim.
Musi jechać z obowiązku, z
procedury wynikającej podnośnik.
Dlatego jeżdżą dwa samochody
gaśnicze i podnośnik, mimo że to jest...
Bo to już człowiek zgłasza, że to
nie jest [...] ale to wynika z procedur.
Takie zostały opracowane.
(Agnieszka Mackojć)
Szanowni państwo. Bardzo dziękuję
gościom za wyczerpujące odpowiedzi
a państwa zapraszam
na 5 minut przerwy.
Szanowni państwo. Wznawiamy
obrady po króciutkiej przerwie.
Przechodzimy do realizacji punktu
9. Sprawozdanie z realizacji programu
współpracy Powiatu Gryfickiego
z organizacjami pozarządowymi
oraz podmiotami prowadzącymi
działalność pożytku publicznego
wymienionymi w art. 3 ust. 3 ustawy
z dnia 24 kwietnia 2003 roku
o działalności pożytku publicznego
i o wolontariacie w roku 2021
Bardzo proszę, czy są pytania?
Jeżeli nie ma, bardzo proszę o tablicę.
(Ryszard Chmielowicz)
Jak co roku było to 50 000 zostało wydatkowane
stowarzyszenia i te jednostki
pozarządowe są wymienione.
(Agnieszka Mackojć)
Proszę o tablicę.
Bardzo dziękuję. A więc za głosowało
10 osób, jedna nie głosowała.
A więc sprawozdanie zostało przyjęte.
Bardzo dziękuję.
Przechodzimy do realizacji punktu
10. Podjęcie uchwały Rady Powiatu
w sprawie zmiany uchwały nr XLI/269/2021
Rady Powiatu Gryfickiego z dnia 17 grudnia 2021
oraz zmian w budżecie powiatu
(Grzegorz Burcza)
Można światło zapalić?
(Agnieszka Mackojć)
[...] za rok 2022 zmian w planie finansowym
zwanym układem wykonawczym budżetu
stanie finansowym zadań
z zakresu administracji rządowych
zadań zleconych ustawami.
Bardzo proszę. Czy tutaj, w tej
kwestii są jakieś pytania?
Mamy panią skarbnik. Proszę bardzo.
Pan Grzegorz Burcza?
(Grzegorz Burcza)
Szanowna Pani Przewodnicząca [...]
Bardzo prosta kwestia. Tylko się zapytam
o załącznik czwarty, czyli trzynasty.
Ostatnia strona. Kwestia dotycząca...
Tej inwestycji pod pozycją 8.
Projekt budowy ścieżki
rowerowo-pieszej Gryfice - Jabłonowo
50 000 zostało przeznaczone. Czy to ciągle
jest w zawieszeniu, czy coś już drgnęło?
Czy jest ogłoszony jakieś zapytanie ofertowe?
Czy mamy już, czy te pieniądze wystarczą?
Bo była mowa, że najpierw 100 tysięcy,
później, że 50 nam wystarczy.
Jak to wyszło teraz z kalkulacji?
(Waldemar Wawrzyniak)
Za chwile konkretnie Dyrektor ZDP powie.
- Na głośnomówiącym?
[dźwięk połączenia telefonicznego]
(Waldemar Wawrzyniak)
Grzegorz, za chwilę połączenie [...]
(Ryszard Chmielowicz)
A, jest. Panie Dyrektorze, pytanie mamy na sesji.
Jak zaawansowane jest postępowanie w sprawie
projektu ścieżki rowerowej do Jabłonowa?
Rowerowo-pieszej do Jabłonowa.
(Dyrektor ZDP)
Jesteśmy w trakcie przygotowywania [...]
Jeszcze nie ogłosiliśmy,
tylko że tu trzeba pamiętać
że musimy czekać na projekt budowy obwodnicy.
A no właśnie, mówił mi pan.
Dobra, okej. Już wiemy, tak jest.
(Waldemar Wawrzyniak)
Czyli musi to być skonsolidowane-
(Grzegorz Burcza)
Ale przebieg obwodnicy już jest znany.
(Ryszard Chmielowicz, do telefonu)
Okej, okej. Dobra, dzięki.
(Ryszard Chmielowicz)
Tak, tak. Mówił mi dyrektor, że
jak będzie już koncepcja konkretna
bo trzeba się będzie włączyć
w koncepcję obwodnicy.
I dlatego ten projekt będzie
ogłoszony trochę później
w tym momencie, kiedy koncepcja
obwodnicy będzie już zakończona, zatwierdzona.
Tak, tak. Mówił mi o tym, zapomniałem.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję.
(Grzegorz Burcza)
A, to jeszcze jedno pytanie.
Strona bez numeru, strona... 27 punkt.
Badania ewaluacyjne pilotażowego programu
Aktywny Samorząd, świadczenia społeczne 100 000
[szum deszczu]
[...] można by doprecyzować?
[szum deszczu]
(Grzegorz Burcza)
Ale gdzie? W PCPR-ze wszystko?
- Ale z czego to wynika?
(Zofia Oświęcimska)
Ja się odniosę do tych 100 tysięcy.
To wynika z... zbioru tych przepisów prawa
zwiększenie kwot i chodzi
to o utrzymanie dzieci.
(Grzegorz Burcza)
A, czyli do rodzin zastępczych i tak dalej?
(Zofia Oświęcimska)
[...] zastępcza, na utrzymanie dzieci
ja rozmawiałam dzisiaj z Panią [...]
(Marian Maliński)
W rodzinach zastępczych
i rodziny w domach dziecka.
(Zofia Oświęcimska)
Zależne oczywiście od liczby dzieci [...]
(Grzegorz Burcza)
Okej, dobrze.
(Marian Maliński)
W rodzinach zastępczych kwota wzrosła na 3200
a rodziny, domy dziecka kwota wzrosła do 3500
A utrzymanie dzieciaka u nas,
w naszym domu dziecka
to średnio wychodzi miesięcznie
jednego dzieciaka 4860 zł
O tych 40 tysiącach to ja powiem... To są pieniądze,
które poszły na wzrost wynagrodzeń w PCPR-ze
Tam się okazało, że po zwiększeniu dzisiaj kwoty
minimalnego wynagrodzenia do ponad 3000
panie, które pracują jako obsługa,
powiedzmy panie sprzątaczki...
no zarabiały więcej, niż te młode dziewczyny
które są zatrudnione, po studiach
magisterskich, jako pracownicy socjalni.
I po prostu te pieniądze częściowo
zostały wzięte z budżetu PCPR-u
które pierwotnie były przeznaczone
w budżecie PCPR-u na nagrody
jako fundusz nagród oraz
jako fundusz premiowy.
I zostały za zgodą Zarządu wykorzystane
Te podwyżki tam, no tak
żeby chociaż ze 150 zł ta pani
która jest po studiach miała więcej
od pani, która tam sprząta
że tak powiem pracuje w zabezpieczeniu.
Natomiast Zarząd powiedział,
że w terminie późniejszym
kiedy pojawią się ponadplanowe
dochody, bądź z innych tytułów
to ta kwota zostanie uzupełniona
dlatego, że fundusz, że tak powiem
nagrodowy to jest, że tak powiem obligo.
I on jest liczony, że tak powiem,
procentem do funduszu płac.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję.
(Grzegorz Burcza)
Dziękuję bardzo.
(Agnieszka Mackojć)
Pan Stanisław Hołubczak?
(Stanisław Hołubczak)
W związku z tym, że jak gdyby mam
uwagi do wypowiedzi tutaj Radnego Mariana.
I kontynuując sprawę tego zwiększenia
środków na wynagrodzenia w PCPR-ze
Chciałbym wyjaśnić tak...
Nie ma żadnego obligo na fundusz nagród.
W ogóle tworzenie funduszu nagród
w jednostkach to jakaś nowość.
O tym nie słyszałem.
(Marian Maliński)
Taką informację otrzymałem
od Pani Dyrektor CUW-u.
(Stanisław Hołubczak)
Nigdy o tym nie słyszałem-
Tworzy się fundusz nagród i to jest...
Oczywiście, że pieniądze przeznaczone na
nagrody pochodzą z funduszu wynagrodzeń
natomiast, że jest tworzony fundusz nagród?
Nie słyszałem. Pani Skarbnik, jak to jest?
(Zofia Oświęcimska)
To znaczy jest możliwość...
Znaczy ja powiem może w starostwie.
W regulaminie wynagradzania jest możliwość
oczywiście, ale to nie jest obowiązek.
(Stanisław Hołubczak)
Jest możliwość, oczywiście, jeżeli
się zaplanuje więcej pieniędzy
Jak potrzeba na wynagrodzenia,
które wynikają z zatrudnienia
to oczywiście zawsze można fundusz wynagrodzeń
zwiększyć w dowolnym stopniu, tak?
Przykładowo, jeżeli na wynagrodzenia
w starostwie potrzeba 5 000 000
to rada może dać 10 000 000 na wynagrodzenia.
I te pieniądze można przeznaczyć albo na nagrody
albo na podwyżki. To jest oczywista sprawa.
Natomiast nie ma takiego obligo, które
zobowiązywałoby którąkolwiek jednostkę
czy to powiatową, czy gminną
do tworzenia funduszu nagród.
(Agnieszka Mackojć)
Panie Stanisławie, tu się nie zgodzę.
Karta nauczyciela obligo 1%, musi-
(Stanisław Hołubczak)
A nie, przepraszam, nauczycieli
nie biorę pod uwagę, bo jak gdyby...
(Agnieszka Mackojć)
Ustawa nakłada obowiązek.
(Stanisław Hołubczak)
Absolutnie, ja o karcie nauczyciela nie dyskutuję,
mówię o pracownikach samorządowych.
Nauczyciele to zupełnie inne zasady.
Natomiast jeśli chodzi o wynagrodzenia.
Fundusz płac w PCPR-ze wynosi 728 000
Ten projekt uchwały przewiduje
zwiększenie wynagrodzeń o 40 000
Wracając jeszcze do wynagrodzeń.
Personel pomocniczy musi mieć
wynagrodzenie co najmniej najniższe.
To jest oczywiste, bo to
narzuca nam kodeks pracy.
Ja nie bardzo rozumiem. Jak mogą być pracownicy
zatrudnieni na gorszych warunkach?
Nie ma takich pracowników.
Jeżeli ktoś zarabia tyle samo, co pracownik
pomocniczy, ja nie mówię, że to jest [...], absolutnie.
Natomiast nie może być tak, że ktoś do tej pory zarabia
mniej, niż ci, którzy mają najniższe wynagrodzenie
i musimy im podnieść z tego tytułu.
Nie może tak być.
(Ryszard Chmielowicz)
Nie, nie. Pan Marian powiedział,
że nastąpiło spłaszczenie.
Spłaszczenie spowodowało to, że te dysproporcje,
które powinny być zachowane między
szczeblem najniższym... pracowników najniższego
szczebla do pracowników funkcyjnych.
(Stanisław Hołubczak)
Dobrze, ale oczywiście. Dysproporcje powinny
występować, one nie powinny być rażące
Natomiast wynagrodzenie
powinno być ustalone
w takiej wysokości, żeby
odpowiadało obciążeniu pracą.
Przecież to jest chyba oczywiste, że jeżeli
ktoś ma odpowiednie wykształcenie
i zajmuje odpowiednie stanowisko, to nie
może wystawać takie wynagrodzenie
jak choćby drugi pracownik
na podobnym stanowisku.
Jakość pracy musi być oceniana-
(Ryszard Chmielowicz)
Nie jest tajemnicą, że te ośrodki pomocy
społecznej, że to są jednak uposażani...
I PCPR-y tak samo-
(Marian Maliński)
PCPR był najniżej uposażonym [...]
(Ryszard Chmielowicz)
Słabo uposażany i nie można było ich pominąć-
(Stanisław Hołubczak)
Nie doszedłem do sedna sprawy.
Proszę państwa. Z materiałów na dzisiejszą
sesję wyczytałem, że fundusz płac w PCPR-ze
wynosi 728 551 zł
Zwiększenie funduszu wynagrodzeń o 40 000
spowoduje, że ten fundusz będzie wynosił 768 000
Natomiast z materiałów, które
otrzymałem od Pani Skarbnik wynika
że wykonanie wynagrodzeń
na koniec marca wynosi 217 000
To oznacza, że tych pieniędzy, które są
zaplanowane na wynagrodzenia nie wystarczy.
Na wynagrodzenia w PCPR-ze.
(Agnieszka Mackojć)
Ale tam trzeba wziąć pod uwagę, że [...]
była trzynastka [...] jeden miesiąc do przodu.
Ale wynagrodzenia [...]
(Stanisław Hołubczak)
Może i wynagrodzenia.
[niezrozumiałe]
(Marian Maliński)
Stasiu, ja naprawdę proponuję, aby...
Wróci w poniedziałek Pani Dyrektor CUW-u.
I udzieli ci odpowiedzi na piśmie.
(Stanisław Hołubczak)
Dobrze, bo...
(Marian Maliński)
Ja powtarzam to, co dzisiaj rano
odbyłem telekonferencję z Panią
w aspekcie tego, o co
pytałeś wczoraj na komisjach.
I takie wyjaśnienie od
Pani Dyrektor otrzymałem.
Dlatego proponuję, żeby odczekać i dostaniesz
wyjaśnienie w tej sprawie na piśmie.
Od dyrektora CUW-u, który
jest najlepiej zorientowany w tym
bo Dyrektor CUW-u rozlicza
finansowo również i PCPR.
(Stanisław Hołubczak)
Dobrze, kolejna sprawa.
Zwiększenie środków na świadczenia.
W rozdziale 855 08, gdzie dotychczasowe
zaplanowane wydatki to 3 259 000
Zwiększamy je o 100 000
A dotychczasowa realizacja...
Pani Skarbnik wczoraj powiedziała, że
zmieniło się rozporządzenie. Okej.
Ja rozumiem, że zmieniło się w ten
sposób, że doszły dodatkowe zadania.
(Zofia Oświęcimska)
Też do końca nie wiem, bo też rozmawiałam dzisiaj
z Panią [Dyrektor CUW]. Ona powiedziała-
(Stanisław Hołubczak)
Dobrze, dobrze Pani Skarbnik.
To jest jak gdyby inna kwestia.
Dotychczasowe wykonanie
to jest milion złotych.
To zwiększenie tutaj budżetu o
100 000 niczego nie zmienia.
(Leszek Stuła)
10%
(Stanisław Hołubczak)
Jakie 10%?
(Leszek Stuła)
Milion złotych, a-
(Stanisław Hołubczak)
Za 3 miesiące wydatki, to jest milion złotych.
A my mamy 300 zaplanowane.
(Marian Maliński)
Też nie, myślę, że [...]
[...] bo ona jest na urlopie nie od wczoraj, tylko
wcześniej. A wraca dopiero w poniedziałek.
(Stanisław Hołubczak)
Ja mam jeszcze...
Nie, wiem. Mogę dalej mówić?
Uzasadnienie...
Słucham?
(Ryszard Chmielowicz)
Dostałem po dobroci [...]
(Stanisław Hołubczak)
[...] nie innych radnych ale nie wiem,
nie konsultowałem tego z nikim.
O rozdzieleniu w uzasadnieniu [...]
[...] dotyczących dochodów
i zmian dotyczących wydatków.
(Zofia Oświęcimska)
Na przyszłość, tak?
(Stanisław Hołubczak)
To już dzisiaj przecież
nie będziemy tego zmieniać.
A ponadto, Pani Skarbnik. Już w tych
zmianach, w punkcie 5 dla przykładu.
W punkcie 5 uzasadnienie
jest absolutnie nieczytelne.
Dlatego, ze mamy tak. Zwiększa się
plan wydatków starostwa w dziale 750, 630, 926
o kwotę 39 500
Co tu zrobić? Do czego to przykleić?
[kaszlnięcie]
To jest... No albo wpisujmy tak, jak
faktycznie to zostało zrobione, albo wcale.
No bo jak ja mam napisany tutaj
słownik, czytam to uzasadnienie
a z tego wynika, że muszę sobie poszukać
w których działach, o ile zmniejszyły się te kwoty
to co to, ten zapis?
(Marian Maliński)
A na dole masz "z przeznaczeniem na"
[niezrozumiałe]
(Stanisław Hołubczak)
Dobrze, to powiedz mi 630
Ile zwiększyły się wam wydatki?
[niezrozumiałe]
[...] gadżetów to w którym dziale?
(Ryszard Chmielowicz)
No ale to...
(Agnieszka Mackojć)
12 tysięcy.
63 095
(Ryszard Chmielowicz)
Wymienione jest wszystko.
Składowe zgadzają się.
I teraz tylko poszukać w jakim dziale [...]
jest wymieniony tutaj.
(Stanisław Hołubczak)
Czy to jest informacja?
(Ryszard Chmielowicz)
Można byłoby [...] tego i tego
[niezrozumiałe]
(Stanisław Hołubczak)
Tylko pytam. Dlaczego w danym
dziale nie jest wpisana kwota?
I to jest ta sama informacja, tylko inaczej ułożona.
To wszystko. Nic poza tym.
(Ryszard Chmielowicz)
No to za tą kwotą powinien dział taki i taki.
(Stanisław Hołubczak)
Nie no, jeżeli wymienia się w dziale 750 [...]
(Stanisław Hołubczak)
Pani Skarbnik, jeszcze jedna informacja.
Odnośnie zmian budżetu uchwałami Zarządu.
My na ten temat nie wiemy nic.
(Zofia Oświęcimska)
To znaczy generalnie zawsze było
bardzo ogólnie. Przy WPF-ie jest tam-
(Stanisław Hołubczak)
Nie, nie. Ale w uzasadnieniu
rozmiarów w budżecie...
Wie pani, jak ja sobie porównuję
uchwałę na dzisiejszą sesję
z uchwałą z ostatniej sesji, to mi nic nie gra.
Przy WPF-ie mamy, Panie Radny. W objaśnieniach,
to jest taki... Już, zaraz powiem gdzie.
Na początku mamy po kredytach wymienione.
Uchwałą Zarządu dokonano
następujących zmian w budżecie...
Fakt, że to są-
(Stanisław Hołubczak)
No wiem, widzę. No ale co?
Ale to są informacje tylko o kwotach.
A nie w których działach, tak?
Bo łącznie to wiem, że to się zmieniło.
Natomiast jak to się zmieniło
jak wygląda budżet po zmianach,
tego właściwie nie wiadomo.
(Ryszard Chmielowicz)
Standardowo to tak, jak
jeszcze za twoich czasów było.
Ale teraz czasy się zmieniły
i możemy zmodyfikować.
(Stanisław Hołubczak)
Nie, nie. To nie było za moich czasów, bo ja nigdy nie
przygotowywałem ani uchwały, ani uzasadnienia.
(Ryszard Chmielowicz)
Ale ja mówię o układzie tych dokumentów.
(Stanisław Hołubczak)
Układ był taki, na jaki zgodzili się radni.
A teraz wracając do pytań.
(Marian Maliński)
Ale ja już proszę o spokój.
(Stanisław Hołubczak)
Chciałem wrócić do punktu 4, czyli
uzasadnienie do wydatku 33 210
Nadzór autorski przy budowie ulicy Koszarowej.
(Marian Maliński)
Wyjaśniłem to z [Głównym Specjalistą
ds. Funduszy Europejskich] też dzisiaj rano.
Ale już osobiście.
Więc cała kwota 33 tysiące to nie powinno
mieć zapisu, że to jest nadzór autorski
Tylko to jest dodatkowa [...]
na roboty nieprzewidziane.
(Stanisław Hołubczak)
I skąd my to mamy, Marian, wiedzieć?
(Ryszard Chmielowicz)
Masz rację, teraz już wiemy.
(Marian Maliński)
Ja też tego nie wiedziałem...
(Stanisław Hołubczak)
Trzeba prowadzić śledztwo i to do skutku.
(Marian Maliński)
Tak, natomiast to, co ja podejrzewałem, że
jest i że chodziło o te różnice poziomów
to zajrzałem do protokołu
ostatniego spotkania z wykonawcą.
Bo ja nie we wszystkich radach uczestniczyłem, bo
ja w ogóle jestem delegowany tam...
Starosta Waldemar, ale-
ale ja uczestniczyłem według...
Jak mnie tam starosta oddelegował.
To ja w każdym uczestniczyłem.
I żeśmy rzeczywiście wtedy pojechali obydwaj.
Bo jak mówię, że jest chyba niemożliwe, co on wymyśla.
Bo chciał jakby dodatkowe roboty i tak dalej.
Pojechaliśmy, no i rzeczywiście.
Na innym poziomie te betony są.
Ale jak żeśmy zajrzeli do dokumentacji, to żeśmy
znaleźli, że jedna ściana powinna być wyburzona
a nie musi być wyburzona, a jest to
w jego, że tak powiem, ofercie.
Coś nam [...] w ofercie, jakieś tam
zabudowanie okna, czy coś, a niepotrzebnie.
Więc jak żeśmy to zbilansowali, to mówimy tak.
To pan zrobi, tutaj wyrówna
to wszystko, a my odstąpimy
i nie będziemy rozmierzać
tego, co pan nie musi robić.
A powinien pan zrobić z godnie z umową.
(Ryszard Chmielowicz)
Druga, drugi element, bo ja też...
Przypomniało mi się. Że jak dyskutowało się
Przy was, jak dyskutowaliśmy na ten
temat, to okazało się, że zdaje się...
Nie zdaje się, tylko zmieniły się też
przepisy dotyczące przekrojów i tak dalej.
Ten projektant, który zrobił to na podstawie
przepisów wtedy obowiązujących...
- Przekrojów czego?
- Przekrojów tych wodnych, tych ciśnieniach
powinny być [...] przeciwpożarowych.
(Stanisław Hołubczak)
Nic się nie zmieniło.
(Waldemar Wawrzyniak)
Pożarowe tak, zmieniło się.
Musieliśmy dodatkowe wykonywać [...]
(Ryszard Chmielowicz)
Żeby ciśnienie było [...]
przecież były te instalacje, nie?
Okazało się, że na moment
projektowania one też nie były zgodne.
Później narzucono większe przekroje, wyższe
ciśnienie i w związku z tym on musiał
przeprojektować i to nie było jego winą.
(Waldemar Wawrzyniak)
Projekt poza tym składa się z różnych elementów.
To jest elektryka, to jest
kanalizacja, systemy grzewcze.
A więc tam też były zmiany
naruszone w trakcie.
(Stanisław Hołubczak)
Nie, nie. Zmiany na budowie wcale nie muszą
być wszystkie wymuszone przez-
(Waldemar Wawrzyniak)
Ale te, które wymagały tych zmian i wymagały
takich rzeczy. Ja nie mówię o tych [...]
Stąd tyle po prostu musiały. A przy odbiorze, wiesz,
będą [...] tym bardziej, że to jest z dofinansowaniem.
(Stanisław Hołubczak)
To, że z dofinansowaniem, to nie ma żadnego problemu.
(Waldemar Wawrzyniak)
A jak, dokumentację ci sprawdzą [...] elementy?
Przecież to było tak sprawdzane [...]
(Stanisław Hołubczak)
[...] pozwolenie na użytkowanie [...]
[niezrozumiałe]
(Waldemar Wawrzyniak)
To, o czym mówisz jak najbardziej, ale
pamiętaj, że [...] Izba Obrachunkowa-
(Stanisław Hołubczak)
Oni się nie znają [...]
(Waldemar Wawrzyniak)
Ale czepiała się właśnie zapisów, no mówię ci.
- Ona się nie zna.
- A to się zna, czy nie, to ja tego nie oceniam.
Natomiast takie sytuacje mają miejsce
i z tego tytułu-
(Stanisław Hołubczak)
Jeszcze jedna uwaga. Może najważniejsza
z całej mojej wypowiedzi to to, że
chciałbym zwrócić uwagę, że w wyniku wprowadzonych
zmian deficyt budżetu wynosi 7 189 000
Zwiększamy deficyt o 700 000
A co wprowadzamy za to? Za te pieniądze?
Popatrzcie, panowie... państwo, przepraszam.
Na planowane zadanie inwestycyjne.
Odwodnienie budynku głównego
w Zespole Szkół na 11 Listopada.
109 tysięcy.
Reszta to stare zadania.
700 tysięcy...
(Zofia Oświęcimska)
Tam są wynagrodzenia dla DPS-u, remont łazienek-
(Stanisław Hołubczak)
Nie, nie, Pani Skarbnik, tu wszystko jest.
Ja nie mówię, że czegoś brakuje.
Tylko mówię, że zwiększamy
deficyt na wydatki bieżące.
A nie na inwestycje.
Dziękuję. Tylko tyle.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję.
(Grzegorz Burcza)
A można dopytać w końcu?
Bo tak nie padła ta informacja.
Czyli za ten nadzór autorski
kto te 33 tysiące wziął?
(Ryszard Chmielowicz)
Projektant.
- Czyli kto?
- Nie wiem jak się nazywa.
Wiesz?
- Projektant to jest jak kierownik?
Bo to jakoś tak jest...
Tu było mówione, że to niby nadzór autorski,
ale również to przeprojektowanie
czyli projektant, później że
architekt, później że geolog...
(Waldemar Wawrzyniak)
Ten, który robił projekt tego... Projekt budowy.
(Marian Maliński)
W każdym razie autor projektu,
ten, który projektował od początku
również te dodatkowe rzeczy do
projektu [...] za to wziął właśnie-
(Grzegorz Burcza)
Ten sam, który, tak jak mówił nam kolega [...]
(Stanisław Hołubczak)
Nie, nie, nie. Projektant nie ustala,
czy przesuwamy ścianę, czy nie.
Decyzję podejmuje inwestor.
(Grzegorz Burcza)
No tak, ale jak byśmy mieli tak
budować dom własny, to chyba...
(Leszek Stuła)
To jest zrozumiałe. Też jako wykonawca muszę [...]
(Agnieszka Mackojć)
Dziękuję bardzo. Jeszcze Pani Skarbnik.
(Zofia Oświęcimska)
Odpowiem w temacie tych odsetek.
W zeszłym roku, tak jak mówiłam-
[...] tam widzimy 55 000 w ciągu roku.
A w tym roku do kwietnia-
(Agnieszka Mackojć)
Szanowni państwo, Pani Skarbnik ma głos.
Proszę o ciszę.
(Marian Maliński)
Stasiu, pytałeś o to.
(Ryszard Chmielowicz)
95, 99 tysięcy na odsetkach.
(Agnieszka Mackojć)
Czyli zeszły rok 95 cały.
A teraz do kwietnia 95 tysięcy.
(Stanisław Hołubczak)
A to nie ja...
(Leszek Stuła)
Jedna trzecia.
(Ryszard Chmielowicz)
Stachu nie pytał, bo Stachu to wie.
(Stanisław Hołubczak)
Nie, nie. Ja wiedziałem ile kosztowały
odsetki w ubiegłym roku.
Ile będą kosztowały w tym, tego jeszcze nie wiem.
[niezrozumiałe]
(Leszek Stuła)
200% więcej.
[niezrozumiałe]
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo proszę. Głos ma Pan Szafrański Grzegorz.
(Grzegorz Szafrański)
Dziękuję bardzo Pani Przewodnicząca.
Był taki chaos, że w końcu nie usłyszałem odpowiedzi
ile było - ile jest
(Zofia Oświęcimska)
W zeszłym roku, w ciągu roku, za
cały rok zapłaciliśmy około 95 tysięcy
a w tym roku do kwietnia wydaliśmy 99 ponad.
(Grzegorz Szafrański)
Rozumiem, że to są odsetki z tytułu zaciągniętych
kredytów w tej kadencji, czy poprzedniej?
Czyli w tej kadencji nie było zaciągnięte...
A, bo spłacamy kredyty z poprzedniej kadencji.
A ile spłaciliśmy?
[niezrozumiałe]
(Ryszard Chmielowicz)
Było 12 milionów z haczykiem, jest pełna [...]
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję, szanowni państwo.
Nie ma więcej pytań, proszę o tablicę do głosowania.
A więc przyjęliśmy jednogłośnie
procedowaną uchwałę.
Przechodzimy do procedowania
nad uchwałą w punkcie 11
A więc podjęcie uchwały Rady Powiatu
w sprawie zmiany uchwały Nr XLI/270/2021
Rady Powiatu Gryfickiego z dnia
17 grudnia 2021 roku w sprawie
uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej
Powiatu Gryfickiego na lata 2022-2030
Czy tutaj są pytania? Jeżeli nie, dziękuję bardzo.
Proszę o tablicę.
Dziękuję. Jednomyślnie podjęliśmy uchwałę
w sprawie wieloletniej prognozy finansowej.
Przechodzimy do procedowania
uchwały w punkcie 12
A więc podjęcie uchwały Rady
Powiatu w sprawie nadania statutu
placówce opiekuńczo-wychowawczej
Dom Dla Dzieci w Gryficach
I mamy... Tu się zmienił ostatni
punkt tylko w tej uchwale.
Tak, chodzi o ogłoszenie w ciągu 14 dni...
Na poprzedniej było 1 czerwca.
Więc wojewoda nam to wrócił do poprawienia.
Czy tu jest potrzebna jakakolwiek dyskusja?
Dom Dla Dzieci, ta zmiana... ta poprawka.
(Stanisław Hołubczak)
Wiem, wiem, ale ja mam uwagę do treści uchwały.
Tylko, że nie mam tej uchwały...
Na przykład... O, proszę państwa.
§1. Nadaje się statut placówce
opiekuńczo-wychowawczej
Dom Dla Dzieci z siedzibą w Gryficach, ul. Polna
§2. Wykonanie uchwały powierza się Zarządowi.
§3. Traci moc uchwała...
§4. Uchwała wchodzi w życie po upływie 14 dni.
I ja dostałem dokładnie to.
A gdzie jest statut?
(Ryszard Chmielowicz)
No uchwalaliśmy go na poprzedniej sesji.
(Stanisław Hołubczak)
Ale traci moc uchwała z poprzedniej sesji. To jak?
(Marian Maliński)
W statucie się nic nie zmieniło, Stasiu.
(Stanisław Hołubczak)
Znowu my się nie rozumiemy.
Nadaje się statut, ale jego nie ma.
Gdzie on jest?
(Agnieszka Mackojć)
Chodzi o fizyczny załącznik.
(Stanisław Hołubczak)
Nie, zawartość uchwały.
Jest tylko uzasadnienie. Statutu nie ma.
(Ryszard Chmielowicz)
Nie można jej tak wysłać, jasne.
(Stanisław Hołubczak)
No to jak? Gdzie ten statut jest?
Albo jest w treści uchwały...
No nie jest, no to gdzie on jest?
Nadaje się statut, którego nie ma.
To zgłaszam poprawkę w takim razie.
(Leszek Stuła)
Słuchajcie, my statut znamy na pamięć.
(Waldemar Wawrzyniak)
Ale wojewoda nie zna.
(Marian Maliński)
Nadaje się statut stanowiący załącznik.
(Stanisław Hołubczak)
Wnoszę o dopisanie w §1., po przecinku.
Na końcu zdania. "przy ul. Polnej 8"
przecinek "stanowiący załącznik nr 1 do uchwały"
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo proszę o wprowadzenie, tak?
Tak, poprawkę musimy przegłosować.
Szanowni państwo, przegłosujemy najpierw zmianę §1.
A więc §1. przyjmuje brzmienie
Nadaje się statut placówce opiekuńczo-
-wychowawczej Dom Dla Dzieci w Gryficach
z siedzibą w Gryficach przy ul. Polnej 8,
stanowiący załącznik nr 1 do uchwały.
Tak? Bardzo proszę o tablicę do głosowania.
Tak więc zmiana została wprowadzona.
Teraz czy nad treścią uchwały jeszcze
państwo chcecie dyskutować?
Proszę bardzo o tablicę.
I proszę o oddanie głosu.
Bardzo dziękuję. Siłą 11 głosów podjęliśmy
uchwałę w sprawie nadania statutu
placówce opiekuńczo-wychowawczej.
Przechodzimy do realizacji punktu 13.
A więc podjęcie uchwały Rady Powiatu
W sprawie utworzenia placówki
opiekuńczo-wychowawczej pod nazwą
Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza
Dom Dla Dzieci nr 2 Gryfice
Mamy treść uchwały.
I tu jest ta sama sytuacja, którą
podważył nam wojewoda.
A więc §5. otrzymał brzmienie, że uchwała
wchodzi w życie po upływie 14 dni
od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym
Województwa Zachodniopomorskiego.
Czy tu jest potrzebna dyskusja?
Ktoś chciałby zająć głos?
Jeśli nie, bardzo dziękuję.
Proszę o tablicę.
(Ryszard Chmielowicz)
Stachu, nie masz uwag?
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję.
Uchwała została jednomyślnie podjęta.
Punkt 14. Szanowni państwo,
dzisiaj otrzymaliście uchwałę [...] pracy
a więc podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia
planu pracy Komisji Rewizyjnej
Rady Powiatu Gryfickiego na rok 2022
Przeczytam treść uchwały. Na podstawie Art. 17, ust...
Tak, bo jest wprowadzona uchwała, należy przedstawić.
Na podstawie Art. 17, ust. 2 z dnia
5 czerwca 1998 roku o samorządzie powiatowym.
Rada Powiatu w Gryficach uchwala, co następuje.
§1. Zatwierdza się plan pracy na rok 2022
Komisji Rewizyjnej Powiatu Gryfickiego
Zgodnie z załącznikiem do uchwały.
§2. Wykonanie uchwały powierza
się przewodniczącemu komisji.
§3. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Załącznik jest następujący.
Propozycja planu pracy Komisji Rewizyjnej
Rady Powiatu Gryfickiego na 2022 rok
1. Kontrola stanu obiektów w ZS w Gryficach
2. Kontrola wynagrodzeń i stanu wydatków w DPS Jaromin.
3. Kontrola przygotowania placówki Dom Dla Dzieci
do funkcjonowania w nowej siedzibie
i 4. Wykonanie kontroli według zaleceń Rady Powiatu.
Propozycja planu prac została ustalona przez
komisję na posiedzeniu w dniu 10 maja 2022 roku.
Proszę bardzo, otwieram dyskusję.
Czy ktoś z państwa chciałby coś zmienić?
Bardzo proszę. Pan Stanisław Hołubczak.
(Stanisław Hołubczak)
Pani Przewodnicząca przeczytała "4. Wykonywanie
kontroli według zaleceń Rady Powiatu."
To nie jest według zaleceń, tylko według zleceń.
(Agnieszka Mackojć)
Przepraszam, zleceń. Źle przeczytałam.
Bardzo dziękuję. Jednomyślnie przyjęliśmy
plan pracy Komisji Rewizyjnej na rok 2022.
15. Interpelacje i zapytania radnych.
Szanowni państwo, czy państwo macie...
Nie ma? Pan Grzegorz Burcza.
(Czesław Bukowiec)
Ja mam jedno pytanko. Został złożony wniosek...
(Agnieszka Mackojć)
Pan Grzegorz Burcza.
Proszę wcisnąć guzik.
(Grzegorz Burcza)
To tak... Szanowna Pani
Przewodnicząca, szanowni państwo.
Dość mi jest niezręcznie zadawać to pytanie.
Ale skoro Zarząd nie...
No jakby sam nie czuje tej potrzeby, to po prostu
dochodzą jakieś niepokojące
informacje z DPS-u z Trzebiatowa.
Chodzi o sytuację w Domu Pomocy Społecznej.
I naprawdę daleko mi do życia
prywatnego osób, zwłaszcza dyrektorów.
I to kompletnie nie jest moim zamiarem, ale w
kwestii służbowej przede wszystkim się pytam.
Czy faktem jest, że dyrektor DPS-u
w Jarominie został aresztowany?
Jeżeli ten temat jest pozasłużbowy
to oczywiście nie ma pytania.
Ale jeżeli jest to związane z pracą
w DPS-ie, to proszę odpowiedzieć.
(Ryszard Chmielowicz)
Może inaczej. Nie miałem takiej
informacji od służb, które tego dokonały.
Chociaż poinformowano mnie, że
zabierają na przesłuchanie.
Prywatnie wiem, że to przesłuchanie
miało miejsce w Szczecinie.
Nie wiem, jak długo to trwało.
Nie znam szczegółów i trwa postępowanie wobec...
wyjaśniające wobec Pana Dyrektora.
Jest urlopowany w tej chwil.
(Grzegorz Burcza)
Czyli jest teraz na urlopie, czyli nie jest
tak jakby w tym momencie aresztowany?
(Ryszard Chmielowicz)
Jest na urlopie, nie zarządza
jednostką w tej chwili.
(Grzegorz Burcza)
Okej, no bo ponoć 16 zarzutów.
Jeżeli są to zarzuty te najcięższego kalibru
to naprawdę wielka przykrość pana spotkała
i co z tym Pan Starosta zamierza robić?
Kto teraz rządzi, czy tam kieruje
DPS-em w Jarominie? Jak to wygląda?
Jest zastępczyni wskazana przez nas.
Osoba, która... Jak ona się nazywa? [...]
(Grzegorz Burcza)
To jest osoba pełniąca obowiązki
dyrektora DPS-u obecnie, tak?
(Ryszard Chmielowicz)
Tak, zastępująca dyrektora.
Nie pełniąca, zastępująca.
(Grzegorz Burcza)
Czyli to nie jest pracownik DPS-u?
- Ale zrozumiałem, że jakby...
- Jest pracownikiem [...] ona była
kiedyś pracownikiem księgowym.
Ona z PCPR-u przeszła do...
(Marian Maliński)
To jest Pani [...] ona była
kierownikiem w PCPR-ze w Gryficach.
I za porozumieniem stron przeszła na wolny etat.
(Ryszard Chmielowicz)
Bo odeszła z DPS-u Pani [...]
I na to miejsce właśnie została...
Zaproponowała, że chciałaby
zmienić miejsce pracy
i mając wszelkie kwalifikacje do tego, żeby
objąć czynności zawodowe w tej jednostce
została tam zatrudniona
i dyrektor ustanowił ją taką swoją
zastępczynią na czas jego nieobecności.
Wskazaliśmy tą osobę uroplując
dyrektora, na jego życzenie.
(Grzegorz Burcza)
Czyli potwierdza Pan Starosta, że
jednak się ta rzecz zadziała, tak?
(Marian Maliński)
Coś tam się dzieje.
(Grzegorz Burcza)
Coś tam się dzieje... No dobrze, czyli czekamy
na rozwój wydarzeń. Drugie pytanie.
Zadawałem pytanie już dość dawno, 28 listopada.
Dotyczące wniosków o dofinansowanie przedsięwzięć
natury kulturalno-rewitalizacyjnej zabytków.
I chciałbym się dowiedzieć, bo Pan Starosta
raczył odpowiedzieć na to pytanie
czy został złożony co najmniej jeden wniosek?
Czy został zakwalifikowany, czy nie?
(Ryszard Chmielowicz)
Nie wiem, nie sygnalizowano mi,
więc chyba jeszcze wyników nie ma.
- Czyli jeszcze nie mamy wiedzy na ten temat, tak?
- Nie mamy wiedzy.
- [...] będę czekał na odpowiedź.
- Popytam i dam do informacji.
- Dobrze, dziękuję bardzo.
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuję. Pan Stanisław Hołubczak?
(Stanisław Hołubczak)
Ja tylko chciałbym zaapelować
do wszystkich na tej sali
w sprawie właśnie tego pytania Pana Grzegorza.
Wezwanie na przesłuchanie to
można powiedzieć - podstawowa czynność.
Postawienie aktu... Mówię to z własnych doświadczeń.
Postawienie aktu oskarżenia to nie oznacza
(Ryszard Chmielowicz)
Że jest winny.
(Stanisław Hołubczak)
Że oskarżona osoba jest winna.
To sąd dopiero orzeka.
Nie wolno dzisiaj komukolwiek mówić o czymkolwiek,
dopóki nie ma prawomocnego wyroku sądu.
(Joanna Duzinkiewicz)
Tu nie padło oskarżenie.
(Stanisław Hołubczak)
Nie, nie. Ja nie mówię, że padło.
Tylko proszę, żeby nie doszło do tego.
Z własnych doświadczeń mówię państwu.
(Ryszard Chmielowicz)
Ostrożnie się w tych kwestiach
zachowywać, nie tylko na tej sali...
(Marian Maliński)
Nie daj Boże nikomu...
(Ryszard Chmielowicz)
Ale i poza salą.
Takie sytuacje miały miejsce wobec
[...] poprzez pomówienia [...]
(Grzegorz Burcza)
[...] miałem kłopoty, jeżeli tak można
delikatnie nazwać, z organami śledczymi.
Gdzie ja musiałem udowadniać, że to nie ja
złożyłem podpis. Coś faktycznie nienaturalnego.
Tutaj... Dlaczego to pytanie padło,
no dlatego, że wydawało nam się
że powinniśmy w klarownej sytuacji funkcjonować
i jeżeli się zadziały jakieś przykre rzeczy
jakieś zarzuty i faktycznie te zarzuty-
(Ryszard Chmielowicz)
Do klarownej sytuacji jeszcze
nie doszło, to co mówił Stanisław.
I wtedy, kiedy będą to klarowne
sytuacje, na pewno będzie to
(Grzegorz Burcza)
Dlatego najgorsze, co może [...]
(Marian Maliński)
Ja miałem taki przypadek, że...
(Grzegorz Burcza)
Ale to w starej [...] może
(Marian Maliński)
Nie, to dopiero było 3 miesiące temu.
(Czesław Bukowiec)
Ale ty masz branie
[śmiechy]
(Grzegorz Burcza)
Nie poznaję go.
(Agnieszka Mackojć)
Szanowni państwo, Pan Czesław Bukowiec ma głos.
(Czesław Bukowiec)
Ja mam takie pytanko.
Już schodzę na ziemię. Był złożony wniosek
z tak zwanego funduszu popegeerowskiego
na przebudowę drogi Słudwia--
(Ryszard Chmielowicz)
Nie ma jeszcze, Czesiu, wyników.
(Czesław Bukowiec)
Jest decyzja, nie ma decyzji, jest wniosek [...]
[niezrozumiałe]
(Ryszard Chmielowicz)
Wnioski wszystkie zostały
skierowane do komisji rządowej
(Ryszard Chmielowicz)
Tak, do końca maja
(Ryszard Chmielowicz)
Wnioski wszystkie zostały
skierowane do komisji rządowej
(Ryszard Chmielowicz)
Tak, do końca maja
(Czesław Bukowiec)
To już miało być, jak dobrze pamiętam--
(Ryszard Chmielowicz)
Tak, do końca maja
(Ryszard Chmielowicz)
Tak, do końca maja
mówiło się, że na dzień matki
będzie rozstrzygnięcie.
Nie mam takiej wiedzy, zdaje się że
tego rozstrzygnięcia
to nie nastąpiło
dlatego nie wiem.
Tam między innymi jest ta
słudwia, przebudowa kilometra drogi
za 2 miliony dwieście dolarów
(Grzegorz Burcza)
To był wniosek do 2 milionów
(Ryszard Chmielowicz)
Tam było chyba 200[...]
[niezrozumiałe]
(Agnieszka Mackojć)
Bardzo dziękuje, czy jeszcze ktoś?
Jeżeli nie wtedy informacje w tym 16
Informacje i komunikaty przewodniczącej rady
Szanowni Państwo, Pan Pawlak
Przewodniczący stowarzyszenia
mniejszości Ukraińców
tak, w trzebiatowie,
zaprasza nas wszystkich bardzo serdecznie
na koncert
charytatywny do mrzeżyńskiego
centrum sportu
6 czerwca na godzinę 17:00.
Tam będzie koncert 60 bandurzystów
którzy przyjadą z kijowa.
to specjalnie...
Pewnie że bardzo zachęcam, bardzo zapraszam
w jego imieniu
Mam nadzieje że tam się
conajmniej w takim składzie wstawimy
[Ryszard Chmielowicz]
Ponoć jakiś topowy zespół który to tworzy wielka
liczba tych muzyków i tworzą ponoć
fantastyczną muzykę
że warto przyjechać na te bieszady
i pamiętać że to będzie impreza charytatywna
żeby też się uzbroić
w jakieś złotówki
[Waldemar Wawrzyniak]
Coś do puszki wrzucić
[Ryszard Chmielowicz]
To też między innymi taki cel
tego przedsięwzięcia
[Agnieszka Mackojć]
Dobrze ja dziękuje
proszę bardzo w ramach wolnych wniosków
Pan Grzegorz Szafrański
[Grzegorz Szafrański]
Zanim wolne wnioski
złoże
To tak właśnie w odniesieniu...
Do tego przedsięwzięcia który
będzie tutaj w mrzeżynie
bardzo piękny, panie starosto
fajnie by było te upominki
takie drobne, które wydajemy
jednak... przygotować
też dla osób które przyjadą do mrzeżyna
będą piękny koncert dawały a
my jesteśmy
w stanie im tak podziękować.
-znowu słyszę pierdoły.
-przemyślimy to, a wtedy nie mamy dużo.
-no nie mamy dużo, ale..
-mozemy po prostu zwiększyć i[...]
[niezrozumiałe]
[Joanna Duzinkiewicz]
Myślę że breloki to niekoniecznie,
może kubki termiczne, jeżeli już chcemy
czymś podarować.
[Ryszard Chmielowicz]
A no właśnie, a no właśnie
takie żeby...
-Ale jest pomysł państwa...
[Ryszard Chmielowicz]
Kubki termiczne z logo
powiatu
i tak dalej, to świetny pomysł
[niezrozumiałe]
-Ja bym proponował w opasce na przykład.
-Proszę państwa[...]
[Grzegorz Szafrański]
Że jeśli ten dział
wiceprzewodniczący[...]
Zanim złoże na piśmie
Takie dwa wolne wnioski, chciałbym
tutaj przedstawić swoją...
właściwie wnioski.
Wiem że mamy przygotowaną
koncepcje
sali gimnastycznej w szkole.
Co prawda, przy szkole w
Trzebiatowie
Co prawda jeszcze jej nie widziałem.
-Mam nadzieję że gdy będę miał czas
-Widziałeś
-No nie
-Pokazywałem ci
[Grzegorz Szafrański]
Nie Panie starosto,
jeszcze mnie nie było wtedy
[niezrozumiałe]
-tak?
tak,tak.
-Koncepcja jest przygotowana
-I tutaj w nawiązaniu do tej koncepcji
[Grzegorz Szafrański]
Chciałbym zapytać zarząd
czy w tym kierunku są poczynione
jakieś dalsze kroki
związane z tym przedsięwzięciem
bardzo chyba ważnym dla społeczeństwa,
dla uczniów szkoły i dla
społeczeństwa przede wszystkim
Trzebiatowskiego, a chciałbym nadmienić że
większość członków rady powiatów
Chyba nawet na komisjach,
zadeklarowała jak gdyby...
podjęła ten temat dość mocno żeby
go kibicować
jak najszybciej żeby ta sala
powstała. Wiem że to są spore pieniądze,
ale
cóż, mamy polski ład
nowy ład może
więc może w przyszłości niebawem
na jesień, może w najbliższym rozdaniu
będą z tego tematu skorzystać.
Więc, taki wniosek zostanie przeze
mnie tutaj skierowany
no i kurie, to proszę państwa
tak się składa, że
miałem przyjemność ostatnio
spotkać się z Panem burmistrzem
w trzebiatowie, Panem burmistrzem
Józefem Domańskim
i on się taką drogą
która została już przetarta
ostatnimi czasy właśnie w gryficach,
czyli
takiej bardzo solidnej samorządowej
współpracy między
powiatem gryfickim i gminą gryfice
to zostało wykonane odcinek
w Rotnowie bodajże
ścieżki... nie, przepraszam, nie
ścieżki rowerowej tylko
chodnika bodajże, mówię dobrze?
[Ryszard Chmielowicz]
Nie, nie, nie, to było
Przybiernówko
[Grzegorz Szafrański]
Przybiernowo tak? Przybiernówko,
Przybiernówko
-A to gryficka gmina?
-tak
[Ryszard Chmielowicz]
A to rada sołecka tam
dołożyła pieniądze
[Grzegorz Szafrański]
O, bardzo dobre przedsięwzięcie
[Ryszard Chmielewicz] A zarząd dróg powiatowych
wykonało robocizne
[Grzegorz Szafrański]
O, bardzo dobre przedsięwzięcie
[Ryszard Chmielewicz] A zarząd dróg powiatowych
wykonało robocizne
[Grzegorz Szafrański]
No i właśnie idąc taką właśnie
fajną współpracą
jak została nawiązana...
Pan burmistrz notował, zadeklarował
w rozmowie i tam już po raz któryś,
że jest skory zakupić materiał
celem wykonania chodnika na
ulicy kilińskiego w Trzebiatowie.
Chodnik jest w pasie jezdni
drogi powiatowej.
Jest tam co prawda na dzień dzisiejszy
koszt wykonania takiego przedsięwzięcia
jednak, fajnie by było gdybyśmy...
[Ryszard Chmielewicz]
Jaka jest długość[...]
[Grzegorz Szafrański]
To znaczy tam jest długość
około 600 może 700 metrów
natomiast...
[Ryszard Chmielowicz]
1 metr ile bieżący teraz?
[Grzegorz Burcza]
Metr bieżący gdzieś około 250...
nie, metr kwadratowy od 250 złoty
[Grzegorz Szafrański]
No i tutaj właśnie[...]
[niezrozumiałe]
I tutaj właśnie dlatego wiemy,
że już są pieniądze, tak
warto by było, naprawdę...
jedyny pominę tą inicjatywę
żeby zarząd podjął do naszego działania
mamy tutaj współpracę z gminą,
są to uważam też dobre środki
wymagane przez gminę, i dobrze
im tu zrobić te 400 chociaż
może 500 metrów, nikt dzisiaj nie mówi
ze to musimy aż cały odcinek
jest to odcinek chodnika
z płyt które są naprawdę w fatalnym stanie,
jest dość dużo społeczeństwa młodego
z wózkami i proszę uwierzcie, narzekają,
narzekają naprawdę na ten odcinek strasznie,
także
zapraszam do inicjatywy, dziękuje
[Agnieszka Mackojć]
Dziękuje bardzo
[Łukasz Czyrny]
Ja się cieszę Grzegorz że poruszasz temat
[Agnieszka Mackojć]
Dziękuje bardzo
[Łukasz Czyrny]
Ja się cieszę Grzegorz że poruszasz temat
polityki powiatowskiej, z tym że[...]
[niezozumiałe]
[Grzegorz Szafrański]
Karnica nie chce dołożyć
[Ryszard Chmielowicz]
Widzicie, ale właśnie po to
my jesteśmy, tak
[Waldemar Wawrzyniak]
Ale fundusz sołecki ma dołożyć
[Marian Maliński]
A ja się ciesze że Pan
przewodniczący
że już poruszył sprawę hali w Trzebiatowie
bo ja tam jeżdżę do tej szkoły,
nadzoruję szkołę i naprawdę ta
rada była w tej chwili i jest...
wysłałbym córki normalnie i wracałbym do pracy[...]
[Stanisław Hołubczak]
A jak Pan, nie normalnie jeździ?
[niezrozumiałe]
[Marian Maliński]
Nasza bilada w Płotach też 20
lat za długo stała
ale to też...
taka hala, sportowa
co Rysiek ją koło gimnazjum miał
[niezrozumiałe]
[Stanisław Hołubczak]
Ale patrz ile ona też,
20 lat wytrzymała
jakie nabory śniegu
[niezrozumiałe]
[Marian Maliński]
Wysoko ustawionym posłem który jest bardzo,
przeżyty nam i jest bardzo ważny
ale powiedziałem że tam mamy klasy mundurowe
to jeszcze bardziej się... tam pomagał
także myślę że na końcu nam powiedział
no to raz trzeba, jest koncepcja, później
trzeba taką koncepcje zatwierdzić
potem zlecić ten...
[Agnieszka Mackojć]
Szanowni Państwo, przypominam
trochę...
[niezrozumiałe]
[Marian Maliński]
Ale to nie jest stodoła bo
to jest taka sala połączona pięknie z
[niezrozumiałe]
bardzo funkcjonalnie, bardzo ładna
bo powiedziałem żeby stodoły nie stawiać
[niezrozumiałe]
[Agnieszka Mackojć]
Dobrze szanowni Państwo
jescze Panu dam ostatni głos
[Joanna Duzinkiewicz]
Przepraszam, ja też się zgłosiłam
[Łukasz Czyrny]
Koleżanka się pierwsza zgłosiła
[Agnieszka Mackojć]
Dobrze, to już przegłosujmy
[Joanna Duzinkiewicz]
Szanowni Państwo, Panie
Starosto
Ja bardzo proszę monitorować,
nie zapominać o braku chodnika
w Trzebiatowie, co prawda to jest
droga wojewódzka
nie mniej jednak za moment będzie droga
powiatowa
chodzi mi odcinek drogi
kamienieckiej
tak, i droga zagórska tam jest
naprawdę niebezpiecznie
i bądźmy mądrzy przed szkodą
[Ryszard Chmielowicz]
Rozmawiałem na ten temat
z dyrektorem wojewódzkim
tak to się nazywa?
[Joanna Duzinkiewicz]
Ja przepraszam Pana, tam
nawet nie ma wyznaczonego
przejścia dla pieszych, nawet
przejścia dla pieszych
nie ma wyznaczonego
[Ryszard Chmielowicz]
I powiedział że nie mają w planie
tego przedsięwzięcia.
Nie mniej jednak
oni po wybudowaniu obwodnicy
przekażą te odcinki
dróg do powiatu, ale że
zasygnalizował to Józef Domański, że
on te drogi przejmie ale to
nie będziemy
sobie przekazywać wzajemnie to
[...]drogi od razu od
zarządu dróg wojewódzkich
i możemy tam współuczestniczyć
w ciężarach ewentualnie na jakimś tam
drobnym wymiarze, żeby to zrobić.
Ale to nie zrobią teraz przed przekazami.
To powiedzieli mi Panowie i marszałek
też że nie ma inwestycja
...ma ściśle określony budżet
finansowy
[Agnieszka Mackojć]
Dobrze, bardzo dziękuje, proszę Pani[...]
[Ryszard Chmielowicz]
Ale cały czas pamiętam o tym,
rozmawiam na te tematy
[Agnieszka Mackojć]
Dobrze, bardzo dziękuje, proszę Pani[...]
[Ryszard Chmielowicz]
Ale cały czas pamiętam o tym,
rozmawiam na te tematy
aby wszystko dało się wypracować, jakiegoś
wspólnego stanowiska, czekamy
na przekazanie...
[Joanna Duzinkiewicz]
I kiedy to przekazanie ma
nastąpić?
[Ryszard Chmielowicz]
No, do końca czerwca miała być
oddana
ta obwodnica, zdaje się że
ona jest przedłużona
po wakacjach z tego co słyszałem
to jesienią oni od razu
będą
żeby to od razu będzie przygotowywane
tą uchwałę sejmików,
sejm podejmie uchwałę o przekazaniu
zmiany kategorii drogi
i zaproponujemy żeby od razu
było dla nas
gminy albo powiatu
[Grzegorz Szafrański]
Panie starosto, piękna
wizytówka
na miarę uczniów szkoły
Herberta
[Agnieszka Mackojć]
Bardzo dziękuje, proszę
bardzo Pan Grzegorz
[Grzegorz Burcza]
Szanowna Pani przewodnicząca,
dziękuje, Panie starosto
zapewne Pan pamięta jak na
poprzednich sesjach, za zresztą
zgodą
praktycznie wszystkich
Szanowni Państwa no i
obie są chyba związane z
radowaniem [...] w gryficach.
Jedyna taka perełka na samym wybrzeżu
zgodzili się praktycznie wszyscy
radni, że
należy podjąć działania, Pan
mówi że
były jakieś podejmowane wcześniej
ale nie zaopatrzone były te
umowy czy... jakby coś na dzisiaj więcej
czy udało się spotkać z Panem marszałkiem?
I mamy jakieś szanse na uratowanie
tego muzeum Darii.
Całego muzeum
[Ryszard Chmielowicz]
Nie udało się
spotkać z marszałkiem stricte
w tym temacie
ale, oczywiście pytanie zadaliśmy
dyrektorowi tego muzeum
To taką nie nieładną odpowiedź dał,
nie mam tego
przy sobie w tej chwili
-Ale jest tutaj
-po sesji, po sesji
-po sesji nie
[niezrozumiałe]
[Ryszard Chmielowicz]
Czyli była jedna koncepcja
on ją w ogóle, pieniądze na koncepcje
Marszałek go tutaj zrąbał,
tego dyrektora
głowa była zwieszona, a teraz
a teraz on się taką arogancją
wykazuje bo nie zrobili wtedy tego
co było w zamiarze
[Joanna Duzinkiewicz]
Nie ma w ogóle szans?
[Ryszard Chmielowicz]
że szczupłość terenu i tak dalej... nie. nie
Oni podpisali jako muzeum
podpisało umowę ze stowarzyszeniem,
które
wzięło jedną tą lokomotywę
i oni tą lokomotywę
mieli środki...
od prezydenta Koszalina
bo do Koszalina 1,5 miliona złotych
gdzieś tam nie wiem, jakim działom,
zdaje się że
połowę kasy to dał prezydent, czyli
700 tysięcy.
Mają to wyremontować
i tam kolejka...
ta lokomotywa ma po prostu jeździć i służyć
ludziom unii, tak.
Nas na ten czas nie było stać
-nic nie sprzedają z tych lokomotyw
-nic nie sprzedają z tych lokomotyw?
-wydali sporządenie na 10 lat na to stowarzyszenie
[Ryszard Chmielowicz]
Remontuje i ono tam jeździ
gdzieś tam po tym koszalińskim
[Grzegorz Burcza]
Mam taki zamiar że gdyby
była jakaś do sprzedaży to
mógłym jedną kupić
wezmę sobie na emeryturę [...] wyremontować
[niezrozumiałe]
[...] zrobił bym elektrownie napędzaną...
[Agnieszka Mackojć]
Proszę bardzo, Pan
Łukasz Czyrny który od pół
godziny próbuje dobić się do głosu,
proszę
Panie Łukaszu
[Łukasz Czyrny]
Znaczy ja może nie w
kontekście interpolacji, ale
chciałbym dopowiedzieć też,
jakby urzędu
Szanowni Państwo, ja tylko
podam decyzje jakie
były we wcześniejszych latach.
na spot było przeznaczone 125 tysięcy,
a w tym roku mieliśmy przeznaczoną kwotę
60 tysięcy, więc
dlatego mieliśmy dzisiaj na sesji tą
dodatkową kwotę
[niezrozumiałe]
125 tysięcy było na spot
-na lokalizacje różnych innych
-tak, zgadza się
-nie tylko stąd
-jeżeli zrobimy tak jak w latach wcześniejszych,
to nie było dzisiaj tematu
-[...] w tamtym urzędzie
-szczególnie jeśli chodzi o wynagrodzenie
-2019 rok, to ja nie mówię o 2018
-no tak, w 2019 rok
[Stanisław Hołubczak]
Ja zrozumiałem co powiedziałeś
W 2019 płace w stosunku do dzisiejszych
były o ile niższe?
Nie, oczywiście marzenia, ale
napewno o 20
Wydatki na energię elektryczną o ile
były niższe?
-ale na gaz...
-o 300 złoty
[Stanisłąw Hołubczak]
Łukasz, zupełnie inne
wydatki i inne czasy
Nie porównuj wydatków w 2019 roku
i wydatków dzisiaj
Bo dochody wcale tak bardzo się
nie zwiększyły.
Porównaj wzrost dochodów, tak?
[Łukasz Czyrny]
Ale tu nie rozmawiamy o przesunięciu
środków dla tego posiedzenia,
tylko i wyłącznie na sport
25 tysięcy na sport
[Stanisłąw Hołubczak]
No tak, bo ty myślisz tylko o sporcie
a ja mówie o całym urzędzie
[Łukasz Czyrny]
Ale ja nie mówie wcale o żyiu
[Stanisław Hołubczak]
Ale porównaj sobie budżet,
czy wzrosły o tyle
dochody powiatu
żeby można było przeznaczyć taką samą...
[Ryszard Chmielewicz]
Nie, nie. Tu nie ma mowy o
takich samych
ona jest w połowie mniejsza
[Stanisław Hołubczak]
Chwila, chwila, ale zupełnie
inne realia mieliśmy
W 2019 roku, a zupełnie inne są
w tym roku
Co będziemy zakłamywać że dzisiaj jest
tak samo jak w 2019 roku
[Łukasz Czyrny]
No to w 2019 roku
Faktycznie są... będą
takie same jak pobierane
tak, tylko mieliśmy 2 lata
pandemii i dlatego przegłosowano
[Stanisław Hołubczak]
Ale sytuacja jest zupełnie inna
bo gdyby wzrosły o tyle samo dochody
w stosunku do
jak planowaliśmy
kolejne lata to dzisiaj byśmy mogli powiedzieć
że dajemy na sport 100 albo 200
tysięcy
bez żadnego problemu
ale wydatki innego rodzaju
zupełnie się zmieniły.
My nie mamy na to żadnego wpływu
[Agnieszka Mackojć]
Tak długo że bez względu
tego że jak dziś
nie zainwestujemy w sport, to
za 10 lat
będziemy inwestować w opiekę zdrowotną
na przykłąd, oczywiście że tak
Musimy budować
ten filar.. to zdrowe społeczeństwo
I tutaj nie można aż tak...
[Stanisław Hołubczak]
Zaraz, zaraz, jeżeli w ten sposób
Jeżeli w ten sposób mówimy,
to mówmy o finansowaniu
zainstałym, proszę bardzo,
mówmy
Załóżmy klub
albo dofinansujmy
klasy sportowe szkoły
[Łukasz Czyrny]
Ależ oczywiście Stasiu, z
tych środków są...
klasy sportowe szkoły
[Łukasz Czyrny]
Ależ oczywiście Stasiu, z
tych środków są...
[Stanisłąw Hołubczak]
Nie z tych, szkoła to szkoła
Jakie to oni tam, stałe wychowanie
młodzieży powoduje że
będziemy mieli mniejsze wydatki
na opiekę zdrowotną w przyszłości
[Agnieszka Mackojć]
Ale żeby ich zmotywować to
musimy
też im pokazać drugą stronę
[Stanisław Hołubczak]
A jak my mówimy o
ich organizacji
to jest i zakup pucharu, albo
dyplomu
Ale to jest nieporozumienie
[Łukasz Czyrny]
Ależ oczywiście że to jest
jeden
z elementów, był wprowadzony
ostatnio na wodę
[Stanisław Hołubczak]
Całe to nieszczęsne przedsięwzięcie...
[Łukasz Czyrny]
Ale Stasiu sam słyszałeś stadiony
Nie pamiętasz?
[Ryszard Chmielowicz]
Na gryf arenie niedawno
wprowadzą ludzie to całe przedsięwzięcie
a nagrody są rzeczą oczywistą
[Łukasz Czyrny] Trzeba to zorganizować...
[Stanisłąw Hołubczak]
Są imprezy któe można zorganizować
bez żadnych nakładów
i tak róbmy, natomiast
gdy mówimy o przyszłych
wydatkach na opiekę zdrowotną
to musimy mówić o stałych zajęciach
wychowanie w szkole, sport w
szkole
to powinniśmy wspierać
a nie jakieś tam
zajęcia na które za refundujemy
puchar
-kiedyś były takie z sks
-oczywiście że tak
[Ryszard Chmielowicz]
Stanisław, nie spłaszczaj
bo jeśli
są imprezy sportowe
przygotowane, takie rozwojowe,
powiatowe czy gminne
to ten uczeń
idąc na taką imprezę
on się trochę przygotowuje już
on sobie biega po[...]
[niezrozumiałe]
[Grzegorz Szafrański]
Proszę państwa, ustalicie że
Proszę państwa, pozwolicie
że się jeszcze do tego
odniosę, bo my mówimy o tym
co my dajemy
i wiecie Państwo jaki wkład
pracy wydziału promocji
ma Pani również dyrektor, która
pozyskuje niesamowitych sponsorów
za ogromne pieniądze
ostatnie, wygrał ostatnie,
impreza gryficka
przy gryf arenie to kilkanaście
tysięcy złoty bodajże pozyskanych
my nie robimy
my jako powiat
to robimy to również proszę
Państwa
robimy to również dla rodzin,
tam uczestniczą rodzinami
małe dzieci, 4, 5 lat i również
seniorzy
to wszytko ma naprawdę ogromne
znaczenie
[Niezrozumiałe]
Dlatego podziękowania dla
Pani Gryguś
[Stanisław Hołubczak]
Czy ktoś powiedział że jej
się nie należy podwyżka?
[Grzegorz Szafrański]
Też się z tym zgadzam
[Stanisław Hołubczak]
Dajmy podwyżkę, niech tak działa
[Agnieszka Mackojć]
Szanowni Państwo
[Niezrozumiałe]
[Niezozumiałe]
Szanowni Państwo...
Szanowni Państwo dzisiaj sobie
przywitamy
Bardzo miłe souveniry, to są
souveniry między innymi
ze szlaków przeznaczonych, ale
to jest
z najlepszymi życzeniami na dzień samorządowca
życzeniami takiej serdeczności,
oddania dla ludzi
którzy dla społeczeństwa
oby nam to oddanie, ta służba,
sprawiała przyjemność
-jest torba, można proszę ją wziąć
[Agnieszka Mackojć]
Szanowni Państwo,
zamykam dzisiejsze spotkanie